Pozłacane wędki

[Jozi]

Koledzy luz, chce być Grodzki kobietą niech będzie, chce klient mieć złoto i diamenty na kiju niech ma. Polak Polakowi nie musi być wilkiem, wystarczy że Wilk jest Wilkiem......

To moje zdanie i nikt nie musi się ze mną zgadzać.

 

P.s.

Wiosna jest czas obudzić się ze snu zimowego....

Taką wiedzę jaką ma Z.Kawalec można by kilku spokojnie obdzielić, bez urazy proszę....

Edytowane 27 Marca 2015 przez Jozi

[Tomek88]

Kawalec to na pewno czołówka polskich speców rod-buildingu, nikt mu nie umniejsza, po prostu sam artykuł jest ujęty tak jak jest ujęty. Kołowrotek w cenie samochodu, ruska mafia, 100tys. na rozkręcenie pracowni, takie teksty budzą uśmiech na twarzy  

[Obcy]

Ale z jaką swadą to uczynił :P .

Ponad poziomy wilku wylataj!!! .

Jak już ty i ten Bujo musicie być we władaniu potrzeby obrażania i nie macie zamiaru nic z tym zrobić, to róbcie to jakoś mądrzej: wilk to wspaniałe zwierzę. 

Skończyłem.

Edytowane 27 Marca 2015 przez Obcy

[Bujo]

Jak już ty i ten Bujo musicie być we władaniu potrzeby obrażania i nie macie zamiaru nic z tym zrobić, to róbcie to jakoś mądrzej: wilk to wspaniałe zwierzę. 

Skończyłem.

 

 

Czy gdzies cie obrazilem? Odrobina humoru nikomu nie zaszkodzi, szczegolnie tutaj, w dziale cafe

[Bujo]

 

Taką wiedzę jaką ma Z.Kawalec można by kilku spokojnie obdzielić, bez urazy proszę....

 

Ja podziekuje, nie moj swiat, bez urazy oczywiscie  

[Jozi]

Ja podziekuje, nie moj swiat, bez urazy oczywiscie  

Michał mój też nie, ale kto bogatemu zabroni  .

[Bujo]

Michał mój też nie, ale kto bogatemu zabroni  .

 

Nie chodzi o pieniadze

[Jozi]

Nie chodzi o pieniadze

Tak jak u kobiet, nie chodzi o pieniądze tylko o zakupy  .

[Pawgas]

Taki mamy niestety poziom dziennikarstwa - odzwierciedla on poziom intelektualny narodu. Jak nie ma trupów to nie ma wydarzenia, jak nie ma złota na wędce to dla przeciętnego czytelnika warta jest tyle co leszczynowy patyk. Zobaczcie co teraz leci w tv- program o skokach do wody. No to przecież jest jakaś kompletna farsa. Że też ludziom nie szkoda życia na oglądanie czegoś takiego? Ehh...

[Fugazi]

Taki mamy niestety poziom dziennikarstwa - odzwierciedla on poziom intelektualny narodu. Jak nie ma trupów to nie ma wydarzenia, jak nie ma złota na wędce to dla przeciętnego czytelnika warta jest tyle co leszczynowy patyk. Zobaczcie co teraz leci w tv- program o skokach do wody. No to przecież jest jakaś kompletna farsa. Że też ludziom nie szkoda życia na oglądanie czegoś takiego? Ehh...

Przecie nikt tego nie ogląda. Ogląda ktoś???

[mdziam_78]

Jakby ktoś napisał tekst a spacingu, tytanowych sicach i ringach Matagi to przeciętny Kowalski pomyślał by, że to dla idiotów. A teraz Kowalski albo stwierdzi, że dla snobów albo się zainteresuje, bo tak jak inni ma dość masówki i tandety. Bo fajniej mieć jeden kij na blanku Matagi, który niezależnie od tego czy ryby są czy nie daje przyjemność niż jakiego kompozyta w kosmicznej trchnologi, ale bez funu.

Ja wyroby Pana Kawalca podziwiam, a artykuł przeczytałem na luziku bez spinki.

[Krzysiek_W]

Taki mamy niestety poziom dziennikarstwa - odzwierciedla on poziom intelektualny narodu. Jak nie ma trupów to nie ma wydarzenia, jak nie ma złota na wędce to dla przeciętnego czytelnika warta jest tyle co leszczynowy patyk. Zobaczcie co teraz leci w tv- program o skokach do wody. No to przecież jest jakaś kompletna farsa. Że też ludziom nie szkoda życia na oglądanie czegoś takiego? Ehh...

 

A dziennikarze to jeszcze istnieją? Nie ma tego zawodu, umarł. To nie jest dziennikarstwo czego doświadczamy. Ostatni dziennikarze w PL zostali spacyfikowani na początku XX w . Wylecieli z gazet i TV dlatego że nie chcieli chodzić na smyczy jak pieski.

[DelTor0]

Nie wiem skąd jazda na człowieka, który zdaje się zapoczątkował w PL budowę wędek.

Przypuszczam, że wielu innych, młodszych, wzoruje się właśnie na nim.

 

Tak zwane polskie piekielko  

[robert.bednarczyk]

A dziennikarze to jeszcze istnieją? Nie ma tego zawodu, umarł. To nie jest dziennikarstwo czego doświadczamy. Ostatni dziennikarze w PL zostali spacyfikowani na początku XX w . Wylecieli z gazet i TV dlatego że nie chcieli chodzić na smyczy jak pieski.

 

Krzysiek - zapewne o początek XXI wieku Ci chodziło.

Poznałem dziesiątki takich, którzy twierdzą, że nimi są, a tylko jednego, który zasługiwał na to miano. Kilkanaście lat temu pisywał w dawnej Rzeczypospolitej. Kiedyś mi powiedział, że zbyt długo i ciężko pracował na swoją markę by wypisywać pierdoły i ryzykować konieczność zamieszczania sprostowań, o procesie sądowym nie wspominając.  

[Obcy]

Czy gdzies cie obrazilem? Odrobina humoru nikomu nie zaszkodzi, szczegolnie tutaj, w dziale cafe

Ty mnie? Absolutnie nie. Ale jak następnym razem będziesz próbował, to nie nazywaj mnie wilkiem, bo już sama potrzeba obrażania kogokolwiek jest głupia, gdy przeradza się w ideę - głupia do kwadratu, na w ten akurat sposób - głupia silnia.

Buzi sobie dajcie.

 

 

 

[Bujo]

Ty mnie? Absolutnie nie. Ale jak następnym razem będziesz próbował, to nie nazywaj mnie wilkiem, bo już sama potrzeba obrażania kogokolwiek jest głupia, gdy przeradza się w ideę - głupia do kwadratu, na w ten akurat sposób - głupia silnia.

Buzi sobie dajcie.

 

 

 

 

Witam,

 

Nastepnym razem uzyj innego avatara to bedzie ciezej rozpoznac

[Obcy]

Witam,

 

Nastepnym razem uzyj innego avatara to bedzie ciezej rozpoznac

Nie wiem o co chodzi, ale jak ja się na tym znam, to twoja podła natura wynika stąd, że swojego nie mógłbyś użyć w ogóle. Jak ja się na tym znam! - a znam się. Żyj z tym zachowując choć pozory godności - taka rada. Pluć nie przestaniesz, bo to należy do twojej najgłębszej istoty, ale przynajmniej nie nudź serwując zagadki, których nie mam ochoty rozwiązywać. Powodzenia!

[Tomy]

Jakby ktoś napisał tekst a spacingu, tytanowych sicach i ringach Matagi to przeciętny Kowalski pomyślał by, że to dla idiotów. A teraz Kowalski albo stwierdzi, że dla snobów albo się zainteresuje, bo tak jak inni ma dość masówki i tandety. Bo fajniej mieć jeden kij na blanku Matagi, który niezależnie od tego czy ryby są czy nie daje przyjemność niż jakiego kompozyta w kosmicznej trchnologi, ale bez funu.

Ja wyroby Pana Kawalca podziwiam, a artykuł przeczytałem na luziku bez spinki.

No to napisał w sposób przystępny dla Kowalskiego.Pod artykułem komentarze tej swołoczy żenujące aż kipi zazdrością że kogoś stać na wędki z pracowni a co gorsza że ktoś coś robi i jeszcze na tym zarabia.W główkach  tych komentujących kłębią się myśli-co za bezczelny typ,jak może trzepać kasę na tym co lubi.Powinien kopać rowy jak ja albo być na bezrobociu. 

Edytowane 28 Marca 2015 przez Tomy

[Obcy]

No to napisał w sposób przystępny dla Kowalskiego.Pod artykułem komentarze tej swołoczy żenujące aż kipi zazdrością że kogoś stać na wędki z pracowni a co gorsza że ktoś coś robi i jeszcze na tym zarabia.W główkach  tych komentujących kłębią się myśli-co za bezczelny typ,jak może trzepać kasę na tym co lubi.Powinien kopać rowy jak ja albo być na bezrobociu. 

Innymi słowami, ale chciałem napisać to samo. 

Dodam coś jeszcze. Problemem współczesnych ludzi naszej szerokości geograficznej jest... tchórzostwo, które racjonalizują przedstawiając sobie, jako niebywałą przenikliwość. Panicznie boją się, że zostaną oszukani, więc na każdym kroku wietrzą taki zamiar. Nie mieści im się w głowach, że jakiś redaktor zainteresował się tematem tak po prostu, a ktoś tak po prostu opowiedział o swojej pracy, ciut i po ludzku się chwaląc. Tam koniecznie musi być wredny podtekst, niskie pobudki, paskudny zamiar - i oni w swojej niebywałej przenikliwości je zdemaskują.

Jak świat światem jednostki inteligentne, umysły szlachetne, cechowała pewna naiwność wynikająca i z lekkiego idealizowania świata i z ich głębokich zainteresowań rzeczami dużej wagi - dlatego w małych sprawach dawały się oszukiwać. Umysł gorzej niż pospolity do małych spraw przywiązuje tak ogromną wagę i tak bardzo boi się, że zostanie oszukany, że jego czujność staje się chorobliwa i rzeczywiście trudno go wprowadzić w błąd, ale w większości przypadków po prostu się myli, więc wiedza, którą sobie przypisuje jest żadna.

To temat na spory, analityczny tekst, więc ja tak tylko mimochodem i w skrócie

[Szymon82]

No to napisał w sposób przystępny dla Kowalskiego.Pod artykułem komentarze tej swołoczy żenujące aż kipi zazdrością że kogoś stać na wędki z pracowni a co gorsza że ktoś coś robi i jeszcze na tym zarabia.W główkach  tych komentujących kłębią się myśli-co za bezczelny typ,jak może trzepać kasę na tym co lubi.Powinien kopać rowy jak ja albo być na bezrobociu. 

A czego się spodziewać skoro większość społeczeństwa potrafi tylko narzekać a jego główne atrakcje to fajki , wóda i browar ?

[Tomy]

Nie inaczej.

Edytowane 28 Marca 2015 przez Tomy

[Sławek Oppeln Bronikowski]

Obecki - o mój ty tajemniczy , nasz długoletni Don Pedro Czemu tak uparcie i skrzętnie skrywasz taką wysublimowaną osobowość pod fałszywą tożsamością ? Spróbuj być mężczyzną - czekamy na  gest prostej odwagi , niechby nawet coming out ..

Chyba nie na zawsze zawsze uwięzłeś się w tej głupawej konwencji sieciowego folklora . No weź , przestań ! 

A jeśli do Prousta czytasz gazeta.pl , spal się natychmiast ze wstydu ..

[Dagon]

Obecki - o mój ty tajemniczy , nasz długoletni Don Pedro Czemu tak uparcie i skrzętnie skrywasz taką wysublimowaną osobowość pod fałszywą tożsamością ? Spróbuj być mężczyzną - czekamy na  gest prostej odwagi , niechby nawet coming out ..

(...)

Taaaak, a nie tak dawno jeszcze, przy okazji innego multikonta, nagonkę mi zarzucałeś. Ech, Tyyy....

 

[Sławek Oppeln Bronikowski]

Oho ho !! Dagonie - Ty niu niu ..   To nie jest w żadnym razie nagonka , to tylko kolejna odsłona w forumowej ciciubabce , spostrzeżenie . Ale swoją droga komiczny jest ten niby Obecki , kiedy tak nieudolnie udaje herr Flicka z gestapo - no nie ? Allo , allo - Obcy - gdzieś jest , nasz pokręcony przyjacielu ?!?

No chyba się naprawdę nie spaliłeś ?

[Obcy]

 

A jeśli do Prousta czytasz gazeta.pl , spal się natychmiast ze wstydu ..

Jesteś psychiczny,

Oczywiście, że czytam, ale może kto inny ma zdrowie, by wbić ci do tępego łba, że trzeba znać różne punkty widzenia, by wiedzieć cokolwiek.

Nie znasz treści kształtujących świadomość paru milionów ludzi wokół i może śmiesz twierdzić, że masz jakąkolwiek wiedzę? Czytaj Dzieła Zebrane Kaczyńskiego i żyj w przekonaniu, że to wystarczy. Policentrycznemu oglądowi świata bolszewicka mentalność mówi: nie! Bolszewicka mentalność uważa, że będąc katolikiem nie należy czytać Sartre'a, a będąc lewicowym intelektualistą - Biblii. Bolszewicka mentalność do tego stopnia boi się konfrontować swojego punktu widzenia z innymi, że zrezygnuje nawet z wiedzy, co siedzi w głowach innych, czym wpływają na kształt otaczającego świata, byle nie napotkać aporii (trudności), pod wpływem których jej dogmaty mogą się zachwiać, doktryna nadpęknąć -a dogmaty i doktryna (w twoim przypadku jak najbardziej wojenna) rzecz święta. 

Takiego jeszcze nie widziałem. Znam szatniarzy, którzy interesują się i tym,co jest w Gazecie Polskiej i tym, co w Wyborczej, a ten ma pretensje do intelektu uważając, że znajomość treści kształtujących świadomość paru milionów ludzi wokół to wstyd.

Po pierwsze lecz się. Po drugie miej ciut rozumu i zdaj sobie sprawę, że w takim razi nie wiesz nic. Po trzecie - ciut honoru i nie nudź już, bo jak dla kogoś wstydem jest poznawanie różnych perspektyw, no to o czym w ogóle czlowiek z podstawówką może z nim rozmawiać. O takim z maturą nie wspomnę.

Edit:

Do reszty już się ustosunkowywałem, ile można klepać to samo.

 

Edytowane 28 Marca 2015 przez Obcy