Skocz do zawartości
  • 0

Pierwsze oznaki wiosny


Salmo_Salar

Pytanie

21 odpowiedzi na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

chłopaki , to wszystko przy porannym śpiewie kosa,to tylko namiastka wiosny.Mieszkam przy parku i od wczesnej wiosny do póznej jesieni mam darmowy ekologiczny budzik.Już sie do niego przyzwyczaiłem,ale nie zawsze było tak miło,szczególnie kiedy wracałem nad ranem zmęczony. <_< Jednak kos juz jest,i wczoraj dał mi pierwszy koncert,z uśmiechem go wysłuchałem i pojechałem na ryby. :angry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

@heniutek - kuźwa jak tak dalej pójdzie to powódź będziemy mieli. Dziś widziałem Bystrzycę przed Mietkowem i nawet się ucieszyłem, że zbiornik to nieco złagodzi. Tylko pytanie jak długo będą puszczać z niego wodę. Na pierwsze klenie przyjdzie sporo poczekać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

baloo,wiem że robi się groznie,sam pochodzę z Jeleniej Góry,i co roku mieliśmy rzekę w mieszkaniu.Teraz na pomorzu przeciwnie, w rzece gdzie było po pas wody, teraz moę przejść w gumofilcach i szlag mnie trafia,że nie ma gdzie połowić

 

Ciekawe , ile wody jest w stanie przyjąć Mietków,w końcu to ponad 1000ha .Pewnie są tam jakieś mądre głowy i wiedzą co należy w takiej sytuacji robić.Zapewniają że tylko podtopienia wam grożą.Ja pisząc posta miałem taką nadzieję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Te mądre glowy o których wspominasz otworzyły zbiornik i teraz ten sam bajzel jest poniżej. O łowieniu mozna zapomnieć. Może o powodzi jeszcze nie ma mowy, ale dzisiaj jadąc do pracy mogę potwierdzić, ze Ślęza i Bystrzyca są poza korytem i tylko wały zostały.

 

a miałem upatrzone piękne stadko jazi i kleni.... teraz zanim ten syf opadnie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Byłem z pieskiem na spacerku. Szedłem wokół prawie zamarźniętego niedużego jeziorka. Raptem niecałe 3km dookoła. Jak byłem na wysokości wlewu małego strumyka ( tam było odmarźnięte) nagły chlup pod samymi nogami. Patrzę, a to 2 szczupaki. Prawie w publicznym miejscu, w biały dzień.... .

Jeszcze parę lat temu byłoby to nie do pomyślenia. Wstydziłyby się. A może to już wiosna?

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...