jajakub Opublikowano 13 Kwietnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2008 Miałem dziś przykład holowania ładnej ryby ręką.Wybrałem się nad Wisłę z muchą, ot tak pobawić się z klenikami, jazikami i temu podobnymi.Stałem po pas w wodzie na kamiennej rafce i łowiłem suchą żucając w poprzek nurtu.Po kilku niezaciętych zebraniach w końcu trafiłem i się zaczeło.Kleń na oko 50+ na mojej 5 w dość silnym nurcie odjechał na jakieś 10m po czym zaczołem go holować oczywiście ręką.I tu niestety popełniłem pierwszy i zarazem ostani błąd.Mianowicie kleń władował się w lużną linkę, która po zebraniu spływała sobie oczywiście z nurtem.Gdybym holował z kołowrotka może bym go wyjoł a tak zostałem z kocią mordą, urwanym przyponem i poplątanym sznurem.Co ciekawe kleń urwał przypon 0,18 jednym szarpnięciem po tym jak przełożył linkę przez pętlę leżącą swobodnie na wodzie.Taki pływający w poprzek nurtu sznur (pętla) musi widocznie stawiać duży opór w wodzie.Tak więc od dzisiaj przy brodzeniu wszystkie więkrze ryby tylko z kołowrotka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darecki72 Opublikowano 13 Kwietnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2008 Najwazniejsze jest to jak w kazdej metodzie lowienia zeby linka,zylka czy sznur nie mial luzu podczas holowania. W polowie na muche zaraz po zacieciu staramy sie wyeliminowac luz nie wazne w jaki sposob , byle szybko. W moim przypadku w sekunde po zacieciu jesli mam troche luznego sznuru nawijam go na kolowrotek az do momentu wyczucia oporu (ryby), wedke kieruje w tym samym momencie w przeciwnym kierunku do ryby wszystko po to zeby czas luznego sznura byl jak najmniejszy. Potem juz jest wszystko pod kontrola prawa reka operuje kij , lewa kolowrotek. Kto podczas holu na muche kontroluje linke za pomoca reki chyba nie mial nigdy naprawde duzej ryby albo uzywa dobrych rekawiczek, bo pamietam doskonale swad ( i krzyk) przygrzanej skory mojej zony kiedy po zacieciu dorodnego steelhead'a przy pierwszym odjezdzie probowala opanowac linke za pomoca dloni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jerry hzs Opublikowano 13 Kwietnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2008 Darku czy mozesz powiedziec gdzie na szczupaka planujesz zaczac w tym roku i czy to bedzie tylko mucha ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Standera Opublikowano 13 Kwietnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2008 Dzis nad Shannon mimo porywistego wiatru Peresada stawiał pierwsze.. raczkowania? i szło całkiem nieźle, oplątał się i łódź linką tylko ze 3 razy ale chyba sie spodobało.. Świat nie będzie już taki sam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darecki72 Opublikowano 13 Kwietnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2008 Czesc Jerry, mysle wyruszyc za 3 lub 4 tygodnie (2-3 dni) tz. poczatkiem maja - w zaleznosci od pogody. Mam takie jeziorko o powierzchni 100 acrow, znam jak wlasna kieszen bylem tam kilkanascie razy zazwyczaj na rozpoczecie sezonu , kilka razy z echosada. Nie zlapalem tam nigdy metrowca( nie wierze ze ich tam nie ma) bylo kilka +/- 90cm, ale z reguly sa to szczupaki 65-85 cm. Wiosna kroluje tam obrotowka, spinnerbait, wobler, gumek jakos nie lubia. Zreszta zauwazylem ze tam szczuple lubia przynety bardziej agresywne. Oczywiscie tam rozszyfrowalem szczupaki na muche. Tak ze Jerry jeszcze sie zastanawiam bo znajomy ciagnie mnie do Michigan, chociaz tam z ryba roznie bywa, mam tydzien do namyslu. Nie widze problemu zebysmy razem nie plapali. Jeszcze dodam ze na rozpoczecie sezonu '07 razem z zona przez 7 godzin zlowilismy tam 73 szczupaki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jerry hzs Opublikowano 13 Kwietnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2008 Dziekuje Darku za wyczerpujaca odpowiedz i za mapke , wyglada ciekawie i zachecajaco . Fajnie miec cos swojego , takie jeziorko pod reka , chociaz to kilka godzin jazdy jest . Ja nie mam pojecia gdzie jeszcze wyrusze . Czekam na jakies propozycje Jacka i Tadka . Slawek z Rafalem mnie bardzo mocno zachecali do Kanady na rozpoczecie ale jeszcze przed sezonem [ mam tu na mysli ze tydzien wczesniej chcieli wyruszyc niz w tym resorcie bedzie otwarcie i zajada wedkarze ] ...niestety ani kasowo ani czasowo nie mam szans na te niezwykle ciekawa przygode sie zalapac . Na pewno musze zobaczyc nad Chanel Lake ale to tylko z brzegu i tu tylko fuksem zebaty moze sie trafic i raczej moze to byc muskie . Moze nad Delavan pojade , mam teraz wodery to moge wejsc dalej w to jezioro . Oczywiscie nawet nie biore pod uwage muchy na szczupaki i w ten sposob zbeszczescilem ten muszkowy temat . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomi78 Opublikowano 4 Maja 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2008 Jestem na etapie wybierania linki i mam duży problem prosze was o porade bo wyjazd tuż tuż. http://www.hurch.pl/index.php?s=produkt&idCat=8&idPr od=1508 http://www.taimen.com/mt/product_info.php?cPath=51_52&pr oducts_id=76 http://www.spent.com.pl/sklep/index.php?cPath=48_53 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darecki72 Opublikowano 5 Maja 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2008 Osobiscie polecam produkt firmy SA Mastery Pike/Muskie. Linka stworzona z mysla o duzych muchach szczupakowych. Rownie dobry jest produkt Cortlandu o podobnej nazwie (Pike) i zastosowaniu. Sprawdzony, dobry produkt. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomi78 Opublikowano 5 Maja 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2008 Jeszcze jeden dylemat do rozwiązania pływajaca czy intermedium ,którą się lepiej rzuca jak na końcu wisi mała kura. .Nie wiem czy dobrze kombinuję ale chyba łatwiej będzie wyrwać z wody takiego kurczaka przy użyciu sznura pływajacego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darecki72 Opublikowano 6 Maja 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2008 To zalezy gdzie chcesz lowic ale wiosna sa to raczej wody plytkie tak ze plywajaca linka to chyba najlepszy wybor. Mozesz pokombinowac z glowicami tonacymi lub linkami plywajacymi z tonaca koncowka lecz nie za dluga. Wiosna na lowisku o czystej wodzie i glebokosci 1-2m w sloneczny dzien uzywam linki WF plywajaca z koncowka przezroczysta intermediate i leader o dlugosci 1 metra. Dzieki takiemu zestawowi( moj ulubiony) mucha jest caly czas pod woda ale blisko powierzchni, w przypadku linki plywajacej mucha styka sie z powierzchnia kilkakrotnie. Oczywiscie nie biore tu pod uwage rodzajow much (ciezkie -lekkie) i tempa prowadzenia. Sprobuj na poczatek much mniejszych i zrobionych z sytetykow ktore wchlaniaja mniej wody. Finezja w muchowym polowie zebatego raczej nie istnieje, radze dobrze rozgrzac barki i ramiona powodzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Standera Opublikowano 30 Sierpnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2008 wylookałem linki szczupakowe, pływające i w 1->3 klasie tonięcia.Może komuś się przyda? http://www.fishingmegastore.com/acatalog/Guideline_Fly_Lines .html#a3295 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paweł nizinny Opublikowano 30 Sierpnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2008 Hej, wysyłają te liny do PL ??pozdrawiam Paweł nizinny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Standera Opublikowano 30 Sierpnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2008 Myślę że bez problemu i wysyłka jest znośna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szczuply_maciek Opublikowano 10 Maja 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2009 Witam No i ja dołączyłem do krętaczy szczupakowych much. Długość ok. 17cm zrobione na hakach Partridge model Ad Swier 6/0 i 4/0 typowo pod szczupaka + antyzaczep. pozdro Maciek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Standera Opublikowano 10 Maja 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2009 Widzę że haki Ci podeszly Ja waśnie muszę w IE szczupaki, wyniki mizerne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomi78 Opublikowano 11 Maja 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2009 Ta pierwsza mucha to morze być rzeźnia przy rzucaniu .Moja najlepsza mucha składa się z kawałka białego syntetyku na ogonek i łańcucha z choinki na tułów.Prosta i skuteczna . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MGOR Opublikowano 12 Maja 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2009 czuję, że będzie na co popatrzeć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piwoluka Opublikowano 12 Maja 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2009 Witam, nie wiem czy już tutaj gdzieś był ale jest to naprawdę świetny filmik o łowieniu szczupaków na muchę http://www.youtube.com/watch?v=1mufOKxDsOE.Polecam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szczuply_maciek Opublikowano 12 Maja 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2009 @tomi78 to fakt jest delikatna rzeźnia z rzucaniem tym wabikiem (hak 6/0) ale w wodzie pracuje bardzo ciekawie. Mam kij 9 aftm i daje radę tym rzucić. Co do wabików to też mam i takie które są delikatne, ale póki co to uczę się muchowania i jest to mój pierwszy sezon. Bardzo mi się podobają muchy od Banachowskiego z wykorzystaniem sierści kozy i cielaka. Są minimalistycznie wykonane a mimo to są skuteczne. pozdro Maciek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SaNdAcZ &#gt;&#lt;----*&#gt; Opublikowano 12 Maja 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2009 Przy muszce z twojej 2 fotki pike2, zastanowił bym się nad dodaniem łepetynki ze strzyzonej sarny daje to bardzo fajny efekt. łatwe w wykonaniu a zarazem łowne są duże zonkery (mój ulubiony wzór zresztą) z paska zonkerowego poza skrzydłem wykonuje się również tłów poprzez nawinięcie paska na trzonek haka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Standera Opublikowano 12 Maja 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2009 Tzw bunny bugs, tak się ta mucha nazywa łowne, tylko mało fruwne. Łepek z sarny proporcjonalny do muchy tej wielkości na tak lekkim haku robi nam poppera Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SaNdAcZ &#gt;&#lt;----*&#gt; Opublikowano 12 Maja 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2009 nie koniecznie wystarczy dopalic strimka lametą od strony twarzy, ja stosuję lamete średnicy 1,2 na 1/3 długości haka plus konkretne oczka i jest git <_< Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Standera Opublikowano 13 Maja 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2009 No pewnie że można ale mamy muchę na haku 6/0 i 8/0. Czasem muchy tandemowe na hakach 6/0 i 4/0... trzeba by tej lamety dowalić całkiem sporo a wtedy... zaczynają się schody z wyrwaniem tego z wody, jeśli łowimy tonącymi sznurami (znaczy nie pływającym). Główki mudlerowe są super, ale mam z nimi oprócz wyporności jeszcze jeden problem - zbyt krótka sierść. Biorąc pod uwagę rozmiar główki trzeba się ostro nakosić żeby taką główkę zbudować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SaNdAcZ &#gt;&#lt;----*&#gt; Opublikowano 13 Maja 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2009 niestety fryzjerstwo trzeba mieć opanowane. ale dużym ułatwieniem jest użycie żyletki, wtedy strzyżenie idzie raz dwa 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Standera Opublikowano 13 Maja 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2009 Źle się wyraziłem - tu chodzi raczej o ilość sierści jaką trzeba do muchy przytwierdzić aby uzyskać w miarę normalną muddlerową główkę - strzyżenie w sensie ścinania pęczków z kawałka skóry potem strzyżenie główki to nie problem, tyle że potrzebne dobre nożyczki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.