Skocz do zawartości
  • 0

Instalacja elektryczna w łodzi wędkarskiej


Krzysztof Kacprzak

Pytanie

Proszę o opinie kolegów na temat   jak byście widzieli  instalacje elektryczna w swojej łodzi.

I nie mówię tu o prostej instalacji do sondy czy do podłączenia silnika elektrycznego.

Przykład: W łodzi jest silnik spalinowy z ładowaniem akumulatora, echosonda, silnik elektryczny i kilka odbiorników jak pomp zęzowa, oświetlenie ,gniazdo zapalniczki itp.

Czy dawać do tego jeden duży akumulator czy lepiej duży(75-100ah) do elektryka a mały (17 ah)do sondy i pozostałych i ładowanie z silnika pod ten mały ? Taki mały starcza do odpalania silnika 20 koni (sprawdziłem) Czy wystarczy jeden duży i wszytko pod niego? A jak nie ma ładowania akumulatora i padnie aku to sonda nie będzie działała ..i to źle. Jak jest ładowanie to sonda działa na samej spalinie (sprawdziłem). A jak będzie jeden duży do rozruchu i elektryka czy dawać bezpiecznik automatyczny ? wytrzyma?

A jak jest silnik np 25 koni z rozrusznikiem bez szarpanki to nie można elektryka i spaliny podłączyć pod jeden bo na zapych łódki się nie odpali.  A czy stosować wyłączniki główne. A jak jest automatyczna pompa zęzowa czy podłączyć ją poza włącznikiem głównym?   I takich pytań się robi 1000 a jak do tego dodać więcej akumulatorów (+ rozruchowy) i instalacje ładowania z pomostu z wbudowaną w łodzi ładowarką,  z seperatorami ładowania z silnika spalinowego itp..............

I niekiedy jeszcze zegary silnika i ich podświetlenie, które ma się włączać po włączeniu włącznika głównego czy po odpaleniu silnika ...i czy wskaźnik poziomu paliwa i voltomierz ma działać(pokazywać) zawsze czy tylko jak jest odpalony silnik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0
Witam.

Jeśli chodzi ładowarkę główną 230VAC/3x12VDC należy sprawdzić czy wyjścia są w 100% odizolowane od siebie (że mają połączonych mas). Jeśli tak to OK. Ładowanie akumulatorów połączonych szeregowo ma ten mankament, że ładowarka kontroluje prąd ale nie napięcie na każdym z nich. Teoretycznie może zdażyć się sytuacja że jeśli ich pojemności z czasem się rozjadą. Wtedy nastąpi sytuacja, że jeden się naładuje wcześniej i już nie będzie chciał brać dużego prądu, napięcie na nim wzrośnie i zakończy się proces ładowania. W tym samym czasie drugi akumulator zostanie delikatnie niedoładowany. W następnym cyklu proces ten będzie bardziej zauważalny itd. Po każdym cyklu zespół akumulatorów będzie miał delikatnie mniejszą pojemność ponieważ jeden z nich nie jest na 100% naładowany. Oczywiście jeśli akumulatory są tej samej daty produkcji, pracują z tym samym prądem i w tej samej temperaturze to efekt ten będzie zminimalizowany. Tak czy inaczej lepiej zapytać producenta akumulatorów co on na ładowanie akumulatorów połączonych szeregowo. W rozwiązaniach z Litowymi akumulatorami jeśli łączymy ogniwa szeregowo stosuje się system BMS, który to nadzoruje proces ładowania i rozładowania tak by problem, który opisałem wcześniej nie wystąpił. 

Czy muszą być koniecznie 3 akumulatory? Ja bym to zrobił na dwóch 100Ah. Jeden podłączamy do alternatora przez regulator prądu ładowania a drugi przez tą przetwornicę Mastervolta tyle że 12VDC na12VDC (ona jest w pełni izolowana) i do tego dajemy podwójną w pełni izolowaną ładowarkę 230VAC/2x12DC i po sprawie. Wada jest jedna, że nie możemy trollingowym silnikem wybrać całej energii z akumulatorów bo nie będzie rozruchu.

Pozdrawiam

Edytowane przez Robson1981
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Właśnie cały w tym ambaras ....... że nie można dopuścić do całkowitego rozładowania akumulatora rozruchowego bo sznurka do odpalania nie ma a na zapych jakoś nie idzie.

Ponadto pod ten akumulator rozruchowy będzie podłączone : sonda, pompy, oświetlenie pokładu, itp (jeszcze brak na rysunku) i trzeba będzie zastosować jakiś separator co nie dopuści do rozładowania akumulatora rozruchowego i zastosowałem dodatkową możliwość odpalenia z jednego z akumulatorów silnika elektrycznego.(włącznik awaryjny)

Z własnego doświadczenia wiem, ze silnik dziobowy z GPS ... taki tu ma być po całym dniu lub dwóch rozładuje te akumulatory prawie całkowicie

Co do ładowarek z lądu to one są tak zrobione, że najpierw wyrównują napięcia w akumulatorach na równo a potem ładują. Mam taką w innej łodzi ale tam jest wszytko na 12V i nie ma problemu.

http://images.mastervolt.nl/files/10000009118_01_Manual_EasyChargeOnboard_EN.pdf

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Rozumiem. Myślę schemat jest OK i ten DVSR załatwi sprawę. Jeśli nie będzie ładowania, napięcie na akumulatorze 60Ah będzie niższe niż 12,8V i przekaźnik wewnętrzny zostanie rozłączony. Cała energia z mniejszego aku będzie dla echa i rozruchu. Górne akumulatory nie będą wtedy ładowane. Przewody wejściowe do ładowarki 12V/24V warto dać bardzo krótkie i zwinięte w warkocz bo mogą one być źródłem zakłóceń (echosonda).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Hej,

mam łódkę, chcę zrobić na niej instalację elektryczną.

 

Silnik Yamaha 20KM z ładowaniem

Akumulator 120Ah

 

Odbiorniki:

 

1. Echosonda

2. Silnik dziobowy elektryczny Haswing

3. Wyciągarka kotwicy TREC 30

4. oświetlenie diodowe pokładu

5. ładowarka do telefonu, gniazdo zapalniczki

6. 2 pompy zęzowe

7. oświetlenie 360 do łódki

8. lampa na dziobie typu szperacz

 

 

Jakie kable zastosować? Robił ktoś z Was coś podobnego i ma może schemat?

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Na jednym akumulatorze to to nie pociągnie.

Jeśli dziobowy będzie wykorzystywany tylko od czasu do czasu a nie jako główny napęd to spokojnie da radę. Też mam podobny setup: echo + wyciągarka trac 35 + oświetlenie (wewnętrzne, bakisty, nawigacyjne) - tylko LED, szperacz (LED), pompa zęzowa oraz silnik dziobowy (przepływam na nim około 2-3km na bardzo niskich obrotach) po całym dniu pływania akumulator (kwas 110Ah ZAP Marine 4 letni) wymaga ładowania raptem przez 2-3h (Ctek 7).

p.s. ja kupiłem kable spawalnicze Elektrokabel OnS 25mm i dałem do zakucia - są elastyczne i dobrze wykonane

Edytowane przez MarMilo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Poszukuje jakiejś puszki elektrycznej/rozdzielacza żeby rozdzielić prąd z akumulatora na kilka odbiorników oraz żeby znajdował się w niej główny wyłącznik prądu.

 

Ps. Ładowanie i rozruch z silnika wpinać do tej puszki czy bezpośrednio pod aku ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Bezpośrednio najlepiej ,ja mam kable rozruchowe bezpośrednio i od klemy drugi gruby kabel główny z bezpiecznikiem 60a na reszt gratów do listwy ,np taka

http://allegro.pl/panel-elektryczny-tablica-rozdzielnia-01589-i6937853763.html

fajna bo mają bezpieczniki automatyczne

Pamiętaj o przekrojach kabli ja daje zawsze ciut grubsze żeby w razie zwary kabel się nie nagrzewał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Bezpośrednio najlepiej ,ja mam kable rozruchowe bezpośrednio i od klemy drugi gruby kabel główny z bezpiecznikiem 60a na reszt gratów do listwy ,np taka

http://allegro.pl/panel-elektryczny-tablica-rozdzielnia-01589-i6937853763.html

fajna bo mają bezpieczniki automatyczne

Pamiętaj o przekrojach kabli ja daje zawsze ciut grubsze żeby w razie zwary kabel się nie nagrzewał

http://allegro.pl/rozdzielnia-elektryczna-panel-tablica-volt-01588-i6937869868.html myślałem o takiej ale poza wskaźnikiem ładowania nie widzę różnicy chyba... ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ten panel: http://allegro.pl/panel-6-p-usb-zapalniczka-woltomierz-c-hit-i6936799577.html jest ciekawszy. Mam taki jak podawaliście linki do alle.. ale 8 pozycyjny - ma cienką listwę masową - z końcówką samochodową a nie do lutowania, podświetlenie raz działa raz nie, przełączniki działają dość topornie. Tzw puszkę zrobiłem sam - zdjęcia wrzuciłem w temacie Semper 440XT podając link do zdjęć, gdy doposażałem swoją łajbę w elektrykę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ja bym to zrobił tak (u siebie mam podobnie):

 

Na + dajemy hebel ze 200A, do hebla podpinasz akumulator a z drugiej strony dwa kable z oczkami. Jeden gruby kabel idzie do silnika, drugi cieńszy do puszki z przełącznikami lub listwy zaciskowej a później do panelu. W razie W masz odcięcie zasilania w całej instalacji. Co zrobisz jak będzie jakieś zwarcie w silniku a masz kable na sztywno? Te panele nie nadają się do puszczania prądu rozruchowego. Obciążenie styków to max 15-20A. Przy rozruchu instalacja pracuje na zwarciu. Na 90% by popłynęły. Od panela rozciągasz sobie jak ci już pasuje - światła, pompy, syreny itp. Jeżeli łódka jest Al to niech cię nie kusi wykorzystanie kadłuba jako masy - możesz zrobić łódce kuku. Pompę zęzową podpinasz jako osobny obwód z pominięciem hebla. Jeżeli łódka jest aluminiowa i ma pompę zęzową, to lepiej dać hebel na masie.

 

Hebel np. taki:

 

http://allegro.pl/odlacznik-wylacznik-pradu-hebel-12-24w-300a-i6921716257.html

Edytowane przez psulek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ja bym to zrobił tak (u siebie mam podobnie):

 

Na + dajemy hebel ze 200A, do hebla podpinasz akumulator a z drugiej strony dwa kable z oczkami. Jeden gruby kabel idzie do silnika, drugi cieńszy do puszki z przełącznikami lub listwy zaciskowej a później do panelu. W razie W masz odcięcie zasilania w całej instalacji. Co zrobisz jak będzie jakieś zwarcie w silniku a masz kable na sztywno? Te panele nie nadają się do puszczania prądu rozruchowego. Obciążenie styków to max 15-20A. Przy rozruchu instalacja pracuje na zwarciu. Na 90% by popłynęły. Od panela rozciągasz sobie jak ci już pasuje - światła, pompy, syreny itp. Jeżeli łódka jest Al to niech cię nie kusi wykorzystanie kadłuba jako masy - możesz zrobić łódce kuku. Pompę zęzową podpinasz jako osobny obwód z pominięciem hebla. Jeżeli łódka jest aluminiowa i ma pompę zęzową, to lepiej dać hebel na masie.

 

Hebel np. taki:

 

http://allegro.pl/odlacznik-wylacznik-pradu-hebel-12-24w-300a-i6921716257.html

Masz gdzieś fote tej puszki elektrycznej z przełacznikiem lub listwy zaciskowej ? Łódkę mam z tworzywa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Nie mam puszek, bo nie mam oświetlenia, a resztę ogarniam na przełącznikach w ramkach - akurat nie potrzebuję mieć dyskoteki na łódce :). Listwa zaciskowa wygląda tak:

listwa-zaciskowa-zo-510-5-torowa-10mm2-p

Od jednej strony wchodzisz kablem i mostkujesz z pozostałymi zaciskami z jednej strony, od drugiej strony podpinasz konkretne odbiorniki. Podszebujesz dwie listwy - jedną na + drugą na -. Jedną powinieneś mieć zintegorwaną w panelu - od razu gotowe wyprowadzenia na obwody. Drugą czasami trzeba sobie dorobić. Zależy jak skonstruowany panel.

Edytowane przez psulek
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Nie mam puszek, bo nie mam oświetlenia, a resztę ogarniam na przełącznikach w ramkach - akurat nie potrzebuję mieć dyskoteki na łódce :). Listwa zaciskowa wygląda tak:

listwa-zaciskowa-zo-510-5-torowa-10mm2-p

Od jednej strony wchodzisz kablem i mostkujesz z pozostałymi zaciskami z jednej strony, od drugiej strony podpinasz konkretne odbiorniki. Podszebujesz dwie listwy - jedną na + drugą na -. Jedną powinieneś mieć zintegorwaną w panelu - od razu gotowe wyprowadzenia na obwody. Drugą czasami trzeba sobie dorobić. Zależy jak skonstruowany panel.

Dzięki wielkie za pomoc :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Daj 2.5mm2 praktycznie 0 strat będzie.

Tylko ten elastyczny do spawarek czarny.

Do spawarek jest inny kabel, który ma oznaczenie H01N2-D (OS) i jest w oprawie silikonowej. Najcieńsze z tego co się orientuję to kable o przekroju 10mm2 - trudno dostępny. 2,5mm2 to z samochodowych a jeszcze lepiej dać 4mm2 :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Można i 10 tylko po co? Kwestia odległości od aku i planowanego obciążenia. Standardowe gniazdo zapalniczki ma 10A i właściwie na małej łódce powinno wystarczyć 2,5mm, do wzmocnionego (20A) 4mm. Przy przykładowym poborze 2-3A np. przez np. echo 4mm to wywalanie pieniędzy w błoto - spadki są bardzo niskie już przy 2,5mm, a przy 1,5m są więcej niż zadowalające.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Można i 10 tylko po co? Kwestia odległości od aku i planowanego obciążenia. Standardowe gniazdo zapalniczki ma 10A i właściwie na małej łódce powinno wystarczyć 2,5mm, do wzmocnionego (20A) 4mm. Przy przykładowym poborze 2-3A np. przez np. echo 4mm to wywalanie pieniędzy w błoto - spadki są bardzo niskie już przy 2,5mm, a przy 1,5m są więcej niż zadowalające.

Ja tylko wyjaśniłem oznaczenie kabla spawalniczego... :) , sam u siebie robię instalację za heblem do puszki na 6mm2 ,a od puchy na panel sterujący 4mm2 :)  Znajomy elektryk również powiedział że 2,5mm2 by wystarczyło ale jak zrobi się na 4mm2 nie zaszkodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...