Bolenie na muchę

[pawelz]

Też jestem ciekawy, ale ja bym odstawiał właśnie wieczór/zmierzch w pierwszej kolejności, a ranek alternatywnie.

Probowalismy. Poranki (miedzy 5.10 a 6.00) zdecydowanie lepiej niz wieczorem. Niestety czlowiek nie ma czasu, zeby byc czesto. Kilka wypadow wieczornych przynioslo jedna rybe. Ryby jakies widac, ale w zasadzie bardzo sporadycznie.

Ponoc potrafia sie uaktywniac w ciagu dnia, ale to info od lowiacych leszcze. Osobiscie nie probowalem ani nikt ze znajomych. Rano jak dobrze trafi sie w miejsce i czas wyjscia potrafia byc w co 2 - 3 rzucie. Niestety ryby ciagle zmieniaja miejsce i tam gdzie byly jednego dnia potrafi byc pustynia a kilkaset metrow dalej eldorado. Ten rok nie umywa sie do tego sprzed 3 lat. Powiem tylko ze ja w ciagu okolo godziny, moze godziny dwudziestu minut zlowilem 14 szt a kumpel 18. Ryby w przedziale 55-68 cm (pamietam ze jednego z wiekszych zmierzylismy). Zlowil wiecej tylko dlatego ze mial mocniejszego kija (ja lowilem na #5), grubsza zylke i podbierak. I jemy wyjecie ryby zajmowalo mniej czasu niz mi.

[pablo__20]

Cześć.

Podpowie, któryś z kolegów jakimi przynętami próbować łowić bolenie muchówką?

Pozdrawiam Paweł

[hi tower]

Cześć.

Podpowie, któryś z kolegów jakimi przynętami próbować łowić bolenie muchówką?

Pozdrawiam Paweł

Streamery.

 

Pozdrawiam, Tomasz

[ZedSet]

Cześć.

Podpowie, któryś z kolegów jakimi przynętami próbować łowić bolenie muchówką?

Pozdrawiam Paweł

Lubię takie pytania, najlepsze są.

Pytanie gdzie i kiedy chcesz je łowić. Woda stojąca/płynąca/brudna/czysta/maj/październik/Grudzień/dzień/noc....

Jest tyle czynników, które determinują dobór przynęty a Ty sprowadzasz to wszystko do pytania "na co?". To jak spytać o przynętę na grudniowe okonie nie wspominając że grubość lodu ma już 20cm.

[pawelz]

Niestety, bolki na ZS w tym tygodniu zastrajkowaly . Przynajmniej w okolicy w ktorej lowimy. Po opadach deszczu podniosl sie poziom wody, mocno sie ochlodzila i ryby przestaly byc aktywne.

A to wspominki kumpla z poprzedniej niedzieli .

 

https://www.youtube.com/watch?v=rqDP2v0cyWU

[KwaQ]

Witam.

Z przyjemnością odwiedzam ten wątek i obserwuje wasze wyniki i gratuluję!.

Dopiero raczkuje jeśli chodzi o bolki na muchę.

Ostatnio trafił się taki co wygląda jak by dostał śruba... ryba że średniej rzeczki Ale po dużej wodzie. Bo to raczej nie wydra...?

Pozdrawiam

[hi tower]

Mógł równie dobrze dostać kotwicą...

[hi tower]

Śnieg za oknem, to mnie wzięło na wspominki... byle do czerwca

 

[ZedSet]

Zdecydowanie chciał wyskoczyć na miasto.
Ledwo sezon się skończył a ja też już o nich myślę. Rodzą się nowe pomysły na przynęty, nowe strategie. Byle do maja.

[hi tower]

[guciolucky]

Niestety, dostają tam po grzbietach

[hi tower]

No i zaczęło się. Ryby wyjątkowo trudne bo żerowały na lasonogach. Udało się skusić na imitację mysid shrimp-a jednego.

[Zack]

Coś tam podskubuje i na rzece mucha smużący gurgler

Edytowane 24 Czerwca 2022 przez Zack

[nati]

Cześć

 

A są inne gurglery?

[jachu]

Cześć

 

A są inne gurglery?

Są. A w zasadzie jest ich większość. Mają bulgotać niczym spinningowe poppery. Stąd nazwa. Smuźyć da się każdą muchą, którą da się poprowadzić po powierzchni wody. Akurat smużenie w przypadku gurglerów ma drugorzędne znaczenie.

[hi tower]

Dziś inna plaża i tym razem strzałem w dziesiątkę był beżowy surf candy!

[nati]

Są. A w zasadzie jest ich większość. Mają bulgotać niczym spinningowe poppery. Stąd nazwa. Smuźyć da się każdą muchą, którą da się poprowadzić po powierzchni wody. Akurat smużenie w przypadku gurglerów ma drugorzędne znaczenie.

 

Cześć

 

Czyli smużenie muchą powierzchniową, jest czyś tak wyjątkowym, że ma drugorzędne znaczenie?

Edytowane 27 Czerwca 2022 przez nati

[jachu]

Nie, nie jest czymś wyjątkowym. W tym konkretnym przypadku jest oczywistą konsekwencją użytego materiału. W tym wzorze chodziło jednak o to "gurglanie", czyli wabienie  wydawanym odgłosem. To była istota pomysłu. Stąd moje stwierdzenie o drugorzędnej roli smużenia. 

[nati]

Cześć

 

Nie będę polemizował, bo nie zawsze o to na forum dyskusyjnym chodzi, jednak zachęcam do przeczytania książki autora tej muchy, książki pod wymownym tytułem Scratch the Surface

 

Scratching the Surface oczywiście

Edytowane 27 Czerwca 2022 przez nati

[jachu]

Jak sam autor to opisuje, to co wyróżnia jego Gurglera od innych powierzchniowych wzorów, to nie kolor ani rysowanie powierzchni (scratching), ale to bulgotanie, które wabi ryby kiedy inne powierzchniowe zawodzą. I to by było na tyle.

[nati]

Cześć

 

Bardzo kategoryczne to 'i to było na tyle' i niecierpliwe zarazem, ponieważ zaczynam się zastanawiać, czy oby o tym samym wzorze i autorze rozmawiamy.

 

https://www.jackgartside.com/step_double_gurgler.htm

 

The Gurgler doesn't imitate anything in particular. Rather, depending on how it’s tied, it suggests a food that fish like to eat (baitfish, crabs, frogs, mice, etc.). Its effectiveness derives largely from its ability to create a commotion as it moves across the surface. This commotion, caused by a protruding and upright lip, attracts the fish to the form of the fly, which the fish may then take as the form of a baitfish, a crab, a frog, a mouse or any number of creatures that fish feed on. It’s also been proposed to me by someone who studies the feeding behavior of fish that the sound produced by the Gurgler imitates quite well the sound of a fish feeding on the surface and this can be an additional reason that fish are attracted to the Gurgler. An interesting theory.

[jachu]

No właśnie. Trudno polemizować z autorem wzoru.  Pozostańmy przy swoim zdaniu. Moje jest nadal takie, że "Bulgotnik" został stworzony, by wabić wydawanym odgłosem. Ten wspomniany "lip" do samego smużenia byłby całkowicie zbędny.

[hi tower]

Rybka z pod kija "na krótko"... Cały czas jedzą lasonogi i trzeba je kusić imitacjami mysid shrimp-ów.

[hi tower]

https://vm.tiktok.com/ZMN9p8GoD/?k=1

[Kokosz]

 

 

 

Siadły na takiego koczkodana:

 

Edytowane 22 Lipca 2022 przez Kokosz