o reklamie przynęt i innych sprawach - wątek wydzielony z tematu "Bolenie 2009"

[szpiegu]

czy to jest jakas reklama woblerów firmy gloog jak to niby na ich woblery biora super bolenie i ze kazdy musi miec glooga zeby lowic takie ryby czy obsluga photoshopa jak wymazac brzeg zeby nie namierzyc miejscowki ??

[marcinesz]

@marcinesz,

 

Temat ciekawy, fajnie by było poczytać doświadczenia każdego z nas bo każdy ma wyniki na różne przynęty, ogólnie nam znanych bo mowa tu o Hermesach, Thrillach czy uklejkach RH...

 

....można by było tak samo otworzyć wątki łowcy szczupaków prezentują, łowcy okoni prezentują i tak dalej...

 

i SUPER by było, ale...

 

...dajesz gwarancję że będzie KULTURALNA wymiana poglądów i doświadczeń a nie coś w tym stylu - ta przynęta to żenada, przerabiałem ją i nic...czy zarzucanie komuś reklamy?

Zakładam że tak może być, co wielokrotnie miało na tym portalu miejsce, choć nie musi tak być.

 

Bo jeśli miałbym tu napisać swoje wypociny na temat sukcesów w łowieniu na ukleje RH, to będą to tylko moje, osobiste moje uwagi, doświadczenia które wypracowałem nad wodą. Dyskusja tu oczywiście byłaby mile widziana ale w sposób rzeczowy i na temat bez wycieczek osobistych aby przy okazji dopiec autorowi bądź twórcy danej przynęty czy coś w tym stylu tylko za to że się kogoś nie lubi, że się do kogoś czuje głęboki uraz za coś z przeszłości... a kulturalnej dyskusji mi czy innym osobom pewnie nie zagwarantujesz - piszę to, bo patrzę trzeźwo przez pryzmat ostatnich wydarzeń..., tu na portalu.

 

@pirania74,

 

No właśnie taką prezentację OSOBISTYCH doświadczeń i sukcesów w łowieniu na daną przynętę miałem na myśli. Oczywiście w zamierzeniu nie tylko ograniczoną do bolków, ale również sukcesywnie do pozostałych gatunków. Można by to, zresztą podobnie jak w przypadku rodbuildingu, przygotowywać sezonowo - w zależności od tego, co w danym miesiącu najczęściej się łowi / niedługo będzie się łowić.

 

Z założenia też IMO nie można podchodzić do takich opisów jako do prawd objawionych i absolutnych - każdy łowi inaczej. Najlepszy przykład, żeby daleko nie szukać, to @wykrzyknik, który na Gloogi nie połowił bolków, ale inne gatunki tak. Ale zawsze taki opis doświadczeń innych może komuś podpowiedzieć, jak na miejscówce, którą ma blisko siebie, może sprobować łowić - i czym mógłby tam łowić.

 

A czy wymiana poglądów będzie kulturalna? Cóż, tego nie potrafię oczywiście zagwarantować - ale w przypadku opisów kijów zbrojonych pod konkretne gatunki, taka, jak mi się wydaje, dyskusja miała miejsce - nie przypominam sobie, aby poza jakimiś nielicznymi próbami, aby udowadniano sobie wyższość jednych blanków nad innymi. Ale to w tym przypadku duża zasługa rodbuilderów / dystrybutorów poszczególnych rodzajów blanków, którzy podchodzą do siebie nawzajem z dużym szacunkiem i otwartością. To chyba dobry przykład dla producentów / wyznawców przynęt - moim zdaniem nie ma złych przynęt, tylko różne przynęty sprawdzają się w różnych warunkach - i tak moim zdaniem lepiej to postrzegać .

[Robert]

Subsrybije już tylko 2 wątki na j.pl. Zdaje się, że zostanie mi tylko „jerkbait się śmieje”

[radeqs]

No i chyba się nie zrozumieliśmy. Mi właśnie nie spodobała się krytyka która dotknęła Tomka Suleja. Ja niczego nie próbuje krytykować, niestety jako krytykę odebrałem Twój post, a konkretnie ten fragment:

 

@patu, myślę że bicie piany na temat przynęty jest w przypadku p.Suleja jak najbardziej na miesjcu Jak prawi artykuł na stronce Glooga, przeczytałem i ujmę to tak - ot, opisana przygoda kiedy to trafiło się na dobry dzień czy zgrupowanie grubych bolków...aktorami tu są p.Sulej i p. wobler Hermes Ja tu rozumiem o co chodzi kolegom z postów powyżej - wielu chciałoby poznać fenomen Hermesa Wielu pewnie ma taką przynętę w pudełku i pewnie jest ją głęboko rozczarowana... Pan Sulej w artykule zachwala walory tej przynęty więc powinno być raczej więcej o sposobie podania, prowadzenia- tak od strony technicznej nie wspominając o miejscówkach bo ich zachowanie w tajemnicy to rozumiem.

Przeczytaj go na spokojnie i zastanów się jak może być odebrany. Ja (może opacznie) odebrałem go jako wsparcie dla osób, które zjechały Tomka, że odwala komercje. Teraz mam wrażenie, że co innego chciałeś wyrazić w zacytowanym powyżej fragmencie, a wyszło co innego.

PS. Żeby nie było, że niczego nigdy nie dałem od siebie. Raz mi się przydarzyło: http://www.jerkbait.pl/forum/index.php?t=msg&&th=334 0&goto=57380#msg_57269 na szczęście obyło się bez posądzania o komercję

PS.2. Niestety za rzadko jestem nad wodą (brak czasu), aby moja wiedza pozwalała mi kogoś czegoś uczyć.

Pozdrawiam

 

[jerry hzs]

Napisze tak ...jem zupe ..ale nie moge zjesc marchewki ..bo ktos powie ze chce ja zareklamowac ...

To jest forum wszystkich przynet i kazdy moze opisywac swoje !!!

Takie BYLO i JEST zalozenie tego forum od powstania ...howg

[pirania74]

 

@patu, myślę że bicie piany na temat przynęty jest w przypadku p.Suleja jak najbardziej na miesjcu Jak prawi artykuł na stronce Glooga, przeczytałem i ujmę to tak - ot, opisana przygoda kiedy to trafiło się na dobry dzień czy zgrupowanie grubych bolków...aktorami tu są p.Sulej i p. wobler Hermes Ja tu rozumiem o co chodzi kolegom z postów powyżej - wielu chciałoby poznać fenomen Hermesa Wielu pewnie ma taką przynętę w pudełku i pewnie jest ją głęboko rozczarowana... Pan Sulej w artykule zachwala walory tej przynęty więc powinno być raczej więcej o sposobie podania, prowadzenia- tak od strony technicznej nie wspominając o miejscówkach bo ich zachowanie w tajemnicy to rozumiem.

Przeczytaj go na spokojnie i zastanów się jak może być odebrany. Ja (może opacznie) odebrałem go jako wsparcie dla osób, które zjechały Tomka, że odwala komercje. Teraz mam wrażenie, że co innego chciałeś wyrazić w zacytowanym powyżej fragmencie, a wyszło co innego.

PS. Żeby nie było, że niczego nigdy nie dałem od siebie. Raz mi się przydarzyło: http://www.jerkbait.pl/forum/index.php?t=msg&&th=334 0&goto=57380#msg_57269 na szczęście obyło się bez posądzania o komercję

PS.2. Niestety za rzadko jestem nad wodą (brak czasu), aby moja wiedza pozwalała mi kogoś czegoś uczyć.

Pozdrawiam

 

 

Ubolewam że tak to odebrałeś, jako atak na p. Suleja. Ja rano na priv już to wyjaśniłem (nie muszę pisać z kim). Nie powtórzę o co poszło i wyręczyłem wszystkich co posty dużo powyżej napisali Być może, lub jak widać, źle się wyraziłem i różnie to teraz co niektórzy odbierają

[jerry hzs]

Jeszcze jedno zeby bylo jasne ...wymazanie woblera z zdiec Tomka Suleja uwazam za blad ...to tak jak bym sie wstydzil ze na cos lowie ...sumujac sprawe ...jak w mojej zupie beda marchewki to mam zamiar je jesc

[analityk]

Dla mie jedną z wartości tego forum jest właśnie to, że mogę dowiedzieć się na co koledzy łowią - brak tej informacji istotnie dla mnie ogranicza wartość forum.

 

Już o miejscówkach nikt nie pisze, nie będzie się pisać o przynętach? co tylko technika zostanie?

 

 

[jerry hzs]

@ Analityk ....dokladnie TO mam na mysli

[admin1348902092]

Marcinesz,

Super inicjatywa!

 

Forum tworza forumowicze. To Wy w wiekszosci generujecie tresc o okreslonej jakosci i ilosci. Niestety z tego co osobiscie obserwuje niektorzy traktuja jerkbait.pl jak dojna krowe, ktora mozna doic bez konca, na ktorej mozna jezdzic, zalatwiac prywate, wylewac zale itd. Nie wiem czy ta krowa kiedys nie ryknie, nie zawyje i czy mleko sie nie rozleje i staniemy przed smutna rzeczywistoscia i pytaniem - co dalej? Dla mnie niedzielenie sie swoja wiedza bo sie obrazilem, bo sie boje z wielu przyczyn jest niestety objawem slabosci i nie ma co szukac usprawiedliwienia, ze wyklusuja, ze beda lepsi i strace palme pierwszenstwa itd. Dobry fachowiec ma przyjemnosc z dzielenia sie wiedza, robi to w sposob umiejetny i odpowiedzialny. Nie jest nastawiony na zagarnianie pod siebie - wrecz przeciwnie. Trzeba tylko checi dolozenia od siebie cegielki.

 

Nie pytaj sie wiec co Ameryka moze zrobic dla Ciebie pomysl co mozesz zrobic dla Ameryki i zrob to.

 

Chcecie miec wiedze na forum. Dzielcie sie nia. Czekam na Wasze artykuly - chetnie opublkuje i na pewno na tym portalu beda lepsza reklama produktow niz na innych.

 

Admin

[Robert]

Miało być inaczej ale niestety to forum kończy jak inne mu podobne. Ze wzrostem ilości userów robi się klasyczna dyskusja z tłumem. Może ktoś ma czas rozwikływać co X lub Y miał na myśli lub sie domyslać i czytać miedzy wierszami. Jak to fatalnie wypada na tle dyskusji na priv z wybranymi osobami. O zaoszczędzonym czasie nie wspomnę.

[admin1348902092]

Miało być inaczej ale niestety to forum kończy jak inne mu podobne. Ze wzrostem ilości userów robi się klasyczna dyskusja z tłumem. Może ktoś ma czas rozwikływać co X lub Y miał na myśli lub sie domyslać i czytać miedzy wierszami. Jak to fatalnie wypada na tle dyskusji na priv z wybranymi osobami. O zaoszczędzonym czasie nie wspomnę.

 

No wlasnie Robercie - potwierdzasz to co napisalem wczesniej. Wymieniajcie sie na priv wiadomosciami bo tak latwiej i szybciej, a pozniej na ogolnym piszcie jak jest zle. A na konkretna propozycje pomocy kolegom i w zasadzie reklamy swoich produktow piszesz, ze nie bo inni Ciebie obrazili. Tak dalej.

[pirania74]

Marcinesz,

Super inicjatywa!

 

Forum tworza forumowicze. To Wy w wiekszosci generujecie tresc o okreslonej jakosci i ilosci. Niestety z tego co osobiscie obserwuje niektorzy traktuja jerkbait.pl jak dojna krowe, ktora mozna doic bez konca, na ktorej mozna jezdzic, zalatwiac prywate, wylewac zale itd. Nie wiem czy ta krowa kiedys nie ryknie, nie zawyje i czy mleko sie nie rozleje i staniemy przed smutna rzeczywistoscia i pytaniem - co dalej? Dla mnie niedzielenie sie swoja wiedza bo sie obrazilem, bo sie boje z wielu przyczyn jest niestety objawem slabosci i nie ma co szukac usprawiedliwienia, ze wyklusuja, ze beda lepsi i strace palme pierwszenstwa itd. Dobry fachowiec ma przyjemnosc z dzielenia sie wiedza, robi to w sposob umiejetny i odpowiedzialny. Nie jest nastawiony na zagarnianie pod siebie - wrecz przeciwnie. Trzeba tylko checi dolozenia od siebie cegielki.

 

Nie pytaj sie wiec co Ameryka moze zrobic dla Ciebie pomysl co mozesz zrobic dla Ameryki i zrob to.

 

Chcecie miec wiedze na forum. Dzielcie sie nia. Czekam na Wasze artykuly - chetnie opublkuje i na pewno na tym portalu beda lepsza reklama produktow niz na innych.

 

Admin

 

Drogi Adminie,

 

Dyskusję na temat - dzielić się czy nie dzielić się wiedzą rozpetałem ja, @marcinesz podsunął fajny pomysł i ja jestem ZA z tym, Czy TO ja w którymś momencie dałem po sobie poznać że jestem obrażony i swoimi wypocinami się nie podzielę? Powód jest prozaicznie prosty, o którym piszę wcześniej...i należałoby chyba znaleźć sposób jak temu zaradzić aby ludzi do tego to coś, co psuje atmosferę na forum nie zrażało...a wręcz zachęcało do dzielenia się doświadczeniem...a statystyki forum nie kłamią - stuknęła liczba 3000 userów Może mniej jak 10 % się udziela, inni robią zadymy bo tego tu tylko szukają, po to się tylko logują - i kto nad tym wszystkim panuje? Nie ma się co dziwić że do tego dochodziło, dochodzi i będzie dochodzić...

[Robert]

Widzę, że zaczyna się szukanie winnych. A to błąd. To dosyć normalna sytuacja kiedy forum ewoluuje z kameralnego do tego co nazwałem dyskusja z tłumem. Admin zapewne wie, że powstało podobne zamknięte forum i obawiam się, że nie tylko ja prowadzę dyskusję na priv. Wszystko ma swoje przyczyny. To nie na złość tylko coś się skończyło. Administratorzy już coraz mniej panując nad tym co się dzieję i się im nie dziwie jak czytam niektóre wypowiedzi. Te oskarżenia o wykorzystywanie forum są nie trafione bo akurat tłum służy reklamie. Rzeczowej dyskusji, niekoniecznie.

[pirania74]

Marcinesz,

Super inicjatywa!

 

Forum tworza forumowicze. To Wy w wiekszosci generujecie tresc o okreslonej jakosci i ilosci. Niestety z tego co osobiscie obserwuje niektorzy traktuja jerkbait.pl jak dojna krowe, ktora mozna doic bez konca, na ktorej mozna jezdzic, zalatwiac prywate, wylewac zale itd. Nie wiem czy ta krowa kiedys nie ryknie, nie zawyje i czy mleko sie nie rozleje i staniemy przed smutna rzeczywistoscia i pytaniem - co dalej? Dla mnie niedzielenie sie swoja wiedza bo sie obrazilem, bo sie boje z wielu przyczyn jest niestety objawem slabosci i nie ma co szukac usprawiedliwienia, ze wyklusuja, ze beda lepsi i strace palme pierwszenstwa itd. Dobry fachowiec ma przyjemnosc z dzielenia sie wiedza, robi to w sposob umiejetny i odpowiedzialny. Nie jest nastawiony na zagarnianie pod siebie - wrecz przeciwnie. Trzeba tylko checi dolozenia od siebie cegielki.

 

Nie pytaj sie wiec co Ameryka moze zrobic dla Ciebie pomysl co mozesz zrobic dla Ameryki i zrob to.

 

Chcecie miec wiedze na forum. Dzielcie sie nia. Czekam na Wasze artykuly - chetnie opublkuje i na pewno na tym portalu beda lepsza reklama produktow niz na innych.

 

Admin

 

Drogi Adminie,

 

Dyskusję na temat - dzielić się czy nie dzielić się wiedzą rozpetałem ja, @marcinesz podsunął fajny pomysł i ja jestem ZA z tym, Czy TO ja w którymś momencie dałem po sobie poznać że jestem obrażony i swoimi wypocinami się nie podzielę? Powód jest prozaicznie prosty, o którym piszę wcześniej...i należałoby chyba znaleźć sposób jak temu zaradzić aby ludzi do tego to coś, co psuje atmosferę na forum nie zrażało...a wręcz zachęcało do dzielenia się doświadczeniem...a statystyki forum nie kłamią - stuknęła liczba 3000 userów Może mniej jak 10 % się udziela, inni robią zadymy bo tego tu tylko szukają, po to się tylko logują - i kto nad tym wszystkim panuje? Nie ma się co dziwić że do tego dochodziło, dochodzi i będzie dochodzić...

 

W temacie dodam jeszcze coś od siebie, dla jasności umysłu no i do wzięcia tego pod uwagę - posłużę się tu sobą, bo nie chcę urazić nikogo. Przedstawię się najpierw - jestem Paweł Jasiński vel pirania74. Większość mnie kojarzy po nicku, sporo osób mnie zna z realu - OK Wspomniałem tu o zadymach i tym podobnych Czy Admin i reszta Moderatorów oraz inni userzy zdają sobie sprawę z tego i czy bierze pod uwagę to że JAWNY dla wszystkich pirania74 może również zalogować się pod innymi nickami i siać zamęt, prowadzić działalność wywrotową? Bo tak na pewno jest Nikomu tego nie udowodnimy z prostego powodu jak ktoś wcześniej wspomniał - przy rejestracji obecnie możemy wpisywać co chcemy, czyli jak się nazywamy, gdzie mieszkamy itp. W tak sposób między innymi na tutejszym portalu jest tłum, sztuczny tłum nad któym tak ciężko jest zapanować a co za tym idzie, łatwo jest komuś anonimowo dokopać bez powodu bez żadnych konsekwencji, chyba że Admin wywali tego usera na zbity pysk - ten ponownie pojawia się pod innym nickiem i zabawa zaczyna się na nowo...tak to wszystko niestety tutaj chyba działa...z tym że pewnie co niektózy swoje prawdziwe nicki w to nie miesza, wciela się w kogoś innego i wali na potęgę stek bzdur...

[marcinesz]

Panowie,

 

Tak jak napisał admin - forum tworzą Forumowicze, czyli MY!!!

Nie demonizujmy jakichś ich (fałszywe nicki itp.) - twórzmy pozytywny i konstruktywny model dyskusji. I zacznijmy od SIEBIE .

 

Zapewniam, że jeśli większość będzie podchodziła do siebie otwarcie i bez interpretowania wielu rzeczy do siebie na poczet urażonej ambicji, to wszyscy ci, których głównym celem na tym Forum jest pieniactwo i jątrzenie, sami z niego odejdą, bo zrozumieją, że nikt tu na ich głupie zaczepki nie odpowiada.

 

Tak więc - WYLUZUJMY !!!

[patu]

Amen...

[admin1348902092]

Widzę, że zaczyna się szukanie winnych. A to błąd. To dosyć normalna sytuacja kiedy forum ewoluuje z kameralnego do tego co nazwałem dyskusja z tłumem. Admin zapewne wie, że powstało podobne zamknięte forum i obawiam się, że nie tylko ja prowadzę dyskusję na priv. Wszystko ma swoje przyczyny. To nie na złość tylko coś się skończyło. Administratorzy już coraz mniej panując nad tym co się dzieję i się im nie dziwie jak czytam niektóre wypowiedzi. Te oskarżenia o wykorzystywanie forum są nie trafione bo akurat tłum służy reklamie. Rzeczowej dyskusji, niekoniecznie.

 

Robercie,

Sam powiedziales wczesniej, ze jestes subskrybentem dwoch watkow na tym forum:

- jerkbait sie smieje

- bolene 2009

 

O ile pierwszy rzeczywiscie nie jest przez nas moderowany (to off topic) o tyle drugi uwazam, ze trzyma poziom. Bylby jeszcze fajniejszy gdyby oprocz zdjec i jedynego parametru (wymiar) bylo podawanych wiecej szczegolow zwiazanych z polowem tej ryby bo mamy tutaj jeszcze na forum ludzi, ktorzy chca sie uczyc. Czy to wymaganie ponad mozliwosci forumwiczow j.pl? Czy trudno dzielic sie wiedza z innymi?

 

Twoje natomiast tezy na szukanie winnych? No coz nie jestem specjalista od teorii spiskowych wiec trudno mi z Toba polemizowac. Ja Robercie swiat odbieram bardzo prosto nie domyslam sie, a bazuje na realnych przykladach.

 

Forum powstalo dla ludzi. Jesli ktos chce cos bezinteresownie, czy nawet interesownie tutaj wniesc, poprawic poziom - serdecznie zapraszam. Wazne by wymiana byla dwustronna i zamiast narzekania zastanow sie co warto zrobic by mimo wzrostu liczby userow dawac wartosc dodana dla forum, by forum dzieki Twojej obecnosci bylo jeszcze lepsze. Ewakuowac, uciec czy tworzyc zamkniete enklawy zawsze mozna - tu nie trzeba sily charakteru i pracy.

 

Pozdrawiam

Admin

 

P.s.

Nie mam polskich liter na klawiaturze - przepraszam.

 

 

 

[admin]

Pirania? To co mozna na Ciebie liczyc? Napiszesz dla forumowiczow artykul o tym jak lowic na RH?

 

Marcinesz bedziesz PM'em dla tego projektu? Pociagniesz temat z innymi?

 

Pomysl chcialbym urealinic - pomozcie.

 

Pozdrawiam

Remek

[wykrzyknik]

Normalnie jak dzieci  Problem dzielenia się wiedzą istnieje na każdym wędkarskim forum. Ludzie wypracowują techniki, poświęcają masę czasu i nie rzadko spora kasę na dojście do poziomu wyższego od innych. Nie ma się więc co dziwić, że wielu z nich nie chce się dzielić tym do czego doszli. Remku rozumiem ,że chciał byś zrobić z Jerka kopalnię wiedzy ale według mnie jest to mało prawdopodobne. Nie mówię, że nie wykonalne, że ktoś kto chce nie doczyta wielu ciekawych rzeczy. Jednak wątpię żeby ,,śmietanka” dzieliła się swoimi sposobami….

Wystarczy popatrzeć na zdjęcia. Jak jest fota z rybą wycina się tło żeby przypadkiem nikt nie zauważył gdzie się łowi. Bo kłusowe, bo wyłowią, bo to, bo tamto. Pewnie, że po wstawieniu fotki miejsca presja rośnie sam tego doświadczyłem w tym roku na mojej goleniowej mecie. Jednak co z tego skoro mało kto potrafił tam łowić i po tygodniowym najeździe znów miałem spokój i ciszę.

Skoro nie dzielimy się miejscówkami to i nie będziemy się dzielić patentami na łowienie.

Poczytałem tu o ,,reklamie Hermesa”, czemu nikt nie bił tak piany gdy Robert pisał że łowi na RH? To przecież była jawna reklama. Czy to źle, że ludzie reklamują jakieś przynęty?? Myślę, że nie bo właśnie w ten sposób dzielą się też wiedzą. Inteligentny człowiek wyciągnie ważne informacje i zastosuje na rybach.

Ja osobiście nigdy nie miąłem problemu z mówieniem na co i jak łowię. Ostatnio pisałem spory artykuł dla Salmo o łowieniu na Thrilla. Opisałem tam wszystkie swoje spostrzeżenia, metody, wnioski jakie wyciągnąłem. I jestem przekonany, że tak naprawdę tylko nieliczni, którzy go przeczytają skorzystają z informacji w nim zawartych.

Jedyny portal na jakim nie spotkałem się z problemem w dzieleniu się wiedzą to forum motocyklowe miłośników yamachy Wild star. Nie ma problemu z podzieleniem się doświadczeniami o wymianie sprzęgła, regulacji naciągu pasa klinowego i zaworów. Nie ma problemu bo nie ma zawiści, nie ma swego rodzaju rywalizacjo, chęci bycia najlepszym. Nie ma problemu bo nikt nie podbierze zasobów naturalnych, które to my akurat chcemy posiąść. Tu złowić rybę…

Taka szara, smutna rzeczywistość. Jesteśmy cholernie zawistni i egoistyczni i obawiam się Remku, że Twój apel o zmianę tego trafi w pustkę…

 

[Luka81]

Moim zdaniem cała śmieszna sytuacja ma związek z grupowym działaniem an rzecz jeden przynęty - pewnie że jest to teoria spiskowa i ktoś z grupy mi pojedzie

Jakiś czas obserwowałem sytuację - śmiać mi się teraz chce z tego

Szkoda tylko że takie działania są tolerowane,

a niestety dzielenia się wiedzą nie będzie bo po co - takie polskie myślenie

[pirania74]

 

Szkoda tylko że takie działania są tolerowane,

a niestety dzielenia się wiedzą nie będzie bo po co - takie polskie myślenie

 

@luka81, skoro tak myślisz, może zaczniesz temat? Podzielisz się swoimi doświadczeniami? Inni pewnie pójdą w twoje ślady

[marcinesz]

@remek,

Oczywiście, Remku, spróbuję .

 

@wykrzyknik / @all,

Moim zdaniem kwestia utajniania miejscówek to nie to samo co utajnianie prowadzenia przynęt. Nie będę się powtarzał z paru postów powyżej - jeśli forum uznajemy za NASZE WSPÓLNE miejsce dzielenia się informacjami, to powinniśmy nie tylko umieć BRAĆ z tego forum, ale i DAWAĆ. Przy czym szanuję i rozumiem kwestię utajniania miejscówek - jako wyjątek.

 

Zacznę od siebie - dużo nie łowię, ale ostatnio połowiłem ładne szczupaki. Wyedytuję za chwilę swój post w wątku szczupakowym i opiszę, w jaki sposób udało mi się je złowić. Może ktoś skorzysta.

 

Uprzedzając ewentualne ad vocem - nie demonizujmy, że gdy ktoś pozna nasze sekretne sposoby prowadzenia przynęt, różne gatunki staną się nagle zagrożone, bo mięsiarze nauczą się łowić tak samo. Tego typu fobię przerabialiśmy przy wchodzeniu pewnych cudownych przynęt na rynek i jakoś dzięki Bogu zagłada dla ryb nie nadeszła. Przyczyny ich braku w polskich wodach są oczywiście dużo bardziej głębsze.

[Luka81]

Niestety moje doświadczenie jest jeszcze zbyt małe, wręcz znikome w porównaniu do użytkowników którzy łowią z dużymi sukcesami.

poza tym był to przytyk do konkretnych osób

[wykrzyknik]

Pirania a to nie Ciebie Remek prosił o zaczecie tematu??

 

Ja się wiedza chętnie podzielę, jednak na pisanie artykółów non profit nikt mnie nie namówi. Z prostej przyczyny. Przez kilka lat byłęm stałym współpracownikiem innego portalu wEdkarskiego. Pisałem sporo, wstawiaęłm zdjęcia. Ostatnie dwa lata to oktres wielu zmian w moim zyciu. Wiadomo pisało sie mniej ,mniej sie człowiek udzielał. Pewnego dnia jakoś tak przez przypadek zaglądam w stopkę strony i co?? Nie ma mnie wśród stałych współpracowników. Bez słowa, bez zapytania czy chcę czy będę, porpsrtu zero informacji. Gdy pytałem adminówczemu tak się stało nie dostałęm odpowiedzi...

I powiem wam że się człowiekowi przykro robi. chcac uniknac podobnych rozczarowań postanowiłęm nie pisać do żadnych portali...

[pirania74]

Pirania a to nie Ciebie Remek prosił o zaczecie tematu??

 

@wykrzyknik, oczywiście że Remek mnie prosił. Czytać przecież umiem. Podobnie jak ty mam powody aby na chwilę obecną na portalach nic nie pisać, choć przyznam ci że swoje wypociny na temat łowienia na uklejkę RH już mam od dawna przelane na papier. I proszę tu nie być natarczywym bo to ode mnie zależy czy coś takiego się ukaże czy nie Nie jest to egoizm. Sam przecież napisałeś że masz powody aby nie pisać, podobnie i ja mam powody...