Skocz do zawartości
  • 0

Spinning na muchę


ORION99

Pytanie

Z ciekawosci chcialbym wiedziec ilu z Was lowi na muche ?

A moze na spinning z mucha na koncu zestawu.

 

Ja lowie i tak i tak.

 

Nie ma jak jetka majowa i szalejace na powierzni ryby.

Super brania pstragow na mokra klasyczna na wiosne.

No i oczywiscie nimfa - krolowa jesieni.

Od kiedy siegnalem po muchowke, to nieodpuscilem jeszcze ani jednego pazdziernika - najlepszego sezonu na lipienia.

 

A spinnig z mucha na koncu zestawu stosuje przy trociowaniu w Parsecie. :mellow:

 

Rafal B)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

 

A spinnig z mucha na koncu zestawu stosuje przy trociowaniu w Parsecie. :mellow:

Rafal B)

 

Rafał, mógłbyś napisać trochę więcej o tym? Kiedyś na forum zarzuciłem temat takich dziwnych przynęt niby-muchowych, wygladajacych jak dosyc duza normalna mucha ale obciazonych przy oczku haczyka dwiema olowianymi kulkami imitujacymi oczy zreszta. Wydawalo mi sie ze calosc wazyla cos ok 3-4 gram czyli ze teoretycznie daloby sie tym rzucic ze spinna. Jak radzisz sobie z wyrzucaniem lekkich przynet z zestawu spinningowego?

 

pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Kiedys, na samym poczatku mojej przygody z trociami na Parsecie, bardzo duzo eksperymentowalem.

Bylem ciekaw wszystkich sposobow polowu, rowniez tych nielegalnych, bo i z tego mozna sie duzo nauczyc.

Nauczyc, przeanalizowac i przeniesc na grunt legalnych metod polowu.

Inspiracja byl artykul Artura Wysockiego,

znanego pomorskiego muszkarza.

Zaczalem robic muchy na pojedynczym haku.

Lecz to sie okazalo dobre tylko muchowki.

Przy spinningu robie to inaczej.

Zakladam muche tubowa z kotwiczka - chyba wiekszosc wie jak to wyglada. :mellow:

Ale samej muchy nie obciazam w ogole. B)

Zestaw montuje na potrojnym kretliku.

Tak ze obciazenie w postaci oliwki np. 20g, jest doczepiane bezposrednio do kretlika.

A mucha tubowa 'lata sobie' na okolo 40 cm kawalku zylki za kretlikiem i oliwka.

Zestawem rzuca sie dobrze i raczej nie pamietam zeby cos takiego mi sie kiedy poplatalo.

Brania sa dziwne bo objawiaja sie naglym zatrzymaniem zestawu.

Takze wszystko wyglada jak zaczep.

Chociaz lowiac w ten sposob dosyc czesto,

zaczepow mam raczej niewiele.

:mellow:

Rafal B)

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

ja mam na swoim koncie pstrązki i kilka lipieni...z czarnej przemszy ale nawet tam mam zadaleko(i nie mam z kim jeździć)wjęc tamtą jeśeń spędziłem z muchówką u mnie na szczupakah...równie excytujące co łowienie pstrągów :unsure: :mellow: w szczegulności jak jest klarowna woda i widać atak szczupłego ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Łowie na muche ale nie na wodach pstrągowych lecz na nizinnych zbiornikach i rzekach. Mokra, sucha, nimfa wszystko idzie. Najczęściej łowie wzdręgi na Mazurach i zbiornikach retencyjnych w moim woj. na mokre albo kusze suchą płocie (nie wiecie jak często mogą brać z powierzchni) i jelce. W tym roku poszukam na dolnej Krznie kleni i popróbuje poszczupakować muchówką z dużymi streamerami.

Pozdr.

Salmo

 

PS. Łowiłem w zeszłym roku na Czarnym Dunajcu (górne partie) ze średnimi wynikami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Na muche łowie bardzo dużo moze nawet więcej niż na spinning.W okresie fascynacji metodą łowiłem co sie da:ukleje,wzdręgi,płocie,okonie,klenie,jelce,szczupaki no i oczywiscie lipienie,pstragi i trocie.

Obecnie łowię pstragi wiosną i lipienie jesienią.przy odpowiedniej pogodzie trocie zimą :lol:.

A mucha na spinie? Jak najbardziej,choc sam tak nie łowię to znam ludzi którzy maja niezłe efekty.Można nieźle rzucac lekkim zestawem przeciążone streamery(więcej ołowianej lamety na trzonku :mellow: ),a mozna i na troku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Chyba, ze taka metoda, jak nasi koledzy po kiju, kawalek olowiu, duza kotwica....ciekawostka, jest tam w Laxen Husie specjalna tablica poswiecona tego typu przynetom.

Od razu poczulem sie, jak w domu, jak zobaczylem te wynalazki... pod tablica nie bylo (chyba przez kurtuazje) podpisu o pochodzeniu tych wynalazkow... :unsure:

Gumo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

 

 

Myślę, że Orion pisze o takim rozwiązaniu. Żyłka główna idzie do krętlika z agrafką, na której jest ciężarek. Na tej agrafce ja doczepiam drugą malutką agrafkę, na której zawieszam przypon z gumką lub muchą. Długość przyponu jest rózna, ale z reguły nie mniej niż 50 cm. Splątań brak :D

Bocznym trokiem nazwać tego nie można :mellow:

post-74-1348913190,7289_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Jak zwal tak zwal grunt żeby działało. Mam pytanie, z czego wynika wiazanie przyponu za pomocą dodatkowej agrafki, czy to jets po prostu optymalne rozwiazanie? ( czy probowales np. dowiazac przypon do tego samego oczka kretlika do ktorego dowiazana jest zylka glowna albo do kretlika agrafki?)

 

Pozdarwiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

@Friko

Wczoraj miałem mało czasu i na dodatek kłopoty ze wstawieniem tego jedynego marnego zdjęcia (z winy mojej permanentnej tępoty technicznej :( ), toteż opis mało precyzyjny i odnoszący sie tylko do tego co na zdjęciu (wiem, że jakość zdjęcia też jest do d..., ale to wina mojej permenentnej...j.w.).

To co jest na zdjęciu to : żyłka główna przywiązana do krętlika z agrafką, na której wisi po pierwsze ciężarek, a po drugie sama agrafka, na której jest przypon. Jeśli umieściłbym przypon na agrafce z krętlikiem, istniałoby zagrożenie, że oczko od krętlika ciężarka mogłoby uszkodzić żyłkę przyponową. Generalnie jednak nie jest to wcale optymalne rozwiązanie. Lepszym rozwiązaniem (lecz nie miałem zdjęcia ;) ) jest powieszenie ciężarka na strzemiączku na żyłce głównej + zabezpieczenie węzła stoperem lub przy cięższych ciężarkach systemikiem stoper/wentyl/stoper. Wtedy do kretlika z agrafką dopinamy tylko przypon.

Żadnego troku tu nie ma. Wszystko w każdej z tych wersji leci w linii prostej jak w pysk strzelił :D

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

@Friko

Patencik w formie jak na zdjęciu poznałem lat temu co najmniej 6, od pewnego wędkarza na jeziorku Wilanowskim. Wędkarz ten mówił mi własnie o łowieniu sandaczy w rzece przy uzyciu tego systemiku, oczywiście z dużym obciążeniem ca. 20 - 25g. Ja niestety (lub stety) przeżywałem wtdy fascynację spinningiem spod znaku ultra-super-super-lajt i byłem na etapie poszukiwać kija o cw. -5g :mellow: , zaś łowienie na przynęty o wadze pow. 5g uznawałem za superciężki spinning :unsure: Sandaczy więc nie połowiłem, ale korci mnie żeby to zrobić.

Systemik jako taki oczywiście wypróbowałem w rzece i to z muchą, a konkretnie z imitacją kiełża. Efektem były...krąpie i jakiś klenik niewymiarek. Brania takie jak opisuje Orion, leciutkie przytrzymanie. Ale generalnie wiem jak ten systemik pracuje w rzece tzn. na zasadzie litery V, czyli ciężarek idzie do dołu a nurt nieobciążoną przynętę wypycha do góry.

Wracając jeszcze do obciążeń i systemiku jako takiego, to moim zdaniem najlepszym obciążeniem (a zarazem najdalej idącym uproszczeniem zestawu)byłoby zastosowanie na żyłce głównej zaciskowych ciężarków z rurkami. Były takie w sprzedaży (Madziarska produkcja) jeszcze w salonie TRi Star (obecnie Muskie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

@Czez

 

zapytałem o rzekę, ponieważ swego czasu robiłem próby z łowieniem na rzece na ciezsza odmiane bocznego troka z 5-7 cm twisterem.

 

Efekt był taki iż nurt rzeki slinie skręcał przypon już po paru rzutach (nieobciazony twister na haku obracał sie pod wplywem nurtu dookoła własnej osi, żebym nie wiem jak precyzyjnie i po zgrzewie nadziewał go na hak). Nie pomagało nawet zastosowanie trójramiennych krętlików. Po kilku rzutach przypon był skręcony jak sprężynka, niezależnie od tego czy łowiłem na żyłkę czy na plecionkę. Dodam, że łowiłem w silnym nurcie, na krótkim bocznym troku - chciałem po prostu wstawić zestaw na dnie rynny, nawet nie za bardzo wybierałem linkę kołowrotkiem.

 

:(

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

@Czez

a mi nie pozostaje nic innego jak sprobowac z mucha :mellow:

Twisterowi na tym systemiku tez dam chyba druga szanse, tylko tym razem zdecyduje sie na twister troche mniejszy i przede wszystkim bardzo miekki. Ostatnio stosowalem twistery mister-twister, taka odmiane z dosyc grubym i sztywnym ogonkiem - moze to dlatego :unsure:

 

Pozdrawiam !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...