Skocz do zawartości
  • 0

Jedna jaskółka wiosny nie czynie, ale....


mifek

Pytanie

6 odpowiedzi na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Poparłem petycję i zachęcam do tego innych!!

Jestem ciekaw jaka jest siła oddziaływania takiej petycji ale trzeba wywierać ciągłą presję na władze.

Zawsze można popracować nad obywatelskim projektem ustawy o rybactwie śródlądowym - trzeba tylko zebrać odpowiednią ilość podpisów (jeśli się nie mylę ok. 100.000) Jeśli ktoś z grona uczestników forum miałby ochotę się przyłączyć do takiej inicjatywy legislacyjnej to deklaruję swój udział w projekcie.

W ciągu 5 - 10 lat nasze wody są w stanie wrócić do przyzwoitgo stanu :D

Pozdrawiam,

P.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Jedna jaskolka wiosna nie czyni, ale ...

jak sie pojawi cale stado np.

NAS wedkarzy,

chcacych i naprawde dzialajacych w dobrym kierunku to musi sie cos zmienic.

Jeden nic nie zrobi.

Wszyscy dazymy do wspolnego celu jakim jest woda pelna ryb. :mellow:

Nie gadajmy tylko dzialajmy.

Bo za duzo juz jest tego gadania. B)

 

Rafal

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

NIe chcę siać pesymizmu, ale od jakiegoś czasu walczę także w dobrej sprawie

 

Szczerze powiedziawszy ta garstka prawych, etycznych czy jak ich zwał wędkarzy jest tak mała, że zaczynam wątpić czy coś da się zrobić w przeciągui kolejnych 20lat.

Na dzień dzisiejszy widzę dwa wyjścia. Wody prywatne, co doprowadzi do tego, że na sto jezior kiepskich (może średnich) powstanie jedno dobre io trzeba będzie jeździć po kraju w upatrzone, ale drogie miejscówki.

Drugie: sprowadzenie wędkarstwa do elitarnegop hobby. Niestety w wydaniu wybitnie masowym się nie sprawdza. Nigdzie poza tym nie jest napisane, że każdego musi na to stać. Niestety taka bolesna prawda. Jeśli chcemy mieć ryby, to musi być to mocno limitowane, albo piekielnie mocno pilnowane.

Podoba mi się pomysł podany przez oriona, że licencja upoważnia do łowienia ryb, ale nie do zabierania. TYlko nie widzę szans na wyegzekwowanie tego w Polsce, gdzie nawet na Piasecznie ludzie potrafią chować ryby w wodery i po kryjomu wynosić. przecież jeśli kogoś staćna łowienie za stówkę dziennie, to stać go także będzie na zapłacenie za kilowego tęczaka.

W naszym kraju... a szkoda gadać. Może przynajmniej kaczki podechną od tej ptasiej grypy... <_<

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...