Skocz do zawartości

Serwisujemy kołowrotek - krok po kroku


brati

Rekomendowane odpowiedzi

Tego nie wiem, rozkręcałem tylko tyle żeby wymienić sprężynkę kabłąka.

W wolnej chwili (nie mam pojęcia kiedy owa nastąpi) postaram się zajrzeć mu w bebechy.

Cieszy mnie że wskazujecie na problem ze smarem a nie np. łożyskiem.

 

W małej Daiwie crosfire, którą odkupiłem od kolegi który wygrał ją w zawodach, miałem ze smarem większy przebój.

Kupiłem z myślą o zimie i blaszce podlodowej. Kręciła miodzio, ale w domu. Na lodzie okazało się, że kręcić się nie da wcale :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Testowałem kilka smarowideł ,od tanich po droższe , skonczyłem na Pennie. tydzien temu postanowiłem przesmarować rozcienczonego mobilitha z olejem 15W-40 nie na gesto i nie na wode a w sam raz , przesmarowałem jeden młynek , pracojac przez tydzien zadnej zmiany po za tym ze mlynek miekko i sam sie kreci :) jak długo nie wiem ale pomysł odpaliłem po tym jak mobilita 1 raz rozrobiłem z tym wlasnie olejem i przesmarowałem suwaki na bramie garazowej i wjazdowej , płynnnosc pracy w porownaniu ze smarami wczesniejszego uzytku po dlugim okresie tak mnie zadowolila ze sklonilo mnie to do przesmarowania mlynka puki co mega na plus.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tego nie wiem, rozkręcałem tylko tyle żeby wymienić sprężynkę kabłąka.

W wolnej chwili (nie mam pojęcia kiedy owa nastąpi) postaram się zajrzeć mu w bebechy.

Cieszy mnie że wskazujecie na problem ze smarem a nie np. łożyskiem.

 

W małej Daiwie crosfire, którą odkupiłem od kolegi który wygrał ją w zawodach, miałem ze smarem większy przebój.

Kupiłem z myślą o zimie i blaszce podlodowej. Kręciła miodzio, ale w domu. Na lodzie okazało się, że kręcić się nie da wcale :P

Tę Crosfire wyczyść dokładnie z fabrycznego smaru i oliwki. Dobrze byłoby też dostać się do oporówki i ją wyczyścić i wysuszyć. Nie czekaj na mróz i lód, bo może nie będzie ;) , tylko włóż na chwilę do zamrażarki i sprawdź jak będzie chodzić na sucho. Jeśli wszystko będzie grało, to symboliczne przesmarowanie przekładni i równie symboliczna ilość oliwki wewnątrz pioniona. Przy podlodówce kołowrotek za dużo nie pracuje, więc nie ma potrzeby przesadzać ze smarowaniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Koledzy mam pytanie. Sporo poczytałem i zanim wziąłem się za swoje lepsze kołowrotki rozebrałem dwa stare które używam raz do roku przy gruntówce. Były to kołowrotki z tylnymi hamulcami proste konstrukcje

. Operacje przeszły dosyć sprawnie, ale jest jedno ale. Obydwa terkoczą czyli jak kręcę jest lekka tarka. Co jest przyczyną? Zauważyłem, że jak docisne korbke do obudowy to jest lepiej. W obydwu jest identycznie tak jakby wytworzył się luz na trybach. Dziękuję za każdą podpowiedź.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie pytanie. Znajomy mi dał do przejrzenia kołowrotek Okuma Epix Pro, bo coś "dziwnie chodzi"...osiem lat nie serwisowany... Po zdjęciu szpuli i kręceniu rzuca nim jak wszą na grzebieniu, ale rotor nie ma luzu. Tu nie wiem czy dobrze opiszę. luz jest jest na osi główniej (tej co szpula na niej siedzi) w każdą możliwą stronę. I w poziomie w każdym kierunku i góra dół. Az się boję go otwierać. Któreś łożysko mogło się wysypać i luz jest czy to już raczej szrot będzie?

 

Wysłane z mojego Nokia 5.1 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy mam pytanie. Sporo poczytałem i zanim wziąłem się za swoje lepsze kołowrotki rozebrałem dwa stare które używam raz do roku przy gruntówce. Były to kołowrotki z tylnymi hamulcami proste konstrukcje

. Operacje przeszły dosyć sprawnie, ale jest jedno ale. Obydwa terkoczą czyli jak kręcę jest lekka tarka. Co jest przyczyną? Zauważyłem, że jak docisne korbke do obudowy to jest lepiej. W obydwu jest identycznie tak jakby wytworzył się luz na trybach. Dziękuję za każdą podpowiedź.

Coś źle złożyłeś i zrobił się luz na kole napędowym(za bardzo odstaje) może zamieniłeś łożyska(tulejki), źle dałeś podkładkę jeśli takowe były lub w ogóle nie dałeś. Może to jest dźwięk źle złożonej zapadki obrotów wstecznych? Czasami tulejki maja takie "wąsy" by się nie obracały w czasie pracy, może nie weszły w otworki, ale wtedy by i obudowa dobrze nie doszła?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może mi ktoś powiedzieć jakimi smarami są owe "smary dedykowane" do kołowrotków? Taki Shimano, Penn czy Ardent? Litowe, molibidenowe, silikonowe? W grafit wątpię... Nigdzie nie mogę znaleźć kart charakterystyk na te smary. Gdzie np. do smarów CX 80 są dostępne w necie w kilka sekund.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Czy szumiące łożysko oporowe w biomasterze 400fb mogę przeczyścić(przesmarować) oliwką ?w starych shimano na oporówce było 'no oil'.Pytam abym nie miał problemu z przepuszczaniem.

Edytowane przez salmon1977
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyczyść, kropnij oliwki i wsadz go do lodówki na jakieś 5*C wyjmij i zobacz czy puszcza. Przy minusowych temperaturach (od minus 10-15) puszczają wszystkie. Przy 5* przynajmniej u mnie trzymają wszystkie kołowrotki z kapniętą kropelką.

Edytowane przez Kadi
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Mam problem z kołowrotkiem Mikado Abrams fd 2010.

Złapał nieszczęsny luz pinion-ośka.

Przy obrotówce nr 2 w średnim nurcie stuka jak kałasznikow :D Przy woblerkach do 3g czy gumach do 5g zjawisko nie występuje. Wystarczy obrotówka 6g i zaczyna się jazda.

Kołowrotek ma już swoje lata, ale inne luzy nie występują. Ośka nie ma prowadnic jak np. Daiwy jest tylko jedno zabezpieczenie, taka przykręcana blaszka i da się ruszać ośką na prawo i lewo co powoduje stuki podczas pracy kołowrotka pod obciążeniem.

Czy ktoś wynalazł jakiś magiczny sposób na taki luz? Ewentualnie czy da się gdzieś kupić ośkę o średnicy 4,1mm co by ciaśniej siedziała w pinionie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kadi, jesli dobrze zrozumialem to blaszka ta ustala oś, moze zamiast nadwymiarowej osi dorobić nową blaszkę z otworem?

Tak ta blaszka i blokuje ona oś w jednej płaszczyźnie aby nie ruszała się w kierunkach boków kołowrotka ale druga płaszczyzna jest na luźno. Kołowrotek 2 sezony chodził prawie na sucho bo dopiero w tym roku go rozkręciłem i dałem smaru. Ośka pewnie, pinion i ta oporowa blaszka zapewne dostały po dupie bo powstał ten luz. Przekładnia w stanie bardzo dobrym i łożyska też zdrowe łącznie z oporówką.

Mówisz dorobić blaszkę w sensie żeby były dwie? Jest to jakiś pomysł tylko nie wiem czy będzie tam tyle miejsca żeby ją gdzieś przykręcić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chcę mi się go znowu rozkręcać :D Kołowrotków przerobiłem już kilkadziesiąt, ale żaden nie miał tak prymitywnego systemu posuwu osi :D Niby kołowrotek za 200 zł a gorszy niż Jaxony po stówce. Obecna blaszka to zwykły płaskownik, który blokuje ten element co jest przykręcony na dole ośki. Ale taka blokada jest tylko z jednej strony.

Edytowane przez Kadi
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chcę mi się go znowu rozkręcać :D Kołowrotków przerobiłem już kilkadziesiąt, ale żaden nie miał tak prymitywnego systemu posuwu osi :D Niby kołowrotek za 200 zł a gorszy niż Jaxony po stówce. Obecna blaszka to zwykły płaskownik, który blokuje ten element co jest przykręcony na dole ośki. Ale taka blokada jest tylko z jednej strony.

Takich kołowrotków z tym prymitywnym tanim rozwiązaniem jest na rynku wiele, np niektóre Penny. Przy zakupie należy wyjąc z pudełka schemat i spojrzeć na niego jaka jest konstrukcja kołowrotka.Jeżeli mamy minimum wiedzy technicznej,to dowiemy się wszystkiego. 

 

PS. W opisanym przypadku raczej marne szanse są na przywrócenie do "doskonałości".

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takich kołowrotków z tym prymitywnym tanim rozwiązaniem jest na rynku wiele, np niektóre Penny. Przy zakupie należy wyjąc z pudełka schemat i spojrzeć na niego jaka jest konstrukcja kołowrotka.Jeżeli mamy minimum wiedzy technicznej,to dowiemy się wszystkiego. 

 

PS. W opisanym przypadku raczej marne szanse są na przywrócenie do "doskonałości".

Dziękuję za diagnozę Panie Józefie. Tego się też spodziewałem. Do męczę go tej wiosny na lekkich woblerkach i gumkach a na kolejny sezon kupię jakiegoś Ryobi. Z nimi nie ma problemów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Hej

 

2 pytania, mam nadzieję, że zamieszczone w odpowiednim miejscu, jak nie to proszę o przeniesienie.

 

Maszynka: Shimano Super 4000 GT-RC.

  1. jak wyjąć dinksa/cross-pin-a z osi szpuli? Próbowałem kilku sposobów, ale siedzi jak diabli. Siłowo?
  2. rzeczony kołowrotek ciut kulawo nawija (stożek rozszerzający się w stronę rantu szpuli), a jako, że jest w nim ww. dinks/cross-pin nie ma opcji regulacji podkładkami. Jak temu zaradzić?

Będę wdzięczny za pomoc.

 

pozdrawiam
Tomek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...