Multitool - opinie

[Kuba]

Wam to tylko figle w glowie. A ja zglosilem POWAZNA wade multitooli. Nawet moderator nie moze mi niczego zarzucic - a wam owszem!

Wisnióweczka Soplica?? Que mariconada!

[SzymusS]

Skeleton'a sobie odpuść, jeśli szukasz czegoś funkcjonalnego.

Oprócz fajnego wyglądu i dosłownie paru rzeczy (nóż, kombinerki, śrubokręt, otwieracz do piwa) to nic w nim nie znajdziesz, a wiele innych funkcji się również przydaje

 

Ja używam od długiego czasu leatherman wave, niemalże dosłownie do wszystkiego: małe remonty w domu, wyprawy na ryby, na wycieczki np. w góry, w pracy przy sprzęcie elektronicznym itd. Innymi słowy zawsze mam go przy sobie, tylko muszę uważać gdy jestem na lotnisku aby go nie mieć w bagażu podręcznym

Zalety wave'a:

- nie jest tak duży jak bardziej rozbudowane wersje (ale i tak waży swoje), a posiada sporo przydantych funkcji, z czego wygodne to:

- dwa ostrza (jedno gładkie, drugie falowane) - ja używam jednego do celów spożywczych, drugiego do spraw brudnych, wygodne rozwiązanie

- pilnik - ostrzenie haczyków

- kombinerki - wyjmowanie haczyków, ściskanie czegoś, przekręcanie śrub, łapanie rozgrzanej puszki gdy podgrzewamy coś w ognisku itd itp.

- piłka do drewna - przydaje się aby wygodnie uciąć kijek na kiełbaski lub zrobić trochę trocin na rozpalenie ogniska przy wyprawie pieszej

- śruborkęty - są słabe, bo mały wybór i ciężko się manewruje, gdy po drugiej stronie jest kawał rączki, ale też czasami z nich korzystam

- nożyczki

- otwieracz do puszek - każdy wypad i możemy otworzyć nasz posiłek

 

Szczerze polecam również skórzane etui mocowane do paska:

- jak trzymam multitool w torbie z laptopem to nie rysuje mi on innych elementów

- jak idę gdzieś na wycieczkę/ryby, mocuję go do paska i jest zawsze pod ręką

 

Jeśli miałbyś jakies pytania, prośba o info

 

p/s

ostatnio kupiłem bratu mniejszego brata Skeleton'a (chyba freestyle - brak śrubokręta i otwieracza do piwa) - i wtedy upewniłem się że Skeleton to oprócz wyglądu, to raczej średnio użyteczne urządzenie

[admin]

Już wybrałem i to dzięki Wam Dziękuję. Pozostałem przy Lathermanie.

 

Pozdrawiam

Remek

[MefistoFishing]

ja również już dostałem swoje dwie kosy

 

Leatherman skeletool CX i Victorinox Ranger

 

Podobają mi się łotrzyki

[admin]

Mój jeszcze leci

 

Pozdrawiam

Remek

[MefistoFishing]

Najbardziej to podoba mi sie sposób otwierania ostrza w szkieletorze, nie widziałem nigdy wcześniej żadnego leathermana...jedną ręką i kciukiem sie wysuwa klingę, inny sposób lapanie druga ręką jest juz niewygodne...szalenie dopracowane jest to zagłebienie do kciuka...szok...no i jakże prosta i jak skuteczna blokada ostrza super...zajebiście mi sie to podoba Pozdr.

 

Może jeszcze ktoś zaatakuje nas informacjami na temat małej saperki i siekierek trza byc wyposazonym bbuuhahahhaha

o piersiówkach i wisniówkach chyab było...chyba, że ktoś chce rozbudować wątek

 

A co Remuś kupiłeś? TTi ? Czy tego czornego co link podawałeś ?

[admin]

TTi za 90USD na eBayu

[MefistoFishing]

ooo..tak czułem

[hasior]

Remek kupiłeś dobry sprzęt,mam takowy od dawna,super okazja jak 90USD

[admin]

Na amerykańskim ebay'u stoją po takiej cenie - od 90 w górę. Niestety transport do Polski nie jest możliwy Trzeba kombinować.

 

Pozdrawiam

Remek

[fis64]

Witam, a co powiecie o tym sprzecie:

http://www.cqbtactical.pl/product_info.php?cPath=81∏ ucts_id=158&osCsid=37019fcfdad8018ddd039ba684f86bf8

http://www.cqbtactical.pl/product_info.php?cPath=81∏ ucts_id=161&osCsid=37019fcfdad8018ddd039ba684f86bf8

http://www.military.pl/gerbergear_29m/gerber-multitool-ripst op_9256t.html

http://www.military.pl/gerbergear_29m/gerber-multitool-suspe nsion-multi-plier_3141t.html

[mifek]

Na amerykańskim ebay'u stoją po takiej cenie - od 90 w górę. Niestety transport do Polski nie jest możliwy Trzeba kombinować.

 

Pozdrawiam

Remek

 

remek czyzby traktowali to jako biala bron i nie chcieli wpuszczac do naszego zacnego kraju??

 

mozesz przyblizyc bo sie wlasnie mocno naaralem na TTi z USa przez ebaya

[hasior]

mifek niektórzy wysyłaja.a z traktowaniem czegoś jako biała broń niema problemu,kupiłem kiedyś bagnet ka-bara i przyszedł bezproblemu

http://cgi.ebay.pl/Leatherman-Charge-TTi-Multitool-w-Leather -830682-NEW_W0QQitemZ220539999477QQcmdZViewItemQQptZLH_Defau ltDomain_0?hash=item33593554f5

[mifek]

wiem ze niektorzy wysylaja i dlatego sie zdziwilem gdy przeczytalem post remka...

[hasior]

z tego co widziałem wtedy co remek kupował jedyne 100$rowe TTi były tylko na usa,teraz jest poprostu wiecejofert

dobrze wybrałes tti to najlepszy kombajn

[admin]

wiem ze niektorzy wysylaja i dlatego sie zdziwilem gdy przeczytalem post remka...

 

Mifek,

Kiedy kupowałem nie było opcji sprowadzenia do Europy. Tylko US i Canada. Swojego jeszcze nie mam - jak tylko do mnie przyjdzie, bo idzie z przesiadką to na pewno coś o nim skrobnę.

 

pozdrawiam

Remek

[Kuba]

Po sasiedzku opublikowano:

http://www.wcwi.pl/index.php?option=com_content&task=vie w&id=3140&Itemid=104

[rybus]

Witam

Odkopuję wątek stary jak węgiel, ale mam kilka pytań i myślę, że jesteście w stanie mi tu pomóc :-) 

Więc tak, chciałbym sobie sprawić multitoola i ma to być takie podstawowe (jedyne?) narzędzie głównie na takie lekkie wyprawy spinningowe. 

Czego potrzebuję z narzędzi? Przede wszystkim ostrze, ma być możliwie długie, a cały multitool ma w miarę możliwości dawać wygodne operowanie nim, nie chodzi mi o szybkość składania, rozkładania etc tylko o wygodę np trzymania, solidność, a jakby były dwa ostrza to by była już bajka :-)  poza tym kombinerki i piłka, przydałyby się również nożyczki, chociaż jakieś malutkie, tak żeby dociąć żyłkę.

Reszta narzędzi to już tak mniej rygorystycznie, ale wiadomo jakiś śrubokręt, otwieracz itp mają chyba wszystkie multitoole.  

Zaznaczę że to nie musi być jakiś wyczynowy sprzęt, ma się nim dać zaostrzyć jakiś patyk, uciąć jakąś gałązkę piłką, podgiąć oczko w woblerku, przeciąć żyłkę, tego oczekuję, a przy tym chciałbym żeby był jak najbardziej kompaktowy, lekki no i tani :-) zaraz ktoś napisze, że takie rzeczy to tylko w erze :-)

Jako zielony w tej materii zrobiłem szybkie rozpoznanie i multitoolem który idealnie się wpisuje w moje wymagania jest Leatherman Wave, a raczej byłby idealny, gdyby kosztował połowę tego co kosztuje :-)

Zejdźmy na ziemie, takiego Wavea albo Surgea może sobie kiedyś sprawię na gwiazdkę, ale gdy przekonam się na tańszym urządzeniu, że taki multitool mi się sprawdzi i jest mi potrzebny, ale jak patrzę na te dwa modele to moja podświadomość automatycznie krzyczy, że tak, Wave jest mi niezbędny do życia :-) no piękne są :-)

 

No i co wg mnie pozostało na placu boju, wypatrzyłem takie modele i pokrótce najważniejsze wady i zalety wg mnie:

 

- ROXON Storm S801 - powiedziałbym, że taki kombajn za te pieniądze, ponoć przyzwoicie wykonany, ma wszystko (z czego połowy pewnie bym nie korzystał swoją drogą) ale ma niestety bardzo krótkie ostrze i takie mało poręczny się z nim wydaje, w ogóle taki mało zgrabny, poza tym już cięższy troszkę, jakby miał dłuższe ostrze to bym jednak brał chyba nie zastanawiając się długo :-) 

 

- Leatherman Sidekick - długo mój faworyt, super kompaktowy, dość lekki, szkoda tylko, że nie ma jakiś malutkich nożyczek gdzieś na boku, spotkałem się też niestety z recenzjami, że pomimo iż to Leatherman, to spotyka się często w nim takie nadprogramowe luzy, no i cena przy tym już 200zł

 

- Leatherman Rebar - wady i zalety podobnie jak Sidekick powyżej, spory plus to dodatkowe ostrze

 

- Xiaomi HuoHou - na tego agenta wpadłem przypadkiem, ale generalnie świetnie wpisuje się w moje wymagania biorąc pod uwagę cenę, jakością wykonania nie odbiega jakoś na minus z tego co gdzieś tam wyłapałem w nielicznych opiniach, bardzo poważnie rozważam ten model, jeśli ktoś miał styczność to bardzo proszę o jakieś opinie!!! 

 

Pomóżcie :-)

Wiem, że Leatherman daje 25lat gwarancji i niby jest wyznacznikiem jakości w takich urządzeniach, ale modele z przedziału, który biorę pod uwagę to ponoć takie "budżetówki" tej firmy, w USA ponoć kosztują sporo mniej, a u nas za 200zł nie wiem czy są takie atrakcyjne. Najbardziej mnie teraz ciekawi ten Xiaomi, da się go wyrwać poniżej 150zł z wyglądu spełnia moje oczekiwania, a może polecacie jakieś inne modele w przedziale do 200zł

Chciałbym jednak chyba kupić póki co coś tańszego, a potem jeśli moje oczekiwania względem takiego urządzenia wzrosną zainwestować w coś droższego :-)      

Edytowane 2 Lipca 2019 przez rybus

[Grzegorz B.]

Witam

Odkopuję wątek stary jak węgiel, ale mam kilka pytań i myślę, że jesteście w stanie mi tu pomóc :-) 

Więc tak, chciałbym sobie sprawić multitoola i ma to być takie podstawowe (jedyne?) narzędzie głównie na takie lekkie wyprawy spinningowe. 

Czego potrzebuję z narzędzi? Przede wszystkim ostrze, ma być możliwie długie, a cały multitool ma w miarę możliwości dawać wygodne operowanie nim, nie chodzi mi o szybkość składania, rozkładania etc tylko o wygodę np trzymania, solidność, a jakby były dwa ostrza to by była już bajka :-)  poza tym kombinerki i piłka, przydałyby się również nożyczki, chociaż jakieś malutkie, tak żeby dociąć żyłkę.

 

Ja bym się zastanowił nad sensem takiego rozwiązania. Multitool nie zastąpi noża. Jako kombinerki będzie niewygodny, mam na myśli każdorazowe składanie i rozkładanie - chyba że planujesz nosić rozłożony. Ale wtedy nie będzie w niczym lepszy od solidnych szczypców z funkcją przecinania drutu. Pozostałych funkcji mulitoola na rybyach prawdopodobnie nigdy nie wykorzystasz.

Mówiąc wprost, jak dla mnie na rybach niezastąpiony jest tandem nóż + szczypce.

 

Przy okazji, wczoraj mój Tata kupił sobie multoola na wyprzedaży w kauflandzie za całe 15 zł. Oglądałem go i bardzo pozytywnie mnie zaskoczył, ładnie spasowany, bez żadnych luzów, sam pokrowiec jest solidny i warty co najmniej 15 zł Brałbym bez zastanowienia np. do auta ale była to ostatnia sztuka.

[azhek]

Leatherman Wave- mam i polecam, nie tylko na rybach ratuje sytuacje ale już nie jedną usterkę w podróży pomógł naprawić. Pamiętaj tanio kupujesz - dwa razy kupujesz.

[SlawekNikt]

Kolego rybus ukłony z mojej strony za swietny opis czego potrzebujesz i co już wytypowałeś i to wszystko w istniejącym wątku. Graty jak cholera ????

Co do multitoola to jak kolega słusznie prawi on nie zastąpi Ci noża, ale jeśli nóż ma dla Ciebie znaczenie drugorzędne to się sprawdzi. Dlatego kup tego xiaomi albo nawet coś jeszcze tańszego aby się przekonać czy tool to jest to. Dla mnie tool to nie było to i ja mam przyzwoity nóż do cięcia patyczków i szczypce do kółeczek do cięcia linek i podginania czego trzeba.

[Mekamil]

 

Przy okazji, wczoraj mój Tata kupił sobie multoola na wyprzedaży w kauflandzie za całe 15 zł. Oglądałem go i bardzo pozytywnie mnie zaskoczył, ładnie spasowany, bez żadnych luzów, sam pokrowiec jest solidny i warty co najmniej 15 zł Brałbym bez zastanowienia np. do auta ale była to ostatnia sztuka.

Raz dostałem multitool z biedry to się rozsypał po pierwszej wyprawie. Potem kupiłem na wyprzedaży niby profesjonalny wędkarski multitool Bushmen to nie dość, że po pierwszym kontakcie z wodą pordzewiał w wielu miejscach to na trzecim czy czwartym wyjeździe przy wyhaczaniu szczupaka ścisnąłem mocniej szczęki na główce i po prostu pękły, jakby były z plastiku. Od jakiegoś czasu mam Leathermana Sidekicka i nie mam do niego najmniejszych zastrzeżeń. Jakość bez porównania, a cena w sumie nie wygórowana.

[rybus]

Jakoś nigdy nie miałem takiej mega potrzeby noszenia większego noża, może to dla wielu z Was wyda się dziwne, a może nawet zabawne, ale do tej pory radziłem sobie jakimś klasycznym Victorinoxem.. Mieści się w najmniejszej kieszeni, ma dwa naprawdę ostre ostrza, jest mega świetnie wykonany, ostrze nie ma żadnych luzów i o dziwo zważywszy na to jakie to małe daje radę coś tym wystrugać jak zajdzie potrzeba :-)

Sam robię woblery i często zwłaszcza gdy mam nad wodą jakieś nowe wobki potrzebuję kombinerek do korekty oczek i w takiej sytuacji brałem jakieś małe kombinerki gdy spodziewam się ich pomocy :-) Piłka też by się czasem przydała, zwłaszcza na jakiś małych rzeczkach, małe nożyczki to tak żeby sobie dociąć "precyzyjnie" żyłkę... :-) i stąd moje zainteresowanie takim multitoolem.

Wiem że duży nóż to duży nóż i za Waszą sugestią już zacząłem robić rozpoznanie w tej kwestii :-) ale nosić nóż, kombinerki, szczypce.. gdy teoretycznie można to mieć w jednym, a do tego plus jeszcze kilka innych narzędzi, no zobaczymy. 

W kwestii Leathermanów to pooglądałem jeszcze kilka recenzji no i się rozczarowałem trochę tym Sidekick'iem, ma takie luzy, że przy cenie 200zł pomimo jego świetnej kompaktowości za tyle w życiu go nie kupię. Za jakieś 120 zł to można by go łyknąć i pewnie tyle kosztuje na "swoim" rynku, ale wiem, wiem gwarancja na plus. Wave też nie ma tylko pozytywnych opinii, co przy cenie prawie 500zł jest trochę rozczarowujące. Teraz gdy troszkę lepiej zgłębiłem temat, jakbym miał wydawać takie pieniądze na multitoola to nie wiem, czy nie rozglądałbym się w ofercie Victorinoxa.

 

No ale póki co postanowiłem się sprawdzić z jakimś tanim multitoolem i dzisiaj na spontanie poczyniłem zakupy, a co wybrałem? :-)

Żaden z wcześniej branych pod uwagę modeli, bo zwyciężył model Ganzo 201H.

Biorąc pod uwagę cenę to ma nadspodziewanie dobre opinie, ma wszystko z nawiązką czego oczekuję, pomijając kształt, który jest daleki od tego co chciałem, ostrze też najdłuższe nie jest, nie wiem jak się tym będzie operować, zobaczymy, ale za takie pieniądze jestem w stanie iść na kompromis :-)  

 

Do tego dorzuciłem sobie taką mini wersję czyli Ganzo 104S. Maleństwo - 7,5cm, waga - 80g, cena - 30zł, wygląd - poważny :-)  to tak na wypadek gdyby jednak opcja z dużym nożem okazała się lepszym rozwiązaniem, a ma toto kombinerki, które z oczkiem wobka sobie bez problemu poradzą :-) w razie czego wrzucę do kieszonki przy rowerze... 

Całość wyniosła mnie 100zł za dwa mutitoole, dlatego bez większego strachu je kupiłem, przekonamy się co z tego będzie, a jak będą u mnie to zdam relację co i jak :-)     

Edytowane 3 Lipca 2019 przez rybus

[Czaja911]

Przerzuciłem spore ilości multitooli w poprzedniej pracy, wygrał tylko jeden. Leatherman, gwranacja 25 kat bez paragonu, sam złamałem szczypce i bez paragonu wymienili mi w pierwszym sklepie na nowego bez zbędnej dyskusji dlaczego co jak, fakt troche przesadziłem. Trwały dobry sprzęt

[Mekamil]

Pisałeś, że chcesz multitoola o możliwie długim ostrzu, a wybrałeś takiego, w którym jest ono krótsze niż w kieszonkowym Victorinoxie