Skocz do zawartości

Kolizja, czy jest możliwość zmiany oświadczenie o winie?


Manniek66

Rekomendowane odpowiedzi

Generalnie sprawa wydaje się bardzo prosta ale są pewne niuanse, które ją komplikują. Facet upierał się, że ja wymusiłem mu pierwszeństwo wjeżdżając na rondo. Ja wiem że w chwili wjazdu na rondo było w 100% bezpiecznie. Na swój prawy pas zdążyłem wyjechać ja i jeszcze jeden samochód zaraz za mną. Seat pojawił mi się nagle po lewej stronie, całkowicie po skosie, ewidwntnie jak chciałby zjechać najbliższym zjazdem. Niestety po zjechaniu z ronda nie sposób ustalić w którym dokladnie miejscu to się stało. Dlatego zdecydowałem się wziąć to na siebie. Świadka mam jednego, mam która siedziała na fotelu pasażera więc wiarygodność zeznań dość lipna. Jutro przejade się do ubezpieczyciela dowiedzieć się czy są szanse na anulowanie mojego oświadczenia i uznanie drugiego kierowcy jako sprawcy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak pisał Robert , 100% winy tamtego kierowcy. Po pierwsze , byłeś na rondzie  , czyli było po manewrze włączania do ruchu. Po drugie , pojazd zmieniający pas ruchu , musi ustąpić wszystkim  innym pojazdom i zachować szczególną ostrożność.

Uszkodzenia obydwu pojazdów , wskazują dokładnie czyja jest wina.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co wiem, to oświadczenie z miejsca to jedno, a potwierdzenie okoliczności zdarzenia to drugie. Od dawna praktukują TU wysylanie do sprawcy dokumentu o potwierdzeniu okolicznosci zdarzenia. Najlepiej byłoby udać się do swojego ubezpieczyciela OC i złożyć stosowną deklarację o zdarzeniu. W momencie kiedy poszkodowany zgłosi szkodę z OC to dostanie informacje, że nie potwierdzasz okoliczności. I sprawa cywilna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym Ci radził szybko zadzwonić do ubezpieczyciela i wyjaśniać sprawę. Teoretycznie likwidator powinien przeanalizować okoliczności i dać odmowę. Ale w tym przypadku jest mała szkoda i mogą wypłacić odszkodowanie na telefon po dosłaniu oświadczenia. Później już ciężko będzie odkręcić.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie licz, że się drugiego uzna jako sprawcę od tak sobie. Jeżeli ten drugi ma AC to naprawy dokona z AC z regresem z polisy OC, jego TU rozpocznie postępowanie wyjaśniające i spotkacie się w sądzie. Jeżeli nie ma AC to będzie chciał robić z Twojego OC, wtedy znów lipa i sprawa cywilna. W najlepszym/najgorszym razie zaocznie w formie postanowienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie licz, że się drugiego uzna jako sprawcę od tak sobie. Jeżeli ten drugi ma AC to naprawy dokona z AC z regresem z polisy OC, jego TU rozpocznie postępowanie wyjaśniające i spotkacie się w sądzie. Jeżeli nie ma AC to będzie chciał robić z Twojego OC, wtedy znów lipa i sprawa cywilna. W najlepszym/najgorszym razie zaocznie w formie postanowienia.

AC na 100% nie ma, auto dość stare i w niezbyt fajnym stanie. Jest jeszcze możliwość zgłoszenia zdarzenia drogowego na policji a oni przekazują sprawę do sądu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem niemal pewien ze policja stwierdzila by wine Maniek66. Jakby nie bylo tamten pojazd znajdowal sie przed nim na rondzie, przed rondem znak ustap wiec ustepujemy wszystkim ktorzy sa na rondzie. Istotne bylo by tu wskazanie miejsca w ktorym doszlo do kolizji. A co do oswiadczenia nie sadze zeby sie dalo tak latwo to odkrecic, to jest jak umowa kupna sprzedazy conajmniej. Dane z dowodu sa, podpis jest wiec bedzie ciezko

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... Jakby nie bylo tamten pojazd znajdowal sie przed nim na rondzie,...

 

I wykonywał manewr zmiany pasa ruchu, w którym bezwzględnie obowiązany jest ustąpić pierwszeństwa pojazdom znajdującym się z jego prawej strony. Widzisz jakie to proste ? :) .

Maniek nie wjeżdżał na rondo, a kontynuował już po nim jazdę :) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem niemal pewien ze policja stwierdzila by wine Maniek66. Jakby nie bylo tamten pojazd znajdowal sie przed nim na rondzie, przed rondem znak ustap wiec ustepujemy wszystkim ktorzy sa na rondzie. Istotne bylo by tu wskazanie miejsca w ktorym doszlo do kolizji. A co do oswiadczenia nie sadze zeby sie dalo tak latwo to odkrecic, to jest jak umowa kupna sprzedazy conajmniej. Dane z dowodu sa, podpis jest wiec bedzie ciezko

Jak wół napisane,że oświadczenie woli jest nieważne jeśli jest wadliwe a wadą w tym wypadku jest "Błąd" oceny sytuacji przez Kolegę Maniek66 więc nie wiem gdzie tu będzie ciężko.

 

Nawet można przed sądem odwołać wcześniejsze swoje zeznanie, które się podpisało np w czasie przesłuchania przez policjanta. Jest ono w tym momencie nie ważne i informacje w nim zawarte sąd nie bierze pod uwagę.

Edytowane przez Andru77
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie jest do końca tak jak twierdzisz. Ja i jeszcze jeden samochód za mną wjechaliśmy na rondo i kontynuowaliśmy jazdę po nim. Nagle facet z seata pojawił się z mojej lewej strony ewidentnie jak chciałby zjechać z ronda/zmoenic pas. Kwestia tego że stało się to chwilę po włączeniu sie2do ruchu i może być dwojako interpretowane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem wina Twoja na 100% i odwoływanie się nic nie da. Nie jest ważne, że kolizja nastąpiła ja już byłeś na rondzie ale, że nastąpiła podczas włączania się do ruchu przez Ciebie.  

 

Jeżeli pacjent z Ibizy poruszał się pasem wewnętrznym, to o jakim wymuszeniu mówisz skoro Maniek wjechał na wolny prawy pas?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie jest do końca tak jak twierdzisz. Ja i jeszcze jeden samochód za mną wjechaliśmy na rondo i kontynuowaliśmy jazdę po nim. Nagle facet z seata pojawił się z mojej lewej strony ewidentnie jak chciałby zjechać z ronda/zmoenic pas. Kwestia tego że stało się to chwilę po włączeniu sie2do ruchu i może być dwojako interpretowane.

Dlatego może warto nie odpuścić i udowodnić swoją rację. Facet ewidentnie zajechał Ci drogę i to jego wina, kwestia udowodnienia tego jak było jest już inną sprawą. Sam miałem kilka razy podobną sytuację, na szczęście zawsze udało mi się wymanewrować bez kolizji, po każdym takim zajściu zamierzam kupić wideorejestrator,  jeszcze tego nie zrobiłem  .  Dużo kierowców gubi się na tego typu rondach nie wiem nawet czemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozmawiałem ze znajomym egzaminatorem i mówi że wina jego 100% Teraz kwestia udowodnienia że to on ci zajechał drogę a nie ty jemu. Dobrze by było odszukać gościa, który za tobą wjechał na skrzyżowanie. Sprawa najprawdopodobniej wyląduje w sądzie, chyba by tamten gościu wziął winę na siebie. Musisz a w zasadzie to właściciel fiata musi w TU poinformować o zajściu bo tam to różnie bywa, choć przed wypłatą odszkodowania powinni skontaktować się z osobą na którą zawarta jest umowa ubezpieczenia auta w celu weryfikacji.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I wykonywał manewr zmiany pasa ruchu, w którym bezwzględnie obowiązany jest ustąpić pierwszeństwa pojazdom znajdującym się z jego prawej strony. Widzisz jakie to proste ? :) .

Maniek nie wjeżdżał na rondo, a kontynuował już po nim jazdę :) .

A miałeś kiedyś przyjemność dyskutowania z policją? Dla nich jest wszystko proste. I tu bedzie nie ustapienie pierwszenstwa choc tego koledze Maniek nie zycze. Podam przyklad skrzyzowanie z droga podporzadkowana wlaczasz sie do ruchu skrecajac w prawo, lewa wolna wiec jedziesz a tu okazuje sie ze ktos na podwojnej ciaglej i skrzyzowaniu wyprzedzal i wali w Ciebie. I czyja wina? Oczywiscie Twoja, wymuszenie pierwszenstwa, nie wazne ze koles wyprzedzal na skrzyzowaniu i ciaglej. Byl na drodze z pierwszenstwem i tu na tym rondzie bedzie to samo. Jak juz to sprawca kolizji Maniek a za nie prawidlowa zmiane pasa tamten typ co najwyzej mandat dostanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozmawiałem dzisiaj z TU, mogę się pd tego odwołać. Wtedy sprawa kierowana jest na policję a oni do sądu. Nie warto się w to dalej pchać, OC przez rok wyższe o 100zł to nie tragedia. Zagranie czysto frajerskie ze strony kierowcy seata. Cóż...czasami tsk bywa. Dzięki za ocenę sytuacji i pomoc :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozmawiałem dzisiaj z TU, mogę się pd tego odwołać. Wtedy sprawa kierowana jest na policję a oni do sądu. Nie warto się w to dalej pchać, OC przez rok wyższe o 100zł to nie tragedia. Zagranie czysto frajerskie ze strony kierowcy seata. Cóż...czasami tsk bywa. Dzięki za ocenę sytuacji i pomoc :)

Przykre , ale jest nauczka na przyszłość. :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety oświadczenia to tylko ściema, goście z ubezpieczalni muszą do ciebie zadzwonić to potwierdzić. Zawsze możesz zmienić zdanie. Pytanie tylko czy chce ci się jeździć po sądach, winę mogę uznać twoją lub jego jest to kwestia sporna i pytanie jak sędzia to zinterpretuje. 

Jeżeli uzna twoją winę ponosisz koszty sądowe dostaniesz mandat i zapewne punkty karne (tego pewien nie jestem). W tym momencie poniesiesz tylko koszt naprawy auta i dodatkowej kwoty ubezpieczenia na rok (pewnie z 50-100zł).

 

Osobiście mając niezbyt dobre doświadczenia z sędziami raczej bym nie liczył na mądrego gościa który to odpowiednio zinterpretuje. 

No chyba że możesz jakoś dostać się do kierowcy który jechał za tobą żeby potwierdzić twoją wersje zdarzeń.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kontaktowałem się jeszcze ze znajomym z innego TU, poradził mi nie pchać się w to dalej. Sytuacja jest na tyle ciężka że w zasaszie nie ma jak już udowodnić mi że seat wymusił na mnie a nie ja na nim. Sędzia stwierdzi że wjeżdżając na rondo powinienem ustąpić wszystkim i nie będzie go interesowało jak to wyglądało z mojej perspektywy. Trudno...jedno jest pewne, w przyszłym tygodniu kupuje rejestrator.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maniek66 powodzenia w wyjaśnieniu sprawy , ale jesteś wielkim optymistą licząc na 100 zł wyższe OC przez rok , takie sprawy ciągną się latami . Jeżeli idziesz ubezpieczyć auto to mają bazę danych z ostatnich lat i wszystko sobie podliczają . Także jak miałeś teraz zniżki powiedzmy za dwa lata bezszkodowej jazdy to przy następnym ubezpieczeniu ostro Ci dowalą , a następne lata będziesz wracał do punktu wyjścia w jakim byłeś przed szkodą - uzbiera się , uzbiera .

Druga sprawa to czy masz dobry rysopis zdarzenia ? Jak tak to tam bym szukał rozwiązania Twojego problemu.

Edytowane przez Szymon82
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A miałeś kiedyś przyjemność dyskutowania z policją? Dla nich jest wszystko proste. I tu bedzie nie ustapienie pierwszenstwa choc tego koledze Maniek nie zycze. Podam przyklad skrzyzowanie z droga podporzadkowana wlaczasz sie do ruchu skrecajac w prawo, lewa wolna wiec jedziesz a tu okazuje sie ze ktos na podwojnej ciaglej i skrzyzowaniu wyprzedzal i wali w Ciebie. I czyja wina? Oczywiscie Twoja, wymuszenie pierwszenstwa, nie wazne ze koles wyprzedzal na skrzyzowaniu i ciaglej. Byl na drodze z pierwszenstwem i tu na tym rondzie bedzie to samo. 

 

Bo tak jest. Kiedyś spowodowałem kolizję. Stoję na skrzyżowaniu, na podoporządkowanej. Czekam, na wolne. W końcu prawa wolna, a z lewej dojeżdża koleś ale ma kierunek w prawo, w sensie będzie skręcał w moją podporządkowaną. Ja ruszam, a koleś przejeżdża prosto, no i dzwon. Kilkadziesiąt metrów wcześniej miał zwężenia pasa, zmieniał pas i nie wyłączył kierunku. Niestety, ale policja zawsze powie że masz ustąpić pierszeństwa wszystkim na skrzyżowaniu i tak to interpretują. Od tamtej pory czekam na małych rondach i skrzyżowaniach aż ktoś zacznie skręcać, nie wierzę już kierunkom. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...