Henri Opublikowano 1 Kwietnia 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2015 Ok, nie będę się kopać z koniem. Jeśli twierdzicie, że to nie ma sensu to oleję temat. Porozglądałem się i troszkę będę musiał nadszarpnąć przeznaczony budżet. Mam na oku Elvisa, albo Mikrosa Equs. Najgorsze jest to, że niestety nie mogę wziąć kija w rękę i muszę się opierać na opinii innych osób. Tylko tutaj jest dylemat, bo jedni piszą że Elvis lepszy, a inni że Mikros. No i bądź tu mądry i pisz wiersze... No ale to już temat na inny wątek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mikolaj Opublikowano 1 Kwietnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2015 Nawet tani spinning lepiej Ci posłuży do takich przynęt niż muchówka. Zresztą, tania muchówka z pewnością nie będzie czuła, a drogiego kija zwyczajnie żal do takiej zabawy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuballa44 Opublikowano 2 Kwietnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2015 Akurat kolego tu nie masz racji. Pokaż mi spinning o tak finezyjnym blanku jak muchóweczka w klasie #4. Do tego coś co pozwoli miotać na żyłce 0.14 nimfę z koralikiem wolframowym na 20 metrów. Coś dłuższego jak 2.4m (od stopki kołowrotka w górę). Ni ma. Tania muchówka, bo taką jest Sigma, (150zł) jest czuła. Uwierz, czuć jak takie małe gówienko szura po dnie.Któryś(albo oba, nie jestem pewien) z tych Kongerów ma obrzydliwie grubą dolną część składową. I to ma być wędka do ul? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamil Z. Opublikowano 2 Kwietnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2015 Mikros ma "nienaturalnie" gruby dolnik w stosunku do całego kija. W czym ma niby przeszkadzać mu być świetną wędką UL, gdzie priorytetem jest czuła, delikatna szczytówka? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuballa44 Opublikowano 2 Kwietnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2015 W tym że gwałci i to bez mydła jakikolwiek wrażenia estetyczne? Wędka Ul, blank delikatny, subtelny... A nie taka pała u dołu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mikolaj Opublikowano 2 Kwietnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2015 Czwarta klasa to niemal 8 gram ciężaru wyrzutu. Choć to nie moja bajka to wiem , że takie kije są. Choćby stare Tango lepiej sprawdzi się przy takim łowieniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuballa44 Opublikowano 2 Kwietnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2015 Tango to tani spinning? U mnie w stacjonarnym sklepie nowy stał 350 zł czy coś koło tego. Nawet starego nie znajdziesz za 150 zł. Machałem nim. Uwierz, ta 4 klasa przynajmniej dla mnie była bardziej odpowiednia. No, i za 150 zł. Wątpię byś znalazł w tej cenie(jeśli ma być tani) równie czuły kijek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adrionn911 Opublikowano 2 Kwietnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2015 A ja mam spinning na blanku muchowym w klasie 5 i jest zaje....y Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
venom_666 Opublikowano 2 Kwietnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2015 Tylko autor nie pytał o spin na muchowym blanku, ale o uzycie nieprzerobionej do spinningu... to jakby dwie różne bajki... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Henri Opublikowano 2 Kwietnia 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2015 Co do Mikrosów to z tego co się zorientowałem były co najmniej 3 wersje. 1) World Champion 2) WRX 3) Equs World Champion to ten co ma gruby dolnik. Co do WRX nie jestem pewien, ale też dolnik na grubawy wygląda. Ja natomiast myślałem o tej trzeciej wersji, czyli Equs. Z tego co się dowiedziałem dolnik już jest delikatny i całkiem sympatyczny. Wracając do muchówki na spinning, to na dzień dzisiejszy jest u mnie myśl, że nie będę kombinować. Cena za tą Sigmę o której myślałem to 170zł z wysyłką. Nie wiem jak będzie mi się tym łowić i jak zacznę z nim kombinować, to cenowo wyjdzie pewnie około Kongera Elvisa, czyli 300 z małym hakiem z wysyłką. I teraz chodzi o to, że w przyszłości gdybym chciał tą muchówkę odsprzedać, by kupić coś lepszego to będę miał problem z odsprzedażą. Natomiast na Kongera prędzej jakiś ochotnik się znajdzie. Tylko tak jak mówiłem, niestety nie mogę ani Elvisa, ani Mikrosa pomacać i tutaj jest cały problem. Pozostaje mi tylko czytanie i wyciąganie wniosków... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FidoAngel Opublikowano 2 Kwietnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2015 (edytowane) A ostatnio kolega mówił, że jak mu, przy paprochowaniu, boleń albo szczupak strzeli na Mikrosa to zawija wędkę do dolnika. Za chwilkę spokojnie wyjmuje rybę. Bez męczenia jej godzinami. Bardzo sobie tę wedkę chwali a paprochówek kilka już miał.Jak ktoś przy wyborze wędki kieruje się głównie tym, że się jemu ładna wydaje to już jego sprawa Edytowane 2 Kwietnia 2015 przez FidoAngel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.