kaspar Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2009 dzięki pewnie gdzieś między tymi 70-tkami krąży ich dziadek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wujek Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Piękny grubas, już kiedyś pisałem że te z Warty są najładniejsze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Xavi Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2009 prawie siedemdziesiątak .pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Artech Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2009 @kaspar, muszę przyznać, że Twój boleń wygląda na znacznie większego niż 72 cm. Na pewno dobrze zmierzyłeś ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Robert Opublikowano 21 Sierpnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2009 Jak mięliśmy tu dyskusje o tym czy długość, czy waga ma decydować o rekordzie, to większość twierdziła, że długość. Ale jak spytać (bez ujawniania danych) czy wołałbyś złowić taką rybę jak kaspar czy tą oto, to wszyscy by wybrali tą kaspara. A ta ze zdjęcia poniżej jest 10 cm dłuższa i z 1 kg lżejsza. Taka to konsekwencja. PS. gdyby fotka kspara była zrobiona z tak bliskiej odległości jak ta, to wrażenie byłoby jeszcze większe.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
patu Opublikowano 21 Sierpnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2009 Robert, jesteś pewien, że ten boleń ma/miał 82cm? W życiu bym mu tyle nie dał, max 74-76 centów... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LASSOjbait Opublikowano 21 Sierpnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2009 Może ten pan ma 1,50 wzrostu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Robert Opublikowano 21 Sierpnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2009 Widzę, że wyznajecie zasadę, że jak fakty nie pasują do teorii to tym gorzeje dla faktów Fotka pochodzi z niemieckiej parady rekordów a oni są tam dosyć skrupulatni, no i ten stosunek Niemców do regulaminów itp. Ponad to jest tam więcej chudych osiemdziesiątek. Wybrałem jedną. Tak to wygląda Koledzy dlatego ja cieszę się, że to nadal waga decyduje. Sam do zdjęć wybieram te grubsze a nie długie a chude. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kaspar Opublikowano 21 Sierpnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2009 Mógł mieć max około 74 bo takie tam wcześniej już nie raz łapaliśmy ,co prawda to prawda wszystkie są nieźle nabite i te >70 mają po +- 4g ten był w wyjątkowej formie nie dawał sobie zrobić zdjęcia i dość szybko odpłynął Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
barwena1977 Opublikowano 21 Sierpnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2009 Tak z innej beczki, słyszałem od stałych bywalców na zalewie Siemianówka że mocno rozwinęło się pogłowie bolenia w tym zalewie.Jak to jeden z nich określił,w zalewie pływają ostre gruchy i coraz częściej na zalewie widać balety boleniowe.Taka ciekawostka...Pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Traq Opublikowano 21 Sierpnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2009 Łowienie boleni może jednak człowiekowi zszargać nerwy Wczoraj zaliczyłem kolejną porażkę, przy próbie złowienia tego samego (chyba) bolenia. Rzucałem w kierunku jakiegoś giganta, walił tak jakby do wody wskakiwała krowa. Raz wyrzucił ukleję chyba ponad metr nad wodę. Wcześniej o takich rzeczach głównie czytałem, widziałem też parę razy, ale nie miałem pewności czy mnie oczy nie mylą. Tym razem nie było wątpliwości. Niestety drań olał wszystkie moje przynęty. W sumie jednak niewiele tego było. Skubaniec bił daleko, także mimo wejścia do wody głęboko w spodniobutach wiekszością przynęt mogłem mu co najwyżej dorzucić prosto na łeb. Wyraźnie dalej macham już tylko wahadłówkami, na które jednak nic jeszcze nie złowiłem i brak mi jest przekonania. Kupiłem sobie wahadłówki tej firmy:http://www.solvkroken.no/produkter/sluk/sluk.aspxtakie jak te na załączonych zdjęciach. Jest jeszcze jedna ciekawa z wyglądu, owinięta w całości gumą, ale nie widzę jej na stronie producenta.Czy ktoś z Was łowił już z efektami na te przynęty? A może możecie polecić mi coś innego dlakosiężnego, sprawdzonego i łatwo dostępnego?W rejon walki dorzucałem też jeszcze Tapsem 9cm, ripperem na główce 17g i czasem RH10, gdy się dobrze złożył w locie. Przy okazji jak się sprawdza RH10 przy łowieniu w powierzchniowych warstwach wody? Pozdrawiam,Traq Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
biosteron Opublikowano 21 Sierpnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2009 Cześć. Zapytaj @Stachu,o wahadłówki boleniowe z USA,fajna sprawa, jakbyś jej nie prowadził to zawsze idzie pod powierzchnią tafli wody.Do tego leci jak rakieta,ja np.w Gąsiorowie rzucałem nią pod drugą stronę brzegu,czasem lądowała na brzegu.Może warto spróbować.A bezsterowiec łomżyński tam nie dolatuje ??.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szpiegu Opublikowano 21 Sierpnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2009 a duże to itp? może jakiś link w sumie na morze była by ciekawa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Traq Opublikowano 21 Sierpnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2009 A bezsterowiec łomżyński tam nie dolatuje ??. Bezsterowca łomżyńskiego to ja miałem tylko jednego, tego którego dostałem od Ciebie, ale niestety spoczął już gdzieś dawno na dnie Bugu. Moje jedyne bezsterowce obecnie to standardowe Siudaki, ale one nie lecą wcale specjalnie daleko. Ostatnio byłem nawet w Łomży i pytałem o bezsterowce, ale pani w sklepie powiedziała że nie ma i już nie będzie, bo autor przynęty przeprowadził się do Gdańska... Czy wiesz gdzie aktulanie można je kupić?Czy ta wahadłówka z Twojego zdjęcia już coś złapała? Te moje też idą ładnie przy powierzchni, a w Gąsiorowie na przeciwległym brzegu penetruję nimi krzaki <_< Mam tylko wątpliwości odnośnie ich pracy. W porównaniu z woblerami, które mi się sprawdzały, praca wahadłówek wydaje mi się zbyt agresywna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pirania74 Opublikowano 21 Sierpnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2009 a duże to itp? może jakiś link w sumie na morze była by ciekawa Grzesiu, na oko mają 7-8 cm i są arcycieżkie ale naprawdę daleko latają - ma takowe Na troć z morza to ciekawa propozycja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
biosteron Opublikowano 21 Sierpnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2009 Lepiej nie mogłeś trafić,u mnie ci bezsterowcow łomżyńskich pod dostatkiem.Co do tej wahadłówki, to praca jej jest wolno drobno wachlarzowa.Przy wolnym kręceniu młynkiem wahadłówka idzie z pól metra pod lustrem wody,przy szybszym kręceniu płynie po samym lustrze.Złowiłem na niego w tamtym roku jednego bolenia,a szczupaków to nawet nie liczyłem,tyle ich było.Długość wahadłówek to 7cm,6cm,4,5cm Link do tych wahadłówek gdzieś powinien być na stronie amerykańskiej,trzeba by było poszukać.TROPHY SPOON . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kaspar Opublikowano 21 Sierpnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2009 tak na powietrdzenie ze nie dawał sobie zrobić zdjęcia , jeden z jego wymyków . Przez to zbliżył się kilka cm do obiektywu i mozna sobie wyobrazić jakby wyglądał gdybym zrobił fotke na wyciągnietych rękach . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kryst Opublikowano 21 Sierpnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2009 http://www.acmetackle.com/scripts/catalog.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wujek Opublikowano 21 Sierpnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2009 A bezsterowiec łomżyński tam nie dolatuje ??. Bezsterowca łomżyńskiego to ja miałem tylko jednego, tego którego dostałem od Ciebie, ale niestety spoczął już gdzieś dawno na dnie Bugu. Moje jedyne bezsterowce obecnie to standardowe Siudaki, ale one nie lecą wcale specjalnie daleko. Ostatnio byłem nawet w Łomży i pytałem o bezsterowce, ale pani w sklepie powiedziała że nie ma i już nie będzie, bo autor przynęty przeprowadził się do Gdańska... Czy wiesz gdzie aktulanie można je kupić?Czy ta wahadłówka z Twojego zdjęcia już coś złapała? Te moje też idą ładnie przy powierzchni, a w Gąsiorowie na przeciwległym brzegu penetruję nimi krzaki <_< Mam tylko wątpliwości odnośnie ich pracy. W porównaniu z woblerami, które mi się sprawdzały, praca wahadłówek wydaje mi się zbyt agresywna. Trag, jak się kiedyś spotkamy podrzucę Ci wahadło na które bolki jako tako biorą. Ogólnie wahadła przy obecnej ilości bolków nie są najlepszą przynętą, kiedyś jak było w łowisku kilkanaście-dziesiąt boleni pewnie wyglądało to inaczej. Tej używam kiedy jestem zmuszony i muszę cisnąć na jakieś 80m, czasami coś się uwiesi.pozdrawiamJ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Włóczykij Opublikowano 21 Sierpnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2009 Kaspar, ile Ty masz wzrostu?Jak byś napisał pod tym ostatnim zdjęciem że boleń miał 85, uwierzył bym bez wahania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kaspar Opublikowano 21 Sierpnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2009 175 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pirania74 Opublikowano 21 Sierpnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2009 @kaspar gratuluję pięknej rapki mój junior ze swoją życiówką niby bolenia . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popper Opublikowano 21 Sierpnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2009 . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tofik Opublikowano 21 Sierpnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2009 @pirania jak na tej wodzie niby bolenie są takie wielkie to jakie wielkie muszą być tam prawdziwe bolenie oczywiście gratuluję juniorowi życiówki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gugcio Opublikowano 21 Sierpnia 2009 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2009 To teraz Junior mi Pojechal Bo ja wczoraj oralem dno pod wyzej wspomnianym mostem i 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.