lukomat Opublikowano 19 Marca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2012 No i powoli odrabiamy, zostało już tylko 8 punktów. 5, bo 3 za derby juz mozna dopisac Ale to i tak za duzo. Co trzeci mecz musieliby gubic punkty, a to chyba malo realne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Baloo Opublikowano 19 Marca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2012 poza GD muszą coś jeszcze przegrać i choc raz zremisować... zobaczymy, ale szanse marne... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Baloo Opublikowano 20 Marca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2012 a tu taka ciekawostka, która otrzymałem od jednego z naszych forumowych fanów FCB. Prognozowany skład Realu na finał CdR: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 20 Marca 2012 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2012 Mialem to wstawic tuz przed finalem Dla mnie mistrz, wczoraj caly wieczor podsmiewalem sie z tego VeB! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Baloo Opublikowano 20 Marca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2012 ja tam liczę, że podobną ekipę wystawia na finał LM.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 20 Marca 2012 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2012 ja tam liczę, że podobną ekipę wystawia na finał LM.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pepe17 Opublikowano 20 Marca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2012 oj trochę emocji nam Granada zapewniła dziś... na szczęście wiatr w żagle im za mocno nie zawiał po golu na 2:2. No i oczywiście Messi i jego chamskie loby Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tpe Opublikowano 20 Marca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2012 Leo wyszedł na prowadzenie w klasyfikacji strzeleckiej Mam nadzieję, że tego Kryśka nie wytrzyma psychicznie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Efex Opublikowano 21 Marca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2012 CR wytrzyma psychicznie, bo on nie ma psychiki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamil Z. Opublikowano 21 Marca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2012 Kolejne zwycięstwo, sporo bramek i ten LEO!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Baloo Opublikowano 21 Marca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2012 Leo jest Leo!!!! Sami sobie zgotowali trochę nerwów.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 21 Marca 2012 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2012 Leo Messi Kolejne rekordy pobite. Trzeba dac zlapac oddech statystykom i historykom pilki noznej. Niech znajda co tam jeszcze zostalo do pobicia A tymczasem my, zwykli kibice mozemy rozkoszowac sie gra najlepszego pilkarza jakim jest Leo Messi. Mateusz (Baloo) juz jakis czas temu podkreslal ze to szczescie ze mozemy na zywo sledzic kariere Messiego. Kto jeszcze nie sledzi - to niech zacznie. Bo pozniej bedzie troche zal... VeB! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Baloo Opublikowano 21 Marca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2012 Mateusz (Baloo) juz jakis czas temu podkreslal ze to szczescie ze mozemy na zywo sledzic kariere Messiego. Kto jeszcze nie sledzi - to niech zacznie. Bo pozniej bedzie troche zal... VeB! Ktoś jest kibicem sportu, albo nie... tu słowa po meczu innego wielkiego człowieka: Pep Guardiola - Messi jest jak Jordan? Być może. Było niewielu sportowców w historii, którzy tak jak oni zdominowali swoje dyscypliny sportu/ Leo jest najlepszy i pokazuje to co trzy dni. On jest inny niż wszyscy inni. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Baloo Opublikowano 21 Marca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2012 a dziś wszyscy powinniśmy być kibicami żółtej łodzi podwodnej i kilka statystycznych powodów (za Mundo Deportivo), dla których warto wierzyć... W dotychczasowej pracy szkoleniowiec Realu Madryt prawie zawsze wypracowywał wysoką przewagę nad rywalami, po czym tracił punkty. W taki sposób udało mu się zdobyć mistrzostwo po dwa razy w Portugalii, w Anglii i we Włoszech, kolejno z FC Porto, Chelsea Londyn i Interem Mediolan. Nigdy jednak nie przyszło mu rywalizować z takim zespołem jak Barcelona, która potrafi odrabiać straty i wygrywać mecz za meczem. W sezonie 2002/03 prowadząc FC Porto, zespół Mourinho wypracował przewagę siedmiu punktów, jednak na koniec sezonu przytrafiły się takie wyniki jak dwa remisy po 1:1 z Acad?mica Coimbra i Sportingiem Braga oraz porażka 2:1 z FC Pacos de Ferreira. Ligę jednak udało się wygrać. W następnym sezonie Smoki także miały bezpieczną przewagę w postaci dziesięciu punktów nad pozostałymi rywalami i w końcówce sezonu podopieczni The Special One dwa razy bezbramkowo zremisowali: z Beira-Mar i Nacionalem Funchal oraz przegrali 2:0 z Gil Vicente i 1:0 z Rio Ave. Po raz kolejny jednak, przewaga została dociągnięta do zakończenia rozgrywek. Po przeprowadzce na Wyspy Brytyjskie Mourinho objął stanowisko trenera Chelsea. Londyńczycy w pierwszym sezonie pracy Mou zdobyli tytuł mistrza Anglii, jednak podczas jedenastu ostatnich kolejek gubili punkty: mając sześciopunktową przewagę nad wiceliderem doznali trzech wpadek, jakimi były remisy 1:1 przeciwko Birmingham City, 0:0 z Arsenalem Londyn i 1:1 z Newcastle United. W kolejnym sezonie The Blues obronili tytuł mistrzowski mimo pogubienia dziesięciu punktów po remisie z Birmingham (0:0) i trzech porażkach 1:0 przeciwko Fulham, Blackburn i Newcastle (1-0). W sezonie 2006/07 Londyńczycy w ciągu pięciu spotkań stracili aż dziesięć punktów, remisując pięć razy: 0:0 z Newcastle, 2:2 z Boltonem, 1:1 z Arsenalem, 0:0 z Manchesterem United i 1:1 z Evertonem. Dzięki temu mistrzostwo odzyskały Czerwone Diabły, a na ławce trenerskiej Mourihno zastąpił Avram Grant. Od następnego sezonu, Mou zaczął pracę w Interze Mediolan. Tradycyjnie w pierwszym sezonie pracy Portugalczyk sięgnął po tytuł mistrza kraju, ale w ostatnich jedenastu kolejkach jego Inter pogubił dziewięć punktów: remisy z Palermo (2:2), Atalantą (0:0) i Chievo (2:2) oraz porażka 1:0 z Napoli. W sezonie 2009/10 Nerazurri obronili wywalczone rok wcześniej Scudetto tym razem, gubiąc aż dziesięć punktów w końcówce rozgrywek. Remisy z Palermo (1:1) i Fiorentiną (2:2) oraz porażki z Catanią (3:1) i Romą (2:1) nie przeszkodziły Mourinho sięgnąć po swój szósty tytuł mistrza kraju. Przed rokiem The Special One zasiadł na ławce Realu Madryt i w rozgrywkach Primera División powtórzył swój zwyczaj i w końcówce sezonu stracił osiem punktów: remis z Barceloną 1:1 oraz porażki ze Sportingiem Gijón (0:1) i Realem Saragossa (2:3) nie pozwoliły Portugalczykowi kontynuować swojej passy zdobywania tytułu w pierwszym sezonie pracy, bowiem na drodze stanął nie kto inny, jak Pep Guardiola i jego Bar?a. W obecnej sytuacji, utrata ośmiu punktów przez podopiecznych Mourinho w zupełności wystarczyłaby, aby Barcelona po raz czwarty sięgnęła po mistrzostwo. Jest tyko jeden warunek: Duma Katalonii musiałaby wygrać wszystkie swoje mecze do końca rozgrywek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tpe Opublikowano 21 Marca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2012 Proszę Państwa REMIS, jak na razie!!!! Trzymajmy kciuki !!! O białasy grają już w 9 No i na dobrą sprawę zostało 3 punkty do odrobienia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pepe17 Opublikowano 21 Marca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2012 jest ok gonimy panowie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamil Z. Opublikowano 22 Marca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2012 <_< Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Baloo Opublikowano 22 Marca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2012 innymi słowy... jeszcze muszą sprawdzić sie dwie teorie o wielkim Mou:- zaliczyć jeszcze dwa potknięcia lub jedną solidną wpadkę- podtrzymac tradycję, że jeszcze nigdy nie wygrał z Barceloną, choć gdy będzie remis, to będzie jednak potrzebne więcej wpadek... ale to spore ryzyko stawiać tytuł na jeden mecz - z BARCĄ!!!! YO! szanse rosną.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 22 Marca 2012 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2012 Nad tym co wczoraj mialo miejsce lepiej spuscic dyskretna zaslone milczenia.Poczekajmy na decyzje komitetu dyscypliny.5 czerwonych kartek... Jesli ktos chcialby poczytac to polecam : http://www.guardian.co.uk/football/blog/2012/mar/21/lionel-m essi-record-goalscorer-barcelona VeB! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 22 Marca 2012 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2012 Polecam 15 minut poswiecic na : http://www.youtube.com/watch?v=z8-VeCPF-M8&feature=playe r_embedded WSZYSTKIE gole Messiego w barwach Barcelony. 234 sztuki. VeB! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamil Z. Opublikowano 22 Marca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2012 Polecam 15 minut poswiecic na : http://www.youtube.com/watch?v=z8-VeCPF-M8&feature=playe r_embedded WSZYSTKIE gole Messiego w barwach Barcelony. 234 sztuki. VeB! Warto!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sobol Opublikowano 29 Marca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2012 Panowie,co taka cisza potknięcie z ACM uuuuu nie ładnie <_< Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wiesławek Opublikowano 29 Marca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2012 Jeszcze został rewanż a i chłopcy się nie wysilali bo jeszcze muszą walczyć o mistrzostwo kraju . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Baloo Opublikowano 29 Marca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2012 potknięciem bym tego nie nazwał. Zabrakło trochę szczęścia i lepszego oka sędziego. Choć to dziwne od kiedy na linii bramkowej stoi dodatkowych 2 sędziów... Mecz rewelka. takiej intensywności gry dawno nie pamiętam. ładny otwarty mecz i tylko zabrakło bramek. Spotkanie na CampNou będzie super ciekawe i groźne dla Barcy. przy takiej obronie Milanu, jedna głupio stracona bramka może być bardzo kosztowna... YO! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grego Opublikowano 29 Marca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2012 Zgadzam się z Baloo - żadnego potknięcia nie widziałem; był dobry mecz, Pique we właściwym dniu odzyskał koncentrację a i dwa karne mogły były zostać podyktowane. A ponadto Milan to nie Apoel... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi