Skocz do zawartości

Moje wędziska, moje kołowrotki


Wojtulson

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie!

 

Proszę, spójrzcie jak wyglądają moje zestawy wędziska + kołowrotki. Chcę uzupełnić braki i potrzebuję podpowiedzi:

 

-------------------------------

 

1) Zestaw na klenie i okonie: małe woblerki, małe blaszki, gumki. Działa fajnie, jestem zadowolony:

     a ) Wklejanka Shimano Alivio CX do 3-15g

     b ) Shimano Catana 2000 (muszę go smarować po każdym zamoczeniu)
 

 

-------------------------------

 

2) Zestaw na szczupaka i okonia: małe woblery, blaszki (do rozmiaru 3), małe wahadła, małe gumy. Zawsze brakowało mi w nim mocy ale dla mniejszych przynęt jest bardzo OK:
     a ) Daiwa Exceler Jigger 240 5-25g (piękna wędka)
     b ) Mistrall Amundson 3000 (kołowrotek solidny ale ciężki i przy obciążeniu nie chodzi gładko).

 

 

-------------------------------

 

3) Brakuje mi sprzętu na Szczupaka do łowienia na woblery, większe blaszki (nr. 3-4), wahadła i standardowe gumy (np. 4 cale)

 

     a ) Mam już wędzisko: Shimano Beastmaster BX 240cm 14-40g

     b ) Potrzebuję kołowrotek.

 

     Byłem nastawiony na kupno Ryobi Zauber 3000 ale on ma dużo słabych opinii ostatnio. W sklepie dotykałem dwa modele Daiwa:
         - DAIWA Exceler 4000 HA   http://bialaryba.pl/...-ha-p-8157.html
         - DAIWA Lexa 3000 SH       http://bialaryba.pl/...-sh-p-6618.html

     Obydwa pracowały na sucho przepięknie! Wyglądały również na solidne, np. gruby pałąk.
     Czy chcąc kupić coś za nie więcej jak 350zł któryś z tych Daiwa to dobry wybór czy polecacie poszukać coś innego?
 

 

 

-------------------------------

 

4. Brakuje mi sprzętu do ciężkiego łowienia / jerkowania  przynętami 35 - 80g: jerki, duże gumy 6cali, obrotówki rozmiar 5, duże wahadła:

     a ) Wędzisko: Podoba mi się Dragon Millenium HD Fatso Jerk Cast ale jest tylko do 60g.

Nie wiem czy można taką wędkę przeciążać np. o 15g?

Jeżeli nie to na czym skupić uwagę w okolicach 200zł? Będę wdzięczny za podpowiedzi.

     b ) Multiplikator. wstępnie myślałem o:
         - Dragon HS200i L
         - ale sprzedawca polecił mi używane ABU Garcia C3 w rozmiarze 40 (pewnie miał na myśli model 4601, stan idealny, cena 350zł)

Tu też będę wdzięczny za podpowiedzi. Nie wiem czy ten Dragon to solidny produkt. Przy Abu C3 nie wiem czy wysoki profil jest dobry na początek?

 

 

 

-------------------------------

 

Takie oto zestawy chyba obsłużą już wszystkie przynęty na które chcę łowić.

Pozdrawiam i proszę o pomoc.

Edytowane przez Wojtulson
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pkt.3.

One tylko wyglądają na w miarę solidne... Połowę kwoty płacisz za napis "Daiwa".

Jak ma być solidny i "prawdziwa" Daiwa, to może za ciut więcej (ale raczej niewiele) poszukaj se jakiego przyzwoitego emblemowatego 3000/3500 i niekoniecznie nawet funkiel-nówkę byle znowuż nie "mocno okazyjnie i supertanio"...

I wszycho...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4. A

 

Napisz na giełdzie że kupisz tani kij do jerkowania cw 80g za ok 200zł, pewnie otrzymasz jakąś fajną ofertę 

 

4. B 

 

Nie kupuj dragona jeśli nie chcesz się zniechęcić do łowienia multiplikatorem. Musisz się zastanowić czy chcesz multiplikator typu round czy też low profil.

Jeśli chcesz niskoprofilowy to na allegro jest klon starej wersji daiwy procaster chyba za 320zł

 

C3 jest bardzo fajną alternatywą jak na początek i nie tylko.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zestaw pierwszy : moim zdaniem wklejka przeciętnie nadaje się do przynęt kleniowo jaziowych gasi pracę wobków, kołowrotek wystarczy wysuszyć i powinno być ok.

Dragona Fatso jerk cast posiadam ale komfort rzutowy to moim zdaniem max 50g oczywiście da się rzucić i 80g ale przykrótki dolnik daje wrażenie jakby kij chciał odlecieć razem z przynętą.

Bierz abu będziesz zadowolony ewentualnie poszukaj używanego curado świetna maszynka dla mnie bez różnicy czy niski czy wysoki profil , a najlepiej będzie jak sprawdzisz jeden i drugi nad wodą od jakiegoś kolegi.

Co do zauberów to masz rację tak samo ze spro kiedyś jeden w jeden były ok teraz trzeba wybrać jednego z dziesięciu niestety w tym przedziale nie ma bardziej trwałych i odpornych kołowrotków z nienagannym nawijaniem plecionki a to i precyzyjny hamulec to duża zaleta .Niedawno szukając kołowrotka pod okonie macając zaubera i spro też odpusciłem i wziąłem malezyjskie shimano gt rc 2500 mimo słabych opinii po sezonie kręciołek jest naprawdę ok tylko służy do max głowek 5g plus gumki 3 cale więc nie takie zastosowanie jak potrzebujesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kołowrotek do tego beast mastera polecam Mistrall Red Titan w wielkości 3000. A kijek do jerków masz kolego tutaj http://wedkarz.pro/wedzisko-mistrall-tournament-jerk,sp,14,711?ad=gmm tani i solidny.

Nie wiem czy ta wędka jest taka super bo(w każdym razie na zdjęciu z linka) ma przelotkę startową po tej samej stronie blanku co "pazur"..... Dziwne :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kwestię wędziska pod multiplikator przeniosłem do odpowiedniego działu http://jerkbait.pl/topic/55596-w%C4%99dka-pod-abu-garcia-c3-4601/

 

Jeśli chodzi o kołowrotek do wędki Shimano Beastmaster BX 240cm 14-40g to szukam informacji na temat kołowrotka Shimano Exage. myślę o wielkości 4000. Kręciłem nim na sucho i odczucia bardzo dobre (idealnie gładka praca) ale z drugiej strony jednak wygląd trochę "nie pancerny" np. delikatny kabłąk.

 

Z chęcią bym obejrzał kołowrotek Spro Red Arc w rozmiarze 4000 ale nie znalazłem go w Warszawie, dodatkowo jego cena obecnie to prawie 400zł więc chyba już poza budżetem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam się nie chcę strasznie wymądrzać ale na mój gust, jedną chyba z najgłupszych rzeczy jest jakieś (ostatnio straszliwie modne) sztywne zakładanie "budżetu na okreslony cel"... Przeważnie kończy się to szukaniem "najmniejszego szajsu" i zakupem "byle czego", byle się zmieścić...

Jakoś pamiętam z bardzo odległych czasów, ze jakoś człowiek pooszczędzał, poskładał, z czegoś tam zrezygnował i kupował dokładnie to co chciał, a nie "zatykał se dziurę" tym co mu z doraźnych założeń wyszło...

Jakoś "na dniach", któryś z chłopaków wystawił na giełdzie, za 400 złotych, maszynę z której byłbyś na pewno mocno i długo zadowolony, ale co mi tam... Szukaj Pan dalej "założeń budżetowych".. :rolleyes: 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obecnie wybieram już tylko pomiędzy Daiwa Lexa 3000 SH a Daiwa Freams 3000 A

Obydwa mają super gładką pracę (na sucho) i wyglądają solidnie. Mam nadzieję, że są też solidne w dłuższej eksploatacji.

 

Główna różnica to przełożenie.

Nie wiem czy wziąć Lexa z dużym przełożeniem  6,2:1 (105cm) - będę mógł później wykorzystać np przy łowieniu Boleni.

Czy postawić na standardowe przełożenie w modelu Freams: 4,7:1 (79cm) - chyba lepsze do typowego łowienia szczupakowego, mechanizm pewnie też mniej obciążony, gorzej gdy będę chciał pójść na Bolenie.

 

Poproszę o podpowiedzi jak wy byście zrobili na moim miejscu. A może są osoby które przetestowały już model Freams w bojach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...