Skocz do zawartości
  • 0

Przyczepa pod ponton


szewer

Pytanie

Witam,

Zbliża się wiosna :D i zacząłem myśleć nad zrobieniem przyczepy pod ponton. Z tego co się rozglądałem są dwa patenty na taką przyczepę - jeden to rolki podobne jak pod łódkę, oczywiście troszkę inaczej ustawione oraz drugi podłużne listwy na których leży ponton przypięty pasami.

Panowie użytkownicy takich przyczep, podpowiedzcie jakie rozwiązanie jest lepsze.

Najlepiej, jeśli macie wstawicie jakieś zdjęcia takich przyczep.

Ponton to Bush Kaiman 3,6m

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

To jest taki rysunek na szybkości reszta wychodzi w praniu, w zależności od pontonu i przyczepki. U mnie najlepiej zrobić to tak. 

Najeżdżam na przyczepkę pontonem, zapinam do wciągarki żeby mi sie nie zsunął, podchodzę od tylca lekko podnoszę ponton i popycham do przodu tak żeby się nie bujał tylko przeważył do przodu. Wtedy już wciągarką ciągniesz i nic nie cierpi.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

No w moim mniemaniu tak to wlasnie ma wyglądać - od razu z wody na przyczepę. Taki był zamysł. Poki co slipów z obrazka nr2 u mnie nie ma. Zresztą to juz chyba nie slip :-)

Edytowane przez Dano-G
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Nic nie ma. Uważam, że ten temat to taka kaczka dziennikarska . Mój ponton ma pawęż dostosowaną do silnika 35 koni. Myślę że transport silnika 20 koni kompletnie nie zrobi mi krzywdy. A jak zrobi, to od tego mam AC. Uszkodzenia w transporcie obejmuje

 

Wysłane z mojego GT-I9515 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Nabyłem przyczepkę bezpośrednio u producenta (Bydgoszcz), taką samą jak kolega Dano-G.

Byłem dzisiaj w ubezpieczalni, OC - 45zł, pełne AC (z Assistance) - 73z, wszystko w PZU, chciałem samo OC wziąć, ale jak usłyszałem koszt AC to wziąłem "na próbę" ;)

Edytowane przez komanch
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Pojeździłem w końcu. Na razie testowałem sam ponton.

Cóż mogę rzec - jestem bardziej niż zadowolony  :) .  Taki ponton dużo przyjemniej spoczywa na takich płozach, niż łódka na rolkach.

Jest dużo ciszej. 

Przyczepka lekko podskakuje, ale nie bardziej niż jak ciągałem łodzie - taki urok braku amortyzacji  :lol:

Żadnego myszkowania, śledzikowania czy czego tam jeszcze.

Gdyby ktoś się zastanawiał - po wstępnych testach - polecam. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Dano ja też odebrałem swoją,wygląda ok ,ale spytałem Pana który ją dostarczył,jakie są łożyska w kołach... :wacko: i się załamałem zwykłe odkryte.Polecił wjeżdżać  do wody na 20cm...jeżeli nie chcemy zobaczyć naszego koła, które nas wyprzedza, musimy wymienić łożyska ,ja miałem już raz taki widok w przyczepce kolegi i więcej tego nie chcę doświadczać  :) ps.Dano gdzie ubezpieczyłeś swoją przyczepkę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Dokładnie cena nie jest zabójcza i  nie będzie trzeba ciągle zerkać we wsteczne czy iskry nie idą  ;) co do wożenia silnika ,to też mam 20hp i zrobiłem z nim na pawęży jakieś 4tyś km(Szwecja,Słowacja,Polska) i wszystko z pawężą jest ok :)  więc o to nie musisz się martwić :)

Edytowane przez Stocentymetrów.pl
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Przyczepka do mnie jedzie będzie pojutrze, taka sama jak Daniela.

Ale przed chwilą gadałem z producentem (fajny gość), łożyska mają zimering i taki plastikowy kapsel, mówi że od lat robi na nich, sam użytkuje przyczepkę, normalnie wjeżdża do wody i nic się nie dzieje. Pytał mnie o opinie osób, które od niego kupowały, jak mu powiedziałem, że na pewno lepsze od Niewiadowa, to powiedział że go obrażam :D bo przyczepka jest sporo lepsza, solidniejsze profile itd.

Zobaczymy, ja jestem dobrej myśli. Zamontował mi z przodu taki miękki zderzak pod ponton (w miejscu dziobnicy), oczywiście boczne płozy, a w połowie maja mam się zgłosić bo będzie miał takie podpory pod pawęż z silnikiem na tył.

Edytowane przez komanch
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Jeżeli jest tak jak mówi to super,przyczepka jest wykonana bardzo solidnie.Ja dodatkowo zamówiłem dłuższy dyszel o 50 cm, bo ponton ma 450,jedyny mały mankament to  przewód elektryczny idący wewnątrz profilu i wychodzący na końcu przyczepki.W takim rozwiązaniu wtyczka zawsze będzie zanurzana w wodzie (zwarcia,śniedzenie itd) ,chyba że ją na jakimś wysięgniku lub drucie uniesiemy nad wodę.Można też wyciągnąć przewód z profilu(ja tak zrobiłem)na wysokości końca dyszla i poprowadzić na zewnątrz, mocując,gumowymi opaskami lub rzepami i wtedy w czasie wodowania odpinamy lub przesuwamy 2-3 opaski i przewód z wtyczką zaczepiamy np;na dziobnicy gdzie jest suchy i bezpieczny.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...