Skocz do zawartości

Warta/Noteć Gorzów i okolice


KacperG

Rekomendowane odpowiedzi

Na co łowicie i jaką metodą ?

temat ma na celu wymianą informacji,doświadczeń jak i wskasówek

ja łowie głównie na spinning ale odskocznią u mnie jest feeder

...Ale jakie ryby Cię interesują? Ja zwykle łowię szczupaki, ale jak mam ochotę, to nastawiam się też na bolenie, klenie, okonie i sumy... Innych ryb na Warie raczej nie łowię...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na "moim" odcinku są sumy, ale nie dają się łowić ani regularnie, ani książkowo... Raczej trafi się sumek przy polowaniu na szczupaka na "ciężko" (łowię je spinem do 50g lub castem do 70g). Moimi ulubionymi przynętami są woblery (głównie dlatego, że nauczyłem się na nie łowić), ale również wahadła i obrotówki. I dokładnie w tej kolejności. Rzadko łowię na gumy, choć to bardzo skuteczne przynęty, ale ja już tak po prostu mam... :) Klenie i okonie, to łowię głównie na małe woblerki i obrotówki a bolenie - to już osobna historia. Sandacze na Warcie przez całe życie złowiłem tylko dwa... Jeszcze z dziesięć lat temu myślałem, że ich tam w ogóle nie ma! Nawet miejscowi gruntowcy i "żywcowcy" jak się dowiedzieli, że złowiłem sandacza, to pukali się w głowę z niedowierzaniem... Może na odcinku gorzowskim jest lepiej. Jednego złowiłem na Salmo Minnow 7cm a drugiego na rękodzieło P.G.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W rejonie ujścia Noteci są ciekawe miejsca na sumy,sandacze i bolenie.

Był okres że łowiono tam piękne sumy zarówno na trola jak i na spinning.Ostatnie lata pokazały że beretowane ryby nie odrodziły się i już takiego ''Ebro'' jak dawniej nie ma.

Sandacze trafiają się ale trzeba znaleźć miejsca i można połowić i zdarzały się sztuki nawet po 90cm. Ciężko je znaleźć,ale są.

Szczupaki......u mnie na przykład gatunek na wyginięciu ale są jeszcze i nawet jesienią jakaś pani złowiła na żywca metrówe :blink: Oczywiście beret.

Jeżeli chodzi o Noteć to jest to wspaniała rzeka-trudna,kapryśna,z bardzo czystą wodą,potrafiąca rzucić na kolana wielu ''specjalistów'',obfita w różne gatunki ryb.

Jest w niej dużo jazia,są bolenie,klenie,szczupaki,trafiają się brzany.Wachlarz gatunków spory ale jest to rzeka ciężka do łowienia.

Na Noteci w zeszłym sezonie widziałem największą jak do tej pory kanonadę w wykonaniu boleni.

Płynęły oczywiście wzdłuż przeciwległego brzegu i waliły w ukleje tak wściekle że woda się gotowała.Widziałem podobne sytuacje nad wodą ale czegoś takiego jak tam nigdy wcześniej nie widziałem.

W tym sezonie na pewno będzie przeze mnie niejednokrotnie odwiedzana także do zobaczenia nad wodą ;)

Edytowane przez Rapanui82
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak widać Warta jest rzeką rybną tylko trzeba umieć sie do ryb dobrać,mi jeszcze nie udało sie przechytrzyć większych sztuk, ale w tym roku nie odpuszcze sandaczowi i okoniowi, na moich oczach gościu wyciągnął okonia 50cm na Warcie,

Na weekend na Noteć planuje sie wybrać za kleniem i jaziem,jak sie panowie do niego dobrać gdzie go szukać?

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Owszem w Warcie w okolicach Gorzowa łowione są ładne ryby, ale nie da się w niej łowić książkowo, co na przykład na Odrze ma bardzo dobre zastosowanie. W  Warcie charakter ostróg i zatok między nimi jest całkiem inny, jest jakby mniej tej wody o różnej charakterystyce, bardzo duża powierzchnia rzeki to poprostu miejsca z silnym uciągiem i dość głębokimi miejscami, jak na schodzenie do dna małych przynęt.

Myślę że o tej porze roku na każdej wodzie na jazie będą skuteczne malutkie wobki jaziowe o drobnej akcji, kolorystyka która często jest skuteczna to czarne z elementami zieleni i złota :) 

Szukaj ich w okolicach brzegu na dobrze nasłonecznionej wodzie, w spowolnieniach nurtu, tam powinny się trzymać.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 11 miesięcy temu...

Potwierdzam, że Warta jest strasznie chimeryczna, ale ryb troche w niej pływa. Wyłączając zatruty odcinek. Zauważyłem, że na Warcie każdy rok jest inny przynajmniej w mojej okolicy. Pamiętam kiedyś taki początek sezonu kiedy okonie brały bez opamiętania, a dla przykładu w zeszłym roku brania okoni zaczęły się w sierpniu. A do sierpnia tak jakby ich nie było. Jest tylko jeden stały aspekt. Szczupaka z roku na rok jest coraz mniej.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z nadzieją w głosie donoszę, że otrzymuję sygnały o złowionych rybkach z mojego (zatrutego) odcinka Warty (ok. 50-60 km poniżej Poznania)! W związku z tym w najbliższych dniach zamierzam podjąć próbę złowienia klenia lub jazia na tym odcinku! Póki co nie widać ludzi nad wodą!...

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W okolicach Gorzowa niestety widziałem tylko kilku "starych wędkarzy" którzy łowili na bata i zabierali wszystko co się zapieło na hak. Pytając się po co im te rybki (do 12 cm) przecież maja więcej ości niż mięsa uzyskałem tylko odpowiedź że to dla kota. ;/

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z nadzieją w głosie donoszę, że otrzymuję sygnały o złowionych rybkach z mojego (zatrutego) odcinka Warty (ok. 50-60 km poniżej Poznania)! W związku z tym w najbliższych dniach zamierzam podjąć próbę złowienia klenia lub jazia na tym odcinku! Póki co nie widać ludzi nad wodą!...

 

To może i do Gorzowa dopłyną jakieś konkretne okazy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W rejonie ujścia Noteci są ciekawe miejsca na sumy,sandacze i bolenie.

Był okres że łowiono tam piękne sumy zarówno na trola jak i na spinning.Ostatnie lata pokazały że beretowane ryby nie odrodziły się i już takiego ''Ebro'' jak dawniej nie ma.

Sandacze trafiają się ale trzeba znaleźć miejsca i można połowić i zdarzały się sztuki nawet po 90cm. Ciężko je znaleźć,ale są.

Szczupaki......u mnie na przykład gatunek na wyginięciu ale są jeszcze i nawet jesienią jakaś pani złowiła na żywca metrówe :blink: Oczywiście beret.

Jeżeli chodzi o Noteć to jest to wspaniała rzeka-trudna,kapryśna,z bardzo czystą wodą,potrafiąca rzucić na kolana wielu ''specjalistów'',obfita w różne gatunki ryb.

Jest w niej dużo jazia,są bolenie,klenie,szczupaki,trafiają się brzany.Wachlarz gatunków spory ale jest to rzeka ciężka do łowienia.

Na Noteci w zeszłym sezonie widziałem największą jak do tej pory kanonadę w wykonaniu boleni.

Płynęły oczywiście wzdłuż przeciwległego brzegu i waliły w ukleje tak wściekle że woda się gotowała.Widziałem podobne sytuacje nad wodą ale czegoś takiego jak tam nigdy wcześniej nie widziałem.

W tym sezonie na pewno będzie przeze mnie niejednokrotnie odwiedzana także do zobaczenia nad wodą ;)

Chciałbym żeby na moim odcinku Noteci tak to wyglądało, oprócz beretowania ryb oczywiście. Niestety moja Noteć to brudny, prawie wcale nie płynący i zamulony kanał.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja, w miarę możliwości, chciałbym połowić na Warcie w okresie wakacyjnym. Trochę wstyd, że moja domowa woda a ja nigdy w niej nie łowiłem..

 

 

Sandacz,szczupak,okoń i sum

 

Słyszałem o konkretnych sandaczach złowionych na gorzowskim, jeszcze miejskim odcinku. Ale to naprawdę stare czasy. Teraz znajomi od czasu do czasu daja info o boleniach, których jeszcze kilka u nas pływa. Zawsze jak jestem w Gorzowie w okresie wakacyjnym widzę wędkarzy brodzących na zakręcie koło Admiry, jest tam wielka łacha i przy sprzyjającym stanie wody da się nawet dosyć głęboko wejść do rzeki. Mówią, że biegają tam za sumem..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta łacha tego lata sięgała prawie do połowy Warty :D Parę dni temu łowiłem naprzeciwko Admiry w tej zatoczce i lipa, ryb jakby nie było. Jutro mam zamiar przejść się nieco wyżej w stronę Czechowa. Topograficznie mniej więcej pamiętam położenie główek. Zobaczymy czy napłynęły rybki z Poznania ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z nadzieją w głosie donoszę, że otrzymuję sygnały o złowionych rybkach z mojego (zatrutego) odcinka Warty (ok. 50-60 km poniżej Poznania)! W związku z tym w najbliższych dniach zamierzam podjąć próbę złowienia klenia lub jazia na tym odcinku! Póki co nie widać ludzi nad wodą!...

No i byłem!... Niestety pełen nadziei rekonesans nad Wartą okazał się fiaskiem... - zero brań, zero oznak życia i ...zero ludzi... Temperatura powietrza +4oC, woda podwyższona, mętna i ...martwa... Straciłem "rezon" i nadzieję...

post-59071-0-38225100-1457800646_thumb.jpgpost-59071-0-17479800-1457800658_thumb.jpgpost-59071-0-61497100-1457800726_thumb.jpg

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...