Skocz do zawartości
  • 0

Przyczepa pod ponton


szewer

Pytanie

Witam,

Zbliża się wiosna :D i zacząłem myśleć nad zrobieniem przyczepy pod ponton. Z tego co się rozglądałem są dwa patenty na taką przyczepę - jeden to rolki podobne jak pod łódkę, oczywiście troszkę inaczej ustawione oraz drugi podłużne listwy na których leży ponton przypięty pasami.

Panowie użytkownicy takich przyczep, podpowiedzcie jakie rozwiązanie jest lepsze.

Najlepiej, jeśli macie wstawicie jakieś zdjęcia takich przyczep.

Ponton to Bush Kaiman 3,6m

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Dzięki,już nie widzę zadnych problemów.

 

Obrysówki sam dołożyłem z własnej nie przymuszonej woli, bardzo pomocne w kontroli przyczepy podczas jazdy nocą. Mam je na błotnikach. 

Może faktycznie to jest dobry pomysł?To tylko dwa kabelki i dwie lampki,a w nocy jest kontrola nad zestawem w czasie jazdy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Dzięki,już nie widzę zadnych problemów.

 

Może faktycznie to jest dobry pomysł?To tylko dwa kabelki i dwie lampki,a w nocy jest kontrola nad zestawem w czasie jazdy.

 

To jest, bardzo dobry pomysł. Jeździłem z obrysem przez 3 lata (samka), i teraz przy nowej przyczepie tego mi bardzo brakuje. Szczególnie jak w nocy na wąskiej drodze mijam się z ciągnikiem siodłowym z naczepą. W ubiegłym sezonie musiałem awaryjnie hamować, bo nie byłem pewien, czy nie zatrzymam się błotnikiem na drzewie. Czekam do końca gwarancji i będzie tuning oświetlenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

To jest, bardzo dobry pomysł. Jeździłem z obrysem przez 3 lata (samka), i teraz przy nowej przyczepie tego mi bardzo brakuje. Szczególnie jak w nocy na wąskiej drodze mijam się z ciągnikiem siodłowym z naczepą. W ubiegłym sezonie musiałem awaryjnie hamować, bo nie byłem pewien, czy nie zatrzymam się błotnikiem na drzewie. Czekam do końca gwarancji i będzie tuning oświetlenia.

W nowej przyczepie ,którą kupiłem  (TEMA) nie było tylnych obrysówek i założyłem je od razu jak tylko ją kupiłem.Mało tego dołożyłem jeszcze trzecie światło stopu na ledach.

Nie jest to już koniec poprawiania fabryki ,bo mam w głowie jeszcze wiele pomysłów.  

Te lampy tylne są fajne i cena też fajna....

 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

W ubiegłym roku też miałem dylemat którą wybrać przyczepę do nowej łódki. U ciebie jest ponton to myślę ,że to prawie to samo :)  

 

i tak, Brenderup , po dokładnym obejrzeniu jakoś mi nie pasował. Wiem marka znana i przez niektórych wychwalana .

Niewiadów okazała się być najtańszą opcją ale tylko w chwili zakupu bo to praktycznie golas

Tema , już  na samym początku byłem pod   wrażeniem .Plusem jest to ,że ma łożyska WATERPROOF  -czyli mamy łożyska  wodoszczelne. Rama jest skręcana i ciekawym a dla mnie dość istotnym rozwiązaniem jest możliwość przykręcenia osi w dowolnej pozycji. Daje nam to ,że możemy sobie  bezproblemowo wyważyć cały zestaw czyli łódkę  z silnikiem aby mieć odpowiedni nacisk na hak holowniczy w samochodzie. Do tego dochodzi też możliwość regulacji długości dyszla. Powiem Ci ,że warto poświęcić trochę czasu aby jazda była bezpieczna .

Tema miała tylko jedną rolkę kilową i dwie "poduszki " boczne do podparcia .Dla mnie trochę to za mało i dołożyłem jeszcze jedną rolkę kilową , dwie poduszki ( teraz 4szt.) i dwie podpory po dwa kółka na stronę z tyłu przyczepy aby pawęż na której jest przewożony silnik miała konkretne podparcie.

Kilka wyjazdów  zostało zaliczonych i przyczepka jest OK.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Panowie przymierzam się do zakupu pierwszej przyczepy do transportu plywadla. W tym sezonie będzie wozić dętke 3.2m a w przyszłym coś większego 3.6 dętka bądź Łódź. Ale póki co skupiam się na tym co będzie niebawem. Przeczytałem ten wątek i już chyba wiem co ma być. Dwie płozy długie + rolki boczne podwójne na wjazd + rolka kilowa. Czym jest oś skrętna w przyczepach. Pomaga to ? Wadzi? Za i przeciw ? Przymierzam się do przyczepki TEMA . Czy może niewiadow ? Neptun ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Panowie przymierzam się do zakupu pierwszej przyczepy do transportu plywadla. W tym sezonie będzie wozić dętke 3.2m a w przyszłym coś większego 3.6 dętka bądź Łódź. Ale póki co skupiam się na tym co będzie niebawem. Przeczytałem ten wątek i już chyba wiem co ma być. Dwie płozy długie + rolki boczne podwójne na wjazd + rolka kilowa. Czym jest oś skrętna w przyczepach. Pomaga to ? Wadzi? Za i przeciw ? Przymierzam się do przyczepki TEMA . Czy może niewiadow ? Neptun ?

http://jerkbait.pl/topic/4925-przyczepa-do-lodzi/page-18

W tym wątku również jest wiele przydatnych informacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ta dla pontonów jest zbędna, IMO wręcz niewskazana.

Dzięki za info. Większość przyczep na aledrogo jest już "uzbrojona". Napisałem do gościa czy da radę kupić golasa. Bądź skonfigurowana jak Chcem. Bo np na ten sezon 3 rolki kilowe sa mi zbedne. A przecież 5zl szt nie kosztuje...w przyszłości gdy będzie potrzeba to dokupie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

w pojedynke wsadzacie detke na przyczepe ? ja 95% wyjazdow sam jezdze

Z wody bez najmniejszego problemu jednym pacem :)

Natomiast jeśli chodzi Ci o załadowanie pontonu na lądzie na przyczepkę, to samemu niezła akrobatyka. Ja zawsze proszę syna o pomoc.

Ponton 320.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

w pojedynke wsadzacie detke na przyczepe ? ja 95% wyjazdow sam jezdze

Ja sam to robię. W domu mam nad drzwiami do garażu zamontowaną wciągarkę za grosze, kupioną na allegro. Najpierw ładuję ponton, później przykręcam silnik, który oczywiście również podnoszę tą wciągarką. A nad wodą jest już o wiele łatwiej.

Mój ponton to 4 metry ma.

Tak na dobrą sprawę, to jak zrobiłem przyczepkę i załadowałem ponton, to tylko załadunek i wyładunek jest nad wodą. W domu trzymam ponton cały czas w gotowości z silnikiem, na przyczepie. Aby nie obciążać zbytnio pawęży, to silnik opiera się spodziną na kółkach dwóch pneumatycznych. Te kółka, to mój patent. Przejmują jakieś 70-80% masy silnika.

Edytowane przez Janusszr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

No właśnie. A mnie w tym wszystkim idzie o to aby akrobacji było jak naj mniej. Tym bardziej że prawie zawsze sam i w planach większe plywadlo. Załadunek myślę że jakoś ogarne. Są patenty na łamane przyczepy . To już kwestia wprawy. ( tak myślę). Bardziej mnie nurtują te skrętne osie. Laikiem jestem w tej dziedzinie...czy to faktycznie polepsza podróż? Moje eskapady to Max 100km i to rzadko. Zazwyczaj w koło komina do 20km.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Resory są dobre.

Skrętne osie do przyczepki pod lekkie plywadło, to tak jakby wcale nie było resorowania.

Patent na łamaną przyczepkę również zastosowałem. Mam przedłużkę dyszla ok.3m długości. Wychylenie przyczepy reguluję kółkiem manewrowym.

Edytowane przez Janusszr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...