Wobki muddlera

[woblery z Bielska]

Armia w szyku

Proste środki, niezwykła staranność wykonania - prawdziwy wzór do naśladowania dla (nie tylko) początkujących strugaczy. Hand made w najlepszym, górno półkowym wydaniu. Chapeau bas!

[KubaWoblerek]

super te bezsterowce

[Qcyk]

Coś mi się widzi, że tych sterowych 6-tek będziesz musiał dorobić

[muddler]

Dzisiaj, samotna płotka 10 cm i 16 g, którą też będę powielał . Kilka już nawet schnie, ale mniejsze - ósemki.

 

 

I jeszcze taki okoń na uklejkę Niewielki ale waleczny

[FarioQ]

Piękna płoteczka. Lubię takie proste, klasyczne wzory. Nigdy nie zawodzą.

Robiła by robotę na moich rewirach

[Dokuś]

Dzisiaj, samotna płotka 10 cm i 16 g, którą też będę powielał . Kilka już nawet schnie, ale mniejsze - ósemki.

O matko!... Jak pięknie lusterkuje w opadzie!...

[Sebait]

Wobki pierwszy sort. Brawo.

[Zyga102]

E tam...takie sobie !!! , ale jak już będą -  to muszę być pierwszy w kolejce ....

Bajka i tyle. Świetne lustro, to co widzimy to naprawdę wzór do naśladowania.

[muddler]

Kolejki nie ma, ale lepiej dmuchać na zimne .

Właśnie ukończyłem nowe płotki i uklejki ósemki, o wadze 8 i 9 g na szczupłego i okonia:

 

 

 

Na koniec jeszcze ryby, jakie złowiłem na zeszłorocznego okonka - muszę powielić

 

[stoner]

Przy powielaniu najważniejsze  są zapiski. Przekonałem się o tym ostatnio jak zrobiłem kiedyś dwa dziwne wobki testowe, pomalowałem i leżały rok w poczekalni, założyłem na agrafkę i okazały się łowne jak cholera, koszą szczupłe aż miło, Niestety za diabła nie mogę sobie przypomnieć co mają w środku, Będzie chyba sekcja. Teraz jest fota z rozmieszczeniem obciązenia i dokładny opis. Niczego już nie pomijam.

[muddler]

   i wczesny poranek nad Notecią

Złowiony ostatnio Boleń

Poniżej boleniowe szóstki pięciogramowe z zapałką, dla porównania wielkości:

 

 

I płotki dziesiątki szesnastogramowe:

 

 

Filmiki z pracą zamieściłem w poprzednich postach.

 

Wziąłem się też za takiego szczupaczka 15 cm z sękiem . W porównaniu z poprzednimi wyszczupliłem go   i zwiększyłem odległość steru od przedniego oczka, co powinno złagodzić nieco pracę - zobaczymy co wyjdzie.

Edytowane 31 Maja 2016 przez muddler

[Melanzyk]

Dla Melka ten pajkus?

 

Pozdr

M

[muddler]

No, tak się pod nosem uśmiecha , ale nie - ja będę na niego łowił .

[Sebait]

Wobki extra - Bolo też niczego sobie. Rewelka.

[weizen]

Jestem pod wrażeniem twojej pracy super woblery

[Zyga102]

W końcu są te piękne płoteczki 16g/10cm. Normalnie, usychałem bez nich w trzcinach.

Już nie muszę się martwić o słabe brania ..... . Rezerwa dla mnie 2 szt i reszta na priv.

[Zyga102]

Dzięki za SUPER SZYBKĄ dostawę. Woblery po prostu piękne a praca bajeczna. Jeszcze listonosz się dobrze nie rozkręcił , jak już pędziłem z nimi nad wodę.

Polecam każdemu , kto chce kupić świetne i super wykonane woblery. Ja jestem uradowany .... .

[Melanzyk]

No, tak się pod nosem uśmiecha , ale nie - ja będę na niego łowił .

Okej, tym Ci pozwolę łowić

 

Zrob mi proszę takiego z 2-3razy większego może być złamany da radę?

 

Pozdr

M

[muddler]

Dwa razy dłuższy, dwa razy grubszy i do tego złamany ... Taki zdolny to ja nie jestem.

  Dziesiątka w barwach płotki i wzdręgi.

[Fin333]

Patrzę, patrzę, starsze i najnowsze. Ty normalnie masz fabrykę w rękach. Wszystko tak idealne i dopieszczone, że wręcz nieprawdopodobne. Perfekcjonizm wykonania powala na glebę!

[hm62]

Jarku, dzisiaj dopiero mam okazję zobaczyć nowe "rybki"w mojej ławicy,jak zwykle perfekcja w każdym szczególe,dziękuję

[maciek1b]

No właśnie perfekcjonizm powala! Myślałem że na zdjęciach są ładnie wykadrowane ale wczoraj dotarły do mnie zamówione woblery i szok. Nie przeglądam na bieżąco wątków Twórców i taką perełkę przegapiłem Ja jestem pod wrażeniem.

[muddler]

Po przeczytaniu Waszych postów, wziąłem się do intensywnej pracy nad okoniami:

 

 

Dorobiłem też płotki, a gotowe woblery prezentują się tak:

 

 

 

 

 

Ważą około 15 gramów i są tonące - filmik pokazuje jak pracują .

 

 

[Zyga102]

Człowieku...!

 

Przestań wymyślać te piękniejsze wzory , bo mnie żona z domy wygoni. W domu sama kasza i chleb , a woblerów przybywa.

Fantastyczna praca, aż dech zapiera. A ta żaba z filmu  jaka zakręcona i napalona na te płotki...   

[muddler]

OK. Jeszcze tylko szczupaczek, ja też właśnie staram się wyjść z kaszy i chleba .

 

 

Waga 35 g, tonący - pracuje tak jak było zamierzone, tzn. oszczędniej od poprzednich - zresztą zobaczcie na filmiku: