Konger World Champion Turbo 300cm 7-21g

[adrionn911]

A jak taki turbo 2.7m 7-21g będzie się spisywał przy rzutach i prowadzeniu w nurcie z wobkami boleniowymi od 6do10g typu bolt, jazukleja ss 5cm, sieki 6-7cm, i troszkę cięższymi typu thrill 7cm? 

[J-O-K-E-R]

No właśnie, jak?
Do polowania na wielkorzeczne wiślane bolenie do smukłych woblerów 5-9 cm i żyłki który wybrać?

Konger World Champion II Turbo 3,0 m (7-21)
Konger World Champion II Kobalt 3,0 m (9-28)

[Siksa]

Turbo z tego co pamiętam jest zdecydowanie szybsze. Przy ciągnięciu pod prąd wobka, który stawia mocny opór, Kobalt może być zbyt spolegliwy i męczyć łapę. 

[Gofer2005]

Spirity ołówki thrille hermesy ogarniałem bez problemu Turbo. Bolki po 70cm bez problemu wyjeżdżały, dopiero w szprychach roweru nie dał rady i zrobił się travel

[J-O-K-E-R]

Oglądałem w sklepie 3,0 m kije Kongera. Patrząc od dołu katalogu i ceny:

1. World Champion Kobalt 10-28 (200 gr)

2. World Champion II Kobalt 10-28 (162 gr)

3. Paladin Black Rider CX 7-28 (182 gr)

 

Delikatniejsze modele Turbo (do 21 gr) moim zdaniem do celowego łowienia z nastawieniem na bolenie nadadzą się trochę na siłę. W mojej ocenie są zbyt subtelne.

Generalnie trzy powyższe kije, gdzie najtańszy kosztuje ok 330-350 zł, a najdroższy blisko 600 różnią się rosnącą szybkością akcji. Przy zacięciu  najszybciej gaśnie Paladin, najbardziej majta się zwykły Champion. Niespecjalnie za to różnią się ugięciem. Zwłaszcza Champion II i Black Rider są pod tym względem niemal identyczne. Pracują prawie całe i to dość łatwo.

Gdybym miał się decydować na któryś z nich to tylko ten najdroższy spełnia moje oczekiwania a i to mam wrażenie, ze trochę zbyt wolny.

 

W porównaniu do Team Dragona 2,95 10-28 to Paladin jest wędką o akcji fast, a TD - rasowe  estra fast. Na dodatek Dragon sztywniejszy, choć blank pracuje pod obciążeniem.

 

Tyle na sucho.

Edytowane 5 Grudnia 2017 przez J-O-K-E-R

[Grzesiek]

Odgrzeję nieco kotleta Jakie są różnice pomiędzy Konger World Champion II Turbo 3,0 m (7-21), a Konger World Champion II Kobalt 3,0 m (9-28) ?

Planuję w najbliższym czasie kupić któryś z tych kijków i się zastanawiam, który wybrać. Prosiłbym więc o jakieś opinie czy uwagi.

Łowić będę wobkami 6-10 cm, wahadłami 2-3 i obrotówkami 2-4. Zarówno woda stojąca (szczupak, sandacz), jak i okołokrakowska Wisła (a więc woda o szerokości 30-40 m. z boleniami, sandaczami,szczupakami,okołometrowymi sumami).
 

Edytowane 5 Stycznia 2021 przez Grzesiek

[rybakaw]

Turbo to coś w stylu tzw. Rzecznego Unowersału (klenio-jazie itp.). Kobalt to już mocniejsza armata. Znajomi używają ich głównie na bolenie. Na jeziorowe szczupaki z zarośniętego brzegu też się nada.

 

Do opisanego łowienia (przynęty) brałbym Kobalta.

Edytowane 5 Stycznia 2021 przez rybakaw