Skocz do zawartości

Irlandia rz.Clare, Cong, informacje na temat zezwoleń


Gość DAWIDspinn

Rekomendowane odpowiedzi

Gość DAWIDspinn

Wybieramy się z tatą w połowie kwietnia do Irlandii na rz. Clare i Cong. Szukamy na ich temat wszelkich informacji. Nie możemy znaleźć info o tym gdzie i czy musimy wykupywać jakieś zezwolenia. Oczywiście ryb nie zabijamy czy to srebrne łososie, kelty czy pstragi potokowe. Wielu twierdzi że nie musimy wykupywać żadnych zezwoleń, drudzy twierdzą że niektórymi odcinkami rzek zajmują się kluby i zezwolenie jest potrzebne, jak jest naprawde? Chcemy łowić przede wszystkim pstrągi, będe bardzo wdzięczny za każde info.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naprawdę jest tak że potrzebujesz salmon licence plus w zależności od tego gdzie chcesz łowić potrzebujesz licencję an dany odcinek. Kilka miejsc jest free ale te miejsca są znane i poddane dużej presji. Plus dodatkowo ZAWSZE jest to czyjaś ziemia, więc nawet jeśli nie należy do klubu ma właściciela, który może nie do końca akceptować łażenie po jego ziemi, a w IE to BARDZO poważna sprawa. Pomysł pójścia gdziekolwiek bez licencji nie jest najlepszy, można mieć spore nieprzyjemności.

Cena za dzień między 15-20 a 70e, w zależności od prestiżu miejsca i szans na rybę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uderz na priv do @bigosa http://jerkbait.pl/topic/55128-%C5%BCaglica-25m-na-muche-z-kostaryki-made-in-poland/bo to zdaje się jego rejon Irlandii. Jeśli chcesz mogę ci zeskanować kilka stron z przewodnika dla muszkarzy po rzekach Irlandii właśnie na temat tych rzek, z mapką sytuacyjna i wysłać na e-mail. Oczywiście opis po angielsku ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze dopełnienie postu Kuby:

  • All Districts (i.e. all Regions) Annual: €100
  • Juvenile (under the age of 18 years) All Districts Annual: €10
  • One District, Annual: €56
  • All districts, 21 Days: €40
  • All districts, 1 Day: €20
  • Foyle Area Extension: €80
  • Special local licence: €24

Licencję łososiową musisz posiadać wszędzie tam, gdzie występują łososie i trocie (przy łowieniu na spinning). Pstrągi bez licencji łososiowej można łowić tylko na muchę (oczywiście muchę pstrągową).

 

"Wielu twierdzi że nie musimy wykupywać żadnych zezwoleń" taaaa, jakież to polskie...Kto udzielił Ci takich informacji?

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w polowie kwietnia nie ma czego szukac w tych rzekach w temacie pstragi i nie chce mi sie tlumaczyc dlaczego. jakies pojedyncze ryby- moze. szkoda butow brudzic na takie lowienie. i to wlasciwie temat zamyka. jak kupiliscie bilety to wtopa po calosci. zawsze mowie ze nie warto robic oszczednosci na samodzielnej organizacji wyjazdu w nowe miejsce bo sie zwykle konczy strata kasy i kreceniem sie bez sensu po rewirze. ja nie mam czasu na gajdowanie w kwietniu wiec nie chodzi o to co tam sobie ktos mogl teraz pomyslec. mowie jak jest i bez owijania w bawelne. szkoda czasu na ten wyjazd jesli chcecie teraz w clare czy cong pstragi lowic. pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w polowie kwietnia nie ma czego szukac w tych rzekach w temacie pstragi i nie chce mi sie tlumaczyc dlaczego. jakies pojedyncze ryby- moze. szkoda butow brudzic na takie lowienie. i to wlasciwie temat zamyka. jak kupiliscie bilety to wtopa po calosci. zawsze mowie ze nie warto robic oszczednosci na samodzielnej organizacji wyjazdu w nowe miejsce bo sie zwykle konczy strata kasy i kreceniem sie bez sensu po rewirze. ja nie mam czasu na gajdowanie w kwietniu wiec nie chodzi o to co tam sobie ktos mogl teraz pomyslec. mowie jak jest i bez owijania w bawelne. szkoda czasu na ten wyjazd jesli chcecie teraz w clare czy cong pstragi lowic. pozdro

Mniej więcej ten sam przekaz usiłowałem w privach zawrzeć...

Ale jest tam gajd który twierdzi ze można jeszcze na łososie trafić (kelty?) w tym czasie. Mam nadzieję, ze to nie ten co twierdzi ze nie trzeba licencji, bo to jak dla mnie równie dobre info

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze dopełnienie postu Kuby:

  • All Districts (i.e. all Regions) Annual: €100
  • Juvenile (under the age of 18 years) All Districts Annual: €10
  • One District, Annual: €56
  • All districts, 21 Days: €40
  • All districts, 1 Day: €20
  • Foyle Area Extension: €80
  • Special local licence: €24

Licencję łososiową musisz posiadać wszędzie tam, gdzie występują łososie i trocie (przy łowieniu na spinning). Pstrągi bez licencji łososiowej można łowić tylko na muchę (oczywiście muchę pstrągową).

 

"Wielu twierdzi że nie musimy wykupywać żadnych zezwoleń" taaaa, jakież to polskie...Kto udzielił Ci takich informacji?

Przeczytałem (sądzę, że w miarę dokładnie) przepisy ze strony: http://www.fishinginireland.info/regulations.htm i nie znalazłem żadnej informacji, o której piszesz, dotyczącej konieczności posiadania licencji przy połowie pstrąga na spinning. Nie jest to, jak myślę, przepis ogólnokrajowy, a może raczej dotyczący konkretnych rzek lub zespołu łowisk??? Jeśli się mylę to chętnie przeczytam stosowny zapis w przepisach :)

Edytowane przez rav_id
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, przekonaliście nas, nie pojedziemy, bilety wszak kupiliśmy ale możemy zwrócić z niewielką stratą.

 

dobra decyzja. przylecie w dobrym czasie to połowice. na clare licencja jest obowiązkowa. nie ma żadnych myków ect. 

chyba że pojedziecie na dolną i bedziecie nawalać jerkami :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeczytałem (sądzę, że w miarę dokładnie) przepisy ze strony: http://www.fishinginireland.info/regulations.htm i nie znalazłem żadnej informacji, o której piszesz, dotyczącej konieczności posiadania licencji przy połowie pstrąga na spinning. Nie jest to, jak myślę, przepis ogólnokrajowy, a może raczej dotyczący konkretnych rzek lub zespołu łowisk??? Jeśli się mylę to chętnie przeczytam stosowny zapis w przepisach :)

 

ok. przyleć weż woblera i łow bez licencji. 

długo nie połowisz. 

jeżeli w rzece występuje łosos czy sea trout a łowisz typowo psrtągowymi wabiami musisz mieć licencję. koniec kropka.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bo widzidz rav ustawodawca nie przewidzial ze ktos moze z premedytacja chciec lowic pstragi spiningiem...pamietaj ze tutejsze prawo jest troche na innych zasadach pisane i nie ma przepisow precyzyujacych kazdy aspekt zycia bo nikt nie zalozyl ze ludzie sa czubami starajacymi sie zawsze i wszedzie przepisy obchodzic. jak zalozysz przynete na ktora chocby teoretycznie mozna zlowic lososia i bedziesz sie tlumaczyl ze lowisz pstragi to sad cie wyprowadzi z bledu i nie bedzie zmiluj. a jak nie wierzysz to probuj przenosic slowianska mentalnosc na grunt angielskiego prawa...

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 probuj przenosic slowianska mentalnosc na grunt angielskiego prawa...

I ogólnie w takich przenosinach powodzenia życzę ;)

Później się czyta wyroki (tutaj podają je publicznie) Vladislav, Stanislaw itd i grzywny 800e, 3000e, 1800e...

 

Reguły są łopatologicznie proste.

Ceny w porównaniu do większości łowisk UK czy Skandynawii przystępne.

Licencje ogólno dostępne.

Prosze tego nie psuć ;)

 

A co do samego łowienia - myślę że przy kosztach całej imprezy, warto szarpnąć się i wziąć sobie gajda. Powie gdzie, jak, na co.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bo widzidz rav ustawodawca nie przewidzial ze ktos moze z premedytacja chciec lowic pstragi spiningiem...pamietaj ze tutejsze prawo jest troche na innych zasadach pisane i nie ma przepisow precyzyujacych kazdy aspekt zycia bo nikt nie zalozyl ze ludzie sa czubami starajacymi sie zawsze i wszedzie przepisy obchodzic. jak zalozysz przynete na ktora chocby teoretycznie mozna zlowic lososia i bedziesz sie tlumaczyl ze lowisz pstragi to sad cie wyprowadzi z bledu i nie bedzie zmiluj. a jak nie wierzysz to probuj przenosic slowianska mentalnosc na grunt angielskiego prawa...

Mieszkam w Irlandii już parę ładnych lat i wiem, że niektóre rzeczy tu potrafią być "inne". Niemniej nie do końca przemawia do mnie takie tłumaczenie. Dlaczego? Jak napisał wyżej @tpe "Licencję łososiową musisz posiadać wszędzie tam, gdzie występują łososie i trocie (przy łowieniu na spinning). Pstrągi bez licencji łososiowej można łowić tylko na muchę (oczywiście muchę pstrągową)." Kłóci mi się to mocno z Twoim stwierdzeniem: "jak zalozysz przynete na ktora chocby teoretycznie mozna zlowic lososia i bedziesz sie tlumaczyl ze lowisz pstragi to sad cie wyprowadzi z bledu i nie bedzie zmiluj". Czyli, że na muchę pstrągową "teoretycznie" łososia złowić się nie da?

Ponieważ nie lubię tkwić w błędnych przekonaniach poprosiłem o opinię na temat połowu pstrągów na spinning miłego Pana z Inland Fisheries Ireland. Oto co otrzymałem w odpowiedzi:

"Hi Rafal,

Sorry that I was unable to reply to your email until now, but I was away training at sea all day and did not have access to email. I will however answer your queries to the best of my abilities as follows:

 

(1)A salmon licence is not required for any individual who intends to fish for Brown Trout, regardless whether Salmon or Sea Trout frequent the particular river being fished.

(2) It is however an offence to fish for or take either Salmon or Sea Trout without holding a current Salmon Licence...."

 

Tłumaczył na polski nie będę bo chyba nie ma potrzeby ;)

Wychodzi na to, że licencja nie jest wymagana przy połowie pstrągów na spinning w rzece gdzie jest możliwość złowienia również łososia czy troci lecz zawsze z licencją bezpieczniej :) Oczywiście jeśli wodę ma pod opieką jakiś klub to on może ustalić własne przepisy i tak najczęściej jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość DAWIDspinn

Tu nie chodzi o to że nie chcemy zapłacić, tylko nie wiemy gdzie zapłacić i ile. Gdybym wiedział że opłacę jedną licencje i będę mógł łowić na całej Clare to bez wahania bym poleciał. Boje się tylko tych odcinków klubowych, nie moge znaleźć informacji które są płatne dodatkowo, które nie, a koledzy jakoś słabo są skorzy do pomocy, szkoda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mieszkam w Irlandii już parę ładnych lat i wiem, że niektóre rzeczy tu potrafią być "inne". Niemniej nie do końca przemawia do mnie takie tłumaczenie. Dlaczego? Jak napisał wyżej @tpe "Licencję łososiową musisz posiadać wszędzie tam, gdzie występują łososie i trocie (przy łowieniu na spinning). Pstrągi bez licencji łososiowej można łowić tylko na muchę (oczywiście muchę pstrągową)." Kłóci mi się to mocno z Twoim stwierdzeniem: "jak zalozysz przynete na ktora chocby teoretycznie mozna zlowic lososia i bedziesz sie tlumaczyl ze lowisz pstragi to sad cie wyprowadzi z bledu i nie bedzie zmiluj". Czyli, że na muchę pstrągową "teoretycznie" łososia złowić się nie da?

Ponieważ nie lubię tkwić w błędnych przekonaniach poprosiłem o opinię na temat połowu pstrągów na spinning miłego Pana z Inland Fisheries Ireland. Oto co otrzymałem w odpowiedzi:

"Hi Rafal,

Sorry that I was unable to reply to your email until now, but I was away training at sea all day and did not have access to email. I will however answer your queries to the best of my abilities as follows:

 

(1)A salmon licence is not required for any individual who intends to fish for Brown Trout, regardless whether Salmon or Sea Trout frequent the particular river being fished.

(2) It is however an offence to fish for or take either Salmon or Sea Trout without holding a current Salmon Licence...."

 

Tłumaczył na polski nie będę bo chyba nie ma potrzeby ;)

Wychodzi na to, że licencja nie jest wymagana przy połowie pstrągów na spinning w rzece gdzie jest możliwość złowienia również łososia czy troci lecz zawsze z licencją bezpieczniej :) Oczywiście jeśli wodę ma pod opieką jakiś klub to on może ustalić własne przepisy i tak najczęściej jest.

Wątpliwości wyjaśnia jak dla mnie:

(2) It is however an offence to fish for or take either Salmon or Sea Trout without holding a current Salmon Licence

 

I teraz jesteś nad rzeką.

Przychodzi równie miły pan z Fisheries board i..

Łowisz na wobler - jesteś w dupie. Nie ma dyskusji. Ta przynęta jest nieselektywna na tyle, ze nie jesteś w stanie się obronić, że łowiłeś tylko pstrągi.

Łowisz na mokrą, suchą itd - jesteś w dupie, na to siadają trocie a czasem łososie. Tutaj trotki możesz połowić na mokrą, na suchą, na nimfę pod prąd i na streamera. Udowodnij, że łowisz na rzece z tymi rybami jedynie potoki... Szczególnie jeśli łowisz na choć troszkę solidniejszy sprzęt (#5 i w górę).

Mam kilku kumpli łowiących tutaj od lat ( w sensie lokalnych) i na każdej rzece gdzie jest troć i łosoś zawsze mają licencję, nawet jak jedziemy foto porobić. Bo troć może się trafić.

Wszystko sprowadza się do naprawdę dobrego nastroju Pana z IFI, oraz jego zrozumienia wędkarstwa (bo często pojecie o tym mają symboliczne). Oraz tego, ze jak usłyszy akcent to będzie wyjątkowo wyrozumiały i pełen wiary, że jest tak jak mówisz.

Pamiętam swego czasu ostre dymy nad rzeką, że wolno tylko na muchę, a ktoś łowi na streamera, a streamer to nie mucha...

Oczywiście, można kombinować i liczyć na to ze się uda. Rozumiem wewnętrzną potrzebę :D , tylko prośba zeby o tym publicznie nie pisać, bo później ludzie przeczytają, uwierzą i problemy będą mieli...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu nie chodzi o to że nie chcemy zapłacić, tylko nie wiemy gdzie zapłacić i ile. Gdybym wiedział że opłacę jedną licencje i będę mógł łowić na całej Clare to bez wahania bym poleciał. Boje się tylko tych odcinków klubowych, nie moge znaleźć informacji które są płatne dodatkowo, które nie, a koledzy jakoś słabo są skorzy do pomocy, szkoda.

 

Nie znam Clare. Ale dlaczego uparłeś się akurat na tą rzekę? To w sumie niewielka rzeczka, w bardzo dużym stopniu zależna od opadów. Za dużo leje, stan powodziowy. Za mało, ledwo się ciurczy. Na taki wypad celowałbym w większą rzekę, np. Moy, która jest znacznie mniej uzależniona od kaprysów pogody. Poza tym Moy masz dokładnie opisany (co, gdzie i za ile).

W rzekach Kerry łowię już 10 rok. W zeszłym roku dowiedziałem się przypadkiem, że jedyna rzeka w okolicy na której nie obowiązują licencje dzienne, jest wodą klubową...(chociaż większość Iroli twierdzi, że można w niej łowić bez dodatkowych opłat, a woda klubowa zaczyna się w całkiem innym miejscu, niż chcą władze klubu...) W poniedziałek jadę zapłacić 50 euro za roczne członkostwo w klubie i będę miał święty spokój

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu nie chodzi o to że nie chcemy zapłacić, tylko nie wiemy gdzie zapłacić i ile. Gdybym wiedział że opłacę jedną licencje i będę mógł łowić na całej Clare to bez wahania bym poleciał. Boje się tylko tych odcinków klubowych, nie moge znaleźć informacji które są płatne dodatkowo, które nie, a koledzy jakoś słabo są skorzy do pomocy, szkoda.

 

 

napisze tylko tyle ze 3/4 clare to kluby . cóż Ci wiecej potrzeba?. wiec przygotuj sie na to że w wielu przypadkach obejdziesz sie smakem. bo do klubu nie da sie wstapić tak z marszu. 

nie piszę ze nie da sie na clare łowić poza wodami klubowymi, ale to trzeba dosyć dobrze wiedzieć gdzie. ta rzeka go głownie chaszcze i wyskokie burty porośniete drzewami i krzarami. 

naprawdę łowenie na clare to walka. tomek również celnie zauwazył że opady mają na clare kolosalne znaczenie. czesto wody jest bardzo mało a czesto po mocnym opadzie potrfi przybrac bardzo mocno a że płynie głownie przez łąki to 

po dobrym deszczu rzeką płynie błoto które w zasadzie unimożliwia aktywnoć wedkarską. 

Edytowane przez peresada
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...