Skocz do zawartości

Penn Slammer 360


crizz100

Rekomendowane odpowiedzi

Penn Slammer 360

 

Pełna nazwa kołowrotka: Penn Slammer 360

Producent: Penn

Model: Slammer

Wielkość [Rozmiar]: 360

Masa: 355g
Zastosowanie: wszechstronny

Typ hamulca: przedni

Moc hamulca: kg

Przełożenie: 5,1:1

Ilość wybieranej linki: cm

Liczba łożysk: 5+1

Pojemność szpuli żyłka: 0,30/220

Pojemność szpuli plecionka:
Kraj produkcji: USA

OPIS KOŁOWROTKA

 

Kołowrotek Slammer to nie bez powodu flagowy produkt marki Penn

  • System precyzyjnego nawijania żyłki Penn Leveline®.
  • Techno-Balanced™ - rozwiązanie to eliminuje drgania rotoru.
  • Bezpoślizgowa blokada ruchu wstecznego Infinite Anti-Reverse.
  • Bardzo precyzyjny hamulec o szczelnej konstrukcji.
  • 5 łożysk kulkowych z nierdzewnej stali + 1 łożysko oporowe z antyrewersem.
  • Gładka jak jedwab praca.
  • W pełni metalowa obudowa.
  • Potrójnie wzmocniona główna oś.

 

Schemat: SCHEMAT KOŁOWROTKA

 

Zdjęcia kołowrotka

 

 

Kliknij tutaj by zobaczyć artykuł rekord

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć.

 

Flagowym kołowrotkiem o szpuli stałej jest TRQ Spin a nie Slammer - popraw to.

Był zaprojektowany w USA i teraz produkują go w Chinach. Modele z czerwonymi napisami na szpuli były produkowane w USA.

Liveliner to nie system nawoju linki, tylko system wolnego biegu w kołowrotach marki PENN,

Moc hamulca tego rozmiaru to 4,5kg,

Stukanie w środku systemu posuwu szpuli to nie gładka jak jedwab praca  :D Slammery z tego słyną...

Masa kołowrotka wynosi 365g.

Do opisu hamulca możesz dodać, że jest typu Slammer Drag (Spinfisher też taki posiada),

Potrójnie wzmacniana oś występuje tylko w modelach 9500 oraz 10500 i nie w Slammerze ale w modelu Spinfisher.

 

Boje się zaglądać do kolejnych artykułów... Cholera wie jakie babole tam siedzą  :D

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam, że tak fanatycznie czepiam się do Ciebie tak jak Ty do mnie o Fenwicka  :D Irytujące nie?

 

A teraz przepraszam, idę pomachać Fenwickami.

 

 

BTW. Lubię Slammery. Można zdjąć pokrywę boczną bez odkręcania rotora w celu dołożenia masła (smaru). Konstrukcja na prawdę odporna na większość wędkarzy. Jak znajdę czas to wrzucę foto nówki i to jak jest przesmarowana fabrycznie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Gdy okolo 10 lat temu mialem okazje widziec pierwszego Slammera - kupiony w Cabelas za 149 USD - robil wrazenie.

Solidna maszyna.

 

Wersje pozniejsze ...bylo juz tylko gorzej i gorzej. 

 

Gdy doszlo do tego, ze mozna bylo kupic za 200 pln nowke z pudelkiem ...pozostalo tylko zaplakac .

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Również mam "Chińczyka"  zakupionego  jako używany,  który orze u mnie od 3 sezonów i jakoś nie zauważyłem u niego spadku mocy czy też dodatkowych dźwięków dobywających się z wnętrza. Ba,  kręci nawet lepiej niż zakupiony przed sezonem nowy  Battle II. Gdyby jeszcze miał nieco  bardziej "wyjściowy" design, to byłby to kołowrotek genialny (biorąc oczywiście pod uwagę stosunek ceny do jakości oraz przeznaczenie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...) za 149 USD - robil wrazenie. Solidna maszyna.

 

Wersje pozniejsze ...bylo juz tylko gorzej i gorzej. 

 

(...) za 200 pln nowke z pudelkiem ...pozostalo tylko zaplakac .

Hej, możesz rozwinąć to "gorzej i gorzej"? Co spaprali?Jakie efekty przy użytkowaniu stare/nowe?

Czy po przeniesieniu produkcji jakość spadała drastycznie więcej niż raz ("wersje późniejsze" vs. "pozostało zapłakać")?

Mogłem przeoczyć, ale nie pamiętam, żeby przetoczyła się fala jednoznacznej krytyki i oburzenia po przeprowadzce do Chin. Myślałem, że taki czy taki to optymalna opcja do ciężkiej orki w spinie, nawet jeśli oryginalne USA, w sposób naturalny i bezdyskusyjny, były lepsze od tych new in box za 70 euro x 3zł z przesyłką ^_^

Była, czy też jest, aż taka lipa z tymi 'prc' w Twojej opinii? :huh:

 

Pozdrawiam

Grzesiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym plątaniem to tak nie do końca każdy. 260-tka PRC Tournamenta 0,12 nawija pięknie pod sam rant i nie plącze nic. 560-tka też z PRC nawija pod sam rant linkę 0,26mm i też bez zastrzeżeń.

 

Ale są jak widać też takie, że nie za bardzo im to wychodzi.

 

 

 

 

 

 

Gdy doszlo do tego, ze mozna bylo kupic za 200 pln nowke z pudelkiem ...pozostalo tylko zaplakac .

 

Slammer generalnie ma ceny sugerowane przez producenta i np: dla modelu 260 powinno być to 446 zł. Garażowi handlarze o których była kiedyś mowa nakręcili takie ceny...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi "odpukać"...na razie nie robi bród moze dlatego ze uzywam mocnej linki :) margines do rantu mam o 2 mm nizej  miałem od nowosci więcej pod sam rant szpulki ale cos mi kiedys wybrało ok 100 m linki i na zaczepie przetarło... :lol: pozdr

Edytowane przez Greg1407
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Z tym plątaniem to tak nie do końca każdy. 260-tka PRC Tournamenta 0,12 nawija pięknie pod sam rant i nie plącze nic. 560-tka też z PRC nawija pod sam rant linkę 0,26mm i też bez zastrzeżeń.

 

Ale są jak widać też takie, że nie za bardzo im to wychodzi.

 

 

 

 

 

Slammer generalnie ma ceny sugerowane przez producenta i np: dla modelu 260 powinno być to 446 zł. Garażowi handlarze o których była kiedyś mowa nakręcili takie ceny...

 

Skoro mowa o garażowych handlarzach, to zapodam link do takiej jednej mizeroty.

 

 

http://www.angel-domaene.de/penn-slammer-360--226.html

 

 

Osobiście skorzystałem z usługi i zakupiłem ten chiński kołowrotek i sobię chwalę, tak młynek jak i sprzedającego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

No, a mój kolega kupił jakiś czas temu 360 no i dziwnie zachowuje się w nim rotor, nie chodzi na boki jednak jak go się chwyci i zacznie ruszać góra/dół są widoczne luzy. Śruba jest dobrze dokręcona. No i powiem szczerze bardzo dziwne to zachowanie. Ostatnio kupił następnego tylko w wersji 260 i tak już wszystko jest spasowane poprawnie.

Miał ktoś podobny problem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
  • 9 miesięcy temu...
  • 4 miesiące temu...
  • 5 miesięcy temu...
  • 1 rok później...
  • 2 tygodnie później...

Koledzy mój slammer 360 nawija bardzo dziwnie, bo robi stożek na dole szpuli ,przez co też co chwila robią się "brody" i mam pytanko czy da się to jakoś naprawić ?

Może jakieś podkładki? Dodam tylko ,że kołowrotek jest nowy.

Mam 260 i ten nawija idealnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...