Skocz do zawartości

Pstrągi 2010


popper

Rekomendowane odpowiedzi

Efex ty masz ze sobą fotografa bo zdjęcie przepiękne.

W niedziele pojechałem nad Wisłe zobaczyć jak się zmienił po powodzi i czy zostały jeszcze jakieś pstrągi.Rzeka zmieniła się nie do poznania powstało wiele głebokich płani a kamienie sa tak czyste jak by je ktoś wyczyścił szczoteczką ,tak czystej wisły jeszcze nie widziałem.Niestety pstragów ubyło i to znacząco ale coś jednak udało sie wydłubać :D .Najpierw pstrąg 55 cm na sterydach bo jeszcze żaden nie dał mi tak popalić prawie 10 minut prawdziwej walki bez dawania luzu to było naprawdę piękne starcie.

Po południu dołowiłem 60taka za którym musiałem się przebiec po wiśle ale dosyć szybko wymiękł.Ogólnie dzień udany .

 

.

post-110-1348914779,82_thumb.gif

post-110-1348914779,8788_thumb.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Wczorajszy wypad nad pstrągową rzekę był całkiem udany. Dopisała pogoda, stan wody akurat.

Ryby? Ryby również dopisały.

Co prawda nie powalały rozmiarami na kolana. Ot takie 25-35 cm.

Zdarzył się tez jeden taki, co to mojego pstrągowego Blue Rapida wygiął pięknie, aż po uchwyt kołowrotka.

Wielkość ryby, wyłącznie na podstawie siły i sposobu walki, oceniłem na jakieś 50+ cm. Krótka, kilkadziesiąt sekund trwająca walka, w sporym głęboczku, na dystansie ok. 10m, zakończyła się jej zwycięstwem.

Nawet jej nie zobaczyłem :( .

Wdaje się, że to malutka kotwiczka wypięła się z pyska ryby.

 

Ogólnie pstrągi brały chętnie, „zapraszane do współpracy” wszelkimi przynętami „twardymi” jakie maiłem w swych zasobach.

Łącznie złowiłem 19 ryb i zaliczyłem 5 lub 6 spadów.

Nie pisałbym o tym zdarzeniu gdyż pochwalić się specjalnie nie ma czym ale jest jedna rzecz, zapewne interesująca.

Taka ciekawostka.

 

Otóż łowiłem razem z kolegą, który „czesał” wodę tradycyjnymi przynętami typu obrotówka i (najwięcej) woblerami własnej produkcji. Jego wyniki to 5-6 rybek.

Główną przyczynę mojego wyniku upatruję w przynęcie, na którą złowiłem najwięcej ryb (17). Skuteczną bronią okazała się 30mm cykada SS.

Doceniam wartość cykad od czasu gdy poznałem wyroby @Smaczka. Doceniają je również bolenie.

Teraz potwierdziły się słowa Sławka Szuszkiewicza, że odpowiednio poprowadzona, malutka cykada, stanowić może niezły oręż nie tylko na okonie ale i na pstrągi.

 

Znad rzeki

 

.

post-160-1348914804,0192_thumb.jpg

post-160-1348914804,0851_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie Waldku,

cykady Pana Sławka były wykonane specjalnie dla pstrągów i to wcale nie przypadek, że pstrążki się na nią kuszą. Modele od 2,5 grama prze 5g, 7g i 9 gram to wielkości najczęściej stosowane właśnie na kropkach. Są jeszcze 15 gramowy rattlin i cykada rybka ale to wersje do zadań specjalnych. Do tego dochodzą jeszcze różne kolory ( szczególnie złoty). W ten sposób jesteśmy w stanie uzbierać przegląd cykad praktycznie na każdą wodę pstrągową.

 

Na rzece, w której łowisz od wielu lat cykada to jedna z najłowniejszych przynęt na pstrągi.

 

Jeśli mogę tylko podpowiedzieć, warto do cykady stosować znacznie mocniejszy kij. Ilość spadów drastycznie spadnie. ;)

 

Oto typowe pstrągowe cykady:

http://www.corona-fishing.pl/prods/foto-zoom/złote-cykady-pstrąg.JPG

 

tutaj możesz nieco więcej przeczytać o łowieniu pstrągów na cykady

http://www.corona-fishing.pl/Artykuly/Pstrag_na_cykade./154, sort,0,1

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Dzisiaj życiówka z Bystrej 53 cm, niestety po zmierzeniu zaczął się rzucać i nie dał zrobić sobie foty, wpadł mi do wody, szkoda miałbym fajną pamiątke.

 

Wziął na wahadłowke srebrną 4,5 cm prowadzoną ukosem z prądem, najpierw się pokazał, wziął w drugim rzucie. Siedział na zakręcie w rynnie zakończonej zwalonym drzewem, dobrze że nie łapie na 14 czy 16 bo chciał już wpłynąć w te zwary, a dobrą 20 mogłem go zatrzymać.

 

Ogólnie woda mętna i podniesiona miałem tylko to jedno branie. No ale ciesze się wreszcie wychodziłem tą swoją 50 siątke, teraz już z górki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

 

Niewiele jest tu nowych fotek więc wstawię dwie fotki pstrążka z Sanu. Złowiony 2 tygodnie temu. Złapałem trzy małe sztuki - największy jedynie 33cm. Przy okazji zaliczyłem pierwszą kąpiel w woderach - cudem odzyskałem fotki z zalanego telefonu :D

 

Jako początkujący pstrągarz z 4 na koncie - mam nadzieję że złapię kolejne. Oczywiście wszystkie wypuszczone w zdrowiu :D

 

http://niepracuj.bobartstudio.pl/images/pstrag-San-lipiec-2010.jpg

 

http://niepracuj.bobartstudio.pl/images/pstrag-3-San-lipiec-2010.jpg

post-1924-1348914846,2662_thumb.jpg

post-1924-1348914846,3114_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piękny pstrążek a miałem okazje widzieć hol i lądowanie, ponieważ stałem obok kolegi, chwile póżniej holowałem takiego 40+. Ahh ta łupawa genialna rzeczka. Za dwa dni nad San na kilkanaście dni miejmy nadzieje że końcówka sezonu okaże się łaskawa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...