Skocz do zawartości

Termos wędkarski


admin

Rekomendowane odpowiedzi

Z tym padaniem losowym to mam dokładnie takie samo doświadczenie. Otóż dowiedziałem się, że kiedyś próżnia w metalowych termosach była zalutowana, a teraz są zaklejane. Klej puszcza, znika próżnia no i termosu nie ma. Dlatego przesiadłem się na szklane. Ryzyko upadku na łódce mizerne, trzyma dobrze, kosztuje tanio. Takie życie. Trzy ostatnie termosy metalowe straciły próżnię w przeciągu roku i się wyleczyłem.

 

Wysłane z mojego ASUS_Z01RD przy użyciu Tapatalka

A ja właśnie w sobotę skasowałem swój szklany termos. Wyciągałem graty z samochodu i się skubaniec zeslizgnąl z tylnej kanapy na kostkę na parkingu. Wystarczyło, żeby wkład poszedł w drobny mak. Wytrzymał ok. roku. Teraz na urodziny zamówiłem sobie metalowy.

Jakiego szklanego używasz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Używam Rotpunkt. Cóż, ryzyko zawodowe. Po moich doświadczeniach z metalowymi szklany ma przynajmniej szansę przetrwać (jedzie już drugi sezon). A za 30 PLN to za nim płakał nie będę. BTW - od chwili gdy teściowa :angry: wyciągając torbę "skasowała" mi rant szpuli w Stradicu, nie wożę rzeczy wrażliwych na asfalt/beton luzem w bagażniku . Termos rzucam na podłogę pod siedzenie, ewentualnie jest w siatce co by się nie turlał.

Edytowane przez psulek
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szklany ma tylko jedną wadę, jak pęknie wkład robi niezły bałagan w plecaku a i po plecach może polecieć gorące.

Wyleczyłem się ze szklanych ze 30 lat temu, szedłem bardzo długo bo powoli, kilka kilometrów w lutym po drodze gruntowej jak świeżo zaorane pole i zamarzniętej na zlodowaciały beton na łowienie podlodowe. Co krok to walka o utrzymanie się na nogach na tym lodowisku, termos na plecach, kilkanaście gleb (ale na ręce) zaliczyłem i  termos cały. Doszedłem do zbiornika i uczucie ulgi ale w którymś "ostatnim kroku" zaliczam bardzo długi złożony "piruet" i już czuję parę z plecaka, wokół pustka, mrozi i dmucha zdrowo, kilka godzin łowienia a jedzenie "na sucho", popsuło mi to całą radość - więc nigdy więcej szklaka. W stalowym coś zawsze zostanie, w szklanym to strach pić nawet jak ciut złuszczony. Szklanych stłukłem sporo, niektóre chińskie czy sowieckie szklaki "korki" miały z  prawdziwego korka i ten korek odpadał kawałkami i wiecznie trzeba było uważać,  żeby tego nie zjeść, bo ciągłe coś pływało po wierzchu.

Ale jak widać "postęp technologii" jest taki, że do szklanego zamierzam wrócić. Dorobię tylko zewnętrzny szczelny pokrowiec.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokoncze co zaczalem o Tatonkach.

Maluchy 0,5l i 0,35l poddalem takiemu samemu testowi jak litrowke i stalo sie tak jak mozna bylo przewidziec, czyli woda byla mocno ciepla ale nie wrzaca, dalo sie ja pic.

Rozmawialem rowniez ze sprzedawca o dwuletniej gwarancj jaka daja na te termosy. Ten mily mlody czlowiek poinformowal mnie ze gdy wrzatek w termosie po 5-6 godzinach bedzie letni to mozna smialo reklamowac. Tak wiec jesli do konca gwaracji (2 lata) zdechna moje Tatonki to bede je reklamowal a jak dokonaj zywota po tym okresie to kupie nowe ;)

A moze pokaze sie cos innego wspanialego w tym czasie,- kto wie?!

Edytowane przez Rheinangler
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka lat temu wygrałem na maratonie kajakowym Termos Sigg Hot Cold Brushed 0.75L i szczerze mówiąc, nie chciałbym lepszego.

Jak jadę na ryby w zimę, to herbatę parzę dzień wcześniej, a i tak muszę zaczekać żeby nadawała się do picia.

Jeśli w środku jest przynajmniej 3/4 objętości, to po 24h w 0C parzy gębę.

 

A przy okazji, sprzedam swój patent na mycie zapuszczonego termosu.

Trzeba zalać wrzątkiem tabletkę od zmywarki i odstawić na godzinkę, potem wylać i wypłukać dokładnie.

Termos jak nowy ☺️

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odradzam z tą tabletka.

Zalana wrzątkiem, w termosie potrafi zrobić lekkie wżery które będą jeszcze bardziej łapać kolory od płynów kolejnym  razem - i wiem co pisze. Za duże stężenie.

Zapuszczony termos to najlepiej zalać gorącą woda z kilkoma kroplami płynu do naczyń. Wstrząsnąć, odstawić a pozniej myjak do butelek, albo zwykła gąbka do naczyń i pomagać sobie łyżką drewnianą żeby dobrze dociskać do boków i dna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tatonka: miałem dwie. Pierwsza ultra super, druga - nie była tej jakości co pierwsza. Zmieniłem na GSI - szczęśliwym człowiekiem jestem :D
Jedna torebka kwasku cytrynowego do termosu, zalać wrzątkiem, odstawić na kilka minut - będzie cacy na długo. Wżerów nie robi. 

Edytowane przez Dano.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ocet z gorąca wodą.

A zamiast tabletki ciut proszku do zmywarki i gorąca woda.

Ekstremalnie domestos kilka kropel i na krótko (trzeba kontrolować) i woda nie wrzątek. Nie ma takiego osadu by nie wymyło na błysk.

Lepiej nie szorować, lekko gąbką tyle by zebrać rozpuszczony osad.

Powyższe dotyczy tylko elementów ze stali nierdzewnej.

Plastiku nie ruszać - tylko octem i też nie szorować. Uszczelki tylko gorąca woda i palce

Przechowywanie tylko suchy i niedokręcony korek i poluzowany kubek.

Nie wkładajcie żadnych elementów do zmywarki.

Edytowane przez Stary Baca
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Mam taki kubek Tefal. Polecam. W miarę długo utrzymuje ciepło. Ma rozkręcany korek i całość można myć w zmywarce.

I pijesz dookoła nie trzeba celować w dziubek jak w niektórych

https://www.euro.com.pl/kubki-termiczne/tefal-k3080114-0-36-l.bhtml?gclid=CjwKCAjwwsmLBhACEiwANq-tXGZzfgW3Z-WJfdEpNkwmJFU2aYzlVGImclfRdw1U_Upi0PuSkjawchoC7oUQAvD_BwE&gclsrc=aw.ds

Edytowane przez Artech
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za "trzymanie" temp. zapewne ma wpływ jaką mamy temp. zewnętrzną jak i jego pojemność. To raz a dwa to ścianki i ta cała próżnia w środku co robi za izolację. Jeden z mojego zbioru to totalne nieporozumienie. Po wlaniu gorącej kawy trzymając  go czujemy w łapkach ciepło !!! 

A tak przy okazji to przy zakupie warto wybrać ten ,który w środku jest stalowy a nie plastykowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przeszło 20 lat mam stary termos Tatonka, mniej więcej 0,6 pojemności, stal nierdzewna, korek plastik z uszczelkami i trzyma super temperaturę. fakt, że używam go tylko jesienią na wodę lub do lasu i tylko ja go używam bo jak coś ma kilku właścicieli z różną siłą dokręcania to termos żywot ma zdecydowanie krótki.....a korek posiadający odpowiednie przerwy co pozwala nalewać bez całkowitego odkręcania to dla mnie super rzecz. po tylu latach już próbowałem zmienić na coś lepszego ale jakoś nie znalazłem ........ przynajmniej na razie :) kubki termiczne mi się nie sprawdzają - za krotko trzymają temp a te systemy klikające otwórz - zamknij do mnie nie przemawiają i chyba tylko osłabiają właściwości izolacyjne - i dlatego wszystkie oddaję córce dla wnuków -  i tyle w temacie - pozdrawiam :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przeszło 20 lat mam stary termos Tatonka, mniej więcej 0,6 pojemności, stal nierdzewna, korek plastik z uszczelkami i trzyma super temperaturę. fakt, że używam go tylko jesienią na wodę lub do lasu i tylko ja go używam bo jak coś ma kilku właścicieli z różną siłą dokręcania to termos żywot ma zdecydowanie krótki.....a korek posiadający odpowiednie przerwy co pozwala nalewać bez całkowitego odkręcania to dla mnie super rzecz. po tylu latach już próbowałem zmienić na coś lepszego ale jakoś nie znalazłem ........ przynajmniej na razie :) kubki termiczne mi się nie sprawdzają - za krotko trzymają temp a te systemy klikające otwórz - zamknij do mnie nie przemawiają i chyba tylko osłabiają właściwości izolacyjne - i dlatego wszystkie oddaję córce dla wnuków -  i tyle w temacie - pozdrawiam :)

Jedna uwaga - piszę jako były zwolennik Tatonki.

Miałem dwie na pewno, a nie wiem czy nie trzy.

Pierwsza - petarda. Pozostałe - jakas kpina.

Obecnie GSI Outdoors - uśmiech na twarzy porównywaly do tego, jaki miałem przy pierwszej Tatonce :D

Herbata po 24h w termosie wciąż nie wypicia odrazu - musi chwilę oddać temperaturę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...