Malowanie woblerów

[wobler129]

O ile pamiętam,to chyba tak!?

Pzdr

 

Albo napisz chociaż jak robisz przejście z grzbietu do brzuszka, że wychodzi coraz jaśniejszy, delikatniejszy kolor

[pstrągman]

No zaczynam tak jak chyba wszystkie wobki powstają.Małe i średnie robie z balsy.Stelaż oczywiście przez cały korpus i oczko zawsze na sterze.A malowanie no jest trochę czasochłonne .Trudno jest wytłumaczyć to pisemnie,na pewno plastykowi było by łatwiej.Chodzi głównie o to by nie robić tego w jednej warstwie a kolejne malowania poprzedzac warstwą lakieru,tzn. warstwa farby,warstwa lakieru,warstwa farby,warstwa lakieru,itd....zmieniając trochę odcienie kolorów,i ot cała tajemnica .Daje to wtedy wrażenie głębi kolorów.No i czasami takiego woblera naprawdę jest ciężko odróżnić w wodzie od prawdziwej rybki .

Pozdrawiam

[benjam87]

pstrągman masz naprawdę fach w ręku wobki wyglądają naprawdę zajebiaszczo (mało cukierkowo natomiast baaardzoooo realistycznie) !!!

[pstrągman]

No bo wobler ma być imitacją rybki, a nie innego woblera .

Pzdr

[orwon]

że te akryle(ja stosuje w tubkach lub słoiczkach)

http://img693.imageshack.us/img693/633/p1090829.jpg

Pstrągman.Widać fach w ręku. Czy zdradzisz nam jakich konkretnie farb używasz?? Chodzi mi o marki. Czy używasz farb temperowych??

[pstrągman]

Używałem chyba wszystkiego,prawie każde sie nadają i każde są dobre,ale to zależy od efektu jaki się chce uzyskać.Są farby kryjace albo półprzezroczyste.Obecnie używam głównie zwykłych akryli dla plastyków(chromakryl w tubkach)ale wszystkie są dobre, tlko trzeba wiedzieć do czego je użyć,np farby do szkła dają niesamowity efekt bo są półprzezroczyste i daja efekt rozmycia itd.Trzeba po prostu próbować ,ja mogę tylko naprowadzić kogoś na właściwą drogę.Nie da się podać przepisu na ładnego woblera .Do tego sie dochdzi latami(w moim przypadku ok 15lat)i nie o to chodzi że mam jakieś tajemnice,czy coś takiego ,ale malowanie to jest jak podpis ,którego nie można podrobić .Każdy inaczej maluje .Po prostu wytwórce można poznać po malowaniu,no jak artystę malarza Tylko że to się po prostu nie opłaca robić tego w sensie handlowym,przynajniej w kraju największych producentów woblerów czyli w Polsce .Cena za woblera jest w Polsce ustalona na poziomie ok. góra kilkunasdtu zł i każde przekroczenie ceny jest uwazane za drożyzne,a np taki seryjny salmo,(nie mówie nawet o rapali)(chociaż wcale nie uwazam że zły) który wyskakuje z maszyny co ,,sekunde u mnie w sklepie po 2 dychy .Chociaż pamiętam raz w Słupsku jak ludzie tylko odemnie chcieli kupić woblery bo akurat tylko na to padały trocie,w tym największa

Pozdro

[orwon]

malowanie to jest jak podpis ,którego nie można podrobić .Każdy inaczej maluje

Zgadzam się. Pytając o nazwy farb miałem na myśli ich fizyczne właściwości. Czyli np. które nie płyną pod lakierem. Dzięki za uchylenie rąbka tajemnicy. Na wykorzystanie farb do szkła nie wpadłem. Twoje wobki wyglądają dużo lepiej na żywo niż na zdjęciach.

 

[rafizmafi]

A powiedz jeszcze jak robisz oczy bo tez są bardzo ładne.

[piterek]

Pstragman,w jednym slowie ...szacunek.Pozdrawiam

[pstrągman]

a oczy robie oddzielnie ,wycinam wybijakiem,a potem naklejam na wobka

[szpiegu]

to są woblery morel-team ?

[hasior]

szpiegu tak to sa merele,mam 3 takie zakonserwowane na podwodnym pniaku,jak lód zejdzie to je sobie odzyskam <_<

[pstrągman]

tak, były one w sprzedaży pod nazwą Morel -team.

[trout master]

Tak mi się ... nie chce.

A takie (fot 2) ma (może) wyjść.

_______

Edytowane 24 Stycznia 2023 przez trout master

[trout master]

No i są gotowe. Coś tam pociapkane. W sumie ... były.

Tonące 7cm bezsterowce, rewelka na grube Sanowe pstrągi i ... czasami głowacice.

______

[trout master]

I pstrągowe strzebelki, 4.5cm. Dobre .... zawsze. Najlepiej na małej wodzie wiec od maja do końcu sierpnia.

______

[trout master]

Przy kalkomanii też dobrze jest grzbiet ładnie „popyćkać” farbami. Może i „dopracować”.

„Wykluło” się stadko strzebli, ślizy i dwa kiełbie w kolorach takie jakie lubią pstrągi (na Sanie). Jest na co popatrzeć w …. wodzie. Już rybom zazdroszczę.

Oczywiście tonące bezsterowce. Na blacie ich wygląd w pełni.

__________

[elpojo]

W kontakcie z przynętą gumową lakier Rapali wszedł w reakcję i zaczął się łuszczyć. Próba czyszczenia usuwa całkowicie malowanie do podkładu. Prośba o podpowiedź jak zabezpieczyć wobler przed dalszym łuszczeniem.