Gumofilc Opublikowano 14 Stycznia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2010 Jak w temacie...na wodowskazach w Wyszogrodzie i Kępie Polskiej widac, ze zatory lodowe spowodowaly juz podwyzszenie stanu powyzej alarmowego (w Kępie05m powyzej).Widzial ktos na wlasne oczy jak to wyglada? Bo to nie koniec mrozow, zapowiada sie... http://www.pogodynka.pl/hydrobiuletyn.php Gumo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Kuba Opublikowano 2 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2010 Jutro rano kolo Kazunia beda Wisle wysadzac - nasluchujcie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Robert Opublikowano 3 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2010 To jest szansa na dobicie niedobitków. Wędką się tego nie da zrobić. Zawsze się coś uchowa. Przed dynamitem, nic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Gumofilc Opublikowano 4 Lutego 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2010 @Argrabi fajny reportazyk. Z tych zdjec wyglada, ze jest to zima jakiej u nas nie bylo od wielu lat. Nie ma sie co sugerowac, ze miejscami wyglada wszystko normalnie (biorac pod uwage warunki zimowe).Sa odcinki gdzie to wyglada tak jak na zdjeciach. I to jak slychac juz nie tylko na Wiśle - reperterzy ruszyli na żer... A nie pocieliscie ta pila lodki przy okazji? 60cm to jak na rzeke robi wrazenie. Teraz juz wiem dlaczego (pomijajac nedzny rybostan) nikt nie lowi na J. Czerniakowskim - wymaga to swidrow spalinowych. Gumo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 argrabi Opublikowano 4 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2010 Obyło się bez uszkodzeń. Ale musieliśmy wyciąć przerębel ca 8 na 5 metrów i wyciągnąć pocięty lód(grubość lodu, głębokość dna i zalegające przy dnie kry uniemożliwiały wpychanie wyciętych kawałów lodu pod pokrywę lodową) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Robert Opublikowano 4 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2010 Byłem przed chwila nad Wisłą i widziałem gości jak przy flaszce odkuwali prom. Lód ma 30 cm i tak jest 50 km w górę. Jak to ruszy to zmiecie z powierzchni ziemi wszystko co mu stanie na drodze. Nie odmówiłem sobie spaceru na drugą stronę. Mam parę fotek w telefonie tylko coś nie chcą mi się zgrać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Robert Opublikowano 4 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2010 Coś się w końcu udało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 undre Opublikowano 4 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2010 Patrzę i oczom nie wierzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Gumofilc Opublikowano 4 Lutego 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2010 Sa tez i dobre strony...Zima pomaga w rozwiklaniu wedkarskich tajemnic.Latem trudniej zajrzec pod wode. Gumo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Gumofilc Opublikowano 4 Marca 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2010 Ze tak odgrzebie ze sniegu ten watek.Miales @argrabi nosa, ze zawczasu ta lodke wydlubaliscie. Mogloby sie zdarzyc, ze trzeba by bylo kolo zapory szukac... Bodajze wczoraj podali, ze w koncu lodolamacze przebily zator i woda opada.Mialo nie byc problemu z powodzia a chyba sie do konca nie udalo...ktos nie trafil z ocena? Gumo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 argrabi Opublikowano 4 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2010 Ze tak odgrzebie ze sniegu ten watek.Miales @argrabi nosa, ze zawczasu ta lodke wydlubaliscie. Mogloby sie zdarzyc, ze trzeba by bylo kolo zapory szukac... Mała korekta... Łódka by została zmielona.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Robert Opublikowano 4 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2010 Ja byłem skłonny się założyć, że będą problemy. Tylko dzięki łagodnemu przyborowi się rozeszło po kościach. U mnie już przeszła główna fala i woda opada. Za tydzień max 2 da się spokojnie łowić. Idę szykować rower i puszki po farbie na żywce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 andrew Opublikowano 4 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2010 Na poludniu sie rozeszloW Wyszogrodzie klada worki z piaskiem na walach bo kry schodzace z Bugonarwi sa juz na walach http://plock.gazeta.pl/plock/1,35681,7626696,Zator_lodowy_po d_Plockiem__Saperzy_w_gotowosci.htmlbudjem strieljat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Robert Opublikowano 4 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2010 Odkąd sięgam pamięcią z Wyszogrodem zawsze były problemy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 tymon Opublikowano 4 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2010 Jakby nie było nigdzie na rzekach żadnych zapór i śmiesznych zbiorników nie byłoby problemu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 biosteron Opublikowano 4 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2010 Nie do końca zgodzę się z tym stwierdzeniem.Na Bugu nie ma zapór, ani zbiorników, a zatory lodowe występują.Tego nie da się uniknąć,jedynie można w czas zapobiec.Piękne to widowisko,ale wtedy, gdy nie zagraża ludziom i ich domostwom. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 argrabi Opublikowano 4 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2010 Na poludniu sie rozeszloW Wyszogrodzie klada worki z piaskiem na walach bo kry schodzace z Bugonarwi sa juz na walach http://plock.gazeta.pl/plock/1,35681,7626696,Zator_lodowy_po d_Plockiem__Saperzy_w_gotowosci.htmlbudjem strieljat Najbliższe dni będą krytyczne z uwagi na falę kulminacyjną, która pewnie koło soboty tam zawita... PS. Z Bugonarwi nie zeszła żadna kra .. To wszystko wiślane są.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Gumofilc Opublikowano 4 Marca 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2010 Hehehe, łódka w jakim stanie by nie poplynela do Gdanska to podejrzewam ze trudno by juz bylo z niej lowic... <_< Co do regulacji to sa one potrzebne, tyle ze trzeba wiedziec co sie gdzie stawia i po co. Na ten przyklad inna syt. bedzie w terenie gdzie woda ma sie gdzie rozlac (na nizinie). Tutaj zamiast prostowac i betonowac rzeke nalezy wlasnie powracac do naturalnych meandrow rzeki, nie likwidowac terenow zalewowych.Bo potem znowu okaze sie, ze wody nie ma i stepowieje wszystko a woda nie mogac byc pobrana przez owe tereny zapiernicza wykopanym dla niej rowem a jak jej zbyt duzo to zalewa siedziby ludzkie, ktore czlowiek postawil wbrew naturze na polderach (patrz np. polowa Opola)Na nizinie zauwazylem przeciwne powodzi zjawisko - z powodu dewastacji systemu ostróg sa cale odcinki bez wyraznego koryta glownego, gdzie rzeka ma kilkaset metrow szerokosci ale glebokosc do 1m w porywach.Inna sprawa to odcinki rzeki, gdzie plynie ona waska pradolina (teren gorski i podgorski) i zasilana jest jeszzce przez mniejsze ciurki. Po ulewach, roztopach,..,.. zamienia sie to wszystko w rwacy potok i taka masa wody ma problem sie zmiescic w tym waskim korycie.Zalewa wiec wszystko...i tutaj zapora moze byc rodzajem bezpiecznika - na wiesc o duzym przyborze zrzuca sie stopniowo wode ze zbiornika, zeby przyjac ta mase.W czasie fali powodziowej zbiornik przyjmuje wiecej wody niz spuszzca i to ratuje chalupy ponizej (do czasu az skoncza sie zdolnosci pietrzenia). Wyglada, ze tym razem sie udalo, przynajmniej w wiekszosci przypadkow. Fotki z dzisiaj (W-wka), widac ze woda jeszzce plynie z duza predkoscia ale juz wiecej nie przybiera... Gumo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 tymon Opublikowano 5 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2010 Nie do końca zgodzę się z tym stwierdzeniem.Na Bugu nie ma zapór, ani zbiorników, a zatory lodowe występują.Tego nie da się uniknąć,jedynie można w czas zapobiec.Piękne to widowisko,ale wtedy, gdy nie zagraża ludziom i ich domostwom. A czy na bieg Bugu nie ma wpływ ZZ. Bo mi się wydaje, że jednak jakiś wpływ ma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 tymon Opublikowano 5 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2010 Na przestrzeni 10-13 lat w mojej okolicy zauważyłem straszne wypłycanie się Wisły, choć nie było to spowodowane zwiększeniem jej szerokości. I tak jak pisze Gumo. Są odcinki, że jak Wisła szeroka jest woda do pasa i może 3-5m wartówki, albo i nie. Więc według mnie na przestrzeni kilkudziesięciu lat sytuacja na Wiśle, Bugu i Narwi zmieniła się diametralnie. Nie wierzę, że zarówno ZZ jak i zapora we Włocławku nie mają z tym nic wspólnego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 argrabi Opublikowano 5 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2010 Nie wierzę, że zarówno ZZ jak i zapora we Włocławku nie mają z tym nic wspólnego. Wiara to zawsze prywatna sprawa... Zapewne jakiś wpływ na Wisłę ma zapora we Włocławku (np. ponad 100 km od Warszawy), albo zapora w Debęm (popnad 100 km od zalanych terenów na Bugu granicznym ).Co do Wisły, to wypłycanie spowodowane jest głównie działalnością licznych piaskarni (ruszenie dna w jednym miejscu powoduje poteżną migrację piasku) oraz straszliwymi zaniedbaniami w dziedzinie regulacji, czyli (tzw. materace i ostrogi, których głównym zadaniem było utrzymanie nurtu w ryzach oraz przekazywanie sobie wędrującego piasku).. No i nie bez znaczenia jest fakt, ze takie miejsca zawsze były atrakcyjne wędkarsko.. Niestety, trzeba je co kilka lat poprawiać.. A że tego od dawna nikt nie robi,. to mamy to, co mamy.. Łącznie z tym, że na płytszej wodzie łatwiej o tytułowy zator... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Marcel Opublikowano 5 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2010 W zeszłym roku na odcinku - powiedzmy 30km doliczyłem sie 6 piaskarni !!!! To jest poprostu ku.....na rzece Wisle.Po wiosennej wodzie wszedzie brzegi oblepiuone sa swierzym piachem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Robert Opublikowano 5 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2010 Ja obserwuje Wisłę od urodzenia, a było to dawno i wody ubywa bo jest mniej opadów, i to jedyne logiczne wytłumaczenie. Mam takich kilka miejsc do których bardzo często wpływałem po za niżówkami. Teraz tam mogę wpłynąć sporadycznie jak są przybory. Ten średni stan obniżył się około 60 – 80 cm przez ostatnie 30 lat. Co roku padają rekordy niżówek. Teraz widzę drzewa w wodzie których nie widziałem nigdy wcześniej. Po za tym Wisła nie szalała tak jak teraz co ma związek z zaostrzaniem się klimatu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 tymon Opublikowano 5 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2010 Po za tym Wisła nie szalała tak jak teraz co ma związek z zaostrzaniem się klimatu.To jest wszystko bezmyślna melioracja. Trzeba jeszcze więcej wałów przybliżyć do koryta to będziemy mieli dopiero sajgon. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Robert Opublikowano 5 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2010 Melioracja zapewne też ma wpływ na te skoki wody. Trudno mi to ocenić bo nie znam tematu globalnie. Klimat się zaostrzył ewidentnie więc wieś raz będzie jęczeć, że woda na polu albo, że wszystko uschło. To, żywy dowód, że się natury nie poprawia bo sama sobie wszystko ustawi optymalnie, co nie znaczy idealnie pod ludzkie interesy. Niektórzy dalej tego nie widzą i się uparli, że zrobią idealnie. Ale tak to jest jak się wydaje nie swoje pieniądze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 tymon Opublikowano 5 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2010 Nic dodać, nic ująć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pytanie
Gumofilc
Jak w temacie...na wodowskazach w Wyszogrodzie i Kępie Polskiej widac, ze zatory lodowe spowodowaly juz podwyzszenie stanu powyzej alarmowego (w Kępie05m powyzej).
Widzial ktos na wlasne oczy jak to wyglada? Bo to nie koniec mrozow, zapowiada sie...
http://www.pogodynka.pl/hydrobiuletyn.php
Gumo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Top użytkownicy dla tego pytania
14
13
12
8
Popularne dni
5 Mar
19
4 Mar
8
31 Sty
7
4 Lut
6
Top użytkownicy dla tego pytania
Gumofilc 14 odpowiedzi
Robert 13 odpowiedzi
argrabi 12 odpowiedzi
tymon 8 odpowiedzi
Popularne dni
5 Mar 2010
19 odpowiedzi
4 Mar 2010
8 odpowiedzi
31 Sty 2010
7 odpowiedzi
4 Lut 2010
6 odpowiedzi
Opublikowane grafiki
62 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.