popper Opublikowano 15 Lutego 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2020 Rękojeść z narwiańskiego czarnego dębu.A reszta? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mysha Opublikowano 15 Lutego 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2020 Ostrze stal sprężynowa. Hartowanie od 830 do 860 stopni. Odpuszczanie w temperaturze 180 stopni przez 1,5 H. Okładziny czarny dąb, piny mosiężne 4 mm, przelotka mosiężna 8 mm, szlif wysoki, wykończenie ostrza satyna, końcowe ostrzenie 25 stopni. Pochewka skóra naturalna licowana bydlęca. Pomysł na kształt mój. Wykonanie mój kolega Darek z Ostrołęki. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Trotka Opublikowano 15 Lutego 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2020 Bardzo zgrabny. Typowo użytkowy. Może do codziennego wędkarsko-turystycznego użytku zmieniłbym kąt na 20, będzie bardziej "cięty". Ale to kwestia gustu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mysha Opublikowano 15 Lutego 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2020 Dzięki. Taki miał być- prosty nóż na ryby. Zależało mi by drzewo na rękojeść pochodziło z rzeki w której łowię ????. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Trotka Opublikowano 15 Lutego 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2020 Znakomity pomysł. Gdzieś ty znalazł taki piękny kawałek dębu? Czy przypadkiem nie było do niego "przyczepione" więcej tego materiału? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
madmatt Opublikowano 15 Lutego 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2020 (edytowane) Znakomity pomysł. Gdzieś ty znalazł taki piękny kawałek dębu? Czy przypadkiem nie było do niego "przyczepione" więcej tego materiału? Jako tokarz-amator mam sporo scinkow roznorakiego autoramentu. Co Cie interesuje? A dab faktycznie - piekny. Edytowane 15 Lutego 2020 przez madmatt Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mysha Opublikowano 15 Lutego 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2020 Trochę tych dębów jeszcze jest w Narwi. Zwłaszcza powyżej Ostrołęki. Surowiec zdobył Darek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Trotka Opublikowano 15 Lutego 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2020 Jako tokarz-amator mam sporo scinkow roznorakiego autoramentu. Co Cie interesuje? Wszystko co ma ładny wzór, kolor, i im bardziej "pokręcone" słoje tym lepiej. Sam stabilizuję drewno próżniowo i można uzyskać naprawdę fajne elementy, nie tylko do noży ale np. na rękojeści do wędek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
madmatt Opublikowano 15 Lutego 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2020 Zerkne. A propos wylowionego drewna i ciekawych slojow 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dipper Opublikowano 15 Lutego 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2020 (edytowane) Piękne słoje! Stare drewno ma swój niepowtarzalny urok i jeszcze na dodatek bardzo dobrze się stabilizuje. Wygląda na wierzbę albo jakieś owocowe. Edytowane 15 Lutego 2020 przez Pluszszcz 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Trotka Opublikowano 7 Marca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2020 A jak Wam się takie coś podoba 12 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hanz Opublikowano 7 Marca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2020 Ładny, rękojeśc piękna ale głownia totalnie nie w moim stylu... Jakoś nesmuki i im podobne do mnie nie mowia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Trotka Opublikowano 7 Marca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2020 Jak tak to może te Ci się bardziej spodobają 15 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popper Opublikowano 7 Marca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2020 Jak tak to może te Ci się bardziej spodobają MALINA 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzegorz B. Opublikowano 7 Marca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2020 A jak Wam się takie coś podoba Ładne noże, gratuję umiejętności. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Trotka Opublikowano 7 Marca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2020 Dziękuje, staram się Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Artech Opublikowano 7 Marca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2020 Piękne noże. A coś większego też robisz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Trotka Opublikowano 7 Marca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2020 Najdłuższy na razie do ok. 28 cm długości, np. nessmuk z ostatnich zdjęć. Robię głównie dla myśliwych. I tak naprawdę do oprawiania wcale takich wielkich nie potrzebują. Większe wymagania dotyczą kształtu głowni niż wielkości. A wędkarskie to w większości do noszenia na szyi, czyli tak do 18 cm max.Teraz na wiosnę będę kombinował jakiś fajne noże uniwersalne ale także do oprawiania rybek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sslonio Opublikowano 7 Marca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2020 Czy ktoś z Was posiada i używa Spyderco Endura 4 lub Paramilitary 2? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jasiek-morze Opublikowano 7 Marca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2020 Od 5lat mam Endure 4. Codziennie używany. Jedyna wada to korozja powierzchiowa stali w kontakcie z wodą morską. Reszta bez wad. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dipper Opublikowano 7 Marca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2020 Trotko. bardzo ładne nożyki, naprawdę przyjemnie popatrzeć. Jak by wzorce wędkarskiego nożyka do codziennej dłubaniny w drobiazgu, i bez tego obozowego"ciężaru" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jamjest Opublikowano 7 Marca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2020 A jak Wam się takie coś podoba O to mi sie podoba. To jest do kupienia gdzies? 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Trotka Opublikowano 7 Marca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2020 Na razie jest do zrobienia, jestem na etapie dobierania odpowiedniego kawałka poroża. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jamjest Opublikowano 7 Marca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2020 Na razie jest do zrobienia, jestem na etapie dobierania odpowiedniego kawałka poroA czy jest możliwość negocjacji różnych rzeczy?Np jeśli ktoś (Ja) nie jest zainteresowany akurat konkretnie porożem? Czy możesz zdradzić tu publicznie i nie wiążąco chociaż zakres cenowy?Nie mówię o konkretach ale wiesz...mało kto tutaj chyba ma zielone pojęcie ile kosztują noże na zamówienie.Czy to są ceny w setkach złotych?Tysiącach? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Trotka Opublikowano 7 Marca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2020 Tak jak piszesz "niezobowiązująco" na podstawie różnych źródeł mogę powiedzieć koszt wykonania niezbyt wyrafinowanego w doborze materiałów noża na zamówienie zaczyna się od 300-400 zł. Górnej granicy nie zaobserwowałem, widziałem noże za kilka tysięcy i niektóre zasługiwały na to żeby przed nimi przyklęknąć. A w zeszłym roku w Laponi w bazie wedkarskiej w Arjeplog widziałem noże ichniejszych lapońskich knivemakerów w cenach ok. 3500-5000 SEK, z tym że tam arcydziełami były skórzano-kościane pochwy. Same noże raczej "surowe" ale za to "do bólu" praktyczne. Tak czy owak wartością noży "hand made"jest ich niepowtarzalność. Wiele trafia na półkę, ale przyznam że największą radochę mam wtedy gdy mój nóż jest naprawdę używany. Ja nie wykonuję noży zawodowo, traktuje to jako hobby (kolejne, zaraz po "muszce"), więc zadzwoń to pogadamy. Wysłałem Ci info . 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.