Skocz do zawartości

Szczupaki na muchę


admin

Rekomendowane odpowiedzi

Czołem!Może nie będę oryginalny ,ale do wedki 8 polecałbym sznur 8 ,do 6 sznur 6 itd.Programowe przeciązanie zestawu kompensuje niedostatki techniki rzutu muchowego.Oczywiście łatwiej rzucić cięższym sznurem(w pewnych granicach),ale ma to swoje aspekty negatywne.Wędzisko jest bardziej obciążane,linka bardziej chlapie,w wodzie-jak by na to nie patrzeć-jest jej wiecej.Jeśli dodamy do tego obecność kretlików i agrafek na przebiegu przyponu oraz wiekszej z definicji muszki obciązenia sa dość znaczne,a finezja oddala sie w tempie tarpona :mellow: Mój sposób to ciagle doskonalenie techniki rzutu-oj brakuje jeszcze niemało brakuje :( ,,oraz stosowanie zestawu który w danych warunkach jest możliwie delikatny,choc gwarantuje szybki hol-różne typy szurów wf i mocne przypony.Użycie Aramid Steel(próby na razie w pl-bardzo udane)pozwala wyeliminować agrafki i kretliki.Kiedy jesienia pobierałem krótkie nauki u Artura Banachowskiego zdałem sobie sprawę,ze to głównie technika ,a nie wysublimowane kształty głowicy decydują o odległosci rzutu.Pozdrawiam -Bugajski

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Krzysiek takie fikołki są jak najbardziej w porządku. Parę dni temu kupiłem najzwyklejszego Air Cela WF9F i muchy w całości z tego materiału http://www.fishing-mart.com.pl/sklep/pl/syntetyki-flashe-i-w losy-baitfish-silk-hair-g6-a213-p1372-k10395.html wynosi bez problemu na znaczne odległości.

Na złość sobie kupiłem zwykłą WFkę bo wszystkie linki pływające stricte szczupakowe stoją około 300zł. Air Cela użytkuję już kilka sezonów do lżejszego kija i za tą kasę uwielbiam ten sznur.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...) Programowe przeciązanie zestawu kompensuje niedostatki techniki rzutu muchowego.(...)

 

Kardi

Są rady, które można i warto zastosować, ale są też takie, które zahaczają o gust wędkarza. Przeciążanie wędek muchowych właśnie do tej kategorii należy. Nie pierwszy raz czytam na forach o rzekomych niedostatkach rzutowych ludzi, którzy lubią przeciążyć zestaw. Oczywiście nie ma takiego wzoru, że każdy kto przeciąża zestaw rzuca gorzej od tego co zestawu nie przeciąża.

 

Ogólnie wolę wędki slow i mod-slow, niż fast czy mod-fast, a kupując przez internet różnie to bywa z tymi opisami kijków. A gdy już mam czasem fasta (zwykle niezbyt długo), to po przeciążeniu już takim superfastem nie jest i mi to pasuje B)

 

Lubię jak blank dostaje po [ słownictwo] i tyle. Czy to podczas rzucania czy holowania ryb. Staram się dobierać zestaw tak, aby wyraźnie czuć ładowanie się kija. Praktycznie na granicy mocy rzutowej, ale nie przekraczając jej - i wtedy gdy jestem tuż przed tą granicą, jest fajna katapulta. Każdy doświadczony łowca morskich troci, który musi ciepnąć daleko muchą potwierdzi to, że rozsądne podejście tuż pod granicę mocy daje rezultaty wypierdzielenia zestawu hen, hen... osobiście lubię też tak czynić na mniejszych odległościach.

 

Poza tym lubię (znowu mamy gust, być może inny niż Twój, ale to nie przeszkadza żyć nam bez zarzucania sobie czegokolwiek) aby poławiane ryby wyginały mi kija po rękojeść. Nie jedna ryba na miesiąc, tylko 10 ryb na jednym wypadzie. Dla mnie np. hol lipienia na kiju który ugina się w 10% to po prostu porażka (osobista, nie ogólna) w dobraniu zestawu - z mojego, sensualno-filnego punktu widzenia.

 

W ogóle więcej ryb łowię rzucając z przyczajki na mały dystans, tak na spina jak i na muchę. Nie wiem dlaczego, być może dlatego, że procentowo mamy wtedy więcej odcinków prowadzenia gdy mucha nurkuje i się wynurza.

 

Poza tym lubię w wędkarstwie trochę bajania, koloryzowania, metafizyki i mistyki. Dla mnie wędkarstwo muchowe nie jest dążeniem do doskonałości technicznej, tylko do zlania się z przyrodą i zestawem. Dostający po [ słownictwo] blank dale mi większą satysfakcję rzucania i holowania ryb i raczej nie zrezygnuję z tej przyjemności, nawet gdybym miał być w czyiś oczach wędkarzem nie umiejącym rzucać.

 

Poza tym... teraz jestem wędkarzem forumowym, ale kiedyś zanim założyłem rodzinę i byłem geologiem, a nie programistą, to łowiłem bardzo dużo. Naprawdę testowałem wiele dobrych rad i nie wszystkie mi podeszły, choć były to rady z założenia i teoretycznie lepsze.

 

Każdy powinien przejść swoje i wiele rzeczy wypróbować na sobie samym. Później się może okazać, że jeden łowi te same ryby w tym samym łowisku na szpadę, a drugi na krowi ogon, jeden daje za lekką linkę, inny akurat, a jeszcze inny przeciąża - i tak to już jest. Trudno mówić tutaj o prawdach obiektywnych. Można raczej uczciwie mówić o fizycznych zachowaniach poszczególnych, wypróbowanych zestawów i już. Ale już takie określenie jak rzucało mi się dobrze, albo rzucało mi się źle może się zmieniać od człowieka...

 

O jednym nie możemy zapominać. Z punktu widzenia fizyki, człowiek też jest elementem zestawu muchowego. Mięśnie w ręce, długość kości, wielkość ręki, wysokość człowieka... jest to tak złożony model, że lepiej czasami porzucać wędkami i linkami kolegów i w końcu powiedzieć: O, z tym jest mi dobrze.

 

I Kardi - bez obrazy. Twoje uwagi są bardzo cenne, ale warto pamiętać o pewnych możliwych odstępstwach. Ja już stary chuj jestem, 33 lata, kilkanaście lat na muchę... nie chce mi się robić niczego na siłę.

 

 

Pozdrawiam serdecznie

Krzysiek

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedy akurat Kardi doskonale w prostych słowach napisał...

Jak lubisz kije slow i medium - to kup kij medium, nie dobijaj fasta - to jakbyś do taczania się w niedzielę kupował wypasione subaru - po co? Na ogół pomysły co do przeciążania kijów pochodzą z niemożności opanowania szybkiej wędki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kuba,

Być może na ogół pomysły z przeciążaniem wynikają z trudnością w opanowaniu szybkich muchówek, nie mówię że nie.

 

Nie ukrywam, że prawie w ogóle nie czuję pracy blanku szybkich wędek. W kijach slow i moderate czuję w ręce kiedy prostuje się linka ;) A w szybkich wędkach mam kłopot z timingiem. Nie wiem kiedy, co i jak ze sznurem w powietrzu, bo nic mi blank nie przekazuje do ręki.

 

Oczywiście timingu każdego zestawu można się wyuczyć na pamięć. Trzeba po prosu dużo razy być na rybach i początkowo łowić oglądając się na siebie :D

 

Kiedyś się jednej wędki nauczyłem. Miałem ją ok. 8 lat. Ale slowa biorę i rzucam, choćbym go nie znał. Choć też nieprawda... przyzwyczajony do Rossa na zlocie Fors wziąłem Superfine Bartosiewicza i się zesrałem na rzadko... bo się wtedy przestawiłem na mod-fast. Później zacząłem Rossa przeciążać, bo zatęskniłem, a nie byłem w stanie od razu kupić wolniejszego kija. Często nie jesteśmy w stanie reagować natychmiast, to takie reagowanie wymaga kolejnych zakupów. A zatęsknić za czymś może każdy z nas w każdej chwili :mellow:

 

Jak się długo na coś łowi, tworzą się nawyki. Sam pisałeś w SzŁ, że lepiej do rzutu kurczakiem jak ktoś wcześniej nie łowił na muchę.

 

 

Pozdrawiam serdecznie

Krzysiek

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może być rzeźnicka linka:

 

Scientific Anglers Textured Titan

 

Swoją drogą, to jak można rzucić linką 30 metrów, przy użyciu wędki ~238 cm ??? Jestem w lekkim szoku po przeczytaniu tego artykułu: http://frontrangeanglersfishingreport.blogspot.com/2011/10/t ale-of-twin-cities.html

 

Ciekawe są też kije Ross FlyStik 7'11 i AFTMA #6, #8 i #10... w cenie Rossa FC 9' #5 (którego kiedyś kupiłem w Spencie - ok. 550 zł) i... z dożywotnią gwarancją :huh:

 

Jak zwykle, podobnie jak 40+ CSW Kuby, są to kolejne fajne produkty z pod znaku: does not exist in Poland :lol:

 

http://www.youtube.com/watch?v=OLiLe5DyE6s

 

 

Pozdrawiam serdecznie

Krzysiek

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kuba co sadzisz o tej lince: Ambush Triangle Taper J3

 

http://www.flyhouse.pl/pl/kupuj/linki-plywajace

 

Bardzo krótka głowica - 6m !! Jeden mankament to taki ze robią je do #8 :(

 

 

Nic nie sądzę, nie mialem jej w ręce, a raczej nie mam sądów w takich sytuacjach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam-joker-świetny link.To pewnie przypadek,ze od razu trafiłem na film-graylingland :D Ten muszkarz siedzący na kamieniu,nie łowiący i kontemplujący otoczenie-w tym jest TO wszystko o co chodzi.Inny istotny szczegół-chmary komarów-kto był ten wie!Pozdrawiam-kardi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...
  • 2 tygodnie później...

Zainteresowało mnie łowienie szczupaka na muchę i chciałem zapytać czy możliwe jest stworzenie tak muchy szczupakowej a właściwie czegoś na wzór muchy tylko z obciążeniem to znaczy tak by dało się nią rzucić normalnym spiningiem i w miarę poprawnie poprowadzić?

Taka przynęta była by idealną alternatywą dla mnie na płytką około 1m wodę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

 

Jest to możliwe - tworząc jiga. Lekka, płaska lub eliptyczna główka w granicach 4-6 gram na dużym haku. Można to zrobić samemu łącząc hak streamerowy z główką mającą drut, wąs jak do kogutów. Całość zespalasz w imadle na okrętkę nićmi i zabezpieczasz klejem typu distal lub inny. Powstanie mocna i elastyczna rama pod kręcenie jiga. Sukces przynęty kryje się w samym ogonie, ilości użytych piór które będą stanowić element nośny w toni wody, ma być na tyle dużo by szybowało. Pióra ustawiasz na płask jak skrzydła szybowca. Lamety, flesze to tylko dodatki upiększające i prowokujące swoją migotliwą pracą. Przynętę po zarzuceniu prowadzisz jak typowego jiga. Robiłem takie wabie, pięknie to pracuje na płytkiej wodzie lub z uciągiem. Od podbicia do podbicia jig szybuje wolno opadając, prowokuje sandacze i szczupaki. Ten ostatni największy na tą przynętę miał 85cm. Polecam haki łososiowe, są duże i ostre o długim ramieniu np. Mustad. Kupowałem w FM.

 

Pozdrawiam

 

Andrzej Stanek

 

PS

Bardziej emocjonujące jest łowienie na duże muszyska przy użyciu muchówki...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem sobie dziś pod te muszki haki w rozmiarze 2 oraz 2/0 do tego dwa dywany włosy anielskie i sarnią sierść na główkę, tylko nie wiem jak się do tego zabrać... Chciałbym aby przynęta ważyła około 12g a jednocześnie myślałem ją w jakiś sposób w wodzie odciążyć powiedzmy zamontowaniem styropianu bądź tej pływającej pianki foam ażeby chodź po części zrekompensować ołów.

Miałby ktoś jakieś sugestie bądź ma doświadczenia?

Nie chcę robić jiga tylko coś jak najbardziej zbliżonego pracą do muchy szczupakowej :mellow:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to nie prościej... zacząć łowić na muchę?

:mellow:

 

Tips za free :D - zrób sobie obfitego bunny bugsa, z królika, a jeszcze lepiej z lisa jak znajdziesz taki kawałek. Do tego metalowa główka - grayling takie robi i jak namoczysz masz już coś co waży z 20gram plus pracuje jak mucha.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę się zszukałem i wiem jak taki bunny bugs wygląda ale jak go poprawnie zrobić nigdzie nie znalazłem, stąd moja prośba o podesłanie jeśli to możliwe najchętniej filmiku jak wykonać. (Lisa mam także jedynie wskazówki byłby by mi potrzebne)

Parę dociążonych krypto much szczupakowych zrobiłem, oczywiście wyglądają nie tak jak bym sobie życzył ale coś popróbuje na nie podziałać :D

Dziękuje za podpowiedzi i pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Witajcie chopacy.

Nie wiem czy udało mi się przebić przez cały wątek bo długi jak brazylijski tasiemiec. Jednak wiele mądrego wyczytać idzie.

Odświeżam temat bo i chyba pora ku temu się zbliża. Ale dość wazeliny...

Jaką linkę polecicie do GT four SW #8.

Muchy nie muszą być te największe i gąbczaste.

pstrągawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej

Było już o tym x razy, ale tak w skrócie:

-Rio Outbond short - minusem cena, plusem wybór pływalności i jakość

-Guideline Pike - pływająca i inter/sink3 - fajne linki

-Airflo 40+CSW - taniość, bardzo dobre użytkowo, tylko inter i Di7.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, czytałem.

Cały czas pojawiają się te trzy linki. Rozumuję że nie ma co wyważać otwartych drzwi a eksperymenty są kosztowne bez gwarancji powodzenia. Dlatego też pytam, może ktoś łowi właśnie tym kijem i dokonał słusznego wyboru spośród wymienionych linek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...