Roch Opublikowano 7 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2010 Współczuję. Brrr... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamil Z. Opublikowano 7 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2010 Współczucia szczere. W zeszłym roku kleń zrobił mi numer i wbił kotwicę w palca, samemu wisząc na drugiej.... Szczupak przynętę miał na zewnątrz pyska, czy połknął ? PozdrawiamKamil Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TERMOS Opublikowano 9 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2010 Juz sie fajnie goji .Dzieki .Szczuply mail wobler na zewnatrz pyska .Cala akcja byla tak szybka ze ledwo sie obejrzalem i bylo po wszystkim .Mam nauczkie ale przy okazji odkrylem nowa miejscowke .Zeby juz nie marudzic ,pogoda na polnocy jest jakas taka jesienna .Prawie codziennie pada co nie odbija sie na ilosci gzrybkow w lasach .Woda w wiekszosci bajorek przekracza 20 stopnia na akwenach ktore ostatnio odwiedzalem tarlo okleji sie juz skonczylo .Jeszcze niedawno woda gotowala sie i swoisty deszczyka na tafli ,wieczorne zebacze bily jak w sciekle a dzis po starych miejscowkach mozna by bodaj do bolu i nic .Jakies tam ogryzki .Pozostaje glebinowe lojenie wody trolem i szukanie czegoos co moze jeszcze ma ochote ugryzc .Ni latwy to okres na zebate a i czlowiek jakis takie rozleniiwiony .Lato a ja juz teskinie do jesieni .pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Opublikowano 9 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2010 Trzy szwy i gleboka rana.Wspólczuje. Kiedys kolega wprowadzil sobie grot prawie w sam staw miedzypaliczkowy, wiec przebic druga strona nie wyszlo. Szpital w Vaxjo (z polska obsada anestetyczna ) dal rade, ale nie na izbie. lecz na bloku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrew Opublikowano 9 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2010 Sliczne zebacze gratuluje .Ostatni wypad jak dla mnie nie byl za bardzo udany .Jak zwyle oblawiajac trolem najglebsze doly na akwenie niespodziewane branie i 15 min osterej jazy jak zwylke reka podebranie .Ksiazkowo podebrana ryba zaczelo tanczyc na reku w czsie gdy spadala kotwieca wbita w kciuka doslownie porwala mi palec .Reszte mozna sobie wyobrazic ,krew sie lala, palca nie czolem ,uratowal mnie recznik ktory w drodze do domu byl caly czerwony .Trzy szwy i gleboka rana .Jak to mowia trening czyni mistrza i choc metrowek czlowiek kilka do roku zlowi to po tej imprezie mam dobra nauczkie .Sam do siebie i dla innych .Nigdy nie podbieraj dozej ryby reka z woblerem ,blacha w paszczy no i to czego sie do tad zarzekalem , chwytak .Kolejy grat po takiej imprezie ,niezbedny na kazdej lajbie nie zaleznie do starzu i doswiadczenia .Pozdrawiam Termos Tia a byli tutaj tacy miszcze co sie upierali ze duze szczupaki to jak worki wychodza z wody i generlanie im wieszy szcuzpak tym spokojniejszy w czasie holu czy podebrania. Wlasnie min z powodow o ktorych piszesz wyzej przyjechal do mnie z Cabelsa grip Boga i rekawica do podbierania ryb. Nasluchalem i naczzytalem sie podobnych histori az za duzo. Mam nadzieje ze reka szybko wroci do formy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Roch Opublikowano 9 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2010 Współczucia szczere. W zeszłym roku kleń zrobił mi numer i wbił kotwicę w palca, samemu wisząc na drugiej.... Szczupak przynętę miał na zewnątrz pyska, czy połknął ? PozdrawiamKamil Jak dla mnie to nie ma znaczenia czy na zewnątrz czy wewnątrz. Widziałem już slidery tkwiące dwoma kotwicami -zdawało się -w przełyku, a które nagle wystrzeliwały jak, kuźwa, kamyki z proc Zawsze zagarniam podbierakiem. Haki mam odzadziorowione, więc w razie złej przygody przy wyhaczaniu łatwiej się zoperować. (tak sobie wyobrażam, bo jeszcze mi się nie zdarzyło głębokie zakłucie) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
voodoo Opublikowano 9 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2010 Widziałem już slidery tkwiące dwoma kotwicami -zdawało się -w przełyku, a które nagle wystrzeliwały jak, kuźwa, kamyki z proc Haki mam odzadziorowione Pewnie właśnie dlatego,że odzadziorowane Roch Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamil Z. Opublikowano 9 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2010 Jak dla mnie to nie ma znaczenia czy na zewnątrz czy wewnątrz. Widziałem już slidery tkwiące dwoma kotwicami -zdawało się -w przełyku, a które nagle wystrzeliwały jak, kuźwa, kamyki z proc Zawsze zagarniam podbierakiem. Haki mam odzadziorowione, więc w razie złej przygody przy wyhaczaniu łatwiej się zoperować. (tak sobie wyobrażam, bo jeszcze mi się nie zdarzyło głębokie zakłucie) Pytałem, bo podbierając szczupaki-oczywiście ręką i bez jakiś chwytaków, największe obiekcje miałem, kiedy przynęty nie było widać, bo była cała w paszczy. Wtedy pakowanie ręki pod pokrywę skrzelową było nieco bardziej ryzykowne, choć może tych szczupaków aż na tyle nie było, albo po prostu ja mam farta (zwolenników tej teorii jest zastraszająco wiele ) PozdrawiamKamil Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Roch Opublikowano 9 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2010 Widziałem już slidery tkwiące dwoma kotwicami -zdawało się -w przełyku, a które nagle wystrzeliwały jak, kuźwa, kamyki z proc Haki mam odzadziorowione Pewnie właśnie dlatego,że odzadziorowane Roch Otóż zwykle widuję to u kolegów zadziorowców Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nesta Opublikowano 10 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2010 Witam Oto ponad metrowa mama (nie mierzona) zlowiona w Norwegii w okolicach Moss przez mojego kolege (rybe prezentuje ja ). Wyjazd typowo turystyczny z wedkowaniem przy okazji. Ryba zlowiona z brzegu w plytkiej kamienistej zatoce na predatora. Jutro ruszamy dalej na polnoc, mam nadzieje ze bedzie chwila aby polowic.pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
admin Opublikowano 11 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2010 Ale mordę to ma ... ogromną Gratulacje! Takie ... niespodzianki są najlepsze. Poza tym piękna miejscówka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomy Opublikowano 11 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2010 Piękny Krokodyl. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Roch Opublikowano 11 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2010 Rzeczywiście -łeb nieproporcjonalnie wielki. Czy w realu też tak wyglądała, czy tylko na zdjęciu tak wyszła? Tak w ogóle to wygląda mi na bardzo starą. Tzn. takie wrażenie odnoszę. Z góry zaznaczam, że nie mam pojęcia o fachowym określaniu wieku ryby. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek Opublikowano 12 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2010 A co powiecie na taki łeb (chodzi o rybę oczywiście <_< ) ? . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 12 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2010 A co powiecie na taki łeb (chodzi o rybę oczywiście <_< ) ? Silnie zakrwawiony.....o to chodzi?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek Opublikowano 12 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2010 Wyobraź sobie, że nie...Tak to już jest, że złowione ryby czasem krawią. Co ciekawe, tej nie bardzo to zaszkodziło - została wypuszczona i złowiona ponownie ostatniego dnia wyjazdu. Ale co mi tam, zmienię fotkę, żeby uniknąć niepotrzebnych komentarzy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majster Opublikowano 12 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2010 Wyobraź sobie, że nie...Tak to już jest, że złowione ryby czasem krawią. Co ciekawe, tej nie bardzo to zaszkodziło - została wypuszczona i złowiona ponownie ostatniego dnia wyjazdu. Ale co mi tam, zmienię fotkę, żeby uniknąć niepotrzebnych komentarzy. Krzysiek, nie dajmy się zwariować! Nie rozumiem czemu trzeba się z tego tłumaczyć? A może lepiej zamieńmy wędki z HACZYKAMI na podrywki? Paranoja... Pięknie ubarwiona ryba, gratulacje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek Opublikowano 12 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2010 Dzięki, wszystkie złowione były ubarwione w takiej tonacji.Miały wielkie łby, a metrowe sztuki wyglądały na bardzo, bardzo stare rybska. Mam wrażenie, że woda była jałowa (mało białorybu) i ryby rosły bardzo, bardzo wolno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 12 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2010 Kolego nie chodziło mi o atakowanie Ciebie. Poważnie nie skumałem o co chodzi z łbemNie jestem purystą i wiem że czasem krwawią. Bez nerwów Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek Opublikowano 12 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2010 Powiedzmy... Ja się nie denerwuję, nie ma sprawy. Uważam, że jak zdjęcie ma wzbudzać czyjeś wątpliwości, to lepiej je wymienić na... bardziej estetyczne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nesta Opublikowano 12 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2010 Rzeczywiście -łeb nieproporcjonalnie wielki. Czy w realu też tak wyglądała, czy tylko na zdjęciu tak wyszła? Tak w ogóle to wygląda mi na bardzo starą. Tzn. takie wrażenie odnoszę. Z góry zaznaczam, że nie mam pojęcia o fachowym określaniu wieku ryby. Pierwszy raz trzymalem w rekach metrowke ale moje spostrzeżenia byly takie same. Olbrzymia glowa, nieproporcjonalna do reszty ciala w porównaniu z tym co oglądalem na Waszych zdjeciach. Ryba mi rowniez wygladala na bardzo starą. Za pare dni jak wrocimy do Moss pokaze inne zdjecia na ktorych widac jej ogromny łeb.pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Slavobeer Opublikowano 12 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2010 A co powiecie na taki łeb (chodzi o rybę oczywiście <_< ) ? A ja zwróciłem uwagę na fantastyczną ostrość tego zdjęcia. Jak 20 lat temu mój wujek uczył mnie robienia zdjęć Zenitem E to tłumaczył mi o głębi ostrości. Tutaj to widzę Nie jestem fachowcem od zdjęć, ale to baaaardzo mi się podoba. Może Kolega napisze coś jak się takie robi? Jakim aparatem? Pozdrawiam Sławek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrew Opublikowano 12 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2010 dokladnie baardzo fajne zdjecie takie oldskulowe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek Opublikowano 13 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2010 Za cholerę się na tym nie znam, ale: godz. 21.10 (koniec czerwca), niskie słońce, aparat Fuji FinePix S5600, ustawienia automatyczne, F/3,2, ogniskowa 6,3, czas 1/180s. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek Opublikowano 13 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2010 Kolejna brązowo-zielona ślicznotka... . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.