Skocz do zawartości

Podbieraki muchowe


admin

Rekomendowane odpowiedzi

  • 1 miesiąc temu...

Fakt, powinni, bo to bardzo wygodne rozwiązanie. Fishpond wprowadził to w kilku swoich "packach". Ostatnia nowość to pasy z taką szlufką na podbierak, w wersji z hip packiem, lub bez i możliwością dopinania akcesoriów. Chociaż mój sling jest moim ulubionym "packiem", to kusi mnie taki pas straszliwie :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podbierak ma dobrze wyprofilowaną rękojeść i na tyle szeroką, że nic nie uwiera w plecy. Przełowiłem prawie cały dzień z pożyczonym od znajomego takim podbierakiem, o identycznej długości rękojeści (mid length). Bardziej się obawiałem o przeszkadzanie końcówki rączki gdzieś w okolicach, gdzie zaczynają się nogi :) i zaczepianie gumą o głowę. Tymczasem podbierak leży idealnie, zapomina się wręcz, że ma się go na plecach. Waży 456 g.

Pozdrawiam

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 11 miesięcy temu...

Z całym szacunkiem dla firmy Fishpond bo lubię tą firmę.....ale te podbieraki to plastik fantastik. Jak już coś kupujesz w USA to kup coś porządnego. Ja poszedłem inną drogą zamiast kupować gotowy szajs zleciłem wykonanie u Chrisa Pongraca. Wpisz "Chris Pongrac nets" i wyskoczy nazwa firmy "Out of the riffle woodworks" zdjęcia jego rzemieślniczej roboty. Sympatyczny gość w USA ,ma bardzo pozytywne podejście do Polaków (miłośnik polskiej kiełbasy:) robi jedne z najlepszych podbieraków na świecie. Zapłaciłem około 750 zł , podbierak rewelacyjny. Klasa, piękne drewno. Chris robi na zamówienie podbieraki i pudełka muchowe drewniane. Polecam. Tanio nie jest ale zamiast co chwilę zmieniać na inny i wiecznie być nie zadowolonym lepiej kupić jeden a dobry, dopasowany pod konkretnego wędkarza, konkretną potrzebę. Gdybym miał kupić tani podbierak to kupiłbym polski drewniany - Salix Alba i jeszcze jedna firma robi fajne, nie pamiętam nazwy,taki mały wygięty podbierak-też świetny. Mój podbierak wygląda tak jak na zdjęciu poniżej.

post-56194-0-98008300-1578596483_thumb.jpg

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z całym szacunkiem dla firmy Fishpond bo lubię tą firmę.....ale te podbieraki to plastik fantastik. Jak już coś kupujesz w USA to kup coś porządnego. Ja poszedłem inną drogą zamiast kupować gotowy szajs zleciłem wykonanie u Chrisa Pongraca. Wpisz "Chris Pongrac nets" i wyskoczy nazwa firmy "Out of the riffle woodworks" zdjęcia jego rzemieślniczej roboty. Sympatyczny gość w USA ,ma bardzo pozytywne podejście do Polaków (miłośnik polskiej kiełbasy:) robi jedne z najlepszych podbieraków na świecie. Zapłaciłem około 750 zł , podbierak rewelacyjny. Klasa, piękne drewno. Chris robi na zamówienie podbieraki i pudełka muchowe drewniane. Polecam. Tanio nie jest ale zamiast co chwilę zmieniać na inny i wiecznie być nie zadowolonym lepiej kupić jeden a dobry, dopasowany pod konkretnego wędkarza, konkretną potrzebę. Gdybym miał kupić tani podbierak to kupiłbym polski drewniany - Salix Alba i jeszcze jedna firma robi fajne, nie pamiętam nazwy,taki mały wygięty podbierak-też świetny. Mój podbierak wygląda tak jak na zdjęciu poniżej.

A - i jeszcze jedno. Padło tutaj zdanie że magnes słaby do podbieraka i jest z tym problem. Wiem że "znawcy" noszą podbierak na plecach. Bo wszyscy tak noszą. I w USA i w Europie i wszędzie. Ja też tak nosiłem bo inni też nosili, mimo że wiecznie mi to przeszkadzało. W necie pełno jest zdjęć wędkarzy z podbierakiem na plecach więc następni małpują poprzedników. Sięganie ręką za plecy i szukanie po omacku podbieraka jest po prostu niewygodne i nie ergonomiczne. W skrajnych przypadkach powoduje bóle łopatki i łokcia. Mokry podbierak brudzi też plecy (śluzem ryb też - fujjj). Kilka lat małpowałem więc innych "znawców" i od około 10 lat noszę plecak siatką do dołu na uchwycie przypiętym do pasa od spodniobutów. Uchwyt zrobiłemsobie sam bo nikt go nie produkuje. Prawą ręką trzymam wędkę, lewa ręka nie szuka podbieraka za plecami, ma go blisko na lewym udzie. Chwyt jest naturalny, prosty, przypomina sięgnięcie po kolta przez rewolwerowca:) Polecam to rozwiązanie. Wiem że wyśmiejecie to bo tak jest niezgodnie z ogólnie przyjętym schematem.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A - i jeszcze jedno. Padło tutaj zdanie że magnes słaby do podbieraka i jest z tym problem. Wiem że "znawcy" noszą podbierak na plecach. Bo wszyscy tak noszą. I w USA i w Europie i wszędzie. Ja też tak nosiłem bo inni też nosili, mimo że wiecznie mi to przeszkadzało. W necie pełno jest zdjęć wędkarzy z podbierakiem na plecach więc następni małpują poprzedników. Sięganie ręką za plecy i szukanie po omacku podbieraka jest po prostu niewygodne i nie ergonomiczne. W skrajnych przypadkach powoduje bóle łopatki i łokcia. Mokry podbierak brudzi też plecy (śluzem ryb też - fujjj). Kilka lat małpowałem więc innych "znawców" i od około 10 lat noszę plecak siatką do dołu na uchwycie przypiętym do pasa od spodniobutów. Uchwyt zrobiłemsobie sam bo nikt go nie produkuje. Prawą ręką trzymam wędkę, lewa ręka nie szuka podbieraka za plecami, ma go blisko na lewym udzie. Chwyt jest naturalny, prosty, przypomina sięgnięcie po kolta przez rewolwerowca:) Polecam to rozwiązanie. Wiem że wyśmiejecie to bo tak jest niezgodnie z ogólnie przyjętym schematem.

Nikt nie wyśmieje, bo muszkarze mają klasę ;) ...ale zapolemizuję jeśli pozwolisz.

Umieszczenie na plecach rączką w dół jest wygodne i sięgnięcie jest proste. Ja noszę na plecaku lub czasem na kamizeli lub kurtce. Podbierak jest wysoko i nie haczy o krzaki i drzewa podczas marszu, Znajduje się, że tak powiem w świetle sylwetki i trzeba mieć pecha by się zaczepił o brzegowe przeszkody.Silny magnes i sprężyna z tworzywa pozwalają na wygodne zdjęcie i podebranie. Kłopotliwe jest tylko czasem upięcie go ponownie na plecaku, bo na kamizeli lub kurtce już jest prosciej.

Tak więc magnes na górnej krawędzi obręczy podbieraka i jest ok.

Założenie w sposób który opisujesz powoduje, że siatka jest nisko. Jeśli brodzimy to może być ok, ale gdy wychodzimy na brzeg to myślę, że mogą być zaczepienia.

Ja do pasa od spodniobutów przypinam na magnesie kij do brodzenia, po lewej stronie na niedługiej lince.Tak więc gdy idę brzegiem podpieram się kijem w lewej, wędzisko w prawej, a podbierak na plecach.

Sam podbierak fajny, oryginalny. Pozdrawiam Paweł :)

post-46397-0-25145600-1578600813_thumb.jpg

 

Edytowane przez Paweł Bugajski
  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 miesięcy temu...

Na szczupaka mam coś takiego

JAXON SOFT MESH 60 (53 X 60)

 

Dużą rybe spokojnie zmieści, siatka gumowana, lekki i można przenosić na plecach na magnesie. A i kosztuje tyle co nic

 

Siatka gumowa a gumowana to ogromna różnica. I dla ryby (obrażenia) i dla wędkarza (jak ma wyhaczać zaplątane kotwiczki)...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...