Worek Opublikowano 29 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2015 Witam, szukam miękkich wyginajacych sie kotwiczek bądź kółek łacznikowym które wyginają sie pod opisanym obciążeniem. Kiedyś widziałem takie kółka ale nie moge ich teraz znalexc. Widzieliscie gdzieś coś takiego?Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WalterW Opublikowano 29 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2015 Kółeczka firmy MAX są dosyć słabe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DanekM Opublikowano 29 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2015 Polecam Ci kółeczka marki Jaxon i kotwice VMC/Mustad. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tasiek321 Opublikowano 29 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2015 Witam, szukam miękkich wyginajacych sie kotwiczek bądź kółek łacznikowym które wyginają sie pod opisanym obciążeniem. Kiedyś widziałem takie kółka ale nie moge ich teraz znalexc. Widzieliscie gdzieś coś takiego?Pozdrawiam.Tylko z czystej ciekawości zapytam po cóż Ci takie słabe i rozginające się akcesoria?Przeważnie bywa odwrotnie, że wszyscy szukają najmocniejszych kółek i kotwic w swojej klasie wielkości Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Night_Walker Opublikowano 29 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2015 Polecam kupic pare paczek ownerow i dac na forum ogloszenie ze wymienisz je na oryginalne kotwice rapali Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grunwald1980 Opublikowano 29 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2015 Tylko z czystej ciekawości zapytam po cóż Ci takie słabe i rozginające się akcesoria?Przeważnie bywa odwrotnie, że wszyscy szukają najmocniejszych kółek i kotwic w swojej klasie wielkości To chyba będzie c&r :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Worek Opublikowano 29 Marca 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2015 Cześć, nie chce tracić całej przynęty na zaczepie tylko kotwiczke. Nie napisałem nigdzie, że szukam słabych kotwiczek, tylko takich ktore rozginają się pod określonym obciążeniem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tasiek321 Opublikowano 29 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2015 Taki patent Ja staram się aby, cały zestaw był optymalnie jak najwytrzymalszy (zwłaszcza takie detale jak kółeczka łącznikowe i kotwice), żeby wyholować okaz, na który poluje Jak już koniecznie chcesz osłabić zestaw w celu minimalizowania strat w przynętach, to niech to będą kotwiczki.Rozginające się kółeczka łącznikowe niosą z sobą zbyt duże ryzyko, że duża ryba odpłynie z kotwą w pysku 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Worek Opublikowano 29 Marca 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2015 Tasiek czyli uzywasz zawsze najgrubszych plecionek i morskich wędek na cokolwiek polujesz? Nawet najwytrzymalszy zestaw ma swoje najsabsze ogniwo. Nie traktuje tego jak osłabienie zestawu. Zestaw wybieram optymalnie pod warunki jakei łowie. Wytrzymałość linki, moc kija. Poprostu chce żeby najsłabszym elementem zestawu była kotwiczka a nie linka. Nie dość że na zaczepie nie bede tracił tyle przynęt, to nie zostawie rybie przynęty w pysku tylko prędzej rozegną się kotwice. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grunwald1980 Opublikowano 29 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2015 Mądre podejście, podoba mi się, mówię szczerze. Powiedz na jakie ryby polujesz, mi duże klenie cienkie ownery przy 0.16 shimano rozginaly czasami. Nie pamiętam jaki rozmiar. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tasiek321 Opublikowano 29 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2015 Tasiek czyli uzywasz zawsze najgrubszych plecionek i morskich wędek na cokolwiek polujesz? Nawet najwytrzymalszy zestaw ma swoje najsabsze ogniwo. Nie traktuje tego jak osłabienie zestawu. Zestaw wybieram optymalnie pod warunki jakei łowie. Wytrzymałość linki, moc kija. Poprostu chce żeby najsłabszym elementem zestawu była kotwiczka a nie linka. Nie dość że na zaczepie nie bede tracił tyle przynęt, to nie zostawie rybie przynęty w pysku tylko prędzej rozegną się kotwice. Nie używam morskiego sprzętu do połowu ryb słodkowodnych. Użyłem słowa "optymalnie" najwytrzymalszy co oznacza, że zestaw ten jest dostosowany do przynęt na jakie łowie oraz ryb na jakie poluje. Pisałeś o rozginających się kółeczkach pod obciążeniem - i co większa ryba z kotwiczką w pysku odpływa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Worek Opublikowano 29 Marca 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2015 Wybacz Tasiek, nie wiedziałem co rozumiesz przez "optymalnie jak najwytrzymalszy". Głównie chodzi mi o kotwiczki, nie o kółka łącznikowe chociaż i tka myśle że lepiej żeby ryba została w pysku z kotwiczka niż z całym woblerem. @Grunwald Teraz łowie na lekki spinning, na żyłkach 0,16-0,20 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Drac Opublikowano 29 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2015 A dostosowanie hamulca walki do mocy linki nie wystarczy?Jak na lekkim sprzęcie trafi się sum, to przy odpowiednio ustawionym wyżej wymienionym, [ryba] będzie zabierać więcej linki z kołowrotka, ale ani linki nie przerwie, ani wędki nie złamie, ani kotwicy nie rozegnie, jeśli będzie sensowna.Hol potrwa dłużej, ale bez strat, w teorii .....z zaczepami sprawa ma się niestety inaczej i chętnie poznam kotwice o które pyta Kolega Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tasiek321 Opublikowano 29 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2015 90% moich łowów odbywa się z pontonu, więc zaczepów niej i możliwości uwolnienia wabika pewnie więcej Lubię szybkie, szczytowe kije i łowie głównie na plecionki, więc miękkie rozginające się kotwiczki nie dla mnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
silurus2 Opublikowano 29 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2015 Kiedyś były gamakatsu, nazywały się chyba superfine, takie z cienkiego drutu przy żyłkach które używasz spokojnie można je rozgiąć, przy okazji są bardzo ostre, nie wiem czy można je jeszcze dostać, sam chętnie bym nabył z kilkadziesiąt sztuk. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grunwald1980 Opublikowano 29 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2015 A dostosowanie hamulca walki do mocy linki nie wystarczy?Jak na lekkim sprzęcie trafi się sum, to przy odpowiednio ustawionym wyżej wymienionym, [ryba] będzie zabierać więcej linki z kołowrotka, ale ani linki nie przerwie, ani wędki nie złamie, ani kotwicy nie rozegnie, jeśli będzie sensowna.Hol potrwa dłużej, ale bez strat, w teorii .....z zaczepami sprawa ma się niestety inaczej i chętnie poznam kotwice o które pyta Kolega Kolega pisze jakby ryb nie lowil to tylko spostrzezenia.Jak juz ten sum sie zmeczy (na lince 0,16) to trzeba go do siebie podholowac.Masa suma + opor wody swoje robia.Jak nie strzeli linka to pojdzie cos innego.Chyba ze kolega jest kamikaze i bedzie biegal za sumem a jak trzeba to i do wody wejdzie.Tym bardziej ze sum nawet z wiekszej kotwiczki potrafi zrobic origami.Wczoraj bieglem za jaziem po opasce wlasnie dlatego ze mialem woblera uzbrojonego w tego drucianego ownera.I tak kotwiczka byla troche rozgieta.Dlatego kolega zakladajacy temat, nawet sensownie chce rozwiazac problem.Ale jak pisze Tasiek, koleczka musza byc mocne, niech sie kotwiczka lepiej wyprostuje.PZdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomas81 Opublikowano 29 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2015 (edytowane) Autor wątku dobrze kombinuje. Hol jakoś pójdzie-od czego w końcu jest hamulec, ale też przynęta nie zostanie w wodzie a jedynie kotwa się rozprostuje. Też tak robiłem łowiąc klenie w Drwęcy bo nakupowałem sporo ślicznych handmadów i było mi ich szkoda. Zatem kotwiczka miała się w razie czego prostować ale dobrze trzymać rybę , być cholernie ostra więc padło na druciaki Ownera. I w znakomitej większości zaczepów prostowałem tylko groty, nie tracąc wobków. Edytowane 29 Marca 2015 przez Tomas81 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Worek Opublikowano 30 Marca 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2015 Dzięki za odpowiedzi. Czy chodzi o ten "ST11UL" model kotwiczek ownera? Zamierzam kupic w tym tygodniu. Zdam relacje jak sie sprawują, żeby zamknąc temat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Muskie Opublikowano 30 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2015 Kiedyś w sklepach były dostępne kółeczka z oznaczonym ciężarem, przy którym rozginają się. Stosowane głównie przy łowieniu na drogie woblery i pilkery. Piszę "drogie", bo kółeczka też były drogie. Nawet pisał o nich kiedyś Jacek. K na łamach miesięcznika WŚ i udzielił im rekomendacji. Mam trochę takich kółek, większe stosowałem kiedyś na wrakach, średnie na pomorskich rzekach. Nawet się sprawdziły Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomas81 Opublikowano 30 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2015 (edytowane) Dzięki za odpowiedzi. Czy chodzi o ten "ST11UL" model kotwiczek ownera? Zamierzam kupic w tym tygodniu. Zdam relacje jak sie sprawują, żeby zamknąc temat Chyba tak ale nie pamiętam jak to się nazywało gdy kupowałem, trochę czasu temu to było Ale jak patrzę na fotki z alegrosza i moje to wydaje się że to dokładnie te same kotwy. Edytka: Tylko pamiętaj, takie kotwiczki są do delikatnego łowienia jakiś jazi, kleni, okoni itp. O szczupakach, bolkach czy zedach zapomnij. Edytowane 30 Marca 2015 przez Tomas81 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grunwald1980 Opublikowano 30 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2015 Tak to st ul .Jak kolega wyzej pisal.Ja staram sie uzywac mniejszych kotwiczek przy jaziach, poniewaz nie maja zbyt duzych pyskow.Taka mala moze zassac, przy wiekszych mozna niechcacy uszkodzic oko , niechcacy chyba dwa razy mi sie zdarzylo ze kotwiczka byla naprawde blisko oka.Nie twierdze tez aby stosowac tylko te najmniejsze kotwiczki, ale trzeba dobrac odpowiedni rozmiar do woblera oraz do ryb jakie glownie sie trafiaja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
busz231 Opublikowano 30 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2015 dokładnie st11 ownera to cieniutkie łatwo rozginalne kotwiczki,największy rozmiar nr8.czyli dużych rozmiarów nie ma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
penkulski Opublikowano 30 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2015 Ja robie tak samo, najsłabszym ogniwem jest kotwiczka, używałem ownerów st36bc ale pletka 15lbs nie dawała rady, przynęty zostawały w zaczepach, teraz zszedłem oczko nizej ownery st21bc i jest idealnie, kotwy rozginam na zaczepach a hamulec zawsze jest ustawiony tak aby nie bylo niespodzianki przy braniu czy holu.Te ownery st11ul to raczej za słabe, zalezy tez na jakie ryby sie nastawiasz bo na bolenie z takimi kotwicami sie nawet nie wybieraj. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Majo Opublikowano 31 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2015 Ja robie tak samo, najsłabszym ogniwem jest kotwiczka, używałem ownerów st36bc ale pletka 15lbs nie dawała rady, przynęty zostawały w zaczepach, teraz zszedłem oczko nizej ownery st21bc i jest idealnie, kotwy rozginam na zaczepach a hamulec zawsze jest ustawiony tak aby nie bylo niespodzianki przy braniu czy holu.Te ownery st11ul to raczej za słabe, zalezy tez na jakie ryby sie nastawiasz bo na bolenie z takimi kotwicami sie nawet nie wybieraj.A Ty jakie ryby łowisz??? Zbyt mocne to te kotwice nie są Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
penkulski Opublikowano 31 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2015 na moje ryby wystarczające Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.