Skocz do zawartości

Nóż wędkarskosurvivalowy


admin

Rekomendowane odpowiedzi

Co byś chciał ostrzyć? Jak nie kuchenniaki to gradacja 200 lub 300 do naprawy ostrza a druga 1000 do ostrzenia właściwego wystarcza aż nadto (wg japońskiej nomenklatury). Kiedyś na dluta.pl nabyłem kamień naniwa z dwoma gradacjami 1000-3000- takie sklejone ze sobą. Ten 3000 to już po stropowaniu rozcina włos wzdłuż jak się postarasz. A tak w ogóle to kup diamenty, że zacytuję kolegów z nożowego forum :D .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 kup diamenty

Amen.

Chyba że ostrzenie ma być formą spędzania czasu, medytacji, hobby jako takim....

Na płytkach diamentowych po prostu ostrzysz, spłukujesz, osuszasz i odkładasz do następnego ostrzenia.

Z kamieniami jest więcej zabawy, z moczeniem, samym ostrzeniem na mokro, utrzymanie równej powierzchni, jej wyrównywaniem. No i może być problem z naostrzeniem niektórych stali. Do nauki ostrzenia z ręki zdecydowanie płytki diamentowe. Gradacje : do wyprowadzania krawędzi 150-300, do ostrzenia 400 ( czasem nie warto przechodzić na drobniejszą) i 600. Jak chcesz gładko golić włosy na ręku możesz jeszcze wziąć jakieś 800-1000. Wbrew pozorom dla dobrych właściwości tnących najważniejsze jest prawidłowe wyprowadzenie krawędzi tnącej na niższych gradacjach niż polerowanie godzinami na wysokich.  

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Amen.

Chyba że ostrzenie ma być formą spędzania czasu, medytacji, hobby jako takim....

Na płytkach diamentowych po prostu ostrzysz, spłukujesz, osuszasz i odkładasz do następnego ostrzenia.

Z kamieniami jest więcej zabawy, z moczeniem, samym ostrzeniem na mokro, utrzymanie równej powierzchni, jej wyrównywaniem. No i może być problem z naostrzeniem niektórych stali. Do nauki ostrzenia z ręki zdecydowanie płytki diamentowe. Gradacje : do wyprowadzania krawędzi 150-300, do ostrzenia 400 ( czasem nie warto przechodzić na drobniejszą) i 600. Jak chcesz gładko golić włosy na ręku możesz jeszcze wziąć jakieś 800-1000. Wbrew pozorom dla dobrych właściwości tnących najważniejsze jest prawidłowe wyprowadzenie krawędzi tnącej na niższych gradacjach niż polerowanie godzinami na wysokich.  

Absolutnie racja, naostrzony do stanu gdzie przecina spadający włos jest po prostu niebezpieczny dla użytkownika. Wystarczy dotknięcie, przetnie skórę i nawet nie poczujesz, a trzeba będzie szyć. 

Do codziennego użytku diamenty, szybko, sprawnie i wygodnie. 800-100 to wszystko co potrzeba. A do golenia zawsze lepsze będą jednorazówki  :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Absolutnie racja, naostrzony do stanu gdzie przecina spadający włos jest po prostu niebezpieczny dla użytkownika. Wystarczy dotknięcie, przetnie skórę i nawet nie poczujesz, a trzeba będzie szyć. 

Do codziennego użytku diamenty, szybko, sprawnie i wygodnie. 800-100 to wszystko co potrzeba. A do golenia zawsze lepsze będą jednorazówki  :P

Tak zwana "świnta" :) prawda .

Polecam Lansky tur box   wystarczą same szare  pręty .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gradacje : do wyprowadzania krawędzi 150-300, do ostrzenia 400 ( czasem nie warto przechodzić na drobniejszą) i 600. Jak chcesz gładko golić włosy na ręku możesz jeszcze wziąć jakieś 800-1000. Wbrew pozorom dla dobrych właściwości tnących najważniejsze jest prawidłowe wyprowadzenie krawędzi tnącej na niższych gradacjach niż polerowanie godzinami na wysokich.  

Dokładnie. Przy prawidłowym ostrzeniu gradacja 400 jest wystarczająca, żeby nóż golił włosy na przedramieniu. Jest to wystarczająca ostrość robocza. Co prawda nie podzielimy włosa na czworo ale takie ostrzenie to w większości przypadków sztuka dla sztuki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Absolutnie racja, naostrzony do stanu gdzie przecina spadający włos jest po prostu niebezpieczny dla użytkownika. Wystarczy dotknięcie, przetnie skórę i nawet nie poczujesz, a trzeba będzie szyć. 

Do codziennego użytku diamenty, szybko, sprawnie i wygodnie. 800-100 to wszystko co potrzeba. A do golenia zawsze lepsze będą jednorazówki  :P

Zapytaj tych co mieli okazję golić się brzytwą,lub byli goleni, czy jednorazówki są lepsze ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam kilka ostrzałek w domu. Ceramiczne prety - Spyderco Triangla, kieszonkową Lansky, diamenty z Castoramy oraz taką ręczna do noży kuchennych, która co prawda dobrze ostrzy ale niszczy noże tak, że aż wióry lecą. Stąd pomysł jeszcze na kamień, bo jakoś kuchenniaki najbardziej kojarzą mi się z ostrzeniem na kamieniach. Gradacje 600 i w dół to nóż już musi być konkretnie zajechany lub wyszczerbiony. Do podostrzania o jakim myślałem, to celował bym w kamiemienie z gradacją 1000/3000 lub 1000/6000. Nóż który jest fabrycznie bardzo dobrze naostrzony jechać od razu na diamentach 600 i poniżej - to raczej nie ma sensu - szkoda noża. Nie chodzi mi też o jakieś ostrzenie na żyletkę ale do podostrzania od czasu do czasu kiedy trzeba. Z drugiej strony im bardziej wypoleruje się krawędź tnąca na jak najwyższej gradacji, tym rzadziej trzeba ostrzyć nóż. No ale to już nie przy mojej żonie, która i tak regularnie i cyklicznie chodzi z plasterkiem na palcu :-)

 

No coś pewnie z ciekawości wybiorę z tych kamieni żeby się przekonać jak się na tym ostrzy. Celuje w Naniwe albo Ceraxa. Ewentualnie jeszcze King.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaczynalem od 1000/3000 (Naniwa) i szybko okazalo się, że jednak niższa gradacja przydaje się bardziej, niż 3000.

Teraz używam głównie 400/1000 (KAI).

Sęk w tym, że owszem, "400 to tylko do napraw", ale rzadko który nóż ma fabrycznie ostrze wyprowadzone tak, że nie trzeba go naprawiać.

Najlepszym przykładem są Mora Frosts: dobra stal, którą jarają się nawet Japończycy, w niepozornym nożu za sto złotych, ale trzeba się zdrowo namozolić, żeby zrobić z tego sensowne narzędzie do pracy.

Drugi przykład to Tojiro DP: VG-10 w przystępnej cenie, ale "na dzień dobry" warto uczciwie popracować na kamieniu, żeby ostrość cieszyła dłużej, niż 15 minut.

I tak jak piszą Koledzy powyżej, ważniejsze jest wyprowadzenie skutecznej krawędzi tnącej, niż polerowanie do połysku.

Do podostrzenia/wyrównania dobrego ostrza wystarczy wtedy parę przeciągnięć po ceramicznym pręcie, którego używanie zresztą bardzo polecam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Gradacje 600 i w dół to nóż już musi być konkretnie zajechany lub wyszczerbiony. Do podostrzania o jakim myślałem, to celował bym w kamiemienie z gradacją 1000/3000 lub 1000/6000. Nóż który jest fabrycznie bardzo dobrze naostrzony jechać od razu na diamentach 600 i poniżej - to raczej nie ma sensu - szkoda noża. Nie chodzi mi też o jakieś ostrzenie na żyletkę ale do podostrzania od czasu do czasu kiedy trzeba. Z drugiej strony im bardziej wypoleruje się krawędź tnąca na jak najwyższej gradacji, tym rzadziej trzeba ostrzyć nóż. No ale to już nie przy mojej żonie, która i tak regularnie i cyklicznie chodzi z plasterkiem na palcu :-)

 

Nie znam się jednak mam wrażenie, że nie do końca można postawić znak równości między gradacjami kamieni a diamentów.

Nożem fabrycznie dobrze naostrzonym kroję, aż się stępi. Umownie można uznać że jest to poziom kiedy przestaje gładko przecinać skórę pomidora, czy płynnie ciąć cebulę. I wtedy ostrzę na diamencie 600. Co kilka podostrzeń warto wyrównać krawędź tnącą na diamencie grubszym, żeby zachować jej geometrię i uniknąć sytuacji kiedy nóż goli, ale nie tnie.

Dobór gradacji diamentów czy kamieni w dużym stopniu zależy od stali, popularne nierdzewki w europejskich nożach gorzej tną po wygłaskaniu na diamentach

powyżej 600-800 , na niektórych produktach zaczynają się ślizgać pomimo tego, że są super ostre i można nimi strugać włosy. Część droższych stali "lubi" być ostrzona na wysokich gradacjach, część niekoniecznie i lepiej tnie jak na ostrzu zostaje "mikropiłka".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Marvin - to co, mówisz, że 600/1000 może się bardziej przydać niż 1000/3000? No ja też pierwszy kuchenniaki nie "no name" kupiłem Tojiro Zen Dąb 13cm z VG10 (rdzeń +okładzina z jakiejś miekkszej stali). Fabrycznie przyszedł bardzo ostry, tak, że goli włosy ale ile to potrzyma, to się okaże.

 

Ważne chyba też jest żeby dobrać odpowiedni kamień (twardość, ścierność) do rodzaju stali z jakiej zrobiony jest nóż.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Marvin - to co, mówisz, że 600/1000 może się bardziej przydać niż 1000/3000? No ja też pierwszy kuchenniaki nie "no name" kupiłem Tojiro Zen Dąb 13cm z VG10 (rdzeń +okładzina z jakiejś miekkszej stali). Fabrycznie przyszedł bardzo ostry, tak, że goli włosy ale ile to potrzyma, to się okaże.

 

Ważne chyba też jest żeby dobrać odpowiedni kamień (twardość, ścierność) do rodzaju stali z jakiej zrobiony jest nóż.

 

Pewnie dziś jako pierwszy kupiłbym właśnie taki 600/1000 jako pierwszy. Pracuję w kuchni i dla mnie priorytetem jest, żeby sprawnie obrobić 10 kilo marchwi i 5 kilo cebuli, a na to istotny wpływ ma profil całego ostrza; golę się i tak maszynką elektryczną... Oczywiście nóż 13 cm służy do nieco innych zastosowań; tak czy owak, przy samej gradacji 1000 idzie niekiedy trzeć do usranej śmierci, żeby osiągnąć coś więcej, niż tylko wypolerować fabryczne ostrze z VG-10.

 

P.S. Na początek zabawy polecam nóż ze stali wysokowęglowej, na eBay można kupić całkiem przyzwoite Kanetsune za 30-40 Euro. Do pracy tego nie biorę, bo często nie mam czasu zadbać o ich należyte opłukanie i osuszenie, ale w domu jest dużo radości.

Edytowane przez Marvin
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

https://www.militaria.pl/sanrenmu/noz_skladany_sanrenmu_enlan_el-02_p9185.xml?cat=345

Mikołajowa promocja jakby ktoś chciał się uzbroić.

 

Mnie Mikołaj przyniesie tego :)

https://www.militaria.pl/ka-bar/noz_skladany_ka-bar_dozier_folding_hunter_1357_sp_p58544.xml

Edytowane przez Jozi
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja uzywam diamentów z chin,i daja rade.Wezcie pod uwage,to,ze gdy kupisz diamenty\kamienie 5tys 10 tys i nóz naostrzysz,to nie znaczy ze on bedzie tak ciał , ze połozysz nóz obok pomidora i on sam sie rozpadnie

.Bo ta sama stal skonczona na 800 goli muche w locie..a na 5tys bedzie "tępa" .Budowa i struktura  stali,węgliki w osnowie,i mikro piłka na krawedzi tnącej.Stal weglowa,nierdzewna,proszkowa..to wszystko ma znaczenie.bo ogolic to sie mozna i naostrzonym dekielkiem od puszki po konserwie.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Waldek-to jest całkiem przyzwoita ostrzałka tylko tak średnio nadaje się do noży kuchennych, które zazwyczaj trzeba ostrzyć na kąt 15 stopni. Do folderów itp. jak najbardziej dobry wybór.

Wyznaczasz dokładnie środek ostrzałki, podkładasz ołówek, który zabezpieczasz gumką i masz mniejszy kąt. Możesz kątomierzem sprawdzić dla pewności bo są różnej grubości ołówki.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja dogoniłem króliczka.. I co teraz? Zostaje tylko wydziwianie... Nachodzi mnie czasem na afck, albo mini crocked river dlc... Albo jakiegoś socoma.... Kupa kasy ale działają na mnie te trzy tak że tracę zdolność realnego myślenia.

Pokaż tego królika :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...