muszek92 Opublikowano 9 Czerwca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2018 (edytowane) Znów coś wylądowało w warcie ;( W załaczniku widok z warty z godzin porannych z Słonaw. + artykuł na e-poznań https://epoznan.pl/news-news-86296-Tajemnicza_substancja_unosi_sie_na_powierzchni_Warty._Straz_prowadzi_dwutorowa_akcje_w_Poznaniu_i_w_okolicy_Sremu Edytowane 9 Czerwca 2018 przez muszek92 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Minibam Opublikowano 9 Czerwca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2018 Byłem dziś w okolicach obrzycka i woda wyglądała dokładnie jak na tym zdjęciu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CR33D Opublikowano 9 Czerwca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2018 Adas zdarzało Ci sie moze lowic na przepompowni Aquanetu przy Karpia? Mysle, ze mozemy sie znac "z nad wody" A co do samej Warty. Poziom niski, ale uwazam ze w sam raz. Głowki sie odkryły, nowe miejsca porobiły i jest co obławiac. Ostatnio biegałem za sandaczem, krotki wypad 5godzin, juz mialem zwijac do domu, ale w ostatniej chwili stwierdziłem, że podlece obok domu i rzuce kilka razy. Drugi rzut i bam siedzi zanderek 51 cm, szalu nie ma, ale ze byl to pierwszy wypad to jestem zadowolony, zwlaszcza ze w roku ubieglym przewazaly zupelne maluchy 30-40cm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chudy4114 Opublikowano 13 Czerwca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2018 Koledzy, Na wstępie chce podziękować (wujek,AdasCzeski) za rzeczowe rady. Dziś i w niedziele może uda mi się wyskoczyć na ryby. Miejscówka jest już obrana i będę próbował swoich sił. Oby nasza Warta okazała się łaskawa. Co do "młodego" wędkarza to polemizowałbym Za chwilę 30 na budziku. Piszę może trochę jak młokos ale grunt to mieć dobre usposobienie Dziś na Warcie w Obornikach znów można zaobserwować pianę ,którą kolega Muszek92 (pozdrawiam) sfotografował.Czy to faktycznie znów ktoś upuścił coś do rzeki czy wynika to bardziej z jakiś zakwitów specyficznego gatunku flory rzecznej? Ciekawostka. Na jednym z moich "spotów" między Obornikami a Obrzyckiem miałem ciekawe spotkanie. Na przeciw wyszedł mi właściciel ziemi wzdłuż rzeki. Nie było by w tym nic dziwnego gdyby nie fakt, że właściciel trzymał w ręku 0,5[m] maczetę w porożu jelenia. To brzmi jak jakaś bajka ale sytuacja miała miejsce. Kiedy już miałem rzucić się w nurt aby uciec rozpoczęła się rozmowa , która trwała około godziny. Okazuje się ,że ten człowiek nie raz przepędzał kłusowników rozciągających sieci na całej szerokości warty czy przy pomocy maczety przekonywał wędkarzy do posprzątania śmieci wokół siebie ale i poinformował mnie o wilkach , które coraz liczniej występują w tych okolicach. Czy mieliście okazje spotkać się z wilkami lub widzieć ich ślady? Czy Pan z maczetą przesadził z [%] podczas imprezy rodzinnej i żadnych wilków nie ma Wilk penie bardziej obawia się nas niż my jego ale myślę, że warto napisać i być przygotowanym w razie W. Właściciel w razie W miał meczetę ale myślę, że to "delikatna" przesada Ok. Trochę poleciałem Off topem. Dzięki jeszcze raz za rady. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zander+ Opublikowano 13 Czerwca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2018 Witaj kolego z wilkami jak najbardziej prawda gdyż w mojej okolicy gdzie wędkuje na rzece Warcie czyli odcinek Wronki-Miedzychód też je można spotkać..to nie mit...w Puszczy Noteckiej jest ich coraz więcej ale spokojnie wilk człowiekowi w drogę nie wejdzie... Po za tym trzymam kciuki za połowy na rzece Warcie rzeka ta uczy pokory ale potrafi też pięknie zaskoczyć...a najważniejsze to obcowanie z dziką przyrodą to jest to... Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robas Opublikowano 13 Czerwca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2018 (edytowane) w Stobnicy jest Stacja Doświadczalna Katedry Zoologii Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu ,i mają tam wilki , z opowieści pracowników ośrodka to bardzo często podchodzą pod ogrodzenie dzikie wilki , pod Poznaniem także je widziano , ale spokojnie, bardziej ludzie im krzywdę zrobią , niż one nam, bardziej bym sie obawiał sfory psówhttps://www.oborniki.pl/turystyka/wilczy-park-w-stobnicy/ Edytowane 13 Czerwca 2018 przez Robas Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
muszek92 Opublikowano 13 Czerwca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2018 (edytowane) Generalnie z tego co wyczytałem to ta piana to bardzo szybki zakwit okrzemków, ryby jak widać chyba nie ucierpiały. Czy ktoś z Was wędkuje na wysokości umultowa i naramowic? Często tam chodzę i mijam spiningistów może to ktoś z Was? btw. dzięki za pozdrowienia Edytowane 13 Czerwca 2018 przez muszek92 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AdasCzeski Opublikowano 13 Czerwca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2018 Wilki są. To prawda. Artur, zaopatrz się na początek w: hiciorek Janusza Widła pływający, 2 sztuki czarny i zielony. Niezniszczalne... no chyba, że szczupły utnie. Hermes od Glooga z 5 sztuk, bo stery lubi gubić i koniecznie wymień kotwice. Koniecznie!. raptor 6 bezsterowy od Tomy... wystarczy 1 sztuka, będzie trudno, bo Tomek ostatnio mało ich robi. speed bleak od Michała Olejnika. bezsterowe od pana Janusza Furmańskiego "Tarnus" . Obrotówki zostaw w pudełku. , no lipiec idzie więc możesz próbować 0 lub 0,0. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wartoslaw Opublikowano 13 Czerwca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2018 (edytowane) Co do wilków... kiedyś, ok 2000roku widziałem jednego w akcji. Byłem z ojcem, grudzień, temp ok 0. Padał śnieg. Bajkowa sceneria, cisza jak makiem zasiać... po drugiej stronie rzeki w lesie rumor! Z gęstego lasu wybiega sarna I desperacko wskakuje do rzeki, a za nią po chwili najprawdziwszy wilk! Dogonił ja w połowie nurtu, utopil, ale nie dał rady wrócić z nią na brzeg. Pościg i zimna woda zrobiły swoje....działo się to vis-a-vis nas, staliśmy jak wryci???? drugi raz widziałem na 90% wilka pijanego wodę z rzeki. Choć byłem zbyt daleko by mieć 100% pewność że to nie był pies.. Edytowane 13 Czerwca 2018 przez Wartoslaw Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zdzislavo1 Opublikowano 13 Czerwca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2018 (edytowane) drugi raz widziałem na 90% wilka pijanegoO qrdę ja to nawet trzeźwego jeszcze nie widziałem Edytowane 13 Czerwca 2018 przez zdzislavo1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wartoslaw Opublikowano 14 Czerwca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2018 No tak, słownik płata figle???? oczywiście pijącego. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chudy4114 Opublikowano 14 Czerwca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2018 (edytowane) Witam! Koledzy, Sukces.Złapałem karła Wiem co myśli większość tu doświadczonych łowców-> z płotkami to na forum feedereowe ( nikomu nie ujmując-szanuje ludzi łowiących tą metodą). Wrzucam to zdjęcie bo jest to 1 boleń , którego złapałem świadomie głównie dzięki radom dobrych ludzi z tego forum. Obrałem 3 główki o największym uciągu, spokojnie popatrzyłem gdzie jest największa kipiel i gdzie chodzą ryby, założyłem woblerek huntera fanatic 9[cm] na fluo, bardzo chicho wszedłem na główkę, 10- 15 rzutów w nurt i siedzi ten oto wariat i to o 21.40 ! Jest mikronem bo pewnie ma z 25-30 [cm] (max tyle) ale nie o to chodzi. Odczuwam większą satysfakcję niż z 50-60[cm] jakiego trafiłem na początku maja. Konusa wyłowiłem z pełną premedytacją i można powiedzieć ,że było to typowe polowanie pod konkretną zwierzynę a nie dzieło przypadkowych rzutów. Adaś, serdeczne dzięki. Zaopatrzę się w sprzęt z listy. Klasa. Co do wilków to wzbudziliście mój nie pokój koledzy. Przemyślę czy nie zabierać ze sobą czegoś do obrony. To jednak łowca, drapieżnik. Nie mam jednak pojęcia na jaki węzeł wiązać krętlik z agrafką do fluorocarbonu. Plecionkę i fluo łączę przy pomocy węzła "slim beauty" (Youtube to jednak jest wynalazek) i sprawdza się wyśmienicie. Nie wiem jednak jaki będzie najlepszy węzeł na połączenie krętlika+agrafka z fluo. Obecnie stosuję zwykłą pentelkę ale jest to nie praktyczne jako ,że kotwice często haczą o pentlę. Czy możecie wrzucić link do węzłów , które stosujecie z powodzeniem? Dzięki z góry. Dziękuje jeszcze raz za rady jakich udzieliliście i obiecuję ,że nie będę spamował każdym "narybkiem" jaki trafię w naszej rzece. Ten przykład wrzuciłem żebyście nie myśleli ,że strzępicie tylko klawiatury na żółtodzioba PS.Zdjęcie mostu tak dla zajawki PS2.To oczywiste ,że typek pływa dalej. Z zasady nie zabieram ryb. Pozdrawiam Arturno to ja ci pomogę... Edytowane 14 Czerwca 2018 przez Jano Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kozi Opublikowano 14 Czerwca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2018 Kolego wykasuj to zdjęcie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chudy4114 Opublikowano 14 Czerwca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2018 Kolego, Jestem nie kumaty to fakt. Wiem,że to bardzo mała ryba, pływa cała i zdrowa dalej i tak jak napisałem wyżej 1 i ostatni raz taki narybek w zdjęciach. Powiedz dlaczego mam to usunąć i w czym naruszyłem zasady i te pisane i niepisane-bez spiny. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coma Opublikowano 14 Czerwca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2018 Kolego, Jestem nie kumaty to fakt. Wiem,że to bardzo mała ryba, pływa cała i zdrowa dalej i tak jak napisałem wyżej 1 i ostatni raz taki narybek w zdjęciach. Powiedz dlaczego mam to usunąć i w czym naruszyłem zasady i te pisane i niepisane-bez spiny. Pozdrawiam Punkt 6:http://jerkbait.pl/topic/3700-zasady-umieszczania-zdjęćfilmów-na-forum-jerkbaitpl/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chudy4114 Opublikowano 14 Czerwca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2018 Zrozumialem.sorry Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CR33D Opublikowano 9 Lipca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2018 Jak tam Panowie ? Warta niska jak diabli, czlowiek poszedlby na zanderka a te sie wyniosly z moich miejscowek bog wie gdzie Szybki tap [emoji41] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wartoslaw Opublikowano 10 Lipca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2018 Biorą ???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gary Opublikowano 11 Lipca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2018 w zeszłym tygodniu miałem popołudnie które śmiało mógłbym określić jako "horror spinningisty" w drodze na wybraną wcześniej miejscówkę łowię dwa niewielkie bolki na upatrzonego, klenika na smużaczka, dużo brań nie wciętych - generalnie jestem w skowronkach, dochodze na miejscówkę o odpowiedniej porze, widzę z daleka że woda wrze zaczynam obławiać miejscówkę przed miejscem ataków boleni, biją jak szalone, branie...nie zaczep - "przynęta dnia" grzęźnie w kamieniach... k.....a, podchodzę po cichutku, próbuje odhaczyć, generalnie dupa straciłem jedyną skuteczną przynęte.... Nie poddaje się wiąże nowy przypon z FC .... a raczej przekonuje się jak mi źle idzie w stresie i po ciemku, gdy bolki stoją pod stopami,mam wrażenie że mija pół godziny,,,. Dobra wywalam FC, wiążę palomarem do plecionki , coś nie nie zatarło, k.....a. Bolki przez cały czas mają ucztę...., w końcu wiąże przynęte na końcu linki. Patrzę bóbr przepływa przez miejscówkę, zamieram w bezruchu przeczuwając następne wydarzenia, skubany nie odpływa, no dobra - chrząkam - na co bóbr odpowiada mi waląc ogonem w wodę i skutecznie płosząc drapieżniki z okolicy ahh........życie . 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartosz311287 Opublikowano 11 Lipca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2018 Miałem ostatnio na Gwdzie tą samą sytuację. Chyba musiały mieć gdzieś żeremie, bo gdzie nie podszedłem skurczybyki podpływały i waliły w wodę tymi łopatami. Niby spinning relaksuje, a miałem taką pianę w ustach że sobie odpuściłem ???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartosz311287 Opublikowano 6 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Września 2018 Panowie na fb informacje, że znowu jakieś zatrucie Warty https://www.facebook.com/www.ratujrybypl/posts/2030540040331890?__tn__=K-R Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
viciu Opublikowano 12 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Września 2018 Witam!Mam pytanie do kolegów odnośnie jeziora w Kiekrzu,chciałem się tam wybrać w weekend trochę pospinningowac,ale bedzie to moj pierwszy raz na tym jeziorze i za bardzo nie wiem z której strony "zaatakować.bede wdzięczny za wszelkie informacje.a może któryś z kolegów też się tam wybiera i miałby ochotę pobawić się trochę w przewodnika?Pozdrawiam Wiktor Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
M3HOW Opublikowano 3 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Października 2018 Witam wszystkich. Ktos ma ochote wyskoczyc na szczupaka w weekendzik? Raczej brzeg bo nie mam łódki, chyba ze ktos dysponuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Amon28 Opublikowano 4 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Października 2018 Jakies wiesci z Warty okolice Śremu? Biegam ze spinem od tygodnia za szczupakiem. Efekt 1 szt 72cm. Ktoś połowił? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dawid.K Opublikowano 15 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Października 2018 Cześć Koledzy,Czy u Was też słabo z rybkami na Warcie? Ja najczęściej wędkuje w okolicach Puszczykowa oraz w okolicach Obrzycka. Szczerze w tym oraz w zeszłym roku nie mam się czym pochwalić. Trafiają się okonki i ledwo wymiarowe bolki. Nastawiając się na klenie najczęściej łowię rybki 20-26cm. Generalnie dramat. Na szczupaki świadomie się nie nastawiam a jak się trafi to pistolet. Zaznaczam, że nie łowię w nocy (może by to coś zmieniło, ale samemu raczej dopuszczę takie wędkowanie). Odcinek miejski w Poznaniu też odpuściłem (coś dużo smakoszy piwa i latające butelki zniechęcają).Nie chodzi mi tu podawanie miejscówek (zdaję sobie doskonale sprawę że owa miejscówka w tydzień została by wyjałowiona), tylko o to czy faktycznie ta nasza warcianka wygląda słabiutko. Obserwując wyniki zawodów wędkarskich chyba coś jest na rzeczy. Na szczęście całość rekompensuje pobyt nad wodą i super widoki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.