Żbiku Opublikowano 12 Maja 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2015 (edytowane) Jaki kolor "blaszki" ma na spodzie stopki? Na zdjęciu wygląda na srebrną? Jeśli tak, to wersja X, jeśli złota to Z. Tak samo boczni rotora, srebrne w X, złote w Z. W środku na pewno obie wersje różnią sie ilością łożysk i chyba stopem koła głównego? Bardzo często na rynku wtórnym są składaki, wersje X z boczkami złotymi i na odwrót Zki ze srebrnymi boczkami itd. Blaszkę na spodzie stopki tez pewnie da się podmienić Edytowane 12 Maja 2015 przez Żbiku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bander Opublikowano 12 Maja 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2015 Mnie się wydaje, że to wersja X - nie po kolorach boczków, dupki itp. (choć na to wskazują) tylko po kolorze lakieru... choć to tylko zdjecie i może przekłamywać.A 'propos - wszystkie blaszki świecidełka da się bez problemu podmienić.Jeśli po prawej stronie na kole głównym nie ma łożyska to na pewno X (aczkolwiek da się bez problemu tam łożysko wsadzić...). Warto to sprawdzić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
godski Opublikowano 12 Maja 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2015 Generalnie z-ki miały demontowalne knoby. Bardzo dobra rzecz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Żbiku Opublikowano 12 Maja 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2015 (edytowane) A 'propos - wszystkie blaszki świecidełka da się bez problemu podmienić.Ta blaszka na spodzie stopki jest chyba wklejana i nie występuje jako część zamienna. Więc trzeba by ją wyklejać i wklejać ponownie od innego kręcioła. A to już chyba zbyt dużo zachodu przy takiej ściemie... Edytowane 12 Maja 2015 przez Żbiku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sinopapużasty Opublikowano 12 Maja 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2015 (edytowane) Co do kolorystyki to tak wygląda z - tka. Czyli koledzy mają rację ... z - tka posiada złote elementy:-) Jedyna różnica jaką da się zauważyć pomiędzy tym z mojego zdjęcia (1500) a tym Twoim to knob...nieco się różnią. .. Edytowane 12 Maja 2015 przez noname Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bander Opublikowano 12 Maja 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2015 Ta blaszka na spodzie stopki jest chyba wklejana i nie występuje jako część zamienna. Więc trzeba by ją wyklejać i wklejać ponownie od innego kręcioła. A to już chyba zbyt dużo zachodu przy takiej ściemie... @ żbiku jestem kiepskim oszustem bo nawet nie pomyślałem o podmianie tej blaszki na stopce. Jest jak najbardziej przyklejana Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Żbiku Opublikowano 12 Maja 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2015 Sam o tym dowiedziałem sie jakis czas temu, gdy "dorwałem" Z-kę w super stanie ale blaszka na stopce była srebrna (o czym nie wiedziałem wcześniej). Nie zwróciłem na to uwagi. Potem się okazało, że łożyska na korbie nie było (dołożyłem), że koło było inne niż w Z-ce, a ktoś po prostu podmienił w X'ie boczki i dupkę na złote W sumie, oprócz koła głównego (podobno jest z innego stopu w Z niż w X), większych różnic nie ma, a istniejące da się w prosty i w miarę tani sposób wyrównać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zieloczek100 Opublikowano 12 Maja 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2015 Więc to chyba wersja X Kilka zdjęć: Mimo wszystko jestem zadowolony z tego kołowrotka, mimo, że dowiedziałem się że kupując wersje Z kupiłem X. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aTomek Opublikowano 12 Maja 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2015 (edytowane) Panowie, szybkie pytanie - czy Mefisto sprowadza żony JDM? No chyba, że ktoś ma z prywatnego importu do opchnięcia. Edytowane 12 Maja 2015 przez aTomek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sinopapużasty Opublikowano 17 Maja 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2015 Podrzucę linka z rozebraną zetką...może komuś się przyda: https://mulinete.wordpress.com/2012/02/09/daiwa-emblem-z-ia/ 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sebastian1983 Opublikowano 5 Lipca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2018 Witam. Odświeżę trochę temat. Pytań takich pewnie było do tej pory mnóstwo więc zapytam wprost- pyatanie bardziej do osób które miały bądź mają dany model czy warto zakupić oba tzn wersja 2000 i 2500? Czy po wyglądzie można coś stwierdzić? Niestety fizycznie nie mam możliwości "pomacać". Sprzedawca zapewni iż są w bardzo dobrym stanie. Nigdy nie miałem nic z tej serii. Opinie znam. Byłoby na pstrąga na lekko. Cena 350 zeta za całość. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawele Opublikowano 6 Lipca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2018 Za te pieniądze warto. Mam "tytularnego" emblema i choć czuć przekładnię od dłuższegoi czasu, to łowi nim się dobrze. Emblem 2 i pół to te same bebechy z większąszpulą i rotorem. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luckyguliver Opublikowano 6 Lipca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2018 Warto pod warunkiem, ze nie planujesz ich zaprzac do wedki UL. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sinopapużasty Opublikowano 7 Lipca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2018 Jeżeli są w dobrym stanie to warto. Niestety wizualnie trudno określić co jest w środku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FidoAngel Opublikowano 7 Lipca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2018 (edytowane) Ostatnio kupiłem daiwkę i jak przyszła do mnie to troszkę się załamałem, ciężko chodziła i luzy miała, rozkręciłem umyłem wszystko, pokasowałem luzy, nasmarowałem i chodzi aż miło. Na przekładni żadnych śladów zużycia mimo, że to już staruszek, łożyska łatwe do umycia i nasmarowania. Jedyna wada tych kołowrotków to puszczająca oporówka jak już jest zużyta, wtedy trzeba pokombinować. Z fotografii widać, że mało używane bo napisy na szpulach w dobrym stanie. Przy intensywnym używaniu szybko się ścierają, jakies takie nietrwałe są. Edytowane 7 Lipca 2018 przez FidoAngel 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sinopapużasty Opublikowano 7 Lipca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2018 No chyba, że to "składaki", których na rynku wtórnym nie brakuje :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stoen Opublikowano 8 Lipca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2018 Cena jak za dwie sztuki bardzo atrakcyjna. Zapytaj o ząbkowanie , to częsta przypadłość tych maszyn która może Cię rozczarować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.