Spotkanie nad Bugiem

[BOSMAN 76]

I ja się zamelduję. O której w piątek zjazd,ja wpadnę po robocie około 19. Spłyne Bugiem ponieważ po mojej stronie jest problem z wodowaniem.

 

 

Wpadam w sobotę 4 lipca, czyli miejscówa bliżej plaży w Borsukach tam przy zakręcie ? Jak tak to tam bym się zwodował.

Edytowane 29 Czerwca 2015 przez BOSMAN 76

[sacha]

Miejscówka miała być na łące ale doszedłęm do wniosku że chyba należy się odrobina cienia szczególnie że ma być upał. Miejscówka przesunięta o 200m między drzewa przy starej rozmytej kamiennej główce. Przy niskim stanie wody było tam 1,8-2m a teraz cholera wie, jeszcze nie byłem w tamtym miejscu, może do piątku pójdę na ryby to sprawdzę.

[Novis]

Fajnie Darek, iż o tym pomyślałeś. Ja będę, jeszcze tylko czekam na potwierdzenie chłopaków. Hubertus się stara, a Adaś chce. Na pewno z kimś przyjadę. Bartuś, Ty wiesz co masz zabrać?

[bartsiedlce]

Nie 

[BOSMAN 76]

Mogę poprosić o lokalizację czy to przy wyspie za zakrętem?.

[Hubertus]

dajcie dokładny namiar i komu trzeba zapłacic za łowienie

[Novis]

Nie 

To, co zawsze. Przyjacielu. Nauczyłeś mnie nie lubić cukru!

[bartsiedlce]

Woda Okręgu w Białej Podlaskiej - http://www.pzw.org.pl/bialapodlaska/cms/12029/zezwolenie_okresowe_na_2015r

 

Piter, niestety, nalewek nie robię od 3 lat. Mam jakiegoś dziwoląga w gąsiorku, aż boję się otworzyć. Może jednak za Twoją namową zarydzykuję. 

[Hubertus]

dziękował

takie pytanie zadam...smalec robić

[Novis]

Nie zadawaj takich pytań, Hubercik. Oczywiście, że tak!

[Novis]

Nie zadawaj takich pytań, Hubercik. Oczywiście, że tak!

Kupię pieczywo i możemy jeść przez cały pobyt.To będzie odbicie naszego , kiedyś, pobytu nad Wartą. Pamiętasz, było wszystko, oprócz pogody. Do dzisiaj to pamiętam!!

[sacha]

Kupię pieczywo i możemy jeść przez cały pobyt.

Jest to dobre rozwiązanie bo wbrew temu co myślałem na wsi pieczywo jest .............. dużo gorsze niż w mojej ulubionej piekarni w W-wie. Faktem jest że jest 2x tańsze ale ja wożę z miasta na wieś. Drewno na ognisko się znajdzie. Nie będę czarował że wody do kolan a ryb do ch......... . Znaczy wody faktycznie do kolan ale z rybami . Pod brzegiem w najgłębszych miejscach w porywach 1,5-1,7m na środku do ......metra.

[Hubertus]

Jest to dobre rozwiązanie bo wbrew temu co myślałem na wsi pieczywo jest .............. dużo gorsze niż w mojej ulubionej piekarni w W-wie. Faktem jest że jest 2x tańsze ale ja wożę z miasta na wieś. Drewno na ognisko się znajdzie. Nie będę czarował że wody do kolan a ryb do ch......... . Znaczy wody faktycznie do kolan ale z rybami . Pod brzegiem w najgłębszych miejscach w porywach 1,5-1,7m na środku do ......metra.

To i tak głebia w porównaniu do Warty....tam to jest jakaś masakra, wody do kolan, w miejscach gdzie w zeszłym roku łowiłem jazie zostało moze ze 40 cm wody

[OloPe]

Tak patrze na prognozy i stan wody i nie ukrywam, że zaczynam mieć wątpliwości

[bartsiedlce]

Na jaki temat? Spotkać się zawsze warto, bez względu na stan wody i pogodę.

Nie pękaj Olo. 

[OloPe]

Nie ukrywam, że połowić trochę chciałem jak pojadę, a i w Bugu wody mało i słońca mam dość po dzisiejszym Zegrzu 

Odpuszczam, może nadarzy się lepsza aura i warunki na spotkanie.

Edytowane 1 Lipca 2015 przez OloPe

[czocho]

Bartek tak jak rozmawialiśmy  za chłopaków nie ręczę ,ale ja postaram się byc w sobotę wieczorem...tylko kierowcę musze ogarnąć    

[bartsiedlce]

Nie ukrywam, że połowić trochę chciałem jak pojadę, a i w Bugu wody mało i słońca mam dość po dzisiejszym Zegrzu

Odpuszczam, może nadarzy się lepsza aura i warunki na spotkanie.

Nie rób mi tego. Myślałem, że posiedzimy, pogwarzymy...

 

 

Wysłane z mojego ZP980+ przy użyciu Tapatalka

[sacha]

Na jaki temat? Spotkać się zawsze warto, bez względu na stan wody i pogodę.

Nie pękaj Olo. 

Olo, a kto tu jedzie na ryby . Nie będę łgał ale jest bryndza ale wczoraj wieczorem coś zauważyłem. Tak jak wcześniej pisałem nie widać życia w Bugu ale po 21:00 to życie się objawia i to nie tylko bobry i norki ale i ryby. Niezły wir coś zrobiło, na starej główce chyba klenie ganiały drobnice, coś chyba okoń ciągało za gumę.

[Hubertus]

Smalec zrobiony, urlop piatkowy klepnięty....opłaty zrobić i ok 3 w nocy startujemy....u kolgi Sachy meldujemy sie na śniadaniu

[ajmo]

Smalec zrobiony

 

Dżem ze świni lepiej brzmi

[Hubertus]

Dżem ze świni lepiej brzmi

dobre

[michal7709]

Witam tak jak pisałem wcześniej nie będę mógł wpaść na spotkanie .Szkoda no ale może następnym razem się uda .Pozdrawiam i życzę wszystkim TAKIEJ RYBY!!!!Michał.

[Novis]

Wydygało widzę sporo osób. Wstyd, chłopaki, upał i namioty Was przeraziły? Ja tak jeżdżę od lat, a młodzieniaszkiem już nie jestem. No cóż, stara gwardia nie zawiodła. Wyjeżdżamy z Hubertusem o 3 rano. Darek w porze śniadaniowej będziemy ku Tobie zmierzać. Niezdecydowani, dzida i naprzód. Opowieści Bartka o Jego wyprawach przy ognisku - bezcenne. Wędkować spróbujemy nocą, albo z wieczora.Olo, zawiodłeś mnie

[admin]

Opowiadania Bartka, gra w kości, super herbatka, kawa ... jeszcze raz opowiadania, super poczucie humoru ... echhhhbto cały Bartek