Bartek_C Opublikowano 15 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2018 (edytowane) Używa ktoś Berkley Folding Kayak Net ? To nie jest typowy muchowy, ale znalazłem w dobrej cenie i zastanawia mnie, jak się sprawuję do dłuższym czasie użytkowania. Edytowane 15 Grudnia 2018 przez Bartek_C Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łowię-bo-lubię Opublikowano 25 Stycznia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2019 Nowy nabytek na nowy sezon: Fishpond River Armor Edition Net: 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
OloPe Opublikowano 25 Stycznia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2019 Ładnie pasuje do packa ???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łowię-bo-lubię Opublikowano 25 Stycznia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2019 No właśnie między innymi o to mi chodziło 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bezi Opublikowano 25 Stycznia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2019 Fajny patent przy tym plecaku, inni producenci powinni brać przykład. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łowię-bo-lubię Opublikowano 25 Stycznia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2019 Fakt, powinni, bo to bardzo wygodne rozwiązanie. Fishpond wprowadził to w kilku swoich "packach". Ostatnia nowość to pasy z taką szlufką na podbierak, w wersji z hip packiem, lub bez i możliwością dopinania akcesoriów. Chociaż mój sling jest moim ulubionym "packiem", to kusi mnie taki pas straszliwie 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacus Opublikowano 25 Stycznia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2019 ciekawe rozwiazanie ale jednak wole nosic na plecach 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Forest-Natura Opublikowano 25 Stycznia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2019 Witam.Takie rozwiązanie na umiejscowienie podbieraka jest w każdym slingbagu - chińczyku za 150 zł sprzedawanym na alicośtam ...Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SlawekNikt Opublikowano 25 Stycznia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2019 Fajny patent przy tym plecaku, inni producenci powinni brać przykład.Ten patent jest fajny pod warunkiem, że znajduje się po przeciwnej stronie plecaka ☺ a nie uwiera podbierak w plecy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łowię-bo-lubię Opublikowano 25 Stycznia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2019 Podbierak ma dobrze wyprofilowaną rękojeść i na tyle szeroką, że nic nie uwiera w plecy. Przełowiłem prawie cały dzień z pożyczonym od znajomego takim podbierakiem, o identycznej długości rękojeści (mid length). Bardziej się obawiałem o przeszkadzanie końcówki rączki gdzieś w okolicach, gdzie zaczynają się nogi i zaczepianie gumą o głowę. Tymczasem podbierak leży idealnie, zapomina się wręcz, że ma się go na plecach. Waży 456 g.Pozdrawiam 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Radek79 Opublikowano 25 Stycznia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2019 To lekki nie jest.No i długość rączki raczej do łowienia z brzegu.Tak łowisz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łowię-bo-lubię Opublikowano 25 Stycznia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2019 Tak, w większości z brzegu, dlatego kupiłem ciut dłuższy. W wodzie dłuższa rękojeść nie przeszkadza, a czasami może pomóc[emoji4]Pozdrawiam Sent from my iPhone using Tapatalk 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MAXIMARTIN Opublikowano 9 Stycznia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2020 Z całym szacunkiem dla firmy Fishpond bo lubię tą firmę.....ale te podbieraki to plastik fantastik. Jak już coś kupujesz w USA to kup coś porządnego. Ja poszedłem inną drogą zamiast kupować gotowy szajs zleciłem wykonanie u Chrisa Pongraca. Wpisz "Chris Pongrac nets" i wyskoczy nazwa firmy "Out of the riffle woodworks" zdjęcia jego rzemieślniczej roboty. Sympatyczny gość w USA ,ma bardzo pozytywne podejście do Polaków (miłośnik polskiej kiełbasy:) robi jedne z najlepszych podbieraków na świecie. Zapłaciłem około 750 zł , podbierak rewelacyjny. Klasa, piękne drewno. Chris robi na zamówienie podbieraki i pudełka muchowe drewniane. Polecam. Tanio nie jest ale zamiast co chwilę zmieniać na inny i wiecznie być nie zadowolonym lepiej kupić jeden a dobry, dopasowany pod konkretnego wędkarza, konkretną potrzebę. Gdybym miał kupić tani podbierak to kupiłbym polski drewniany - Salix Alba i jeszcze jedna firma robi fajne, nie pamiętam nazwy,taki mały wygięty podbierak-też świetny. Mój podbierak wygląda tak jak na zdjęciu poniżej. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MAXIMARTIN Opublikowano 9 Stycznia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2020 Z całym szacunkiem dla firmy Fishpond bo lubię tą firmę.....ale te podbieraki to plastik fantastik. Jak już coś kupujesz w USA to kup coś porządnego. Ja poszedłem inną drogą zamiast kupować gotowy szajs zleciłem wykonanie u Chrisa Pongraca. Wpisz "Chris Pongrac nets" i wyskoczy nazwa firmy "Out of the riffle woodworks" zdjęcia jego rzemieślniczej roboty. Sympatyczny gość w USA ,ma bardzo pozytywne podejście do Polaków (miłośnik polskiej kiełbasy:) robi jedne z najlepszych podbieraków na świecie. Zapłaciłem około 750 zł , podbierak rewelacyjny. Klasa, piękne drewno. Chris robi na zamówienie podbieraki i pudełka muchowe drewniane. Polecam. Tanio nie jest ale zamiast co chwilę zmieniać na inny i wiecznie być nie zadowolonym lepiej kupić jeden a dobry, dopasowany pod konkretnego wędkarza, konkretną potrzebę. Gdybym miał kupić tani podbierak to kupiłbym polski drewniany - Salix Alba i jeszcze jedna firma robi fajne, nie pamiętam nazwy,taki mały wygięty podbierak-też świetny. Mój podbierak wygląda tak jak na zdjęciu poniżej.A - i jeszcze jedno. Padło tutaj zdanie że magnes słaby do podbieraka i jest z tym problem. Wiem że "znawcy" noszą podbierak na plecach. Bo wszyscy tak noszą. I w USA i w Europie i wszędzie. Ja też tak nosiłem bo inni też nosili, mimo że wiecznie mi to przeszkadzało. W necie pełno jest zdjęć wędkarzy z podbierakiem na plecach więc następni małpują poprzedników. Sięganie ręką za plecy i szukanie po omacku podbieraka jest po prostu niewygodne i nie ergonomiczne. W skrajnych przypadkach powoduje bóle łopatki i łokcia. Mokry podbierak brudzi też plecy (śluzem ryb też - fujjj). Kilka lat małpowałem więc innych "znawców" i od około 10 lat noszę plecak siatką do dołu na uchwycie przypiętym do pasa od spodniobutów. Uchwyt zrobiłemsobie sam bo nikt go nie produkuje. Prawą ręką trzymam wędkę, lewa ręka nie szuka podbieraka za plecami, ma go blisko na lewym udzie. Chwyt jest naturalny, prosty, przypomina sięgnięcie po kolta przez rewolwerowca:) Polecam to rozwiązanie. Wiem że wyśmiejecie to bo tak jest niezgodnie z ogólnie przyjętym schematem. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Stanek Opublikowano 9 Stycznia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2020 Nowy nabytek na nowy sezon: Fishpond River Armor Edition Net: Grzegorz, fajny sprzęt, dobry zakup. Gdybym miał okazję przygarnął bym NOMAD MID-LENGTH BOAT NET. Może kiedyś pokarzą się i u nas... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kardi Opublikowano 9 Stycznia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2020 (edytowane) A - i jeszcze jedno. Padło tutaj zdanie że magnes słaby do podbieraka i jest z tym problem. Wiem że "znawcy" noszą podbierak na plecach. Bo wszyscy tak noszą. I w USA i w Europie i wszędzie. Ja też tak nosiłem bo inni też nosili, mimo że wiecznie mi to przeszkadzało. W necie pełno jest zdjęć wędkarzy z podbierakiem na plecach więc następni małpują poprzedników. Sięganie ręką za plecy i szukanie po omacku podbieraka jest po prostu niewygodne i nie ergonomiczne. W skrajnych przypadkach powoduje bóle łopatki i łokcia. Mokry podbierak brudzi też plecy (śluzem ryb też - fujjj). Kilka lat małpowałem więc innych "znawców" i od około 10 lat noszę plecak siatką do dołu na uchwycie przypiętym do pasa od spodniobutów. Uchwyt zrobiłemsobie sam bo nikt go nie produkuje. Prawą ręką trzymam wędkę, lewa ręka nie szuka podbieraka za plecami, ma go blisko na lewym udzie. Chwyt jest naturalny, prosty, przypomina sięgnięcie po kolta przez rewolwerowca:) Polecam to rozwiązanie. Wiem że wyśmiejecie to bo tak jest niezgodnie z ogólnie przyjętym schematem.Nikt nie wyśmieje, bo muszkarze mają klasę ...ale zapolemizuję jeśli pozwolisz.Umieszczenie na plecach rączką w dół jest wygodne i sięgnięcie jest proste. Ja noszę na plecaku lub czasem na kamizeli lub kurtce. Podbierak jest wysoko i nie haczy o krzaki i drzewa podczas marszu, Znajduje się, że tak powiem w świetle sylwetki i trzeba mieć pecha by się zaczepił o brzegowe przeszkody.Silny magnes i sprężyna z tworzywa pozwalają na wygodne zdjęcie i podebranie. Kłopotliwe jest tylko czasem upięcie go ponownie na plecaku, bo na kamizeli lub kurtce już jest prosciej.Tak więc magnes na górnej krawędzi obręczy podbieraka i jest ok.Założenie w sposób który opisujesz powoduje, że siatka jest nisko. Jeśli brodzimy to może być ok, ale gdy wychodzimy na brzeg to myślę, że mogą być zaczepienia.Ja do pasa od spodniobutów przypinam na magnesie kij do brodzenia, po lewej stronie na niedługiej lince.Tak więc gdy idę brzegiem podpieram się kijem w lewej, wędzisko w prawej, a podbierak na plecach.Sam podbierak fajny, oryginalny. Pozdrawiam Paweł Edytowane 9 Stycznia 2020 przez Paweł Bugajski 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
trout master Opublikowano 16 Stycznia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2020 Paweł. Nie bałeś się tam przechodzić na II turbinach? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bułka Opublikowano 16 Stycznia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2020 Paweł. Nie bałeś się tam przechodzić na II turbinach? Sprawnego wędkarza nic nie przeraża ???? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
trout master Opublikowano 16 Stycznia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2020 Napalonego!!!!! Sprawność pokazuje się po. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kardi Opublikowano 16 Stycznia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2020 Paweł. Nie bałeś się tam przechodzić na II turbinach? "Nic to" jak mawiał mały rycerz Prawdziwa jazda to Bornholm... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
trout master Opublikowano 16 Stycznia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2020 Zgadza się. Morze to niespodzianki. Kumpla jak nakryło w tym (tfuuuu, tamtym) roku to wędkę na drugi dzień znaleźli. Czekał na dnie w piasku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ryba7 Opublikowano 7 Października 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Października 2020 Panowie polećcie podbierak do którego zmieszczę głowacicę (oby:)) lub szczupaka, jedyne wymogi to gumowa siatka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nord91 Opublikowano 8 Października 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Października 2020 Na szczupaka mam coś takiegoJAXON SOFT MESH 60 (53 X 60) Dużą rybe spokojnie zmieści, siatka gumowana, lekki i można przenosić na plecach na magnesie. A i kosztuje tyle co nic???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bander Opublikowano 8 Października 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Października 2020 Na szczupaka mam coś takiegoJAXON SOFT MESH 60 (53 X 60) Dużą rybe spokojnie zmieści, siatka gumowana, lekki i można przenosić na plecach na magnesie. A i kosztuje tyle co nic Siatka gumowa a gumowana to ogromna różnica. I dla ryby (obrażenia) i dla wędkarza (jak ma wyhaczać zaplątane kotwiczki)... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mateush Opublikowano 8 Października 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Października 2020 Najgłębszą gumową siatkę na aliexpress widziałem 55cm. Ale ciężka bo sama siata 0,5kg waży. Do tego reszta i jest co nosić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.