Pstrągi 2010

[flytier]

Już chodzi pupa!!?? Cuś szybko :)Wczoraj sprawdziłem kilka domków i chrusty siedzą jeszcze lekko zamarznięte w chałupach i ani myślą o przemianie...

Pozdr.

W.

 

Ps.ale tęcza ładna uwielbiam te ryby

 

U mnie przez kilka dni temperatura dochodzila do 25 stopni i troche owadow zaczelo sie roic. Nie byly to chrusty,ale tylko ich pupy mam w pudelku, wiec duzego wyboru nie mialem. Jak widac malutka pupa chrusta wygladala jak pupa czegos co zjadal pstrag.

Pozdrawiam,

Tomek

[Wiktor]

Najważniejsze ze wziął no i kijek ochrzcił.......

 

Pozdr.

W.

 

[pirania74]

Waldek, @popper - dzięki wielkie za wczorajszą wycieczkę na Kwisę za pstrągami - to mój pierwszy wypad na rybki AD 2010 od końca października Fajnie było, szkoda że rybki nie były skore do współpracy no może przez lekko podwyższoną wodę i jej kolorek (lekko trącona)? No nic - liczy się spacerek z kijkiem w ręku, pogaduchy... Raz jeszcze dzięki za to że mnie z domu wyrwałeś A że kropka nie złowiłem to tym bardziej szkoda bo kijek który mi pożyczałeś za pierwszą rybę w 2010 roku byłby MÓJ <_< A masz kolego niezły arsenał na kropki, klenie, okonie...że głowa mnie rozbolała że śmiało będziesz mógł jeden z kijków podarować na nagrodę przy okazji jakiegoś zlotu j.pl <_<

[popper]

Nie poradzisz Paweł . Kwisa tak ma, na tym odcinku, gdy woda leci w dół. Sporo, jak na dwa dni.

.

A, co do kijka, znasz jego pochodzenie. Zamówić podobny, nie problem

[jersey]

nad woda dziś byłem około 10. pochmurno, woda trochę brudna. głęboka prostka przed zakrętem. krótki rzut w górę rzeczki. kilka obrotów korbką i sieeedzi! kabanisko ogromne spływa parę metrów w dół. na zmianę kręci bączki i staje na ogonie. wszystko trwa może ze 20-30 sekund. sprzęt mam pancerny, ale mimo to nie daję rady podciągnąć go do siebie. jeszcze kilka młynków i frisky 7cm wyskakuje z wody. cholerny niefart. 60 centów miał jak nic. kolana miękkie, łapy mi sie trzęsą. jest dobrze, jutro też spróbuję.. <_<

 

.

[Grzecho]

Prawdziwy wysyp grubych pstrągów

Wielkie gratulacje dla łowców.

U mnie na razie same maleństwa

 

pzdr

Grzecho

[Sławek]

Byłem dziś i byłem wierny woblerom (pomimo usilnych namawiań do koguta). Wierność odpłaciła dziesięcioma minutami klasycznych brań. W sumie było ich cztery z czego 2 pstrągi wyjęte. Największy 42 cm . Większy tylko skubnął w 7 cm duckera.

 

[popper]

Miałem dwa mniejsze, do 30 cm...., w dniu żałoby nawet niebo popadło w zadumę

.

[Sławek]

A ja spotkałem nad rzeką gościa który nie bardzo chciał się ustawić do fotki - może się wstydził, albo miał co na sumieniu (koziołek?):

 

.

[Gugcio]

Pierwszy w zyciu wypad na Pstragi i 1 kropek zaliczony 43cm pieknej Rybci. Do tego Chrzest bojowy czyli kapiel

 

.

[fishbartek1]

Gratuluje kropasa! można powiedzieć że jesteś już zarażony

[szpiegu]

fajna rybka, fajna woda i aż dziw bierze, że to wszystko niemieckie

[Gugcio]

Dzieki Panowie Radocha jest nie powiem ale smaki na nastepne tez <_< najpierw musze porzadne Spodniobuty dorwac i wtedy sie wybiore. Kolega podeslal mi fotki ze swojego Aparatu. Po kapieli i jak krzycze Klaus jest Ko..... <haha>

 

 

.

[Gugcio]

i jeszcze takie jedno. Mam nadzieje ze nie lamie Regulaminu?

 

.

[jerry hzs]

Gratuluje Gugcio ...jest chrzest i jest pstrag ...piekny poczatek ...teraz poleci wszystko co za tym idzie

[Tomy]

Gugcio kurcze rzadko zaglądam na ten wątek,ale normalnie pięknie i super fotki.

[ictus]

Hejka!

 

Łowicie piękne ryby )) Wielkie gratulacje!

 

Właśnie wróciłem z warsztatów pstrągowych nad Łupawą i mam zaliczonego pierwszego pstrąga Radość ogromna, większa niż z każdej innej ryby - chyba z powodu urody potokowców. Rzeczka po prostu bajeczna!

 

Dzięki światłym radom czterech przewodników-instruktorów udało mi się wyrwać z wody i wypuścić w zdrowiu potokowca 51cm ))

 

Musze podziękować, bo bez nich na taką rybę czekałbym dłuuugo

Łukasz Strzałkowski wybrał idealną przynętę i opowiedział o miejscowych pstrągach, Sebastian Kalkowski doradzał miejscówkę, asystował przy połowie i zmierzył kropkowańca a Piotr Piskorski wytłumaczył jak pstrągowo prowadzić przynętę i przekazał tony informacji o połowach pstrągów - to duży fachowiec. Dodatkowe podziękowania dla Mateusza Kalkowskiego za całą wiedze przekazaną drugiego dnia i wszystkich kolegów z którymi miło spędziłem dwa cudowne dni nad pstrągową rzeką.

 

Mam nadzieję że Piotrek nie chce mnie zabić za płoszenie mu ryb, łażenie za nim i zadawanie setki pytań z drugiej strony rzeki

 

Mój potokowiec złapał się na Sławkowego Flyera w ubarwieniu lipienia. Łukasz przed wyprawą doradzał dwa kolory wobków - imitację lipienia i pstrąga - i z tego co zaobserwowałem oba kolory ( na różnych woblerach ale z przewagą salmiaków) były super łowne bo padło wiele piędziesiątek. Niektórzy bali się że trudno będzie powtórzyć taki wynik Ja na pstrągi pomorskie będę teraz zabierał butchery salmo i sławkowe castery i flyery.

 

Dołączam fotkę laptopa Rognisa, bo nie miałem jak przegrać zdjęcia (podmienię jak dostanę w wersji cyfrowej)

 

Pozdrowienia dla wszystkich pstrągarzy!!!

Ictus

 

[Sławek]

Gratuluję pięknego pstrąga i dziękuję za zaufanie do flyera

[admin]

ictus - pięknie! Gratulacje!

[_iVo_]

@Gucio @ictus pierwsze.. ale konkretne gratuluję!

[popper]

@ictus, @ Gugcio gratuluję serdecznie i życzę dalszych

 

@itus, jednym z moich pierwszych, był właśnie piećdziesiątak. Zapewnaim Cę. Później jest tylko trudniej

 

[ictus]

@popper tak podejrzewam:) Szczęście początkującego!

Tak czy siak zaraziłem się pstrągami i następną rzeką będzie San

 

Zaraziłem się pstrągowaniem i z tego się najbardziej cieszę. To była życiówka, teraz chciałbym dołożyć komplet pstrągów w różnych wielkościach Dopiero raczkuję, ale mam blisko do złotego sklepu gdzie mogę pomęczyć @SaNdAcZa ><\\\\*> Więc nauczyciela mam dobrego i za jakiś czas jest szansa że nauczę się łowić pstrągale. Łukasz już podpowiedział mi tytuły ichtiologiczne i chyba od nich zacznę.

 

Ictus

[Singor_ths]

Jeszcze jeden żabowo - marcowy - czterdziestak

 

.

[popper]

Spaślaczek

[SaNdAcZ &#gt;&#lt;----*&#gt;]

@ictu pobić w krótkim czasie 50+ nie będzie łatwo ale jeśli się nie poddasz to na pewno jeszcze nie raz dane Ci będzie spotrkać się z konkretnym potokiem.

Pozdrawiam