cartman Opublikowano 1 Maja 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2009 dzięki, miejsce trochę zdradza fotka, jeden z miejscowych jazów. Najlepszą przynetą okazał się uklejkopodobny wobler o dość wyraźniej akcji bardziej sandaczowej niż boleniowej i prowadzony w średnim tępie. Jutro atakuje znowu <_< pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek_N Opublikowano 1 Maja 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2009 Tez dzisiaj bylem pod sluza, jednak tam nic sie nie dzialo Jutro atakuje Ren Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jajakub Opublikowano 1 Maja 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2009 Wiało to mało powiedzianeMieliśmy dziś mały spływ pontonowy po WiśleZaplanowaliśmy sobię spłynięcie z prądem ok 15 km z dodatkowym łowieniem bolkówI okazało się że gdyby nie silnik to można by spływać ale pod prąd Wiało tak że na słąbym nurcie wiatr pchał ponton pod prąd, na umiarkowanym pływadło stało w miejscu a dopiero silny nurt powodował jako taki spływNa dodatek wiaterek postanowił wiać dokładnie pod prąd wzdłuż rzeki więc nie było się nawet gdzie zchowaćMimo wszystko było fajnie (jak już mi przestało huczeć we łbie ), były jakieś kontakty a Grzesiek przestał być boleniową dziewicą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tofik Opublikowano 1 Maja 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2009 gratuluję szczęściarzom . ja odbyłem 3 turę od godz 19 - 21 . i już na 100% wiem że pogoda zrobiła swoje. jeszcze wczoraj było widać sporo ryb,dziś zmiana wiatru i zrobiła się lipa. tuż po 19 zaliczyłem jedyne branie ,po kilku sekundach bolo rozgiął kotwiczkę i było po ptokach oceniam że kręcił się w okolicy 70 z małym plusem. ok 19:30 woda ucichła i znów totalna lipa. woda u mnie naprawdę do d..py, kolor kawy plus mnóstwo jakiegoś świnstwa na powierzchni wody jutro odpuszczam, może w niedzielę powalczę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LASSOjbait Opublikowano 1 Maja 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2009 bite 10h męczyłem Odrę powyżej Wrocławia (Gajków). Widziałem 3 ataki bolenia. Słownie trzy. Wszystkie niemrawe, prawie bez rozbryzgu, o fruwających uklejkach nie ma co marzyć. Oj nie chciały współpracować. Jutro jak wstanę, to ruszam Ale zakwasy mogą mnie unieruchomić :D RH super, 3 zostawiłem na kamieniach... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Redzi Opublikowano 1 Maja 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2009 No to z tego co widzę piękny 1 majowy falstart na początek sezonu, ale oby z każdym dniem było lepiej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzecho Opublikowano 1 Maja 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2009 Faktycznie warunki były ekstremalne <_< Nadal mi huczy w głowie, przez te 9h na wodzie zdążyło się utrwalić.Ale najważniejsze, że w końcu złowiłem wymiarowego bolka /57cm/, RH rządzi pzdrGrzecho Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HotSauce Opublikowano 1 Maja 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2009 Na Gwdzie bolki są już na swoich miejscach. Mocne i agresywne brania (woblerki głęboko połknięte i 100% skuteczność ataków). Niestety rozmiarami nie powalają (największy 65+).Grupują się w warkoczach i na razie niemrawo wychodzą na płycizny.Myślę że prawdziwa boleniada zacznie się za ok 2 tyg. Co ciekawe - dostałem meldunek od kolegi (także z Gwdy) o obok około 2kg bolka zameldowała mu się troć wędrowna! Miałem jutro jechać nad Odrę, ale patrząc na wyniki i prognozowane przymrozki, chyba ten tydz. odpuszczę.Jutro postaram się wrzucić parę fotek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciejowaty Opublikowano 2 Maja 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2009 Dochodzi 5 ,ruszamy dopiero za 3 godz. a ja już nie mogę spać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Redzi Opublikowano 2 Maja 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2009 A ja sobie na spokojnie wstałem teraz śniadanko, przegląd pogody(nieco łagodnijszy wiatr niż wczoraj:)) i o 10 start zobaczymy co dziś się wydarzy do wieczora i oby dało się coś dziś godnego sfotografować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
harp Opublikowano 2 Maja 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2009 Ja dziś 60+ w ciągu 15 min. Byłem na szczupakach i w drodze powrotnej widząc że pogoda odpowiednia się zrobiła na bolenie wpadłem na Wisełkę. Brak powierzchniowych ataków. Woda ciut za wysoka jeszcze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
admin Opublikowano 2 Maja 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2009 Ja dzisiaj te? rozpoczalem sezon boleniowy. Jedno branie i jeden bolek okolo 60cm na pocieche zlowiony na gume Roberta (ta wieksza). PozdrawiamRemek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gugcio Opublikowano 2 Maja 2009 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2009 Ja zawiesilem walke z Bolkami dopoki Gumz RH nie znajda sie w moim posiadaniu.U mnie po opadnieciu wody jest taka martwica ze sie w pale nie miesci.Gratki szczesliwym lowcom Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Baloo Opublikowano 2 Maja 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2009 Na Oderce sezon rozpoczęty. Trochę zmienny poziom wody pokrzyżował plany, ale coś się udało wydłubać. No i muszę przyznać, że dostałem tęgą lekcję od Andrzeja. Muszę przyznać, że jest niezły... Kolejnym razem postawię bardziej zacięty opór. . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Robert Opublikowano 2 Maja 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2009 Redzi walczy ostro. Stracił pięknego bolka przy przeciąganiu go przez gałąź w wodzie. Spiął się jak już był bo drugiej stronie. Ojciec Redziego miał suma z tych co to się na żartach nie znają. Na pocieszenie wyjął 7 średnich bolków. Walczy dalej ale jak znam ta miejscówkę to co się miało darzyć się już zdarzyło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek_N Opublikowano 2 Maja 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2009 5 godzin biczowania wody w miejscowkach pewnych na renie z kolega - nie bylo widac ani jednej ryby! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Robert Opublikowano 2 Maja 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2009 Nie będę powtarzał swojej opinii a temat dużych niemieckich rzek bo mnie pan moderator zabanuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek_N Opublikowano 2 Maja 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2009 Wszystkie niemiecki rzeki mozna wrzucic do kosza...przeciez to nie sa juz rzeki...to istne kanaly Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gugcio Opublikowano 2 Maja 2009 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2009 Co prawda to prawda jak juz pisalem podniesiona woda bolenie szaleja przy brzegach jak oszalale.Wdoa opada cisza jak makiem zasial.bylem wczoraj do 1:00 w nocy z feederami<haha>.Wygrzebalem je i probowalem cos zlapac i poobserwowac wode czy moze dzieje sie cos pozniej ale niestety jeden splaw leszcza i to wszystko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fishbartek1 Opublikowano 2 Maja 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2009 Witam ja dziś rozpoczełem sezon boleniowy poczatek sezonu wymarzony w 4 godz wycholowałem 17 rap może nie kolosów w przedziale 57-65cm ale nigdy wcześniej mi sie to nie przytrafiło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gugcio Opublikowano 2 Maja 2009 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2009 hohoho pieknie taka ilosc nawet nie wielkich musiala dac wiele emocji Gratki dla scesliwego Lowcy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek_N Opublikowano 2 Maja 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2009 Piekne polowy, gratuluje! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zero8 Opublikowano 2 Maja 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2009 Nad Wisłą cieniutko, trafił się tylko jeden małolat <60cm. Łowiłem przy burtach i nie widziałem żadnego ataku bolka, po prostu cisza... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cartman Opublikowano 2 Maja 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2009 dziś poranny wypad zakończył się dwoma bolkami 50-pare i 65. W porówniu z dniem wczorajszym trochę gorzej ale i tak jestem zadowolony . pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Robert Opublikowano 2 Maja 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2009 zero8, jeśli to fotka tego 60 cm to mamy tu umowę, że nie męczymy takich ryb fotografowaniem. Jeśli się nic nie zmieniło to zaczynamy od 65 cm, chociaż niektórzy podnieśli sobie nieco wyżej poprzeczkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.