Trafiony prezent na Dzień Kobiet

[Ugly]

Dlaczego tak uważasz?

Moja Kobieta jak tylko jej czas pozwala,zasuwa ze mną nad wodę a weź tylko zapytaj,"może byśmy wrócili bo nic nie gryzie..?"Wojna murowana...

W tym roku kazała mi kupić większą łódź,że to niby będzie się bezpieczniej czuła,że będziemy więcej czasu spędzać ze sobą nad wodą itp Dobrze wiem,że chce mieć większy komfort łowienia...

W zeszłym roku kazała sobie kupić imitacje szerszenia,chciała przerobić na kolczyki a później zamiast kolczyków to kleksy na nie łowiła ...

Do sklepu wędkarskiego jeździ chętniej niż do jakiegoś "ciucholandu".

Powiedz jej,że zamiast wędki w tym roku dostanie "wiaderko w serduszka"

Z całym szacunkiem Panie Kolego, ale to jakiś ewenement !  To nie jest zwyczajne ! Ja bym poważnie się zastanowił !  To musi się źle skonczyć    

U.

P.S.: "żle skonczyc"  - mam na myśli, że straci kolega cały sprzęt wedkarski i przejmie wszystkie obowiązki domowe..  

[Dagon]

Zachwiałeś Krystian równowagę w przyrodzie, ale ......

 

 

..... i tak Ci zazdroszczę.

[pawello]

Ja swej lubej w tym roku zakupiłem "50 twarzy Greya". Zobaczymy czy wpłynie to na częstotliwość...    

[MIGOTKA]

Ja swej lubej w tym roku zakupiłem "50 twarzy Greya". Zobaczymy czy wpłynie to na częstotliwość...    

Brań???

 

Musisz zostać milionerem. Wtedy bedzisz miał co zapragniesz i zostaniesz nazwany Romantykiem

 

A jeśli jesteś przecietniakiem finansowym to bedziesz zwyczajnym zboczeńcem.

 

 

:D

[SPIDERLING84]

Ja swej lubej w tym roku zakupiłem "50 twarzy Greya". Zobaczymy czy wpłynie to na częstotliwość...    

Żebyś tego nie żałował... Jak każe Ci zrobić tajemny pokój to już pewnie przy gładziach zaczniesz przeklinać! 

Edytowane 2 Marca 2015 przez SPIDERLING84

[Sylwek K.]

Ja swej lubej w tym roku zakupiłem "50 twarzy Greya". Zobaczymy czy wpłynie to na częstotliwość...    

Podziała dopóki się książka nie skończy

[pawello]

Książka ma 600 stron więc na jakiś czas starczy, jakby co to są jeszcze kolejne części.

[JL48]

Dlaczego tak uważasz?

Moja Kobieta jak tylko jej czas pozwala,zasuwa ze mną nad wodę a weź tylko zapytaj,"może byśmy wrócili bo nic nie gryzie..?"Wojna murowana...

W tym roku kazała mi kupić większą łódź,że to niby będzie się bezpieczniej czuła,że będziemy więcej czasu spędzać ze sobą nad wodą itp Dobrze wiem,że chce mieć większy komfort łowienia...

W zeszłym roku kazała sobie kupić imitacje szerszenia,chciała przerobić na kolczyki a później zamiast kolczyków to kleksy na nie łowiła ...

Do sklepu wędkarskiego jeździ chętniej niż do jakiegoś "ciucholandu".

Powiedz jej,że zamiast wędki w tym roku dostanie "wiaderko w serduszka"

 

Kobiecie mozna kupić kij tylko wtedy gdy jest zupełnie początkująca a i tak trzeba uważać bo jak kij się nie spodoba to nie ma zmiłuj i raz weźmie a potem w kąt. One muszą polubić kij, muszą go zaakceptować. Facetowi jak kij nie pasuje to i tak będzie na niego łowił od czasu do czasu. A jak jej nie pasuje to go nie tknie i nie przekonasz, że to najlepsza firma itd. Po drugie kobiety mają wysokie wymagania, jak zauważy, że Twój sprzęt jej bardziej pasuje to zabierze i nie odda i jeszcze powie, że o nią nie dbasz bo jej jakiś badziew kupiłeś a sam masz wypas sprzęt.

Dlatego kobiecie lepiej nie kupować kija na niespodziankę bo to się mało kiedy udaje. Już prędzej jej buty kupisz niż z kijem utrafisz. Metody są dwie albo dajesz połowić swoim sprzętem i ona sama decyduje co jej pasuje, albo zabrać do sklepu i ona sama sobie doskonale da radę i wybierze.

 

Ps. Który facet lubi jak mu kobieta sama kija kupi? Nie róbmy im tego czego sami nie lubimy.

[JanuszD]

Nawet z butami trzeba uważać. Funkcjonuje taki przesąd, że jak się komuś kupuje buty to po to żeby sobie poszedł

Jeżeli obdarowana zna ten przesąd to         niedobrze, oj bardzo niedobrze

I to znacznie gorzej kiedy zna i zostanie

[JL48]

Obawiam się innego niebezpieczeństwa i już widzę te rozmowy koleżanek:

 

K1. Co dostałaś od męża na rocznicę?

K2. Kupił mi nowy kij!

K1.  Kajdanki też kupił?

K2. Jakie kajdanki? zboczona jesteś? ja wolę tradycyjne prezenty!

K1.   wolisz kij zamiast kajdanek?

K2.   po co mi kajdanki? wolę dobry kij, dopasowany do ręki, 8 stówek go kosztował, amerykański  , wiesz jaka zabawa

K1. Wy to macie fantazję, a mój stary to tylko kwiatki i kwiatki