Skocz do zawartości

Problem klusownictwa na skale przemyslowa na zbiorniku "Caspe"


Guzu

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Wstawiam artykul w jezyku hiszpanskim dotyczacy problemu klusownictwa na zbiorniku Caspe (Rio Ebro). Ktory to zbiornik jest coraz czestszym miejscem wypraw wedkarskich dla wedkarzy z Polski.

 

http://foros.embalses.net/showthread.php/16259-La-pesca-furtiva-de-bandas-del-este-pone-en-jaque-varias-actividades-econ%F3micas-en-torno-al-Ebro

 

W skrocie : 

 

Od kilkunastu miesiecy zauwazono nasilenie sie aktywnosci klusownikow. Z Europy Wschodniej. Stawiane sa sieci (czesto po 300- 400 m dlugosci). Odlawiane ryby sa wiezione do nielegalnych przetworni...a potem trafiaja na export do Europy Wschodniej.

Kilkukrotnie zatrzymywani sprawcy w 100 % sa obcokrajowcami z Europy Wschodniej. Z tekstu wynika, ze chodzi o Rumunow - sprzedaja ryby jako polawiane w Dunaju...

 

Niskie kary sprawiaja, ze sprawcy wliczaja je w koszty dzialalnosci.

W tym roku (2015) zwiekszono liczebnosc straznikow SEPRONA i podjeto dzialania majace chronic potencjal tej wody (szacuje sie, ze rocznie przybywa tam ponad 20000 wedkarzy z calej Europy zostawiajac w tym ubogim i wyludnionym regionie sporo Euro). 

 

O skali zjawiska moze swiadczyc jedna liczba : podczas pierwszej akcji policji skonfiskowano przeszlo 10 ton ryb przeznaczonych na export do Europy Wschodniej...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rumuni ze swoimi siatami są również od kilku lat plagą w Szwecji, więc nie jestem jakoś specjalnie zdziwiony. Zeżarli już nawet karpie ze zbiornika w parku miejskim w Malmö i teraz biorą się za dzikie gęsi i kaczki których tam jest jeszcze na razie sporo. Dziki naród jakiś....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Guzu, proponuje zeby przeniesc metody z Wisconsin, zamieniajac w tym przypadku jesiotra na suma i wszyscy happy (oprocz kusoli i cwaniaczkow) Kary w tysiacach $ za nie wymiarowa, tylko jedna rybe, konkwistata samochodu, biznesu itp. 

Mimo ze takie kary, wedkarze obserwowani i sprawdzani( straznicy nawet w nocy sprawdzaja co sie dzieje za pomoca night vision lornetek) to i tak sie trafiaja tacy ktorym sie wydaje ze moga...a pozniej rozpaczliwie chodza po brzegu w towarzystwie strazy i pytaja czy ktos nie ma pozyczyc $2500  :D - jak mi to opowiadal jeden znajomy ktory byl swiadkiem takiej sytulacji...niestety, z naszym rodakiem w roli glownej.  :( Nie ma zmiluj sie, nie ma ze " to tylko ryba" .Tylko drakonskie kary i konsekwencja ich wykonywania zachamuje ten "primitiv".

Edytowane przez Darecki72
  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przypomnial mi sie kawal.

-Dlaczego nad Wisla nie ma juz labedzi?

-bo  Rumuni szybciej do chleba podplywali.

 

 

Jak mieszkalem w Hiszpani to ten problem juz byl duzy, o Ebro i Caspe czytalem jakies dwa lata temu, dziwie sie ze dopiero teraz biora sie za ten problem.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Był kiedyś "człowiek", który wyrządził światu bardzo ale to bardzo wiele zła, lecz szkoda że ....................

PS: Czytając takie informację to czasami mam też i takie "dziwne/brudne" myśli  :unsure:  :wacko:

Edytowane przez miramar69
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Ale Niemcy nie są lepsi , tez potrafią wywieźć parę(set) kilo filetów sandacza , tyle że złowionych na wędki w okresie najlepszych brań.

Germanie z Norwegii próbują wywozić znaczne ilości filetów powyżej dopuszczalnych 15kg. A norweskie służby ich łapią i karzą.

Oczywiście nie tylko Germanie ale że ich jest najwięcej to o nich się mówi ale dotyczy to też Czechów, Litwinów, Rosjan i Polaków.

Gdzieś czytałem że grupa miała limit x 2 więc ceną za to było konfiskata nadwyżki i 10 000 koron kary.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W parku w Dublinie wzięli się ze Daniele których jest tam pokaźne stado ,na szczęście zostali szybko namierzeni ale parę zwierząt niestety straciło życie , co jest nie tak z tym narodem że gdzie się nie pojawią to zaraz coś musi zginąć :angry: w każdym narodzie trafiają się czarne owce ale wśród cyganów jest to niestety ponad przeciętną

Edytowane przez Maciek1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej powstrzymał bym się Panowie przed pochopnym ocenianiem innych narodowości bo trąci tu trochę hipokryzją.

Nas  Polaków też oceniają przez pryzmat poczynań jakiegoś odsetka współobywateli i przyklejają etykiety niekoniecznie pozytywne.

W Rumuni żyje bardzo dużo Romów i to oni  są w głównej mierze odpowiedzialni za etykietę jaką wystawia się Rumunom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej powstrzymał bym się Panowie przed pochopnym ocenianiem innych narodowości bo trąci tu trochę hipokryzją.

Nas  Polaków też oceniają przez pryzmat poczynań jakiegoś odsetka współobywateli i przyklejają etykiety niekoniecznie pozytywne.

W Rumuni żyje bardzo dużo Romów i to oni  są w głównej mierze odpowiedzialni za etykietę jaką wystawia się Rumunom.

Znasz chociaż jednego Rumuna który pracuje ? bo ja nie.

Na potwierdzenie http://parezja.pl/przeznaczono-2-mln-zl-na-aktywizacje-zawodowa-cyganow-nikt-nie-podjal-pracy/

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cyganie z Nowego Sącza są zbyt leniwi by zakładać sieci.Ograniczają się do ciągów małych sandaczyków z Rożnowa do Dunajca.Spławiczek ,na chaku strzebelka .Kilkunastoosobowy tabun moresów potrafi wyłowić kilka reklamówek sandaczyków 30-40 cm za jeden dzień .

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście znam jednego Rumuna, z którym pracuję w jednej firmie w Norwegii. Co ciekawe jest to bardzo pracowity chłopak, świetny kolega, złego słowa o nim nie mogę powiedzieć, tak więc wyjątki się zdarzają :) (jego ojciec też legalnie pracuję). Jednak to chyba tylko wyjątek...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znasz chociaż jednego Rumuna który pracuje ? bo ja nie.

Na potwierdzenie http://parezja.pl/przeznaczono-2-mln-zl-na-aktywizacje-zawodowa-cyganow-nikt-nie-podjal-pracy/

 

Mylisz Romów z Rumunami...

 

Jak kiedys za studenta wyjeżdżałem na skasy do helmutów, oprócz Polaków pracowali tam także Rumuni. I nie dało im się dorównać wydajnością (praca na akord). A w piłkę ograć też nie szło, choć z uwagi na fakt ze szli tyralierą jak czołgi jakieś...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wolno wrzucac wszystkich do jednego kotla, bo to kreluje niebezpieczny klimat.  Przeciez nie wszyscy Polacy to pijaki. 

Co do Romunow to spotkalem ich kilku -muszkazy tu w Stanach i kazdy z nich "rowny chlop" i zero chamstwa.. Pamietam nawet taka sytulacje ze kiedy na poczatku mojego lososiowania z muchowka w reku nie bylem doswiadczony a usilnie chcialem zlowic lososia ktore omijaly moja muche, podeszedl do mnie jak sie okazalo Rumun i bez slowa dal mi poprostu kilka much, jak sie okazalo chwile pozniej, bardzo skutecznych w tym dniu.  :)

W kazdej nacji w mniejszym czy wiekszym stopniu "prawdziwkow" nie brakuje.

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...