Skocz do zawartości

Wędkarstwo w PL vs. za granicami PL. Prawdy i mity (wydzielone z wątku 'Bolenie 2015')


malcz

Rekomendowane odpowiedzi

Kielo- stek bzdur napisales i tyle, jak myslisz latwiej zlowic pstraga, ktory nigdy nie byl na wedce niz takiego co juz po raz kolejny widzi woblera i wie, ze kluje, boli i wogole trzeba sp...lac?  Te wszystkie domyslanie sie to mozna o kant d..y potluc, trzeba pojechac, polowic i wtedy dopiero dzielic sie doswiadczeniami a nie gdybaniami.

Nie wnikam Panowie w Waszą opinię, wyrażę jedynie swoją.

 

Gdzie rybę łatwiej złowić:

- tam gdzie jest ich dużo i jest konkurencja pokarmowa,

- tam gdzie nie ma dużej presji wędkarskiej i dlatego są mniej ostrożne (mniej skłute czy też jak to się kiedyś mówiło "przebłyszczone").

 

Poparte licznymi doświadczeniami :)

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje zagraniczne doświadczenia pochodzą ze Szwecji, Holandii i USA. We wszystkich tych krajach jest nieporównanie bogatszy rybostan niż w Polsce.

Ryby są mniej ostrożne i łatwiej je złowić. Gdyby tak nie było to nie miałbym po co jeździć za granicę. W tym roku w Holandii w 3 dni złowiłem tyle ładnych sandaczy co w Polsce przez 4 sezony. Jadąc do Szwecji wiem  że w tydzień złowię tyle ładnych szczupaków co w Polsce przez kilka sezonów.

A to są jedynie wypady gdzie albo muszę poznawać łowisko albo witam je po roku. To co bym łowił gdybym siedział na miejscu?
Oczywiście zagraniczne ryby też nie biorą bez przerwy. Napracować się trzeba. Ale nie ma co mydlić oczu że za granicą jest w porównaniu z Polską trudno. Nie jest.

A co do bolków to byłem tylko na Słowacji i skala trudności dla mnie ta sama. To zaporówka i tamto zaporówka choć na tej słowackiej populacja ryb zdecydowanie liczniejsza. Na jednej i na drugiej biorą a u siebie łowię więcej i ładniejszych bo znam wodę. Zobaczymy w tym roku bo mam słowacką kartę i planuję bliżej się poznać z bolkami made in SK.

Aha jeszcze jedno nie mówię tego absolutnie złośliwie tylko szczerze. Przez pstrągi Guzu odechciało mi się łowić. Nie widzę sensu w łażeniu z muchówką u siebie po rzece.

Edytowane przez Krisu23
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przez pstrągi Guzu odechciało mi się łowić. Nie widzę sensu w łażeniu z muchówką u siebie po rzece.

Tego akurat nie jestem w stanie zrozumieć. Łowię bo lubię, a wyniki to jedynie kwestia oczekiwań. Zawsze można znaleźć łowiska, gdzie ryb jest więcej i większe, ale czy to znaczy, że na innych nie ma sensu łowić?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiele w tym mojej winy bo pstrągi traktuję po macoszemu. Nie mam takiej zajawki jak Ty żeby moim celem było latanie za nimi do Ziemi Ognistej. Ot po prostu koło domu z muchówką i tyle. Nie wydaję na to pieniędzy w sensie wyjazdów sprzętu itd. Więc jak mam w marcu wybór iść nad rzekę i złowić parę szczurków, albo pojechać sobie na wyciąg na snowboard to obecnie wolę jeździć na desce. Kiedyś było pół na pół a wcześniej latałem za pstrągami a sporty zimowe olewałem już w lutym. A zaczęło mi się to wszystko zmieniać właśnie pod wpływem zagranicznych wyjazdów. Przejrzałem na oczy.

Wiem, że to takie bardzo polskie, że trzeba napie....lić. Co poradzę tak mam. A jak patrzę na te wasze kabany w wątku o pstrągach to mam po prostu nadzieję, że w tym roku w Laponii takiego sobie złowię, na prawdę nie chce mi się iść nad rzekę.

W sumie teraz jak przestałem za pstrągiem chodzić to w PL olałem już wszystkie ryby z wyjątkiem boleni. Póki co mam znośne łowisko i wykorzystuję pewną niszę - ludzie boją się i nie za bardzo wiedzą jak łowić na jeziorach.

Ale i to się zmieni więc pewnie na bolenie też trzeba będzie za granicę uderzać.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie są żadne przepychanki to konstruktywna rozmowa :-) ,nikt tu się przecież się nie kłóci ,argumenty przeciw argumentom.

Tekst że ryby są tak samo trudne do złowienia w każdym miejscu na ziemi bo to taki sam gatunek ,takie same ryby jest śmieszny :-) i mnie osobiście śmieszy ,bez urazy oczywiście :-).

Każdy początkujący wędkarz ,oglądający do tego troszkę filmów przyrodniczych :-) śmieje się teraz leżąc na podłodze ,Panowie taki tekst kończy temat?

To chyba jakiś żart hahahha.

Edytowane przez Kielo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proponuję żeby Panowie mieszkający za granicą mający rybne wody np. pstrągowe zrobili sobie taki prosty eksperyment.

Namierzcie domek sporego pstrąga ,takiego minimum 50cm ,podawajcie mu tego samego woblera o dużych wychyleniach w jednym kolorze ,jak przestanie działać zmieńcie kolor ,jak przestanie działać zmieńcie wielkość i pracę woblera.Potem możecie się wypowiadać o tym że pstrąg tu to taki sam pstrąg jak tam ,że ryby to tylko ryby i nie ma znaczenia gdzie się je łowi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widać ten polski pstrąg to patriota i dostosował się do polskiej mentalności. Nic mu cholera nie pasuje...

 

Ps: przeczytałem te twoje dwa posty i naprawdę nie wiem nawet jak się do nich odnieść? 

Edytowane przez Fiskare
  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widać ten polski pstrąg to patriota i dostosował się do polskiej mentalności. Nic mu cholera nie pasuje...

Mi nie chodzi o pstrąga ,ogólnie o wszystkie ryby ,żeby było jeszcze prościej np. weźmy rzekę gdzieś w Polsce ale oczywiście nie musi to być Polska może być np. Holandia ,w pewnym momencie wchodzą na rynek gumki ,rzeka mocno eksploatowana przez spiningistów ,każdy zaczyna łowić na gumy bo skuteczne a do tego tanie można rwać i rwać ,powiedzmy trwa to 20lat.Weźmy teraz rzekę mocno eksploatowaną ale nigdy przez gumiarzy :-) o takiej samej presji jak ta poprzednia i też przez 20lat ale gumy tam nie było.

Po 20latach weźmy gumisie i odwiedźmy obydwie ,wniosek prosty i pewny tak?

Macie jakieś konkretne argumenty przemawiające za tym że ryba to ryba ,gatunek to gatunek i nie ważne gdzie ,jak i kiedy?

Edytowane przez Kielo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ty masz cos na popsrcie swoich tez wyssanych z palca? Jestes ichtiologiem? A moze wedkarskim globtroterem? A o pstragach to juz kompletne bzdury wypisujesz. Pstrag to akurat u mnie ryba nr 1 i lowie ja na przeroznych lowiskach w niemczech i jest jeden wniosek, nie tylko ilosc ryb w wodzie jest wazna a wiele innych czynnikow jak pora roku, ilosc swiatla, stan wody i jej temperatura, struktura itd. Itp. A twoj experyment nie wiem czego mial by dowiesc?

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ty masz cos na popsrcie swoich tez wyssanych z palca? Jestes ichtiologiem? A moze wedkarskim globtroterem? A o pstragach to juz kompletne bzdury wypisujesz. Pstrag to akurat u mnie ryba nr 1 i lowie ja na przeroznych lowiskach w niemczech i jest jeden wniosek, nie tylko ilosc ryb w wodzie jest wazna a wiele innych czynnikow jak pora roku, ilosc swiatla, stan wody i jej temperatura, struktura itd. Itp. A twoj experyment nie wiem czego mial by dowiesc?

Spróbuj przeprowadzić taki eksperyment :-).

O której tezie piszesz że jest wyssana z palca ,którą mam poprzeć ,napisz.

Nie pisałem o łowieniu ,każdy wie że na całość składa się wiele czynników ,między innymi te ,które wymieniłeś ,oczywiście masz rację ,ja próbuję ci powiedzieć że pstrągi które łowisz w Niemczech to nie te same ryby co np. na północy Szwecji.

Jeśli już piszesz to podaj jakieś konkrety a nie tylko że ktoś bzdury pisze.

Edytowane przez Kielo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, ale co Wy kurde próbujecie udowodnić? 

 

@bigos twierdzisz, że pstrąg który ma częsty kontakt z wędkarzem jest tak samo trudny do złowienia jak ten, który takiego kontaktu nie miał?

 

(pozostałe parametry zrównajmy - konkurencję pokarmową, dostępność pokarmu, wiek ryby, porę dnia itd.)

 

---------

 

Jeśli ktoś twierdzi, że ryby zagranicą same się łowią, to gada głupoty. Jednak udowadnianie, że jest tak samo trudno o rybę poza Polska jak i u nas jest bzdurą w drugą stronę.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...