tpe Opublikowano 23 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2015 W oceanie łowię już dziesiąty sezon. Przez te wszystkie lata używałem wielu różnych przynęt. I bardzo drogich typu Minnow od Megabassa, ale też stosunkowo tanich od Strike Pro. Wszystkie przynęty nieźle obrywają w solance, ale staram się je zawsze po wędkowaniu przepłukać bieżącą wodą i osuszyć. To, co dziś stało się z Rapalą MAx Rap 13 cm, najpierw wprawiło mnie w osłupienie, a potem naprawdę konkretnie mnie zezłościło. Na miejscówce konkretnie nap...wiatrem, waliły wielkie fale, ale Bassy nieźle zagryazały. Złowiłem już kilka, ale cały czas kombinowałem i zmieniałem przynęty. I wtedy na agrafkę trafiła Rapala MaxRap 13 cm...Pierwszy Bass dość szybko wyjechał z wody. Drugi był większy i bardziej waleczny. I gdy był już prawie na brzegu coś puściło...Najpierw myślałem, że pękła kotwica (morski Owner), potem, że kółko łącznikowe. Ale tego się nie spodziewałem...Strzeliło oczko do mocowania kotwiczki...Ocean załatwił drut w morskiej Rapali MaxRap...A Bass odpłynął z Ownerem Nr 6 w pysku... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
milupa Opublikowano 23 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2015 Tomek pisz do nich z reklamacją, załącz zdjęcia zobaczymy co mają do powiedzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tpe Opublikowano 23 Marca 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2015 Tomek pisz do nich z reklamacją, załącz zdjęcia zobaczymy co mają do powiedzenia. Tak zrobię. Bardzo szkoda mi tej ryby, mam nadzieję, że drut Ownera też równie szybko skoroduje... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
urasenty Opublikowano 23 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2015 Nie tylko Ty się kolego zawiodłeś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamil Z. Opublikowano 23 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2015 Hlehle pisał, że na suma też już Rapali nie zabierze... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dokuś Opublikowano 23 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2015 Niestety... O Rapali ostatnio słyszy się coraz mniej ciepłych słów... W Countdown'ach (tych z ostatnich wypustów) pękają korpusy pod naprężeniem stelaża/drutu... Być może trafił się wyjątkowo 'felerny" drut (odcinek drutu) w tym modelu Max Rap'a, ale może też wcześniej uderzył w coś twardego (np. w skałę) osłabiając oczko, które jest umiejscowione w punkcie najbardziej narażonym... Tak, czy siak, ja również wybieram ostatnio raczej japońskie woblerki... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fred Arbogast Opublikowano 23 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2015 Ja póki co tylko raz miałem kontakt z rybą która zabrała mi kotwicę z woblera.Gamakatsu # 4 została w pysku sumka .Ganiałem wtedy za kolcami i kurcze puściło kółeczko łącznikowe a było naprawdę pancerne....może jakaś wada lub słabszy produkt drut,albo dźwignia tak zadziałała.Te zerwane są największe...... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mirko filipovic Opublikowano 23 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2015 Ja poprostu wycofalem z uzycia wszystkie rapki . dosc skuteczne ale na wasate sie nie nadaja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karolkrause Opublikowano 23 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2015 (edytowane) Nie tylko Ty się kolego zawiodłeś DSC_8104.JPGW sumowych Tail Dancer 11 to standard , plus wylatający ster jednorazowy wobek po braniu sumka Edytowane 23 Marca 2015 przez Karol Krause Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dokuś Opublikowano 23 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2015 Ja poprostu wycofalem z uzycia wszystkie rapki . dosc skuteczne ale na wasate sie nie nadajaA Cranck'in Rap, też nie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamil Z. Opublikowano 23 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2015 W sumowych Tail Dancer 11 to standard , plus wylatający ster jednorazowy wobek po braniu sumka A to ja mam może farta, ale z drugiej strony złowiłem na niego tylko jednego kajtka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WhiteWillow Opublikowano 23 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2015 Górny to robota pstrąga, dolnego załatwił szczupak. TTM-y to jedyne woblery Rapali z którymi miałem takie cyrki (nie łowię sumów). Mimo tych dwóch wypadków w żaden sposób nie deprecjonuję marki, ofiary muszą być. 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamil_Be Opublikowano 23 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2015 Zamiast Deep TD 11 znajomi poskramiacze sumów używają podróbek firmy D.A.M lub Cormorana. Nie pamietam dokładnie, ale kilka razy widziałem TD połamanego na pół... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 23 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2015 Nie bronie Rapalzdarzało mi się ze 40tak wyrywal stelaż z ogona f11 tki po braniu na rozpedzonego Podczas sumowania zawiodly wszystkie markirapalasalmobomberyo zurii inne pewnie tez ale nie wymieniam. Nie ma znaczenia. Problemem jest cena. Jak sie płaci 15 eur za przynętę. A ona sie rozpada. To po prostu jest to oszustwo. Rozwiązanie? Brak. Nie zrezygnowałem z woblerow. Nadal uzywam. Rada ? Tak. Jak w danym modelu raz mnie cos spotkalo. to nadal byl w arsenale. Dwa kleksy...i wszystkie out. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamil_Be Opublikowano 23 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2015 Jest rada. Hand made. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Stanek Opublikowano 23 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2015 Proponuję wahadła, nie było jeszcze takiej ryby która by - no właśnie... 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tpe Opublikowano 23 Marca 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2015 Proponuję wahadła, nie było jeszcze takiej ryby która by - no właśnie... Andrzej, niestety nie uzyskam wahadłem takiej pracy jak pływającym woblerem...Bardzo dużo brań następuje w momencie zaprzestania zwijania, czyli wtedy, gdy minnow zaczyna się wynurzać Jeszcze nikt nie wymyślił chyba takiego wahadła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czaro73 Opublikowano 23 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2015 Ja z kolei wymieniłem wszystkie kotwice w moich Rapalkach, w momencie gdy w clacking minnow kotwica złamała mi się wpalcach , a przecież w solankach nie łowiłem. Wobek pracował jeden sezon. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gobio Gobio Opublikowano 23 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2015 W sumowych Tail Dancer 11 to standard , plus wylatający ster jednorazowy wobek po braniu sumka Widzialem już kilka tail dancerow w takim stanie po ataku ryby, ostatnio mialem kilka wpadek z dt20 w których prostowałem kółka łącznikowe pp15lbs. na zaczepie. Niefartownie kółka przy sterze. Wszystkie wymieniłem. Produkcja estońska btw Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
urasenty Opublikowano 24 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2015 Nie bronie Rapalzdarzało mi się ze 40tak wyrywal stelaż z ogona f11 tki po braniu na rozpedzonego Podczas sumowania zawiodly wszystkie markirapalasalmobomberyo zurii inne pewnie tez ale nie wymieniam. Nie ma znaczenia. Problemem jest cena. Jak sie płaci 15 eur za przynętę. A ona sie rozpada. To po prostu jest to oszustwo. Rozwiązanie? Brak. Nie zrezygnowałem z woblerow. Nadal uzywam. Rada ? Tak. Jak w danym modelu raz mnie cos spotkalo. to nadal byl w arsenale.Dwa kleksy...i wszystkie out.Daniel Jaxon i Dorado mnie jeszcze nie zawiódł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawello Opublikowano 24 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2015 Tyle zostało z Rapali Shad Rap RS 7cm, dodam tylko zdarzyło się to podczas rzutu. Dobrze że nie podczas holu. Od tego czasu mam dość ograniczone zaufanie do woblerów tej firmy, pomimo że są cały czas skuteczne. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek Opublikowano 24 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2015 WP_20140703.jpg Górny to robota pstrąga, dolnego załatwił szczupak. TTM-y to jedyne woblery Rapali z którymi miałem takie cyrki (nie łowię sumów). Mimo tych dwóch wypadków w żaden sposób nie deprecjonuję marki, ofiary muszą być. Jeden taki zonk z TMM zdarzył mi się w podbieraku, drugi - niestety - w czasie holu. Są woblery dedykowane do łowienia "normalnych" ryb, są do łowienia pelagicznych. Niektóre z tych pierwszych nadają się na sumy i inne wielkie drapieżniki, większość zapewne nie. A jakoś nigdy nie widziałem uszkodzonego CDMAG-a, FMAG-a, czy X-Rapa Magnum. Prędzej dosłownie zjedzonego... Możliwości są trzy: dać sobie spokój, lepiej dobierać sprzęt (miękkie, długie kije), zrobić upgrade woblera. Ja wybieram nr. 2 i 3, bo TTM to w pewnych warunkach cholernie łowny wobler. W ciągu ostatnich 2 lat widziałem nieomal tak dużo złowionych na niego sporych szczupaków jak na duże gumy, karasie, magnumy - razem wzięte. Są takie wody i takie okresy - to nie bajka - gdzie duże ryby najlepiej reagują na małe przynęty. Że nie było, że gloryfikuję Rapalę: mam takiego Jaxona Holo Reflex, czy Select, wyglądającego na podróbkę Yo-Zuri który był niewiarygodnie łowny. Nie jestem w stanie tego wytłumaczyć. W zasadzie to miałem, bo w czasie ostatniego wyjazdu został na zaczepie. Harry ma jeszcze jednego, wkrótce cyknę fotkę i wrzucę w "kupię" - bo już ich nie robią skubańcy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hlehle Opublikowano 24 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2015 Tomek kolega przerabia Rapale tak aby uniknąć takich sytuacji. Trochę żenujące biorąc pod uwagę cenę tych woblerów ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jack__Daniels Opublikowano 24 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2015 Że nie było, że gloryfikuję Rapalę: mam takiego Jaxona Holo Reflex, czy Select, wyglądającego na podróbkę Yo-Zuri który był niewiarygodnie łowny. Nie jestem w stanie tego wytłumaczyć. W zasadzie to miałem, bo w czasie ostatniego wyjazdu został na zaczepie. Harry ma jeszcze jednego, wkrótce cyknę fotkę i wrzucę w "kupię" - bo już ich nie robią skubańcy...I po tym co napisałeś myślisz, że znajdą się tacy co będą chcieli sprzedać ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek Opublikowano 24 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2015 I po tym co napisałeś myślisz, że znajdą się tacy co będą chcieli sprzedać ? Osobiste przekonania są pochodną naszych doświadczeń. W kupię-sprzedam regularnie pojawiają się Perche 8 i Hornety 5. Złowiłem na nie z Harrym kilkadziesiąt okoni 42+, w tym 3 sztuki 50+. Myślisz, że po tym co napisałem, Perche i Hornety znikną z działu "sprzedam"? Baars w listopadzie na TTM-y 15 złowił dwa grube szczupaki. Czy po wrzutce Pumby czym prędzej się ich pozbędzie ? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.