Skocz do zawartości

Spinningowanie wędką muchową


Henri

Rekomendowane odpowiedzi

Ok, nie będę się kopać z koniem. Jeśli twierdzicie, że to nie ma sensu to oleję temat.

Porozglądałem się i troszkę będę musiał nadszarpnąć przeznaczony budżet. Mam na oku Elvisa, albo Mikrosa Equs. Najgorsze jest to, że niestety nie mogę wziąć kija w rękę i muszę się opierać na opinii innych osób. Tylko tutaj jest dylemat, bo jedni piszą że Elvis lepszy, a inni że Mikros. No i bądź tu mądry i pisz wiersze...

No ale to już temat na inny wątek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat kolego tu nie masz racji. Pokaż mi spinning o tak finezyjnym blanku jak muchóweczka w klasie #4. Do tego coś co pozwoli miotać na żyłce 0.14 nimfę z koralikiem wolframowym na 20 metrów. Coś dłuższego jak 2.4m (od stopki kołowrotka w górę). Ni ma. Tania muchówka, bo taką jest Sigma, (150zł) jest czuła. Uwierz, czuć jak takie małe gówienko szura po dnie.
Któryś(albo oba, nie jestem pewien) z tych Kongerów ma obrzydliwie grubą dolną część składową. I to ma być wędka do ul? -_-

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tango to tani spinning? U mnie w stacjonarnym sklepie nowy stał 350 zł czy coś koło tego.  :rolleyes: Nawet starego nie znajdziesz za 150 zł. Machałem nim. Uwierz, ta 4 klasa przynajmniej dla mnie była bardziej odpowiednia. No, i za 150 zł. :) Wątpię byś znalazł w tej cenie(jeśli ma być tani) równie czuły kijek. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do Mikrosów to z tego co się zorientowałem były co najmniej 3 wersje.

 

1) World Champion

post-58705-0-54578900-1428001758_thumb.jpg

 

2) WRX

post-58705-0-94107600-1428001758_thumb.jpg

 

3) Equs

post-58705-0-31042200-1428001759_thumb.jpg

 

World Champion to ten co ma gruby dolnik. Co do WRX nie jestem pewien, ale też dolnik na grubawy wygląda. Ja natomiast myślałem o tej trzeciej wersji, czyli Equs. Z tego co się dowiedziałem dolnik już jest delikatny i całkiem sympatyczny.

 

Wracając do muchówki na spinning, to na dzień dzisiejszy jest u mnie myśl, że nie będę kombinować. Cena za tą Sigmę o której myślałem to 170zł z wysyłką. Nie wiem jak będzie mi się tym łowić i jak zacznę z nim kombinować, to cenowo wyjdzie pewnie około Kongera Elvisa, czyli 300 z małym hakiem z wysyłką. I teraz chodzi o to, że w przyszłości gdybym chciał tą muchówkę odsprzedać, by kupić coś lepszego to będę miał problem z odsprzedażą. Natomiast na Kongera prędzej jakiś ochotnik się znajdzie.

 

Tylko tak jak mówiłem, niestety nie mogę ani Elvisa, ani Mikrosa pomacać i tutaj jest cały problem. Pozostaje mi tylko czytanie i wyciąganie wniosków...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ostatnio kolega mówił, że jak mu, przy paprochowaniu,  boleń albo szczupak strzeli na Mikrosa to zawija wędkę do dolnika. Za chwilkę spokojnie wyjmuje rybę. Bez męczenia jej godzinami. Bardzo sobie tę wedkę chwali a paprochówek kilka już miał.

Jak ktoś przy wyborze wędki kieruje się głównie tym, że się jemu ładna  wydaje to już jego sprawa B)

Edytowane przez FidoAngel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...