Skocz do zawartości

BAAAAARCA!


Guzu

Rekomendowane odpowiedzi

Właśnie oddanie Suareza do Atletico świadczy najbardziej o degrengoladzie, ktora toczy Barcelonę. Nie mając nawet jednej 9 w składzie oddaje się gościa, który przez x lat gry zdobywa dziescia bramek i dorzuca naście asyst na sezon, do tego do jednego z dwóch największych rywali.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie oddanie Suareza do Atletico świadczy najbardziej o degrengoladzie, ktora toczy Barcelonę. Nie mając nawet jednej 9 w składzie oddaje się gościa, który przez x lat gry zdobywa dziescia bramek i dorzuca naście asyst na sezon, do tego do jednego z dwóch największych rywali.

 

Oddanie Gryzonia - najlepszej 9ki ligi, to była wisienka na tym torcie fatalnych pomyłek.

Edytowane przez korol
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Real szykuje się do derbów Madrytu. Miłe zaskoczenie dzisiejszego wieczoru. Pomimo beznadziejnego wyniku z Sevilli wszyscy wyszli zdeterminowani by wygrać. I udało się. Decydujący moment to chyba karny Ocamposa. Gdyby nie Ter Stegen, byłoby po zawodach. Były emocje, trochę naprawde ładnej gry i chyba jedna z najładniejszych bramek sezonu. Barca dalej w grze po przedwczesnym finale.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj mecz pod kontrolą, a bramki Messiego i Griezmanna palce lizać. Wydaje się, że o misrzostwie zadecydują mecze z madryckimi drużynami. Bilans bramkowy, szczególnie z Realem nieciekawy, więc trzebaby wygrać przekonująco, na wypadek gdyby liczyły się bezpośrednie mecze. Wśród tego całego zamieszania i narzekania umknęło trochę, że w ostatnich siedemnastu meczach ligowych jest czternaście zwycięstw i trzy remisy. Czkawką odbija się fatalny start sezonu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A w mojej hierarchii La Liga na pierwszym miejscu. Długie rozgrywki, może nie zawsze na wysokim poziomie, ale wynik wymierny. W LM naoglądałem się już takich cudactw, że ciężko będzie mi odzyskać zaufanie do tych rozgrywek. Śmierdzi to na odległość wałkami, czy to przy losowaniach, czy w pracy sędziów. Chyba za duża kasa się tam kręci, by było normalnie.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Atleti - w trzech słowach - nie jest dobrze. Oni rzeczywiście poza brutalnością na boisku niczego wielkiego nie pokazują. Nowi nie zgrali się ze starymi. Przydałby im się trener z Niemiec, a nie klient medycyny estetycznej. Myślę że campeon wyłoni się tradycyjnie z pary FCB-Real.

BTW, niesamowity jest wpływ Tuchela na team w Chelsea[emoji10]...w końcu tam sami Niemce[emoji1787]

 

Wysłane z mojego SM-N975F przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez Kuba
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie mówiłem, że trzeba było brać go do naszej Repy, jak był wolny? :D
Wiem, wiem, pewnie już był dawno dogadany, ale i tak szkoda.

Atletico wczoraj słabiutkie, mogą potracić punkty. Ale Barcelona też się nie popisała i nie uszukujmy się, jakby RM grał z PSG lub Chelsea pewnie też by odpadł...

Edytowane przez korol
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co tam z PSG czy Chelsea...z Atalantą by odpadł...........a sorry nie odpadł......uwielbiam takie gdybania.......

Nie ma co się obrażać. La Liga nie jest teraz najsilniejsza. Wszystkie trzy drużyny walczące o mistrzostwo odstają od najsilniejszych europejskich konkurentów i nie były faworytami LM. Real też nie jest. Pewnie modlą się o Porto. Najprawdopodobniej odpadnie w kolejnej rundzie.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pożyjemy zobaczymy, skreślać w przed biegach Królewskich, aż nie wypada. Smykałkę do Ligi Mistrzów mają ale rozumiem żebyście bardzo chcieli żeby już odpadli ;)

To nie kwestia chciejstwa. Zupełnie mnie to nie obchodzi. Po prostu w danej chwili subiektywnie, na zimno oceniam, że z 1 drużyną wygrają, z 2 będą ciekawe, wyrównane pojedynki, a z czterema dostaną. Czyli większe prawdopodobieństwo na odpadniecie. Nie wyobrażam sobie, żeby mogli w tym sezonie wygrać LM.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zanosi się na manitę. Baskowie nic nie grają. A Barca długo się docierała, zęby bolały, ale się dotarła i jest jednym z faworytów do mistrzostwa.

 

Wysłane z mojego SM-N975F przy użyciu Tapatalka

Ciągle jeszcze pozostało co najmniej 45 minut....

 

Ok. chyba już posprzątane :)

Edytowane przez tpe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...