malcz Opublikowano 10 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2015 (edytowane) Piękna ryba!! Niemniej nic nie ujmując Łowcy i okazowi....bolki łowione "przed majem" i jeszcze zagranicą zawsze będą u mnie na straconej pozycji w konfrontacji z naszymi krajowymi "legalnymi" - i nawet niech będą większe U nas w ostatnich latach bolenioza mocna rozkwitła, także presja znacznie większa niż w poprzednich latach...a ryb też jakby mniej.... Jeszcze raz gratuluję bo to kawał kabana, w dyskusję "czy już po tarle" nie wchodzę - bo się na tym nie znam. Ja ze swoimi metami czekam do maja Ciekawy jestem ile jeszcze więcej cm można wykręcić z tego miejsca.... pozdrawiam,malcz Edytowane 10 Marca 2015 przez malcz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tier Opublikowano 10 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2015 Kolego Malcz a te z granicznej Odry czyli łowione po drugiej stronie u sąsiadów też są na straconej pozycji z naszymi polskimi ? Przecież to raptem druga strona Odry Piękny boleń, gratulacje dla łowcy ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malcz Opublikowano 10 Marca 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2015 Hehe oczywiście, że nie bo one są raz Nasze a raz obce Mój post był taki trochę z przymrużeniem oka...wiadomo, że zawsze milej oglądać Polskie bolenie, okonie, sandacze i szczupaki. Pozdrawiam,malcz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rheinangler Opublikowano 10 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2015 A dlaczego lepiej jest oglądać polskie bolenie,- dlatego, że mniejsze? A może "polskość" dodaje im takiej urody? 5 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popper Opublikowano 10 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2015 Wędkarski patriotyzm? Tego tu chyba jeszcze nie było Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bujo Opublikowano 10 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2015 A dlaczego lepiej jest oglądać polskie bolenie,- dlatego, że mniejsze? A może "polskość" dodaje im takiej urody? Przyznaj sie ze na feniksa w tytanach i na polskiego hendmejda ze az z radosci i uznania jego boleniowego zywota sam na brzeg wyskoczyl i tak na prawde sie nie liczy bo jeszcze tarlo, Niemcy i wogole nie fair ze zlowiles! Zaskakuje mnie jedna sprawa, notorycznie sie powtarzajaca- kazdy rypie na PZW ile wlezie a jak przychodzi do okresow ochronnych to ich wyrocznia ma dotyczyc calego swiata bo sa przeciesz nasze i najlepsze i jeszcze jedynie sluszne Bujo P.S. Super rybsko jak by nie patrzec 9 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
drag Opublikowano 10 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2015 Wędkarski patriotyzm? Tego tu chyba jeszcze nie było Oj było,było .Niejeden raz już było o tym że te NASZE to bardziej wartościowe,itp itd...To tak na podobnej zasadzie jak z rybami trollingowymi-że łatwiejsze,nudniejsze i w ogóle-łatwizna . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rheinangler Opublikowano 10 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2015 Tak sobie myślę Michał że można powoli podać algorytm uznania dla ryb złowionych poza najjaśniejszą i wyglądało by to tak: - 20 cm za ptaszora- 10 cm za tytany- 20 cm za "zagraniczność"Według tego poproszę o bana bo wstawiłem niewymiarową rybę 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 10 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2015 Przyznaj sie ze na feniksa w tytanach i na polskiego hendmejda ze az z radosci i uznania jego boleniowego zywota sam na brzeg wyskoczyl i tak na prawde sie nie liczy bo jeszcze tarlo, Niemcy i wogole nie fair ze zlowiles! Zaskakuje mnie jedna sprawa, notorycznie sie powtarzajaca- kazdy rypie na PZW ile wlezie a jak przychodzi do okresow ochronnych to ich wyrocznia ma dotyczyc calego swiata bo sa przeciesz nasze i najlepsze i jeszcze jedynie sluszne Bujo P.S. Super rybsko jak by nie patrzec Bo tak to dziala. Lepsze jest "gorsze", ale wlasne. Bo swojskie.Jak polejesz to sosem ze zdrowej wedkarskiej zazdrosci, to wychodzi wlasnie taka srednio strawna potrawa.W kazdym watku - czy sumy, bolenie, szczupaki, klenie, pstragi czy plaszczki ...nawet jesli dany gatunek w PL nie wystepuje, to i tak zlowiony w PL bedzie bardziej ceniony (np musky). 7 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 10 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2015 Tak sobie myślę Michał że można powoli podać algorytm uznania dla ryb złowionych poza najjaśniejszą i wyglądało by to tak: - 20 cm za ptaszora- 10 cm za tytany- 20 cm za "zagraniczność"Według tego poproszę o bana bo wstawiłem niewymiarową rybę Przy pstragach byl wzor ze 60tak zagraniczny (europejski) to taka solidna 40tka krajowa.Moze w boleniach tez jest taki algorytm ? Kto zna wzor na cyrkiel ? 9 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bujo Opublikowano 10 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2015 Przy pstragach byl wzor ze 60tak zagraniczny (europejski) to taka solidna 40tka krajowa.Moze w boleniach tez jest taki algorytm ? Kto zna wzor na cyrkiel ? Ta jasne, niech przyjada i zlowia, jakos nie widac tych kolosow z zagranicznych wypraw a przeciez jezdza Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rheinangler Opublikowano 10 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2015 (edytowane) Michał, Daniel,- dajmy spokój wiadomo, że najczęściej łowimy poza najjaśniejszą oderwani od "polskiej szkoły spinningu", "przynęt wielkości plemnika","agresywnego opadu" i wysublimowanych zestawów ciernikowego big game do 100g Edytowane 10 Marca 2015 przez Rheinangler 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qcyk Opublikowano 10 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2015 Panowie wszystko ładnie pięknie tylko chyba wątek schodzi na złe tory...nie ma czegoś takiego jak "Polska szkoła spinningu", każdy łowi tak jak najbardziej lubi i w taki sposób który wydaje mu się najskuteczniejszy w danych warunkach. Wrzucajcie foty Bolesławów Polskich, Niemieckich, Argentyńskich nawet i Tadżykistańskich bo wszystkie są jednakowo piękne!!! pozdrawiam Qcyk!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grunwald1980 Opublikowano 10 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2015 Chyba troszke zle odbieracie posty kolegow.Nikt nie pisze, ze polskie ladniejsze badz lepsze.Chlopaki lowiacy w Polsce nie moga lowic boleni przed majem, nie maja tak rybnych miejscowek.Sami widzicie jaka jest roznica w rybach lowionych w Polsce i za granica.Nikt tu chyba nie kipi z zazdrosci ,tylko sie pyta badz stwierdza i z miejca jest pojechany, ze zazdrosny, ze tu ryby wchodza same do podbieraka. Zaraz jakies algorytmy badz wytykanie.Za granica latwiej o piekna rybe, bo sa i jest ich duzo, to calkiem inne lowienie.To ze koledzy lowia piekne sztuki za granica z premedytacja to swiadczy o tym ze poswiecili czas na rozpracowanie miejscowek i maja pojecie o lowieniu, bo faktem jest, ze nie na tym wic aby stanac nad pierwsza lepsza woda, rzucic byle co do wody i targac ryby.Ja sam to przerabialem lowiac za granica.Nie ma najmniejszego porownania jesli chodzi o lowienie w Polsce i na zachodzie . Tu nie chodzi o zazdrosc tylko o fakty .Nie oburzajcie sie koledzy bo to nie ladnie, nikt nie kwestionuje waszych osiagow, ryby ktore lowicie sa cholernie piekne, mam nadzieje, ze beda czesto goscily na tym forum, bez porownan i wytykania sobie z obu stron.Pzdr 8 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malcz Opublikowano 10 Marca 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2015 (edytowane) Ciekawy jestem ile jeszcze więcej cm można wykręcić z tego miejsca.... pozdrawiam,malczhaha jak zwykle - szkoda, że nikt się nie odniósł do tego co wyżej - tylko do mojego "wędkarskiego patriotyzmu". Jak zwykle niczego nie można powiedzieć bo pojawia się lawina krytyki....przecież nie było słowa, ża łatwiej, że same wyskakują na brzeg....sam kilka razy tępiłem podejście o jakim piszecie, bo zagranicą na rybach jestem od parunastu lat przynajmniej raz w roku i wiem jak jest ciężko...mimo wszystko będę się upierał że łatwiej o takiego bolka "TAM" niż u mnie na Wiśle - co nie zmienia faktu że ryba piękna co z resztą już napisałem i na pewno rybka nie byla złowiona z marszu - tylko trzeba było poświęcić mnóstwo czasu aby miejscówkę rozpracować. Także "easy" Panowie. Sorry za OT. P.S. Qcyk nie denerwuję się....w Tadżykistanie są bolenie? Edytowane 10 Marca 2015 przez malcz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qcyk Opublikowano 11 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2015 haha jak zwykle - szkoda, że nikt się nie odniósł do tego co wyżej - tylko do mojego "wędkarskiego patriotyzmu". Jak zwykle niczego nie można powiedzieć bo pojawia się lawina krytyki....przecież nie było słowa, ża łatwiej, że same wyskakują na brzeg....sam kilka razy tępiłem podejście o jakim piszecie, bo zagranicą na rybach jestem od parunastu lat przynajmniej raz w roku i wiem jak jest ciężko...mimo wszystko będę się upierał że łatwiej o takiego bolka "TAM" niż u mnie na Wiśle - co nie zmienia faktu że ryba piękna co z resztą już napisałem i na pewno rybka nie byla złowiona z marszu - tylko trzeba było poświęcić mnóstwo czasu aby miejscówkę rozpracować. Także "easy" Panowie. Sorry za OT. P.S. Qcyk nie denerwuję się....w Tadżykistanie są bolenie? Ja jestem spokojny:) właśnie nie wiem może jakiś odpowiednik tej ryby jest?? ;P 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Robert Opublikowano 21 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2015 Niektórym „tuzom” wędkarskie życiorysy zaczynają się z datą emigracji. Zdjęć z polskim rybami próżno szukać, no chyba, że Patu za rączkę zaprowadzi 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PePe. Opublikowano 21 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2015 Niektórym „tuzom” wędkarskie życiorysy zaczynają się z datą emigracji. Zdjęć z polskim rybami próżno szukać, no chyba, że Patu za rączkę zaprowadzi co prawda to prawda Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tasiek321 Opublikowano 21 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2015 Niektórym „tuzom” wędkarskie życiorysy zaczynają się z datą emigracji. Zdjęć z polskim rybami próżno szukać, no chyba, że Patu za rączkę zaprowadzi Pewnie za granicami RP, krócej pracują i więcej czasu na ryby maja Żeby nie było nigdy nie łowiłem poza granicami Polski, chyba że Odrę graniczną liczyć jako DE P.S.Nikt też mnie nigdzie za rączkę nie prowadził Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PePe. Opublikowano 21 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2015 Nikt też mnie nigdzie za rączkę nie prowadził nie kłam ! z mamą do sklepu lub jak Cie odprowadzała do przedszkola Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tasiek321 Opublikowano 21 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2015 nie kłam ! z mamą do sklepu lub jak Cie odprowadzała do przedszkola O rybach mowa a moja mama nie wędkująca a szkoda, wówczas wyssałbym wędkarstwo z mlekiem matki. A tak musiałem do wszystkiego sam dochodzić Do przedszkola nie uczęszczałem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mariano Italiano Opublikowano 21 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2015 Znam takich co w Polsce łowią piękne ryby,ale fotek próżno szukać na forach...Szanuje Pana wkład w forum i nie tylko,ale czasami jak Pan palnie to... 7 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 21 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2015 Niektórym „tuzom” wędkarskie życiorysy zaczynają się z datą emigracji. Zdjęć z polskim rybami próżno szukać, no chyba, że Patu za rączkę zaprowadzi Niektorym "tuzom" kilkuletnie auto obrazenie sie na forum, przy rownoczesnym prowadzeniu interesow przez totumfackich, nie dostarczylo wystarczajaco czasu by pojsc po rozum do glowy. Jesli malo ostatnio zbierales pochwal i slow uznania za przynety i opracowane techniki ? Trzeba bylo sie nie obrazac na forum. Kogo Patu i jak prowadza to moze zostaw to jemu, Wesoly Chochliku. Jesli oczekujesz czolobitnosc przed kazda z twoich starych fotek z rybami, to z mojej strony masz to jak w banku. Wystap do Admina o galerie i uracz nasza skromna spolecznosc swoimi dzielami, a wlasciwe ochy i achy znajda sie w odpowiednich miejscach. BEZ IRONII : Dla mnie, jestes jednym z najlepszych wedkarzy w Polsce. Jakich wogole kojarze. Bo znac osobiscie sie nie znamy. W wielu dziedzinach jestes absolutnie bezkonukrecyjny i pionierski Jesli potrzebujesz, by ci to pisac regularnie - to po prostu badz na forum. A bedzie ci pisane. Jesli twoja wielkosc, wymaga poza slowami uznania dla ciebie, by wedkarze lowiacy za granica czuli sie z tym zle...to ja nad tym popracuje. Zeby po holu ryby zatrzymac sie i kilka sekund mysli skierowac w twoja strone i pomyslec, jak to jest mi zle w tej chwili.Popracuje nad tym. 5 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pisarz Opublikowano 21 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2015 (edytowane) Tak sobie myślę Michał że można powoli podać algorytm uznania dla ryb złowionych poza najjaśniejszą i wyglądało by to tak: - 20 cm za ptaszora- 10 cm za tytany- 20 cm za "zagraniczność"Według tego poproszę o bana bo wstawiłem niewymiarową rybę Ja to jakiś głupi chyba jestem , albo co najmniej dziwny . Bo mnie się marzy, by móc połowić tych "gorszych", wielkich ,"zagramanicznych" ryb .A jak na razie , to tylko zazdrość panie , zazdrość!!! Edytowane 21 Marca 2015 przez pisarz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Janusz Wideł Opublikowano 21 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2015 Dziwna ta dyskusja Przecierz to oczywiste że nikt teraz nie wstawi bolenia złowionego w Polsce.Mamy okazję zobaczyć zagraniczne bolki i dzięki kolegom za to. A czy większe i łatwiejsze niż nasze rodzime co dotego nie jestem przekonany.Przykre że na takim toważyskim forum w niektórych wypowiedziach umniejszających kunszt wędkarski kolegów łowiących za granicą daje odczuć się zazdrość .Napewno 90 cm .bolek w Niemczech nie jest mniejszym cwaniakiem niż w Polsce.Przepiękna ryba Arku Gratulacje Ps.U nas i tak są więęększe . 7 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi