harp Opublikowano 6 Stycznia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2010 Niedawno byłem świadkiem testu wytrzymałości żyłek o średnicy 0,30 różnych firm. Wytrzymałości podane przez producentów mieściły się w przedziale od 8 do 12 kilo. Oczywiście sa to wytrzymałości na rozciąganie statyczne i bez węzłów. Z przyczyn technicznych i by sprawdzić jak to przekłada się na w realnym użytkowaniu test został przeprowadzony z użyciem podstawowych węzłów(mokrych) i statycznego obciążenia. Obciążenie o masie 5.800kg okazało się zbyt dużym dla wszystkich testowanych żyłek. Jak to się ma w takim wypadku do wytrzymałości linek podanych na blankach wędek? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popper Opublikowano 6 Stycznia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2010 A, czy rzeczywiście wędzisko, opisanym jako 12 funtowe, da radę sile 5,44kG?Też nie wiem PSPrzyjąłem 1 funt = 453,59237 grama w slad za http://www.google.com/search?q=funt&rls=com.microsoft:pl &rlz=1I7ADFA_pl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bujo Opublikowano 6 Stycznia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2010 A, czy rzeczywiście wędzisko, opisanym jako 12 funtowe, da radę sile 5,44kG?Też nie wiem PSPrzyjąłem 1 funt = 453,59237 grama w slad za http://www.google.com/search?q=funt&rls=com.microsoft:pl &rlz=1I7ADFA_pl Witam, Waldku zalezy jakie wedzisko te opisane po polsku pewnie nie dadza, chociaz kto wie. Nie bez powodu zylki w okolicach 0.30mm pochodzace z US czy Japoni maja okolo 12 funtow. @harp- wiesz moze, czy byla tam Trabucco Spinning? Bujo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
harp Opublikowano 6 Stycznia 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2010 Bujo. To było około 10 rodzajów żyłek różnych firm. Niepamiętam czy ta akurat tam była ale dowiem się. jednak nie spodziewaj się wiele. Nawrt z plecionkami wygląda to podobnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bujo Opublikowano 6 Stycznia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2010 Witam, Pytalem sie z ciekawosci Jak dla mnie owa zylka jest najmocniejsza, jaka lowilem, ale testow zadnych nie przeprowadzalem. Bujo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hasior Opublikowano 6 Stycznia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2010 ja najmocniejsza zyłka jaka łowiłem była żyłka Smart-Dual band porownywałęja do innych o tej samej srednicy,a nawet mierzyłem srednice owego smarta i powiem ze byłem zdumiony wytrzymałoscia Smarta w zetknięciu nawet z dobrymi markami jak stroft,sufix czy fire line lub stren dodam ze miałem linke 0,28 .nie wiem jak cieńsze ale ta tetrałem 2 lata i przy testach na wadze wykazywała okolo 8kg mniej niz podaje producent ale to naprawdw super wynikcienszych niestosowałe.nie wiem jak jest teraz z jej dostepnoscia i jakoscia ja swoja miałem jakies 2-3lata temu.teraz to juz tylko plecka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
harp Opublikowano 6 Stycznia 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2010 Jeśli ktoś posiada taką żyłkę to proszę o test najlepiej 0,30mmMój ulubiony stroft wypadł całkiem nieżle. Deklarując najmniejszą wytrzymałość bo tylko 8kg wypadł podobnie do pozostałych. Różnice w wytrzymałościah na węźle wszystkich testowanych żyłek są minimalne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 6 Stycznia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2010 Harp, Mozesz zamiescic jakas tabele pogladowa do wynikow owych testow.I napisz moze jaki wezel wchodzi w gre. Osobiscie na zylki nie lowie, ale chetnie poczytam jaka jest skala wciskania kitow wedkarzom, stan na przelomie 2009 i 2010 roku Guzu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 6 Stycznia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2010 Popper, Bujo, A co to znaczy dac rade ciezarowi ? podniesc statyczny ciezar o danej wadze - w omawianym przypadku 12 lb ? Ja to troche inaczej rozumiem. Informacje o mocy w funtach traktuje jako wskazowke w doborze linki. Otoz prawidlowo uzbrojone wedzisko o deklarowanej mocy 20 lb nie powinno ulec trwalym obrazeniom wczesniej niz linka o mocy deklarowanej na 20 lb. Metoda rwania (chyba) dowolna. Od razu zastrzegam ze takich testow nie przeprowadzalem, ale zdarza mi sie przy prowadzeniu gumy i takim dziwnym przytrzymaniu przylozyc zaciecie z calej sily i poczuc ze wyladowalem w pniaku Tu trzeba wziac pod uwage jeszcze moc hamulca, bo przy 20 lb (zalozmy ze to jakies 9 kg) ladujemy zwykle grubo powyzej maxymalnej mocy hamulca kolowrotka. A przynajmniej tych modeli stosowanych na srodladziu. Guzu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
harp Opublikowano 6 Stycznia 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2010 Tabeli nie będzie. Musiałbym dysponować wolną kasą na kupno kilkunastu szpul z żyłkami. Stosowane było stałe obciążenie. Które było granicą wytrzymałości dla tych linek. kilka razy udało się podnieść tą masę ale nie był to wynik powtarzalny.Węzły to zwykłe ucho , węzeł zaciskowy stosowany do przynęt spiningowych i pewnie jeszcze jakieś inne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bujo Opublikowano 6 Stycznia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2010 Witam, @Guzu, Na tak lekkich nie podnosilem, ciezko mi powiedziec. Testy robilem na dwoch Batsonach 25lbs: travelu 7' i trociowce 10'6''. Pierwszym wyciagnalem ze srodka tamizy wozek z Tesco na sile i podnioslem do gory ( plecionka 30 lbs PP), drugi usilowalem zlamac po zapewnieniach, ze sie nie da- no i sie nie dalo- oczywiscie nie podnioslem takiego ciezaru na dlugiej wedce ze wzgledu na dzwignie ale robilem rozne dziwne rzeczy, o ktorych lepiej nie bede wspominal bo Irek jeszcze przeczyta i mi zlikwiduje gwarancje :D Bujo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Roman Pietrzak Opublikowano 6 Stycznia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2010 Witam, @Guzu, Na tak lekkich nie podnosilem, ciezko mi powiedziec. Testy robilem na dwoch Batsonach 25lbs: travelu 7' i trociowce 10'6''. Pierwszym wyciagnalem ze srodka tamizy wozek z Tesco na sile i podnioslem do gory ( plecionka 30 lbs PP), drugi usilowalem zlamac po zapewnieniach, ze sie nie da- no i sie nie dalo- oczywiscie nie podnioslem takiego ciezaru na dlugiej wedce ze wzgledu na dzwignie ale robilem rozne dziwne rzeczy, o ktorych lepiej nie bede wspominal bo Irek jeszcze przeczyta i mi zlikwiduje gwarancje :D BujoBujo,czy w tym wózku z Tesco, który wytargałeś z Tamizy, były jeszcze zakupy? Ciągle zapominam zapytać.Pozdrawiam.Roman. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popper Opublikowano 6 Stycznia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2010 Witam, @Guzu, Na tak lekkich nie podnosilem, ciezko mi powiedziec. Testy robilem na dwoch Batsonach 25lbs: travelu 7' i trociowce 10'6''. Pierwszym wyciagnalem ze srodka tamizy wozek z Tesco na sile i podnioslem do gory ( plecionka 30 lbs PP), drugi usilowalem zlamac po zapewnieniach, ze sie nie da- no i sie nie dalo- oczywiscie nie podnioslem takiego ciezaru na dlugiej wedce ze wzgledu na dzwignie ale robilem rozne dziwne rzeczy, o ktorych lepiej nie bede wspominal bo Irek jeszcze przeczyta i mi zlikwiduje gwarancje :D BujoBujo,czy w tym wózku z Tesco, który wytargałeś z Tamizy, były jeszcze zakupy? Ciągle zapominam zapytać.Pozdrawiam.Roman.No, to jedźmy dalej z tą mocą . Na zlocie nad Odrą w m.Brody, w 2008 roku, metodą castingową złowiłem parasol ogrodowy, w stanie rozłożonym.Użyte wędzisko to 17 funtowy Lamiglasem XC661. Cieszyłem się jedynie, że nie poszedł mi w nurt. To nie jest żart. Parasol lądowałem chwytem za ogon. Uprzedzając pytania, stolika i krzeseł w pakiecie nie było A może ten OT powinien trafić w przyłowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
harp Opublikowano 6 Stycznia 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2010 Rozumiem że zastosowałeś no kill i pływa tam jeszcze. Nie wiem tylko czy nie wytną Tobie tego zdjęcia bo zdobycz leży na trawie. Ja osobiście z nurtów Wisły wyholowałem nadkole samochodowe. Ale spining miał 300g wyrzutu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mdah Opublikowano 6 Stycznia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2010 ja najmocniejsza zyłka jaka łowiłem była żyłka Smart-Dual band porownywałęja do innych o tej samej srednicy,a nawet mierzyłem srednice owego smarta i powiem ze byłem zdumiony wytrzymałoscia Smarta w zetknięciu nawet z dobrymi markami jak stroft,sufix czy fire line lub stren dodam ze miałem linke 0,28 .nie wiem jak cieńsze ale ta tetrałem 2 lata i przy testach na wadze wykazywała okolo 8kg mniej niz podaje producent ale to naprawdw super wynikcienszych niestosowałe.nie wiem jak jest teraz z jej dostepnoscia i jakoscia ja swoja miałem jakies 2-3lata temu.teraz to juz tylko plecka Parę dobrych lat temu porównywałem w sklepie wędkarskim zachwalanego strofta do smarta i okazało się, że poza zbliżonymi wytrzymałościami stroft był pogrubiany np. 0,20 w rzeczywistości miał 0,22... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
psulek Opublikowano 7 Stycznia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2010 Jeżeli chodzi o wytrzymałość żyłek, to to co jest podawane na opakowaniach, to maksymalna wytrzymałość liniowa - czyli coś czałkowicie abstrakcyjnego. W USA podaje się lb test, co odpowiada mierzonej wytrzymałości na węźle (chyba palomar). Przybliżony przelicznik - wziąłem po prostu z katalogu P-Line dla Extrusion: DIA. TEST TESTMM. LB. USA KG. (EU)0,13 2 2,7700,16 3 3,8450,18 4 4,3150,20 5 4,9700,23 6 6,4000,25 8 7,4750,28 10 9,2150,30 12 10,4100,35 15 16,4900,41 20 19,235 Jest to praktyka stosowana przez wszystkich producentów, bo po prostu konwencje jeżeli chodzi o parametry żyłek są inne na obu kontynentach. Żyłka opisana słabo w Europie nie sprzeda się nawet jakby była naprawdę świetna - ot taki feler - jakoś strasznie mocno wierzymy w słowo pisane i żyłki o kosmicznych parametrach - na papierze. Rozmawiałem ostatnio ze znajomym ze sklepu, powiedział coś takiego: Co z tego że masz świetne żyłki, skoro i tak klient woli te z większą wytrzymałością. Tłumaczenia nie trafiają. Jeżeli moc linki na blanku podana jest w funtach, to jest to lb test. Czyli wędka o mocy linki 4-8lb - żyłki 0.18-0.25mm. Oznacza to, że na 0.25mm możesz skręcić hamulec na mur i powinna strzelić żyłka a nie kij. Dolnej granicy praktycznie nie ma, ale zbyt słaba żyłka/plecionka w stosunku do kija może powodować strzały przy szarpnięciach (zacięcia/zaczepy) - cienka linka/żyłka o wiele gorzej znosi gwałtowne naprężenia niż grubsza. Mam nadzieję że pomogłem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Opublikowano 7 Stycznia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2010 Mi najbardziej pasuje opis żyłek dotyczący masy ryby jaka może być na nią wyholowana - to dopiero kosmos Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 7 Stycznia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2010 Masz racje Slawku, Ja od zawsze lubilem te zylki przeznaczone pod dany gatunek ryb. I te wywody katalogowo - broszurowe. POEZJA Gdzies mam na skladzie stare katalogi Dragona - mistrzostwo gatunku Guzu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szpiegu Opublikowano 7 Stycznia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2010 jak dobrze kojarzę nazywa się to chyba fishing indeks taki chłyt maketingowy a z rzeczywistością ma tyle wspólnego co podawanie wypłaty w kwocie brutto albo długości pe.....sa łącznie z kręgosłupem ps. są na tym forum jeszcze ludzie łowiący na żyłki bo czuję się lekko wyalienowany Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Opublikowano 7 Stycznia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2010 Od jakiś 2 czy 3 lat nie łowiłem na żyłkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popper Opublikowano 7 Stycznia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2010 .............ps. są na tym forum jeszcze ludzie łowiący na żyłki bo czuję się lekko wyalienowany Są Grzesiu. Stroft 0,20 i 0,22 mm, to moja podstawa pstrągowo/kleniowa a na grubszego zwierza P-Line Extrusion 0,35 i Mikado Taurus 0,28 mm Plecionki są OK ale nie przeceniam ich roli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hasior Opublikowano 7 Stycznia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2010 klonki zdarza sie łowic na żyłke.ale częsciej na linke 10lb z przyponem żyłkowym lub FC-nowym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Friko Opublikowano 7 Stycznia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2010 Panowie, kilka spraw: wytrzymałość wędki (nikt nie łowi na gołe blanki) zależy od wielu spraw, np.: 1/ ilosci i sposobu rozmieszczenia przelotek (spacingu) - generalnie im gęsciej, tym lepiej rozkładają siły działające na kij i wędka jest mocniejsza 2/ obsługi zestawu wędkarskiego - kij może znieśc bardzo duże obciążenia podczas holu, kiedy tworzy z linką kat zbliżony do 90% (skrót myślowy, wiadomo o co chodzi) - a następnie złamać się w szczytówce jak zapałka jak przy podbieraniu postawimy go pionowo do góry tak że linka utworzy z wędką kąt ostry. Dlatego, jak wielokrotnie było pisane na tym forum, wszelkie opisy mocy wędek, nawet podawane przez renomowanych producentów, trzeba traktować bardzo orientacyjnie. One ilustruja powiedzmy kategorię wagową wędki posługując się terminologią sportową - i tylko tyle. A co do żyłek, to osobiście największe przekonanie mam do zielonego japońskiego OWNERA. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SaNdAcZ &#gt;&#lt;----*&#gt; Opublikowano 7 Stycznia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2010 Ja używam wyłącznie żyłki Owner Broad. Złego słowa o niej nie powiem. Parametry podane na szpuli czyli średnica i wytrzymałość zgadzają się ze stanem faktycznym co przy większości żyłek nie ma miejsca. Używam je zarówno do spina jak i do zestawów muchowych. Poza tym żyłka ta jest odporna na tyfus płynący Wistulą w Wawie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hasior Opublikowano 7 Stycznia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2010 wydaje się ,ze trzeba niewylączać myślenia wczasie łowienia,nieraz widzę nad woda szarpięcych kijami ludzi ,bo przynęta ugrzęzła w zaczepie.2 razy widziałem w zyciu akcje z ustępieniem kija a zyłka cała ze to było dawno.co do linki i kija to przeciez można i grubsza line zastowować np przy łowieniu na małe wabiki w zawadowym miejscu np okonki ,łowione na linke 15-17lb na kiju 10lb,przecież wiemy co mamy w rękach,ja nigdy niewykluczam uzycia grubszej liny niz moc opisana na blanku.to tylko dane orientacyjne,z jakim kijem mamy do czynienia,bo i tak zazwyczaj sa spore rozbieżności z realem.pozatym jak sie łowi to czuć jak kij juz niedaje rady,wole mieć grybsza line niż mieć za cienka i dać rybie czmychnąc(tak tak pazerny jestem na wabiki <_< )jeszcze jedno,wedka zyje w parce z kreckiem,a ten zas z hamulcem,wiec ten trójkacik musi być zgrany tak by nie złamac kija z cienkich żyłek polecam Dino Mikado,porównałem z Tritanium sufixa i ,sufix za 20zeta padł przy 6zł mikadzie <_< dodam ze była to nowa zyłka swierzo z hurtowni i po wejsciu na rynek. teraz jak jest nie wiem bo juz dawno grybszych żyłek nie macałem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.