zorro Opublikowano 21 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2015 A na pierwszym rybkowaniu korbka... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qowax001 Opublikowano 21 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2015 A na pierwszym rybkowaniu korbka...to już wiem po co Panu dwie w forsiastym z prawej i lewej na wszelki wypadek, ale jak od karabina zamek odlata to i tak da się strzelać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rheinangler Opublikowano 21 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2015 Mam złe wieści dla Ciebie, męka może trwać znacznie dłużej Znam taki egzemplarz (Pan Tomasz też go zna), który zakupiony w 1996r po wieloletniej orce często niebyt zgodnej z przeznaczeniem i kilkunastu niemądrych majdrowaniach w nim mimo to dożył do tego roku nie wytrzymując upadku 100kg kolegi na korbę... Gdyby nie to kolega łowił by jeszcze nim kilka lat jak zdiagnozował Pan Tomasz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jozi Opublikowano 21 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2015 Arku ile lat można łowić jednym kołowrotkiem, żony tak długo się nie trzyma 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rheinangler Opublikowano 21 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2015 (edytowane) No to fakt Józek,- pierwszą (żonę) zmieniłem po 7 latach czyli po około 6 latach za późno A pierwszą Daiwę sprzedałem po 15 latach kręcenia i ewidentnie za wcześnie bo kolega nadal nią kręci i jak twierdzi jest zadowolony...Tak czy tak obie decyzje nie trafione Edytowane 21 Marca 2015 przez Rheinangler 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jozi Opublikowano 21 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2015 Tą pierwszą zawsze dłużej się trzyma, z drugą idzie szybciej .Arku mylić się ludzka rzecz . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zorro Opublikowano 21 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2015 Tą pierwszą zawsze dłużej się trzyma, z drugą idzie szybciej .Arku mylić się ludzka rzecz .Właśnie niekoniecznie...Pierwszą i drugą hodowałem po 6 lat, a trzecia tak się wczepiła, że dziesiąty rok minął i nie zanosi się jakoś na rychłe zmiany w domowym inwentarzu... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coma Opublikowano 21 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2015 Właśnie niekoniecznie...Pierwszą i drugą hodowałem po 6 lat, a trzecia tak się wczepiła, że dziesiąty rok minął i nie zanosi się jakoś na rychłe zmiany w domowym inwentarzu... Trochę się pogubiłem... Mowa o żonach czy o kołowrotkach? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zorro Opublikowano 21 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2015 O żonach...Przyzwoitych kołowrotków tak często się nie wymienia... 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jozi Opublikowano 21 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2015 trzecia tak się wczepiła, że dziesiąty rok minął i nie zanosi się jakoś na rychłe zmiany w domowym inwentarzu... Nooo Panie Tomaszu to już niezły wynik .Masz Pan stalowe nerwy . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zorro Opublikowano 21 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2015 Olimpiada fakirów niedługo, to trenuję wytrzymałość... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zieloczek100 Opublikowano 21 Marca 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2015 (edytowane) Pan Łukasz niegdyś namawiał mnie na Made In Japan, w końcu kupiłem japoński młynek i muszę przyznać, że jestem zadowolony morduj się i Pan... Tak zapewne zrobię A jeszcze jedno pytanie Jaki rozsądny max jest dla tego kręciołka odnośnie ciężkości przynęt? Czy czego nie założę to będzie dobrze? Edytowane 21 Marca 2015 przez zieloczek100 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
drag Opublikowano 22 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2015 Właśnie niekoniecznie...Pierwszą i drugą hodowałem po 6 lat, a trzecia tak się wczepiła, że dziesiąty rok minął i nie zanosi się jakoś na rychłe zmiany w domowym inwentarzu... Jak widzę,nie ino o kołowrotkach się tu można naumieć...Mnie za chwile tez sześć stuknie-zmieniać? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jozi Opublikowano 22 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2015 Jak widzę,nie ino o kołowrotkach się tu można naumieć...Mnie za chwile tez sześć stuknie-zmieniać? Jak niedobra to zmieniać, jak pokorne bydlę to nie :) . 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zorro Opublikowano 22 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2015 Może otworzymy kącik porad sercowo-matrymonialnych.. :lol: 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rheinangler Opublikowano 22 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2015 (edytowane) Pan Łukasz niegdyś namawiał mnie na Made In Japan, w końcu kupiłem japoński młynek i muszę przyznać, że jestem zadowolony Tak zapewne zrobię A jeszcze jedno pytanie Jaki rozsądny max jest dla tego kręciołka odnośnie ciężkości przynęt? Czy czego nie założę to będzie dobrze? Przeważnie tego rozmiaru kołowrotki kupuje się w PL do łowienia kleni, jazi, pstrągów i okoni,- wówczas biorąc pod uwagę ciężar i opory stawiane przez typowe przynęty na te gatunki ryb a także rozmiary łowionych ryb i regularne serwisowanie to ten kołowrotek wydaje się być wieczny.Mój emblem Z 2000 iA zakupiony w 1996r o którym wyżej wspominałem był wożony jeszcze na brzany i sandacze więc nie rzadko musiał "orać" 20g głowkami przez parę dni a dożył do stycznia tego roku... PSPanie Tomaszu, w tym "kąciku porad...." obawiam się, że byłby jeszcze większy bałagan niż w kołowrotkowych czy wędkowych wątkach bo jednak "baba" to nie maszynka i wstawienie podkładki (np pod oko ) czy nasmarowanie (interpretacja dowolna ) przynosi efekty znacznie bardziej krótkodystansowe niż w kręciołkach Edytowane 22 Marca 2015 przez Rheinangler 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andru77 Opublikowano 22 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2015 Przeważnie tego rozmiaru kołowrotki kupuje się w PL do łowienia kleni, jazi, pstrągów i okoni,- wówczas biorąc pod uwagę ciężar i opory stawiane przez typowe przynęty na te gatunki ryb a także rozmiary łowionych ryb i regularne serwisowanie to ten kołowrotek wydaje się być wieczny.Mój emblem Z 2000 iA zakupiony w 1996r o którym wyżej wspominałem był wożony jeszcze na brzany i sandacze więc nie rzadko musiał "orać" 20g głowkami przez parę dni a dożył do stycznia tego roku...Bo rozmiar 2000 to taki protoplasta HC, buda jak i mechanizm z rozmiaru większego a mała szpula i rotor. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zorro Opublikowano 22 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2015 Hmmmm... A może to te większe mają budę i mechanizm z mniejszego..? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
drag Opublikowano 22 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2015 Jak niedobra to zmieniać, jak pokorne bydlę to nie :) . Jozi,żeby to sie tak jednoznacznie dało ocenic... .No dobra już,starczy o babach . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zorro Opublikowano 22 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2015 A czemu?Kołowrotek - parę dupereli i cała mechanika - o czym tu gadać...A kobitki, a szczególnie "to co tam w środku siedzi", wszak przecie temat jak odmęty Amazonki, zęby zjesz, a i tak jeszcze pincet razy Cię zaskoczy... Nie do, kurna, ogarnięcia... 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fatso Opublikowano 22 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2015 Ja już 22 lata próbuję i ciągle i ciągle ogarnąć nie mogę ... ech żizń, ech żenściny . Za to kołowrotkiem posługuję się już lat czterdzieści kilka i nie narzekam ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bomber Opublikowano 22 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2015 Owiele trudniesze w obsludze niz kolowrotki , po 30 latach z jednym egzemplarzem stwierdzilem ze i tak nie ma do Tego instrukcji obslugi 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
godski Opublikowano 22 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2015 Może otworzymy kącik porad sercowo-matrymonialnych.. :lol:Proponuje tytuł przy obecnie panujących trendzie na forum - "żony, kochanki, lalunie... " Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qowax001 Opublikowano 23 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2015 Proponuje tytuł przy obecnie panujących trendzie na forum - "żony, kochanki, lalunie... "albo "żony, żoneczki, potwory" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zieloczek100 Opublikowano 12 Maja 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2015 Mam do Was jeszcze jedno pytanie Który to jest dokładnie model kołowrotka? Bo to chyba nie jest ZiA? Generalnie z kołowrotka jestem bardzo zadowolony, a pytam, bo lubię wiedzieć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.