Cała prawda o zestawie na sandacza

[grunwald1980]

strike wire 0,36 ( 30kg) a kreciol to abu revo nacl  i podyktowane to jest przynetami 

Mozecie dobierac sprzet do ryby , a ja dobieram przede wszystkim do wabikow 

Na rzeke moj ulubiony wiekowy garbollino feeling troche przerobiony.Darze ten kij wielkim sentymentem,mimo ze ciezki.

Zeby byla jasnosc.Gruba plecionka na rzece jest podyktowana spadochronem.Wabik chce przytrzymac jak najdluzej w domniemanym miejscu sandacza.Wiec zalezy mi na podrywaniu przynety maksymalnie w pionie.

Ale najczesciej lowie z lodzi ( nie chce mi sie juz lazic) hihi

Patykow jest tam pare i np na shimaniaku  0,1  na avidzie 0,14  na dragoniku .0,17

ps

W przeciwienstwie do niektorych,co to wszedzie byli i  wszystko wiedza, zaden ze mnie fachman mimo ze mistrzostwo okrego w OL bylo i tu w svensolandii  na 4 starty trzy razy.

Nadal uwazam ze wiem niewiele

Napewno swoje wiesz, nikt temu nie zaprzecza. Ale nie napisałeś do jakiego kija i przynęt używasz 0.25 na rzece pod sandacze. Jak się robi balon to ciężko rybę zaciąć. Ja sprowadzam wachlarzem gumę tam gdzie się spodziewam ryby. Nurt i tak mimo balona zabierze gumę. Tak mi się przynajmniej wydaje. Gratuluję sukcesów. Piszę szczerze bez szydery.

[Z Olsztyna]

no jak nie napisalem - garbolino feeling 330 , no 330 to on byl kiedys hihi

No nurt zabierze....

Polozysz na dnie i podrzucisz - tak? 

Ja z dluzszym kijem i gruba plecionka odchodzaca od wabika prawie w pionie ( nurt mi ja ladnie ulozy) podrzuce na 0,5m i jednoczesnie podniagne do siebie 20-30cm - tak?

Zaloze lzejsza glowke i podrzucajac moge przesunac od siebie wabik- tak?

Wyczujesz konar albo inne badziewie ,pobujam troche gume w pionie i jak nic to spoko przeskocze popuszczajac plecionke i energicznie podszarpujac - tak?

Mozesz tak probowac z plecionkami rzedu 0,13 

Mozna i maluchem z Olsztyna do W-wa jechac nik nikomu nie zabroni