pawelz Opublikowano 9 Września 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Września 2019 No nie do konca tak jest. Drobnicy przy brzegu jest mase. Bolki w nie tluka (przynajmniej tlukly w w ta niedziele rano). Problem w tym, ze te brzegowce, jak ja je nazywam, nie chca brac na muche. Gdyby wlasnie odeszly troche od brzegu moze byloby inaczej. Nie udalo mi sie jeszcze zlowic bolenia, ktory uderzyl w drobnice kilka metrow od brzegu. A troche ich przewalilem w ZalewieRysiu, zlowilismy ich niecale 200 szt co na ilosci jakie plywaja w ZS to kropla w morzu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Oppeln Bronikowski Opublikowano 9 Września 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Września 2019 Maj był dość dobry, sporo boleni było na przybrzeżnych płyciznach. Kilka złowiłem na sunray'e.. Ale z łódki - łatwiej.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Richi55 Opublikowano 9 Września 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Września 2019 Pisałem Ci już o swoich doświadczeniach z rzecznymi boleniami,to bardzo ostrożne i wbrew pozorom trudne ryby do złapania tak jak duże lipienie na sanie ,widzisz że są i zbierają ale brać nie chcą.Mogą gonić drobnicę pod Twoimi nogami ale to nie znaczy że zaraz wezmą.Odprowadzania i puste pobicia to norma.Ciesz się każdą sztuką którą udało Ci się oszukać.A tak swoją drogą warto często zmieniać przynęty,czasami mały poperek robi robotę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawelz Opublikowano 10 Września 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Września 2019 Chcialbym kiedys polowic w rzece, gdzie widac zerujace bolenie. Tam gdzie ja lowie, to ogromna rzadkosc (no chyba ze latem bardzo poznym wieczorem - a i to pojedyncze ryby). Nie ma czegos takiego jak "balet" boleni. Lowi sie je raczej w ciemno. Trzeba wiedziec gdzie sa i rzucac do skutku. Jesli juz jakis sie pokaze (raczej w formie splawu niz ataku) to na 90% jest do zlowienia. Nie zgodze sie ze to trudne ryby. Owszem, jak kazda ryba, maja swoje kaprysy. I tak bylo w tym dziwnym roku. Bylo bardzo duzo odprowadzen streamera bez ataku. Po prostu nagle za przyneta pojawiala sie fala od ryby, ktora plynela tak z 5m i cisza.Ale w przypadku Pilicy, zerujacy bolen, to bolen na kiju .Gdzie panowie polecacie jechac na pewne bolki. Nie chodzi o brania i zlowione ryby, ale o widoki bijacych w zasiegu muchy ryb. Tak w promieniu 100-150 km od Tomaszowa. Myslelismy o Wisle, ale ani ja ani nikt z moich kumpli nie byl, a szwedanie sie w ciemno przynosi raczej marne efekty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ark70 Opublikowano 10 Września 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Września 2019 ... Nie zgodze sie ze to trudne ryby. Owszem, jak kazda ryba, maja swoje kaprysy. I tak bylo w tym dziwnym roku. Bylo bardzo duzo odprowadzen streamera bez ataku. Po prostu nagle za przyneta pojawiala sie fala od ryby, ktora plynela tak z 5m i cisza.Gdzie panowie polecacie jechac na pewne bolki. Nie chodzi o brania i zlowione ryby, ale o widoki bijacych w zasiegu muchy ryb. Tak w promieniu 100-150 km od Tomaszowa. Myslelismy o Wisle, ale ani ja ani nikt z moich kumpli nie byl, a szwedanie sie w ciemno przynosi raczej marne efekty. Nie chcę być złośliwy ,ale jeśli nie są trudne, ( a są pod nosem ) to po co jeździć na pewne Wydaje się ze trudność boleni zależy od wielkości populacji , pokarmu na którym aktualnie żerują, typu łowiska i presji na ten gatunek. . Jakby co to zapraszam na Pomorze i Kociewie, tu łatwych boleni nie ma 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawelz Opublikowano 10 Września 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Września 2019 Nie zrozumiales mnie. Nie chodzi mi o pewne bolenie do zlowienia. Chcialbym kiedys zobaczyc na wlasne oczy te widowiskowe ataki boleni na rzece. U mnie w zasadzie tego nie ma. Nie lowilem czesto na duzych rzekach typu Odra czy Wisla (na Wisle kilka razy bylem, ale bolkow nie widzialem, na Odrze nigdy). Na Pilicy zachowanie bolenia przypomina bardziej szczupaka. Rzucasz za jakas przeszkode (zalamanie nurtu, krzak, przelew) i albo wyskoczy i walnie albo nie. Na otwartej wodzie goniacych za drobnica nie uswiadczysz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ark70 Opublikowano 10 Września 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Września 2019 Nie zrozumiales mnie. Nie chodzi mi o pewne bolenie do zlowienia. Chcialbym kiedys zobaczyc na wlasne oczy te widowiskowe ataki boleni na rzece. U mnie w zasadzie tego nie ma. Nie lowilem czesto na duzych rzekach typu Odra czy Wisla (na Wisle kilka razy bylem, ale bolkow nie widzialem, na Odrze nigdy). Na Pilicy zachowanie bolenia przypomina bardziej szczupaka. Rzucasz za jakas przeszkode (zalamanie nurtu, krzak, przelew) i albo wyskoczy i walnie albo nie. Na otwartej wodzie goniacych za drobnica nie uswiadczysz.OK. faktycznie, nie doczytałem. Pewnie jedynie podgórskie zaporówki mogą zapewnić taki widok... lub Wisła . Osobiście miałem przyjemność obejrzeć raz taki spektakl na jednym z mazurskich jezior, widok niesamowity - na bardzo małym obszarze skupiło się kilkanaście może dzieścia dużych ryb. 70 -80 cm -tak szacuję . Łoskot był niesamowity, po jakimś czasie musiałem odpłynąć, nie mogłem skutecznie łowić.... cała akcja trwała ok 2 godziny . Całym jestestwem współczułem wtedy stadku uklei. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacob1993 Opublikowano 26 Kwietnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2020 Gdzie kupie jakies fajne muszki boleniowe ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hi tower Opublikowano 27 Kwietnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2020 Gdzie kupie jakies fajne muszki boleniowe ?Wątpię żeby Ktoś sprzedawał dedykowane muchy pod bolki. Ale chyba najbardziej uniwersalne będą nieduże baitfishe z dywanu w kolorze białym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacob1993 Opublikowano 27 Kwietnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2020 Widzialem gdzies na forum ze ktos tubki boleniowe sprzedawal w tamtym roku .A znalazlem fajna miejscowke na wisle gdzie jest moim zdaniem szansa na bolenia na muszke . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hi tower Opublikowano 27 Kwietnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2020 Próbuj, próbuj i daj znać jak poszło! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zack Opublikowano 28 Kwietnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2020 Hej wyczyść skrzynkę wiadomości Widzialem gdzies na forum ze ktos tubki boleniowe sprzedawal w tamtym roku .A znalazlem fajna miejscowke na wisle gdzie jest moim zdaniem szansa na bolenia na muszke . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZedSet Opublikowano 24 Czerwca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2020 Tu można chyb a wszelakie muchy zakupić --> https://tuhola.net/?fbclid=IwAR3y6_YcTQxaM8_KWRl8UfmdhoTz7d_kce2snKS07n0QkYHcEC4zzk1onb0 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hi tower Opublikowano 27 Czerwca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2020 Inauguracja sezonu na plaży. 3 szt 50 - 70cm na piasku... https://www.instagram.com/p/CB71kw4DAgM/?igshid=t0l4fidg8oqb 25 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hi tower Opublikowano 29 Czerwca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2020 Znowu sukces 20 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kacper.K Opublikowano 29 Czerwca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2020 Tomek, napisz coś więcej bo jesteś chyba polskim pionierem połowów boleni na muchę w solance. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hi tower Opublikowano 29 Czerwca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2020 Pionierem raczej nie. Choć nie znam nikogo kto nie przeszedł na "ciemną stronę" (korbę) i dalej próbuje je łowić tylko na muche. Temat ciężki i wymagający dużej odporności psychicznej. W zeszym sezonie na kilkanaście wyjść i tylko 3 ryby wyjęte. A za każdym razem kontakt wzrokowy z kilkunastoma rybami przynajmniej. Na dzień dobry wygląda to banalnie, bo jak pierwszy raz przyjechałem z muchówką latem na plażę to praktycznie z marszu naszedłem na rybę 70+ pływającą na półmetrowej wodzie. Potem kolejną i kolejną... Wydawało się że wystarczy podać im cokolwiek pod pysk i sprawa załatwiona. Niestety na pierwsze branie czekałem długo i zajęło to kilka wypraw. Co ciekawe złowiłem tego dnia dwa bolki, a kilku towarzyszących mi spinningistów zeszło z wody na zero. Kombinowałem z różnymi muchami zaczynając od baitfish-y, krewetek, tubisow, mysidshrimp-ów, imitacji larw śledzia, itp. i w sumie zatoczyłem koło wracając do punktu wyjścia. Ogólnie zachęcam do samodzielnego zmierzenia się z tymi rybami w Zatokowym "surfie". Wystarczy przyjechać na trójmiejską plażę i dobrze wpatrywać się w wodę. Reszta to kilometry w nogach i trochę szczęścia. 15 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hi tower Opublikowano 30 Czerwca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2020 A dziś, mimo lepszej pogody, na zero... ???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZedSet Opublikowano 1 Lipca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2020 Odrzański drań. 22 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZedSet Opublikowano 20 Sierpnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2020 Jakie muchy najlepiej "chodzą" u Was?U mnie oliwka w letni dzień i z różowym akcentem na wieczór. Wieczorem są dużo mniej wybredne i w zasadzie liczy się już tylko kształt i praca. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hi tower Opublikowano 20 Sierpnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2020 Jakie muchy najlepiej "chodzą" u Was?(...)Żadne... Bolki żrą narybek śledzia i mają w dupie moje muchy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kokosz Opublikowano 20 Sierpnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2020 Żadne... Bolki żrą narybek śledzia i mają w dupie moje muchy Nie źrejo. Nawet nie chlapio.Zbierają coś z powierzchni. Cholera wie co, bo i lata chrust i insze mniejsze robactwo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZedSet Opublikowano 21 Sierpnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2020 Żadne... Bolki żrą narybek śledzia i mają w dupie moje muchy :lol: U mnie też nie chlapio ale coś tam źrą. Za tydzień spróbuję tych solankowych. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
brt3 Opublikowano 1 Maja 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2021 A ja se idę na bolki 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
brt3 Opublikowano 1 Maja 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2021 (edytowane) Kilka udało się trafić. Sucha na „14-12” Edytowane 1 Maja 2021 przez brt3 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.