Jaka ładowarka?

[Zanderix]

Szukam ładowarki do akumulatora żelowego 110Ah.

 

Czy któryś z kolegów może polecić konkretny, sprawdzony i tani model ?

 

PZDR

Zanderix

[Kadet]

Nieprawda. Mxs 5.0 który posiadam ma czujnik.

Edytowane 10 Czerwca 2016 przez Kadet

[michaex]

@ Kadet, wydaje mi się, że jednak mxs 5 nie ma

[Kadet]

Oj. Ma, ma...

[michaex]

@ Kadet, faktycznie!

 

"output power is reduced automatically at high temperatures"

 

http://www.ctek.com/int/en/chargers/MXS%205.0

 

Ale mam mądrą ładowarkę 

[Kadet]

No właśnie... Co ważne działa to w praktyce.

[Pietruk]

A zrób zdjęcie jego i pokaż  .

[Kadet]

Jest umieszczony w obudowie także chyba się nie uda. Starsze modele miały oddzielnie na kablu.

[Pietruk]

To jest czujnik temperatury otoczenia, to co masz. Dobiera on prąd ładowania w zależności od temperatury otoczenia.

 

Jak byś miał czujnik zewnętrzny to byś go musiał przypiąć do akumulatora. Przy dużych prądach ładowania akumulator się nagrzewa dość mocno i ten czujnik na akumulatorze ma za zadanie zapobiec wysokiej temperaturze akumulatora (wysoka temperatura akumulatora jest bardzo szkodliwa dla niego samego), czyli ładowarka zapewne zmniejszy wtedy prąd ładowania.

 

Ot i tyle 

 

A tak wyglądał by ten czujnik jak byś mi zrobił foto (ten mały czarny).

Edytowane 10 Czerwca 2016 przez Pietruk

[Janusszr]

Jak widać, w różnych ładowarkach różne znaczenie ma czujnik temperatury, którym chwalą się producenci. Np. w prostownikach firmy Semielektronik czujnik temperatury włącza wentylator chłodzący trafo. Informuje o tym ładna czerwona dioda. Można wykorzystać wtedy większy prąd ładowania,  jeżeli taki jest potrzebny. Zazwyczaj jest tak( np. prostownik znanej polskiej firmy Bester), że po podniesieniu się temperatury urządzenia czujnik wyłącza je na czas ostygnięcia. Wydłuża to czas ładowania.

[Pietruk]

Janusz, te urządzenia i marki które wymieniłeś dbają o swoją elektronikę za pomocą tego czujnika temperatury, aby jej nie uszkodzić, tak przynajmniej wynika z Twojej wypowiedzi (nie sprawdzałem tej informacji). Czerwona dioda oznacza przeciążenie urządzenia wzrostem temperatury i uruchomieniem chłodzenia aby nie zostało urządzenie uszkodzone. A nie dbają o "jakość" prądu ładowania jak to robi Ctek za pomocą obu czujników temperatury. Po prostu inny jest cel zastosowania czujników. Moim skromnym zdaniem Ctek robi to zdecydowanie profesjonalniej, pozwala to bardziej optymalnie ładować dany typ akumulatora.

[Adaśko]

Sprawdzał ktoś może do ilu A schodzi Schumacher/Yato jak kończy ładowanie przed przejściem w tryb podtrzymania czy konserwacji?
Pytam, bo widziałem opinie ( chyba ) na elektrodzie, że ktoś miał problem z Yato, tzn przestawał ładować już przy 13,6V podobno.. to trochę słabo.. i zacząłem się martwić

Jeszcze jedna sprawa, jeśli jestem w błędzie to proszę poprawcie mnie..

Jak podepnę takie Yato 15A do Aku 80Ah, to mu na starcie da na full 15A pilnując żeby nie przekroczyć 14,4V i będzie stopniowo zmniejszał prąd ładowania tak?  

Edytowane 29 Czerwca 2016 przez Adaśko

[siarq]

Macie racje Panowie czujniki mają chronić urządzenie przed uszkodzeniem termicznym. Jakoś ciepła trzeba się pozbyć. Tym bardziej że mikroprocesorowe ładowarki zazwyczaj są małe gabarytowo, co również nie sprzyja oddawaniu ciepła. chłodzenie aktywne/pasywne powinno być na tyle wydajne , aby urządzenie mogło bez przerw pracować .

[Janusszr]

Sprawdzał ktoś może do ilu A schodzi Schumacher/Yato jak kończy ładowanie przed przejściem w tryb podtrzymania czy konserwacji?

Pytam, bo widziałem opinie ( chyba ) na elektrodzie, że ktoś miał problem z Yato, tzn przestawał ładować już przy 13,6V podobno.. to trochę słabo.. i zacząłem się martwić

Najprawdopodobniej jest tak, że kończy ładowanie przy napięciu 14,4-14,8V i następnie wyłącza się i przechodzi w tryb podtrzymania. Polega to na tym, że jak napięcie akumulatora spadnie do 13,2V to odpala się ładowanie i przy 13,6V ładowarka znowu wyłącza się. I tak na okrągło.

Z tym amperażem to podejrzewam, że prostownik sam automatycznie dobiera prąd do pojemności. Nie będzie to 15A.

[godski]

Najprawdopodobniej jest tak, że kończy ładowanie przy napięciu 14,4-14,8V i następnie wyłącza się i przechodzi w tryb podtrzymania. Polega to na tym, że jak napięcie akumulatora spadnie do 13,2V to odpala się ładowanie i przy 13,6V ładowarka znowu wyłącza się. I tak na okrągło.

Z tym amperażem to podejrzewam, że prostownik sam automatycznie dobiera prąd do pojemności. Nie będzie to 15A.

Zgadza się . Yato YT8303 rozładowany duży aku ładuje na początku prądem 14-15A. 

[Adaśko]

No oki, i właśnie też tego nie bardzo rozumiem... dlaczego do 13,6V a nie do pełnego 14,4V? Przecież będzie niedoładowany na maksa? To równie dobrze mógł wcześniej się zatrzymać na 13,6V i wyszło by na to samo? 

Edytowane 29 Czerwca 2016 przez Adaśko

[Kadet]

Zgadza się . Yato YT8303 rozładowany duży aku ładuje na początku prądem 14-15A.

Edytowane 30 Czerwca 2016 przez Kadet

[SzymonK]

Nie róbcie zamieszania, prąd początkowy w Yato się nastawia, może to być 15A ale można i mniej, np. 10A czy 6A - nie pamiętam dokładnie ale możliwości jest kilka.

 

Ładowanie trwa do osiągnięcia okolicy 14,4-14,8V (też nie pamiętam) i spadku prądu ładowania w okolice 0,4-0,5A i wtedy aku jest dobrze naładowany.

 

Ale napięcie aku po naładowaniu będzie powoli spadało, dopóki nie jest niższe niż 12,9V bodajże to można uznać, że aku jest naładowany w 100%. Konserwacja nie służy do ładowania akumulatora, tylko ma zapobiegać jego dalszemu samorozładowaniu, do tego wystarczy napięcie 13,6V - uznano, że takie jest wystarczające a jednocześnie bezpieczne i nawet po wielu dniach nie robi żadnej krzywdy akumulatorowi. Natomiast napięcia wyższe mogą powodować gazowanie elektrolitu, dlatego stosuje się je na krótko, tylko do czasu pełnego naładowania akumulatora. Konserwacja wyższym napięciem niż 13,6V byłaby szkodliwa.

[Janusszr]

SzymonK,

zgadza się. Jedni producenci, np. Stef Pol stosuje jedno napięcie "konserwujące" 14,8-14,9V. Firma Semielektronik ma to napięcie płynne. Od 13,2 do 13,6V.  Uważam, że mniejsze napięcie "konserwujące" lepiej wychodzi na zdrowie akumulatorowi.

Należy rozróżnić dwa etapy. Ładowanie-napięcie do 14,4-14,9V i konserwacja -do 13,6V.

[Kadet]

Dużo zależy od temperatury otoczenia. W zimne jesienne noce Ctek podtrzymuje napięcie na poziomie 13.9V, w upalne dni 13,5V.

[godski]

SzymonK,

zgadza się. Jedni producenci, np. Stef Pol stosuje jedno napięcie "konserwujące" 14,8-14,9V. Firma Semielektronik ma to napięcie płynne. Od 13,2 do 13,6V.  Uważam, że mniejsze napięcie "konserwujące" lepiej wychodzi na zdrowie akumulatorowi.

Należy rozróżnić dwa etapy. Ładowanie-napięcie do 14,4-14,9V i konserwacja -do 13,6V.

Faktycznie. I to jest wielki minus ładowarek "Stef-Pol". 

[Janusszr]

Faktycznie. I to jest wielki minus ładowarek "Stef-Pol". 

Dlatego używam tej ładowarki tylko do ładowania akumulatora echosondy i czasami podładowuję akumulator samochodowy.

[WhiteWillow]

A powiedzcie Panowie po jakim czasie ekspozycji od pełnego naładowania napięcie w okolicach 14,9 V jest szkodliwe dla akumulatora? 

[godski]

Podejrzewam że tego nie wie nikt. Natomiast na 100% jest to niekorzystne.

[Adaśko]

Ładowarkę Yuko YT-8303 można bezpośrednio podpiąć do akumulatora samochodowego bez odkręcania go? Czy dla świętego spokoju zdjąć i nie martwić się o elektronikę?

[SzymonK]

A powiedzcie Panowie po jakim czasie ekspozycji od pełnego naładowania napięcie w okolicach 14,9 V jest szkodliwe dla akumulatora? 

 

Nie wiem, ale sądzę, że ono jest szkodliwe od samego początku gdy osiąga takie wartości, czyli jeszcze przed końcem procesu ładowania, tyle że jest to zło konieczne, bo bez tego nie naładowałbyś akumulatora do pełna. Natomiast trwa to dość krótko, pewnie z 1-3 godziny, a dalsze trzymanie na takim napięciu niczego dobrego już nie wnosi.

 

 

Ładowarkę Yuko YT-8303 można bezpośrednio podpiąć do akumulatora samochodowego bez odkręcania go? Czy dla świętego spokoju zdjąć i nie martwić się o elektronikę?

 

Można nie odpinać, przecież alternator też osiąga podobne napięcie i krzywdy nie robi elektronice. Jedynie jakieś programy odsiarczające potrafią wejść z napięciem powyżej 15V i wtedy zaleca się odpiąć akumulator (ja nie odpinałem), ale Yato nie ma takiego programu.